-
121. Data: 2011-09-06 21:04:05
Temat: Re: Karta muzyczna
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 06.09.2011 22:57, Andrzej Libiszewski pisze:
> twoich
I nie przypominam sobie żebymy byli na "Ty".
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastif
-
122. Data: 2011-09-06 21:08:28
Temat: Re: Karta muzyczna
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Tue, 06 Sep 2011 23:00:01 +0200, Tom01 napisał(a):
> W dniu 06.09.2011 22:54, Andrzej Libiszewski pisze:
>> Twoje nie dają właśnie.
>
> Załóżmy hipotetyczną sytuację: Spotykamy się, robimy test w pełni
> świadomy. Słyszy Pan różnicę bardzo wyraźnie wykluczając jakąkolwiek
> pomyłkę. Coś jak czerwone i zielone. Jaka jest opinia? Badanie
> bezwartościowe?
Tak. Jestem tak podatny na autosugestię.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"You're not the same as you were before. You were much
more..."muchier". You've lost your "muchness"."
-
123. Data: 2011-09-06 21:09:54
Temat: Re: Karta muzyczna
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Tue, 06 Sep 2011 23:03:10 +0200, Tom01 napisał(a):
> W dniu 06.09.2011 22:57, Andrzej Libiszewski pisze:
>> Robię to, by ktoś przypadkiem nie uznał twoich (...) opowieści za prawdę.
>
> Może ów "ktoś" po prostu sprawdzi... tak normalnie, na swoje ucho.
Tak samo sprawdzi, jak ci co po sprawdzianie różnicę między kabelkami
kierunkowymi słyszą.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I try to believe in as many as six impossible things before breakfast.
Count them, Alice. One, there are drinks that make you shrink. Two,
there are foods that make you grow. Three, animals can talk. Four, cats
can disappear. Five, there is a place called Underland.
Six, I can slay the Jabberwocky."
-
124. Data: 2011-09-06 21:10:25
Temat: Re: Karta muzyczna
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Tue, 06 Sep 2011 23:04:05 +0200, Tom01 napisał(a):
> W dniu 06.09.2011 22:57, Andrzej Libiszewski pisze:
>> twoich
>
> I nie przypominam sobie żebymy byli na "Ty".
Nie podoba się powszechnie przyjęta na usenecie praktyka? To doradzam, byś
się tu nie wypowiadał.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".
-
125. Data: 2011-09-06 21:10:58
Temat: Re: Karta muzyczna
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Tue, 6 Sep 2011 23:08:28 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):
> Dnia Tue, 06 Sep 2011 23:00:01 +0200, Tom01 napisał(a):
>
>> W dniu 06.09.2011 22:54, Andrzej Libiszewski pisze:
>>> Twoje nie dają właśnie.
>>
>> Załóżmy hipotetyczną sytuację: Spotykamy się, robimy test w pełni
>> świadomy. Słyszy Pan różnicę bardzo wyraźnie wykluczając jakąkolwiek
>> pomyłkę. Coś jak czerwone i zielone. Jaka jest opinia? Badanie
>> bezwartościowe?
>
> Tak. Jestem tak podatny na autosugestię.
Miało być oczywiście "też".
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
126. Data: 2011-09-06 21:18:25
Temat: Re: Karta muzyczna
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 06.09.2011 23:10, Andrzej Libiszewski pisze:
> Nie podoba się powszechnie przyjęta na usenecie praktyka? To doradzam, byś
> się tu nie wypowiadał.
Praktyka "usenetowa" nie ma mocy ponad regułami języka polskiego.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastif
-
127. Data: 2011-09-06 21:22:04
Temat: Re: Karta muzyczna
Od: RemeK <g...@d...null>
Dnia Tue, 06 Sep 2011 22:38:20 +0200, Tom01 napisał(a):
>> No coz, jesli ktos odrozni dobre mp3 z maksymalnym bitratem od CD to
>> rzeczywiscie wymiekam.
>
> A jeśli powiem, że na obecnym sprzecie z Beresfordem odróżniam dobrą i
> kiepską CD? W ślepym teście. Na wspomnianej Yamasze nie byłem w stanie
> odróżnić nie tylko jakości płyt ale płyt od MP3. Wszystko grało tak
> samo. To już audio-vodooo czy jeszcze nie?
Heh, wyobraz sobie, ze ja na byle odtwarzaczu CD odrozniam dobry dzwiek od
slabego, tylko co to ma wspolnego z odroznianiem TEGO SAMEGO nagrania raz z
CD a raz mp3?
> Problem nie tylko w zasilaczu, ale i tak prozaicznej rzeczy jak
> szerokości ścieżek. Węższa ścieżka to większa rezystancja a to z kolei
> spadek napięcia przy większym prądzie. Coś, co układy audio źle znoszą.
Czy producenci kart dzwiekowych o tym nie wiedza?
> Poza tym z zasilacza komputerowego wychodzi tylko kilka napięć, głównie
> dodatnich i max 12V. Proszę rzucić okiem na różne rozwiązania układów
> użyanych w audio. Nierzadko zasilane wyższym napięciem i również
> symetrycznym. Przecież nie dla mody ani marketingu.
j.w.
>> To prawda, tylko mocno bym sie zastanowil czy moc sygnalu np. z przekaznika
>> sieci komorkowej czy telefonu, albo nadajnikow stacji radiowych nie jest
>> jednak ciut wieksza niz to co generuja uklady w komputerze.
>
> Ale jest daleko. Moc liczoną w kilowatach nadajnika TV, spokojnie
> "przykryje" mały nadajniczek będący blisko.
Ale w punkcie X,Y,Z ktory sygnal jest mocniejszy, ten z komputera czy ten z
nadajnikow/przekaznikow GSM/TV/itp.?
--
pozdro
RemeK
-
128. Data: 2011-09-06 21:26:26
Temat: Re: Karta muzyczna
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Tue, 06 Sep 2011 23:18:25 +0200, Tom01 napisał(a):
> W dniu 06.09.2011 23:10, Andrzej Libiszewski pisze:
>> Nie podoba się powszechnie przyjęta na usenecie praktyka? To doradzam, byś
>> się tu nie wypowiadał.
>
> Praktyka "usenetowa" nie ma mocy ponad regułami języka polskiego.
Pokaż mi regułę, nakazującą bym ci "panował" tutaj.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"
-
129. Data: 2011-09-06 22:00:39
Temat: Re: Karta muzyczna
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 06.09.2011 23:22, RemeK pisze:
> Heh, wyobraz sobie, ze ja na byle odtwarzaczu CD odrozniam dobry dzwiek od
> slabego, tylko co to ma wspolnego z odroznianiem TEGO SAMEGO nagrania raz z
> CD a raz mp3?
Chodzi głównie o pewien próg wrażliwości. Młodzież chodząca po osiedlu z
komórką słuchająca MP3 z głośniczków wielkosci 10gr raczej się nie
kwalifikuje. :)
> Czy producenci kart dzwiekowych o tym nie wiedza?
Przecież nie są idiotami. Pisałem przecież że projekt takiego urządzenia
to sztuka kompromisów.
> Ale w punkcie X,Y,Z ktory sygnal jest mocniejszy, ten z komputera czy ten z
> nadajnikow/przekaznikow GSM/TV/itp.?
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie bez miernika pola.
Ale można śmiało założyć, że ze słabego źródła obok niż silnego daleko.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastif
-
130. Data: 2011-09-06 22:12:58
Temat: Re: Karta muzyczna
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 06.09.2011 23:26, Andrzej Libiszewski pisze:
> Pokaż mi regułę, nakazującą bym ci "panował" tutaj.
"Ty" wzięło się z języka angielskiego, gdzie "you" ma znacznie szerszy
zakres znaczeniowy niż nasze "Ty". W języku polskim mamy więcej zwrotów
rozróżniających m.in. czy zwracamy się do osób znajomych czy obcych.
Zanik zwotu per "Pan" jest zatem zubożeniem naszych sposobów wyrażania
się. Ponadto dziwnym zwyczajem per "Ty" powoduje mniejszy dystans i
skłonności do przytyków osobistych, co doskonale widać na Pańskim
przykładzie. I na koniec, powoływana "netykieta" wskazuje, że forma "Ty"
jest przyjmowana jeśli jest na nią zgoda rozmówcy.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastif