-
51. Data: 2014-01-27 15:07:01
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2014-01-26 16:12, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Ale po co? Nie mażna tej minuty-dwóch poczekać?
Ale ta minuta-dwie pomoże tylko pod warunkiem, że układ biorcy (akumulator,
rozrusznik i sam silnik)
jest w miarę ok, a jedynie aku wyładowany, a i to nie tak kompletnie ("siada", ale
kontroli świecą).
W trudniejszych przypadkach na ogół potrzebny jest solidniejszy kabek.
> Ale tzw. kable rozruchowe nie mają samodzielnie działać - to ma być
> tylko wspomożenie rozruchu. Główną rolę nadal ma pełnić akumulator
...chyba, że to jest blisko granicy jego możliwości nawet w stanie naładowanym.
A trzeba jednak odpalić, aby jednak gdzieś dojechał, choćby do sklepu po nowy.
Wiesz, to jak z glutem do reperacji oponki (zamiast zapasówki). Na gwóźdź starczy, na
rozcięcie nie...
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
52. Data: 2014-01-27 18:15:02
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
>> To ile kreciliscie tym az spaliliscie kable? Przeciez od jednego zakrecenia
>> nie stopi sie izolacja...
w sumie 20 sekund, bo auto robiło Łe Łe Łe brum Łe Łe Łe brum łe łe łe
brum czyli już zaczynało łapać, ale nie złapało.
>> Pozostaje sie cieszyc, ze akumulator nie
>> eksplodowal:-)
akumulator mi raz kiedys eksplodował - fiamm. był ładowany, gazował,
został odłączony od prostownika i po minucie próba rozruchu silnika.
zrobiło "dup" podskoczyła maska. po otwarciu maski spód akumulatora
dalej był przykręcony, góry w większości nie było. płyty wystawały jak
żebra potwora....
nikomu nic się nie stało, samochód też przeżył, ale został natychmiast
wypchnięty z garażu i umyty z kwasu.
> On ma uszkodzony rozrusznik i dlatego tak się stało.
raczej nie, ale nie w tym rzecz. kable miały 10mm grubości z tego mniej
niż 1mm miedzi.
ToMasz
-
53. Data: 2014-01-27 18:36:56
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2014-01-25 18:33, JK pisze:
> Może komuś się przyda.
> Dziś w Leroy Merlin kupiłem przewód spawalniczy o przekroju 25
> mm2, w cenie 13 PLN/m.
Drogo :)
8 PLN to max za metr takiego.
> Tańszy ponad dwukrotnie od przewodu o przekroju 16 mm2, ponoć
> kończą sprzedaż tego typu i pozbywają się zapasu.
A gdzie kupiłeś rozsądne krokodyle ? Bo na pewno nie w lerła.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
-
54. Data: 2014-01-28 09:02:00
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: "Wojtek" <w...@l...plll>
> Ludzie, dajcie spokój... Rozrusznik, to nie spawarka. Ja odpalałem na
> "domowym" 4x2.5mm2 (parami po 2), krótki odcinek, ok. 1.5m. Owszem,
Racja.. to jeszcze gorsza bestia niż spawarka:).
Szczególnie w zimnym dieslu :P
--
wojtek
-
55. Data: 2014-02-08 16:42:16
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: "lublex" <l...@o...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:ld67d3$fhv$1@dont-email.me...
> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
> news:1vw06bhz7z52c.ulq7ebl2va07$.dlg@40tude.net...
>> Ostatnio to nie wiem - auto dwa tygodnie stalo, odpalam ... a tam nic.
>> Zero napiecia. Swiatel zapomnialem czy co ?
> Niekoniecznie... być może jeden z licznych modułów elektronicznych
> zepsuł się i bierze więcej prądu w stanie spoczynku niż powinien...
> Zmierz sobie ile Twoje auto wyłączone bierze z aku... może bierze
> np. 300mA i nie zauważasz gdy jeździsz codziennie, bo doładujesz
> bez problemu taki ubytek, ale jak zostawisz na tydzień-dwa to kicha.
No to mu odpowiedziałeś na czasie :)
pozdr
lublex
-
56. Data: 2014-02-08 22:25:44
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:1vw06bhz7z52c.ulq7ebl2va07$.dlg@40tude.net...
> Ostatnio to nie wiem - auto dwa tygodnie stalo, odpalam ... a tam nic.
> Zero napiecia. Swiatel zapomnialem czy co ?
Niekoniecznie... być może jeden z licznych modułów elektronicznych
zepsuł się i bierze więcej prądu w stanie spoczynku niż powinien...
Zmierz sobie ile Twoje auto wyłączone bierze z aku... może bierze
np. 300mA i nie zauważasz gdy jeździsz codziennie, bo doładujesz
bez problemu taki ubytek, ale jak zostawisz na tydzień-dwa to kicha.
-
57. Data: 2014-02-09 19:20:03
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"lublex" <l...@o...pl> wrote in message
news:ld88ti$90s$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> news:ld67d3$fhv$1@dont-email.me...
>> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:1vw06bhz7z52c.ulq7ebl2va07$.dlg@40tude.net...
>>> Ostatnio to nie wiem - auto dwa tygodnie stalo, odpalam ... a tam nic.
>>> Zero napiecia. Swiatel zapomnialem czy co ?
>> Niekoniecznie... być może jeden z licznych modułów elektronicznych
>> zepsuł się i bierze więcej prądu w stanie spoczynku niż powinien...
>> Zmierz sobie ile Twoje auto wyłączone bierze z aku... może bierze
>> np. 300mA i nie zauważasz gdy jeździsz codziennie, bo doładujesz
>> bez problemu taki ubytek, ale jak zostawisz na tydzień-dwa to kicha.
>
> No to mu odpowiedziałeś na czasie :)
"Lepiej późno niż wcale" - powiedziała sobie staruszka podbiegająca
na peron do odjeżdzającego już pociągu ;-)
-
58. Data: 2014-02-14 03:58:01
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
news:ld8gsl$umr$1@dont-email.me...
> "lublex" <l...@o...pl> wrote in message
> news:ld88ti$90s$1@node2.news.atman.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>> news:ld67d3$fhv$1@dont-email.me...
>>> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>> news:1vw06bhz7z52c.ulq7ebl2va07$.dlg@40tude.net...
>>>> Ostatnio to nie wiem - auto dwa tygodnie stalo, odpalam ... a tam nic.
>>>> Zero napiecia. Swiatel zapomnialem czy co ?
>>> Niekoniecznie... być może jeden z licznych modułów elektronicznych
>>> zepsuł się i bierze więcej prądu w stanie spoczynku niż powinien...
>>> Zmierz sobie ile Twoje auto wyłączone bierze z aku... może bierze
>>> np. 300mA i nie zauważasz gdy jeździsz codziennie, bo doładujesz
>>> bez problemu taki ubytek, ale jak zostawisz na tydzień-dwa to kicha.
>>
>> No to mu odpowiedziałeś na czasie :)
>
> "Lepiej późno niż wcale" - powiedziała sobie staruszka podbiegająca
> na peron do odjeżdzającego już pociągu ;-)
Dodam jeszcze dla "potomności" video z youtuba na ten temat:
http://www.youtube.com/watch?v=KF1gijj03_0