- Policja?
- Tak.
- Potrąciłem barana na autostradzie. Co z nim zrobić?
- Pan go przeciągnie na pobocze.
- Dobrze. A co z rowerem?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

do góry

W dniu 2011-07-30 19:30, Waldek Godel pisze:
>
> - Policja?
> - Tak.
> - Potrąciłem barana na autostradzie. Co z nim zrobić?
> - Pan go przeciągnie na pobocze.
> - Dobrze. A co z rowerem?
>

Potrącił barana rowerem? Na autostradzie?

charwel

do góry

W dniu 2011-07-30 19:30, Waldek Godel pisze:
>
> - Policja?
> - Tak.
> - Potrąciłem barana na autostradzie. Co z nim zrobić?
> - Pan go przeciągnie na pobocze.
> - Dobrze. A co z rowerem?
>

Dla mnie bardzo nie śmieszne. Znam z własnego doświadczenia.
Nic przyjemnego i nikomu nie życzę. Ale to dawno temu było.

do góry

W dniu 2011-07-30 19:54, charwel (Oo)==::: pisze:
> W dniu 2011-07-30 19:30, Waldek Godel pisze:
>>
>> - Policja?
>> - Tak.
>> - Potrąciłem barana na autostradzie. Co z nim zrobić?
>> - Pan go przeciągnie na pobocze.
>> - Dobrze. A co z rowerem?
>>
>
> Potrącił barana rowerem? Na autostradzie?
>

Potrąciłem rowerzystę, barana.


--
Pozdrawiam, Ireneusz Brycki

do góry

W dniu 2011-07-31 11:37, Ireneusz Brycki pisze:
> W dniu 2011-07-30 19:54, charwel (Oo)==::: pisze:
>> W dniu 2011-07-30 19:30, Waldek Godel pisze:
>>>
>>> - Policja?
>>> - Tak.
>>> - Potrąciłem barana na autostradzie. Co z nim zrobić?
>>> - Pan go przeciągnie na pobocze.
>>> - Dobrze. A co z rowerem?
>>>
>>
>> Potrącił barana rowerem? Na autostradzie?
>>
>
> Potrąciłem rowerzystę, barana.
>
>

Waldek opisywał Twoją historię?

ps.żart zrozumiałem bez Twojego tłumaczenia. Przedstawiłem tylko moją
interpretację. Szokujące jest to, że muszę to pisać...

do góry

Użytkownik "megrims" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:j11gsv$nt2$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2011-07-30 19:30, Waldek Godel pisze:
>>
>> - Policja?
>> - Tak.
>> - Potrąciłem barana na autostradzie. Co z nim zrobić?
>> - Pan go przeciągnie na pobocze.
>> - Dobrze. A co z rowerem?
>>
>
> Dla mnie bardzo nie śmieszne. Znam z własnego doświadczenia.
> Nic przyjemnego i nikomu nie życzę. Ale to dawno temu było.

no dobra, ale co Ty zrobiłeś z baranem?
ps. i rowerem :P

--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

do góry

W dniu 2011-07-31 16:28, Kuba (aka cita) pisze:
>
> Użytkownik "megrims" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:j11gsv$nt2$1@usenet.news.interia.pl...
>> W dniu 2011-07-30 19:30, Waldek Godel pisze:
>>>
>>> - Policja?
>>> - Tak.
>>> - Potrąciłem barana na autostradzie. Co z nim zrobić?
>>> - Pan go przeciągnie na pobocze.
>>> - Dobrze. A co z rowerem?
>>>
>>
>> Dla mnie bardzo nie śmieszne. Znam z własnego doświadczenia.
>> Nic przyjemnego i nikomu nie życzę. Ale to dawno temu było.
>
> no dobra, ale co Ty zrobiłeś z baranem?
> ps. i rowerem :P
>
Gościa lat 70 zabrało pogotowie. Rower został w rowie.

do góry

Użytkownik "megrims"

>>> Dla mnie bardzo nie śmieszne. Znam z własnego doświadczenia.
>>> Nic przyjemnego i nikomu nie życzę. Ale to dawno temu było.
>>
>> no dobra, ale co Ty zrobiłeś z baranem?
>> ps. i rowerem :P
>>
> Gościa lat 70 zabrało pogotowie. Rower został w rowie.

Słowo klucz - AUTOSTRADA :)

do góry

Hello Przemysław,

Sunday, July 31, 2011, 10:04:54 PM, you wrote:

>>>> Dla mnie bardzo nie śmieszne. Znam z własnego doświadczenia.
>>>> Nic przyjemnego i nikomu nie życzę. Ale to dawno temu było.
>>> no dobra, ale co Ty zrobiłeś z baranem?
>>> ps. i rowerem :P
>> Gościa lat 70 zabrało pogotowie. Rower został w rowie.
> Słowo klucz - AUTOSTRADA :)

Osobiście zgłaszałem pedalarza na A4. I nie był to jakiś dziadek z
okolicznej wioski, tylko rasowy pedalarz w kolorowym, obcisłym
wdzianku.

Kombajn też mi się zdarzyło zgłosić - policjanci mnie olali (jakoś na
pole musi dojechać). Ale to było w czasach, gdy A4 nie była jeszcze
ogrodzona.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"
>
> Sunday, July 31, 2011, 10:04:54 PM, you wrote:
>
>>>>> Dla mnie bardzo nie śmieszne. Znam z własnego doświadczenia.
>>>>> Nic przyjemnego i nikomu nie życzę. Ale to dawno temu było.
>>>> no dobra, ale co Ty zrobiłeś z baranem?
>>>> ps. i rowerem :P
>>> Gościa lat 70 zabrało pogotowie. Rower został w rowie.
>> Słowo klucz - AUTOSTRADA :)
>
> Osobiście zgłaszałem pedalarza na A4. I nie był to jakiś dziadek z
> okolicznej wioski, tylko rasowy pedalarz w kolorowym, obcisłym
> wdzianku.
>
> Kombajn też mi się zdarzyło zgłosić - policjanci mnie olali (jakoś na
> pole musi dojechać). Ale to było w czasach, gdy A4 nie była jeszcze
> ogrodzona.

We Francji niewiele jeździłem, ale zastanawiam się jak można wjechać pod
prąd na autostradę?

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci_dnia/news/f
rancja-polak-jechal-pod-prad-smierc-4-osob,1675208

Masakra :(

do góry