-
81. Data: 2018-05-14 18:44:25
Temat: Re: Kamerka samochodowa raz jeszcze
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-05-13 o 12:25, Irek.N. pisze:
> Hmm.. jest GPS, więc daty i czas plików pokrywają się z rzeczywistością
> (nazwa pliku zawiera datę, godzinę, minutę oraz kierunek).
To zależy od chipsetu. W moje MiVue jest tylko data i czas.
> Co innego jak chcę sobie popatrzeć jak to mi się fajnie jechało... fakt,
> wtedy może lepiej użyć kamery niż rejestratora :)
Ja bym obok tej kamery i rejestratora przyssał do szyby jeszcze
lustrzankę cyfrową. Powiedzmy z obiektywem 600mm. Może się przydać :-D
Aha - do tego monitor ze 25" by lepiej było widać :-D
Ok, teraz poważnie. Owszem, zdarzyło mi się pośmigać na torze wyścigowym
i chętnie sobie potem analizowałem swoje błędy. Ale w życiu nie
wpadłbym na pomysł instalowania kamery zamiast "standardowego"
rejestratora. Wyjąłem kartę, włożyłem do PCta i odczytałem. Z kamerą
zresztą byłoby identycznie.
> ps. mówię o kamerze jaką mam, nie wiem czy wszystkie tak robią.
No właśnie nie. Miałem ich kilka i żadna tak nie czyniła. Ale to żaden
problem. Jeśli raz na miesiąc coś ściągnę, to dużo. Chodziło mi tylko o
to, że pobieranie/wyszukiwanie filmów przez WiFi, nawet w taj rzadkich
sytuacjach to objaw masochizmu. To naprawdę nie działa, choć mogłoby.
Technicznie nie ma problemu by nawet 10x szybciej pobierać filmy bez
zmiany sprzętu. Wystarczy odpowiedni protokół transmisji ale z
nieznanych mi względów nie stosuje się szybszych połączeń.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
82. Data: 2018-05-14 19:15:18
Temat: Re: Kamerka samochodowa raz jeszcze
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-05-13 o 20:09, kk pisze:
>> To, że zrobienie czegokolwiek z kamerką po WiFi wymaga anielskiej
>> cierpliwości i nawet najprostsze czynności nie będą tak sprawnie
>> przebiegać jak na wyświetlaczu kamery.
>
> Dobra, ale to z powodu takiej a nie innej realizacji oprogramowania.
> Potencjalnie możliwości kamery pozostają takie same a możliwości
> komunikacji zwiększone.
Ależ ja temu nie umniejszam a jedynie odpowiadam wątkotwórcy by nie
kierował się obecnością WiFi podczas zakupu kamery samochodowej. Po co
płacić za coś, co jest słabo przydatne?
> Jak już mówiłem ja tego zasadniczo w ogóle nie oglądam. Jak mi się raz
> zdarzyło, że pieszy mi wszedł pod koła to bez problemu odnalazłem
> właściwy filmik. Ale ok, chyba jestem mimo wszystko optymistą.
Po WiFi grzebałeś w kamerze?
Ja osobiście jestem cierpliwy, ale przy czymś takim wymiękam
szczególnie, że nie jest wielkim dla mnie problemem wyjąć kartę i na
kompie bez problemu wyszukać to, co mnie interesuje. A dodatkowym
bonusem jest duży monitor.
> Nie aktualizują tej aplikacji co mam. Działa jak działała. No fakt,
> właśnie podjąłem kwestię użycia i ... no nie zadziałało, czyli jest jak
> piszesz, co już wcześniej potwierdziłem. Może są jakieś kamery bez tych
> wad. W sumie żaden problem zrobić to jak należy.
Pomijając nawet tę kwestię, powiem że potrafię po WiFi tym samym
smartfonem i z tej samej kamery pobrać filmy 10x szybciej niż poprzez
aplikację. Problem leży w stosowanych protokołach a nie w sprzęcie.
Czemu tak robią? Nie wiem. W poprzedniej kamerze podobnie było.
> Wydajność chyba wystarcza do streamingu. Kwestia, że Ty chcesz
> koniecznie ściągać te filmiki a kamera i to oprogramowanie klienckie nie
> pomaga Ci w normalnym użyciu, czyli nie oferuje streamingu tylko właśnie
> pobieranie.
Korekta: mi osobiście zwisa, co oferuje WiFi w kamerkach bo sobie
lepiej radzę. Ustosunkowałem się do słów wątkotwórcy podając własne
doświadczenia jako uzasadnienie opinii. Oczywiście nie jestem testerem
wszelakich kamer więc danych statystycznych nie posiadam. Wypowiadam się
jako nabywca 2 nietanich kamerek.
>> Właśnie... WiFi użyłem tylko raz - bawiąc się nową kamerą. Obecnie
>> nawet aplikację odinstalowałem gdyż zabawa pokazała, że WiFi to pomyłka.
>
> A ja nie :-) Nie brakuje mi ekranu, brakuje mi dobrej funkcjonalności
> komunikacyjnej, ciągle mogę tę kartę przełożyć co mi się zdarzyło nawet
> kiedyś właśnie z powodu wydajności, nie wiem ile musiałbym czekać i ile
> razy popychać by mi się wszystko pobrało.
I o tym właśnie trąbię non stop :-)
>> No właśnie napisałem, że kontroluję tylko to czy wystartowała i czy
>> podczas parkingu coś się nagrało (kamera sama to zgłasza po starcie).
>> Nic więcej mnie nie interesuje.
>
> A ja nic nie kontroluję, ufam że kamera nagra co potrzeba. Jak nie nagra
> to i tak nie mam na to wpływu.
A ja mam wielki wpływ. Gdybym olał sprawę jak to czynisz, to nie miałbym
filmu ze stłuczki. Drobnej, ale zawsze. Otóż co się stało: w kamerze
zaczął padać akumulator - co jest nieuniknione prędzej czy później. W
konsekwencji zapis czasem uszkadzał podczas zaniku zasilania strukturę
logiczną karty. Konieczne było formatowanie raz na jakiś czas. Kamera o
tym informowała czerwonym napisem na ekranie. Nie ignorowałem tego, jak
proponujesz. Oczywiście potem wymieniłem w niej akumulator i wszystko do
normy wróciło zanim nie padła sama z siebie parę miesięcy później.
Gdybym ignorował fakt obu awarii, to pewnie do dziś jeździłbym bez
rejestracji czegokolwiek ale za to z przekonaniem, że wszystko jest ok.
Nic mnie nie kosztuje spojrzenie na wyświetlacz kamery przy uruchamianiu
auta (szczególnie, że kamera dźwiękiem o zmianie trybu parking/jazda
powiadamia) i odczytaniu komunikatu, że wszystkie kamery są ok i że na
parkingu nic się nie wydarzyło. Moim zdaniem - sztuczny problem stwarzasz.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
83. Data: 2018-05-14 19:18:42
Temat: Re: Kamerka samochodowa raz jeszcze
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-05-13 o 12:29, Irek.N. pisze:
>> Jakie miałoby to mieć choćby hipotetyczne zastosowanie?
>
> No... tak...
> Jak się złodziej nie zorientuje, to zobaczysz jego trasę do dziupli
> nawet. Zobaczysz czy się bardzo spieszył, czy nie uderzył w coś po
> drodze oraz o czym rozmawiał jak jechał z kimś czy dzwonił, czy miał
> towarzystwo asekuracyjne z tyłu i nawet współrzędne geograficzne dziupli
> dostaniesz :) Serio.
To znaczy, że to nie był złodziej lecz kursant złodziejstwa na pierwszy
zajęciach, które właśnie oblał. :-D
Przeciętny złodziej pierwsze co robi, to uruchamia jammera by zakłócić
pracę lokalizatorów GPS oraz wszelkich innych transmisji radiowych.
>> Po czwarte - WiFi w typowej kamerze samochodowej nie ma dostępu do
>> sieci WAN.
>
> Sama kamerka nie, ale przez samochód już może.
Zapodasz model?
--
Pozdrawiam,
Marek
-
84. Data: 2018-05-14 21:18:19
Temat: Re: Kamerka samochodowa raz jeszcze
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-05-14 o 19:18, Marek S pisze:
>>> Jakie miałoby to mieć choćby hipotetyczne zastosowanie?
>>
>> No... tak...
>> Jak się złodziej nie zorientuje, to zobaczysz jego trasę do dziupli
>> nawet. Zobaczysz czy się bardzo spieszył, czy nie uderzył w coś po
>> drodze oraz o czym rozmawiał jak jechał z kimś czy dzwonił, czy miał
>> towarzystwo asekuracyjne z tyłu i nawet współrzędne geograficzne
>> dziupli dostaniesz :) Serio.
>
> To znaczy, że to nie był złodziej lecz kursant złodziejstwa na pierwszy
> zajęciach, które właśnie oblał. :-D
> Przeciętny złodziej pierwsze co robi, to uruchamia jammera by zakłócić
> pracę lokalizatorów GPS oraz wszelkich innych transmisji radiowych.
Nie ma urządzenia zakłócającego równocześnie ileś częstotliwość.
Nie dotyczy oczywiście urządzeń na filmach. :-)
Pozdrawiam
-
85. Data: 2018-05-14 21:23:23
Temat: Re: Kamerka samochodowa raz jeszcze
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> To znaczy, że to nie był złodziej lecz kursant złodziejstwa na pierwszy
> zajęciach, które właśnie oblał. :-D
Fakt, ciapa musiał by być straszny.
> Zapodasz model?
Ale czego, rejestratorka? BlackVue. Chwalą się, że autoupload do chmurki
robi, taki ekshibicjonizm po prostu :)
Miłego.
Irek.N.
-
86. Data: 2018-05-14 21:25:52
Temat: Re: Kamerka samochodowa raz jeszcze
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> Ok, teraz poważnie. Owszem, zdarzyło mi się pośmigać na torze wyścigowym
> i chętnie sobie potem analizowałem swoje błędy. Ale w życiu nie
> wpadłbym na pomysł instalowania kamery zamiast "standardowego"
> rejestratora. Wyjąłem kartę, włożyłem do PCta i odczytałem. Z kamerą
> zresztą byłoby identycznie.
Pewnie że tak. Oby nigdy nie trzeba było zaglądać.
> No właśnie nie. Miałem ich kilka i żadna tak nie czyniła. Ale to żaden
> problem. Jeśli raz na miesiąc coś ściągnę, to dużo. Chodziło mi tylko o
> to, że pobieranie/wyszukiwanie filmów przez WiFi, nawet w taj rzadkich
> sytuacjach to objaw masochizmu. To naprawdę nie działa, choć mogłoby.
> Technicznie nie ma problemu by nawet 10x szybciej pobierać filmy bez
> zmiany sprzętu. Wystarczy odpowiedni protokół transmisji ale z
> nieznanych mi względów nie stosuje się szybszych połączeń.
Nie mogę nic powiedzieć, gdyż jedyne co sprawdziłem to fakt czy działa.
No więc działa... i na tym poprzestałem. Może jest jak piszesz i
prościej wyjąć kartę. Skomplikowane to nie jest, a jeśli ma zaoszczędzić
nerwów, to warto.
Miłego.
Irek.N.
-
87. Data: 2018-05-14 22:44:43
Temat: Re: Kamerka samochodowa raz jeszcze
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-05-14 o 21:18, RadoslawF pisze:
>
> Nie ma urządzenia zakłócającego równocześnie ileś częstotliwość.
> Nie dotyczy oczywiście urządzeń na filmach. :-)
Oto jedno z nich.
http://jammers.store/jammer-monster-mobile-phone-gps
-lojack-wifi-vhf-uhf-315mhz-433mhz-signal-jammer-p-1
61.html
Te złodziejskie wyglądają podobnie lecz mają również GPSowe częstotliwości.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
88. Data: 2018-05-14 22:52:34
Temat: Re: Kamerka samochodowa raz jeszcze
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-05-14 o 21:23, Irek.N. pisze:
>> Zapodasz model?
>
> Ale czego, rejestratorka? BlackVue. Chwalą się, że autoupload do chmurki
> robi, taki ekshibicjonizm po prostu :)
Właśnie ciekaw byłem tego rozwiązania :-) Swoją drogą jeszcze tego
brakowało aby w domu śledzić na żywo transmisję z zaparkowanego auta :-D
To trochę tak jak lodówka z telewizorem (autentyk!).
--
Pozdrawiam,
Marek
-
89. Data: 2018-05-15 01:03:28
Temat: Re: Kamerka samochodowa raz jeszcze
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-05-14 o 22:44, Marek S pisze:
>> Nie ma urządzenia zakłócającego równocześnie ileś częstotliwość.
>> Nie dotyczy oczywiście urządzeń na filmach. :-)
>
> Oto jedno z nich.
> http://jammers.store/jammer-monster-mobile-phone-gps
-lojack-wifi-vhf-uhf-315mhz-433mhz-signal-jammer-p-1
61.html
>
>
> Te złodziejskie wyglądają podobnie lecz mają również GPSowe częstotliwości.
No to mnie zaskoczyłeś.
Ciekawy jestem czy ma tyle samo nadajników ile anten.
Pozdrawiam
-
90. Data: 2018-05-15 08:33:20
Temat: Re: Kamerka samochodowa raz jeszcze
Od: p...@g...com
--Przeciętny złodziej pierwsze co robi, to uruchamia jammera by zakłócić
pracę lokalizatorów GPS oraz wszelkich innych transmisji radiowych.
to zabawne bo zerwanie transmisji to w wiekszosci systemow aktywacja alarmu :-)