eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 61. Data: 2010-11-13 12:05:46
    Temat: Re: Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl> napisał
    w wiadomości news:

    >>> Tylko ja mowie, ze jazda kamperem wcale nie musi byc 5 razy drozsza
    >>
    >> Musi nie musi, ale jest.
    >> Jak chcesz zrobić to inaczej?
    >> Jakiegoś złoma wynająć i ryzykować że wakacje u mechanika spędzisz?
    >
    > No tak - zapomnialem, ze jak ma wiecej niz 5 lat to zlom ;)

    Przy kamperze, to aż tak źle nie jest, ale kto da gwarancję? ;-)

    >> To czy było sprawne, to się dowiesz jak wrócisz.
    >> Dla mnie takie ryzyko na wakacjach jest nieakceptowalne.
    >> Nawet starą osobówką bez assistance z holowaniem do Polski bym się nie
    >> wybral w podróż parę tys km.
    >
    > To wracam do pierwszego mojego zdania w tym poscie - nie mamy o czym
    > dyskutowac.

    Bardzo możliwe.
    Ja lubię turystykę, Ty hard-core, brak części wspólnych.
    Może poza przemierzaniem świata.


  • 62. Data: 2010-11-13 13:09:48
    Temat: Re: Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
    Od: "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl>

    W dniu 13.11.2010 12:05, Cavallino pisze:
    >>>> Tylko ja mowie, ze jazda kamperem wcale nie musi byc 5 razy drozsza
    >>>
    >>> Musi nie musi, ale jest.
    >>> Jak chcesz zrobić to inaczej?
    >>> Jakiegoś złoma wynająć i ryzykować że wakacje u mechanika spędzisz?
    >>
    >> No tak - zapomnialem, ze jak ma wiecej niz 5 lat to zlom ;)
    >
    > Przy kamperze, to aż tak źle nie jest, ale kto da gwarancję? ;-)

    Dzisiejszy swiat za bardzo idzie w kierunku dawania gwarancji,
    bezpieczenstwa ... No risk, no fun ;)

    >>> To czy było sprawne, to się dowiesz jak wrócisz.
    >>> Dla mnie takie ryzyko na wakacjach jest nieakceptowalne.
    >>> Nawet starą osobówką bez assistance z holowaniem do Polski bym się nie
    >>> wybral w podróż parę tys km.
    >>
    >> To wracam do pierwszego mojego zdania w tym poscie - nie mamy o czym
    >> dyskutowac.
    >
    > Bardzo możliwe.
    > Ja lubię turystykę, Ty hard-core, brak części wspólnych.
    > Może poza przemierzaniem świata.

    I na szczescie jest miejsce na tym swiecie i dla Ciebie i dla mnie :)
    Inaczej bylo by nudno ;)

    Pozdr.
    --
    Radek Wrodarczyk
    www.rejsy-czartery.com


  • 63. Data: 2010-11-13 13:16:35
    Temat: Re: Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl> napisał
    w wiadomości news:

    >>>> Jakiegoś złoma wynająć i ryzykować że wakacje u mechanika spędzisz?
    >>>
    >>> No tak - zapomnialem, ze jak ma wiecej niz 5 lat to zlom ;)
    >>
    >> Przy kamperze, to aż tak źle nie jest, ale kto da gwarancję? ;-)
    >
    > Dzisiejszy swiat za bardzo idzie w kierunku dawania gwarancji,
    > bezpieczenstwa ... No risk, no fun ;)

    Ja będę potrzebował risk, to sobie skoczę na bungee.
    A finansowy risk jest zbędny, zwłaszcza jak masz rodzinę na utrzymaniu.

    >> Ja lubię turystykę, Ty hard-core, brak części wspólnych.
    >> Może poza przemierzaniem świata.
    >
    > I na szczescie jest miejsce na tym swiecie i dla Ciebie i dla mnie :)
    > Inaczej bylo by nudno ;)

    Dokładnie tak.
    Żeby nie było - jak będziesz jechał takim kamperem i szukał załogi, to się
    chętnie zabiorę, jeśli finanse za naprawy bierzesz na siebie. ;-)


  • 64. Data: 2010-11-13 13:25:40
    Temat: Re: Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
    Od: "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl>

    W dniu 13.11.2010 13:16, Cavallino pisze:
    >>>>> Jakiegoś złoma wynająć i ryzykować że wakacje u mechanika spędzisz?
    >>>>
    >>>> No tak - zapomnialem, ze jak ma wiecej niz 5 lat to zlom ;)
    >>>
    >>> Przy kamperze, to aż tak źle nie jest, ale kto da gwarancję? ;-)
    >>
    >> Dzisiejszy swiat za bardzo idzie w kierunku dawania gwarancji,
    >> bezpieczenstwa ... No risk, no fun ;)
    >
    > Ja będę potrzebował risk, to sobie skoczę na bungee.
    > A finansowy risk jest zbędny, zwłaszcza jak masz rodzinę na utrzymaniu.

    Ja to licze tak, ze koszty czesci sa wszedzie takie same (zakladam, ze
    wymieniam zawsze na nowe, bez druciarstwa). Koszty robocizny... ostatnio
    w ROI placilem za wydech mniej niz w PL, wiec tez roznie bywa. Czyli czy
    naprawie cos kolo domu czy 2000km od domu - strace tylko czas.
    Drugie zalozenie to takie, ze trzeba miec wyjatkowego pecha, zeby
    zadbane auto rozkraczylo sie na drodze uniemozliwiajac jazde, wiec i
    szanse, ze bedzie potrzebna laweta sa niewielkie. Tak na prawde od 12
    lat nie mialem z autem problemu uniemozliwiajacego jazde, a jezdzilem
    roznymi samochodami - od 13 do ponad 40 letnimi ;)

    >>> Ja lubię turystykę, Ty hard-core, brak części wspólnych.
    >>> Może poza przemierzaniem świata.
    >>
    >> I na szczescie jest miejsce na tym swiecie i dla Ciebie i dla mnie :)
    >> Inaczej bylo by nudno ;)
    >
    > Dokładnie tak.
    > Żeby nie było - jak będziesz jechał takim kamperem i szukał załogi, to
    > się chętnie zabiorę, jeśli finanse za naprawy bierzesz na siebie. ;-)

    Na prawdziwego kampera mnie nie stac, wiec z tym bedzie problem, ale na
    lodke zalog szukam co roku ;)

    Pozdr.
    --
    Radek Wrodarczyk
    www.rejsy-czartery.com


  • 65. Data: 2010-11-13 13:45:13
    Temat: Re: Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl> napisał
    w wiadomości news:

    >> Ja będę potrzebował risk, to sobie skoczę na bungee.
    >> A finansowy risk jest zbędny, zwłaszcza jak masz rodzinę na utrzymaniu.
    >
    > Ja to licze tak, ze koszty czesci sa wszedzie takie same

    Ale już koszty napraw nie.
    Jak powiedział mi kiedyś Polak mieszkający w Hiszpanii, u nich naprawy są
    tak drogie, że starszych aut w ogóle nie opłaca się naprawiać, bo ich
    wartość jest niższa niż koszty porządnego serwisu.

    W przypadku 20 letniego pojazdu to może być prawda, jak coś poważnego
    padnie.

    > Na prawdziwego kampera mnie nie stac, wiec z tym bedzie problem, ale na
    > lodke zalog szukam co roku ;)

    Na kilka dni też?
    Bo dłużej bym raczej w skorupie malutkiej nie usiedział.


  • 66. Data: 2010-11-13 14:10:50
    Temat: Re: Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 13 Nov 2010 13:45:13 +0100, Cavallino wrote:
    >Użytkownik "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl> napisał
    >>> Ja będę potrzebował risk, to sobie skoczę na bungee.
    >>> A finansowy risk jest zbędny, zwłaszcza jak masz rodzinę na utrzymaniu.
    >> Ja to licze tak, ze koszty czesci sa wszedzie takie same
    >
    >Ale już koszty napraw nie.
    >Jak powiedział mi kiedyś Polak mieszkający w Hiszpanii, u nich naprawy są
    >tak drogie, że starszych aut w ogóle nie opłaca się naprawiać, bo ich
    >wartość jest niższa niż koszty porządnego serwisu.

    >W przypadku 20 letniego pojazdu to może być prawda, jak coś poważnego
    >padnie.

    Wszystko zalezy od zarobkow i zbytu na stare auta.
    W Anglii sie nie oplaca naprawiac 10 latkow, w Niemczech taz chyba nie
    - przyjedzie Polak i kupi zepsutego.

    Ale moze juz zapomniales ze koszt porzadnego serwisu 3-letniego tez
    jest za duzy :-P

    J.


  • 67. Data: 2010-11-13 15:10:15
    Temat: Re: Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:

    > Ale moze juz zapomniales ze koszt porzadnego serwisu 3-letniego tez
    > jest za duzy :-P

    Tak - 300 zł rocznie.
    Straszny koszt, faktycznie.


  • 68. Data: 2010-11-14 13:53:26
    Temat: Re: Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
    Od: "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl>

    W dniu 13.11.2010 13:45, Cavallino pisze:
    >>> Ja będę potrzebował risk, to sobie skoczę na bungee.
    >>> A finansowy risk jest zbędny, zwłaszcza jak masz rodzinę na utrzymaniu.
    >>
    >> Ja to licze tak, ze koszty czesci sa wszedzie takie same
    >
    > Ale już koszty napraw nie.

    Z moich doswiadczen serwisowania auta w Irlandii oraz kontaktow z
    mechanikami we Wloszech wynika, ze nie jest to problem. Oczywiscie nie
    mowie o rozsypanym silniku, ale zakladam, ze miejsce grata jest na zlomie.

    > W przypadku 20 letniego pojazdu to może być prawda, jak coś poważnego
    > padnie.

    Ale jak padnie cos powazniejszego (a pasc moze i w 5latku) to z
    20latkiem mniejszy problem, bo nie potrzebujesz lawety do Polski ;)
    Rzecz sprawadzam do zartu, bo uwazam, ze w zadbanym aucie nie ma prawa
    pasc "cos powazniejszego".

    >> Na prawdziwego kampera mnie nie stac, wiec z tym bedzie problem, ale
    >> na lodke zalog szukam co roku ;)
    >
    > Na kilka dni też?
    > Bo dłużej bym raczej w skorupie malutkiej nie usiedział.

    Na weekendy przed i po wakacjach robimy takie male zatokowe rejsy.
    Chyba niezla okazja do sprawdzenia "czy to mi sie podoba" bez pakowania
    sie w dluzsza meke :)

    Pozdr.
    --
    Radek Wrodarczyk
    www.rejsy-czartery.com


  • 69. Data: 2010-11-14 14:00:31
    Temat: Re: Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl> napisał
    w wiadomości news:

    > Na weekendy przed i po wakacjach robimy takie male zatokowe rejsy. Chyba
    > niezla okazja do sprawdzenia "czy to mi sie podoba" bez pakowania sie w
    > dluzsza meke :)

    Dokłanie.
    Daj znać jak będziesz miał taką ofertę.


  • 70. Data: 2010-11-14 16:19:17
    Temat: Re: Jaki samochód na budżetowego stealth campera?
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    W dniu 2010-11-09 19:07, RadekNet (www.rejsy-czartery.com) pisze:
    (..)
    Tak na marginesie: reklama przy twoim nicku jest dosc niegrzeczna.
    Grupy dyskusyjne przyjelo uwazac sie za wolne od tego typu zachowan.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    gg: 978510, marcinjm()op.pl

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: