-
11. Data: 2017-07-10 18:33:18
Temat: Re: Jaki program do wykresu
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-07-10 o 18:03, J.F. pisze:
> Dnia Mon, 10 Jul 2017 14:10:01 +0200, Piotr Gałka napisał(a):
>> Jaki byście użyli program (darmowy) aby uzyskać z funkcji wykres w dB w
>> funkcji częstotliwości (f w skali log)?
>> Chodzi mi o to, aby ten wykres dało się potem elegancko przenieść do
>> dokumentu tekstowego.
>
> A excel lub Open Office probowales ?
> dB wylicza sie logarytmem (chyba ze juz sa gotowe), a logarytm jest we
> wlasciwosciach osi.
>
To dokładnie obliczenie mam zdefiniowane w OpenOffice. Zrobiłem to
jakieś 6..8 lat temu - teraz planuję sobie przypomnieć, ale to dopiero
za jakiś czas. Robiąc coś innego postanowiłem w międzyczasie poprosić o
informacje, aby gdy dojdę do tematu mieć jakieś warianty do rozważenia.
Pod Oo nie udawało mi się uzyskać ładnego wykresu dla tej funkcji. Oo
nie zrobi chyba takich linii siatki jak by się chciało, poza tym dla
takiej krzywej z załamaniami trzeba by mnóstwo punktów zrobić, a Oo ma
tendencję do podpisywania na osi X wszystkich próbek. Chyba nie było
szansy uzyskania po prostu skali log podpisanej co 10, ale od dawna nie
próbowałem.
Słyszałem, że LibreOffice jest lepszy właśnie pod względem możliwości
wykresowych arkusza, ale nie próbowałem - mam zamiar sprawdzić.
Można w Oo Draw poskładać wykres z wyliczonych punktów, ale prościej by
było jakby się samo rysowało :).
Można wtedy łatwo uzyskać wykres dla zmienionych danych.
P.G.
-
12. Data: 2017-07-10 18:35:57
Temat: Re: Jaki program do wykresu
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 7/10/2017 6:13 PM, Piotr Gałka wrote:
> Co takiego złego jest w gnuplot, że łagodnie mówiąc nie polecasz?
Probowałem w nim robić wykresy 3D. Takie z gatunku f(x,y), powierzchnie
itp. Gdzie częśc danych jest pomiarowych a część to modele i modele
musza być "ładnie" wyliczone a nie nabazgrane w Corelu.
Da się. Problem zaczyna pojawiać się kiedy nalezy do tych wykresow dodać
dodatkowe informacje takie jak np. trajektorie opisana funkcją lub
wykonać jakies nietypowe cięcie. Tutaj gnuplot okazało się jest o kilka
rzędow bardziej brzydki niz asymptote zarowno w wyniku jak i w zapisie.
Przy czym nie pisalem w gnuplocie sam - napisali mi to mistrzowie na
pewnej grupie o gnuplocie. Wtedy dałem sobie z nim spokój. O ile proste
rzeczy da radę to skomplikowane juz nie. Asymptote nie jest idealny, ale
absuradlnie prosty jak sie zna skladnię C.
> A może po prostu asymptote znasz lepiej i dlatego Ci podchodzi.
To raczej składnia skierowana do programistów przekonuje mnie do
asymptote, jestem w stanie pojąć że np. managier uważa excelowe wykresy
za doskonałe.
> Od lat 90-tych używam studenckiej wersji PSpice. Już kilka razy chciałem
> się przenieść na LTSpice (bo nie ma ograniczeń), ale jak człowiek raz na
> ruski rok potrzebuje coś zasymulować to szybciej w czymś co zna "od
> zawsze" niż w czymś co mu się wydaje, że jest lepsze, ale nie miał czasu
> dobrze ogarnąć.
To nie kwestia ogarniania. Skomplikowane wykresy gdzie jest duzo
funkcji, nietypowych elementów itd latwiej robiło mi się w asymptote.
Inna sprawa że pewien wykres 3D nawet latwiej w POVRay niż w czymkolwiek
innym. Problemem wtedy była sekta gnuplotowców gotowych wykresu nie
zrobić niż zniżyc sie do "nieprofesjonalnych" rozwiązań ;)
Innymi słowy własciwe narzedzie do zastosowania. Asymptote ma chyba
wszystko co potrzebujesz i składnie naprawdę podobną do tego co znasz.
-
13. Data: 2017-07-10 18:40:47
Temat: Re: Jaki program do wykresu
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-07-10 o 18:21, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Piotr Gałka napisał:
>
>>> R.
>>
>> W Googlach wyskakuje mi https://www.r-project.org ale NOD32 mi blokuje
>> dostęp pisząc, że wykrył konia trojańskiego.
>
> Chyba próbuje zrobić w konia,
Nie jestem na tyle mocny, aby ignorować to co NOD32 robi.
Jak Google wypisuje mi listę trafień na Program R to już NOD32 krzyczy,
że próba dostępu do tej strony wywołała wykrycie konia trojańskiego i
usunął zagrożenie, a jak mimo to kliknę w ten link to mi wyskakuje
okienko, że dostęp został zablokowany z powodu tego konia.
> bo niczego strasznego na tej stronie
> nie widzę.
A jakby był koń i twój antywirus by go nie znał to co byś zobaczył?
Nie znam się na tym, ale myślę, że nic.
P.G.
-
14. Data: 2017-07-10 18:56:12
Temat: Re: Jaki program do wykresu
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-07-10 o 18:35, Sebastian Biały pisze:
>
> Innymi słowy własciwe narzedzie do zastosowania. Asymptote ma chyba
> wszystko co potrzebujesz i składnie naprawdę podobną do tego co znasz.
Dzięki za wyczerpujące wyjaśnienie.
Czyli:
- do tego co teraz potrzebuję oba są wystarczające,
- chyba asymptote będzie mi bliższy,
- jakbym miał duże potrzeby to wcześniej natknę się na problemy w gnuplot
- nie wiem jak pod którym się pracuje (z linii, jakiś interpreter, czy
środowisko i jakby kompilacja) - do ogarnięcia.
Znajdę chwilę to spróbuję się zorientować, bo uważam, że czasem coś
takiego może mi się przydać.
P.G.
P.S.
Jak potrzebowałem porównać podatki w funkcji decyzji (działalność
liniowo/wg skali, najem wg skali/ryczałt, ulgi rodzinne u mnie, u żony)
to namalowałem schemat w PSpice, zasiliłem go przebiegiem liniowo
narastającym w funkcji czasu i porównałem napięcia w kilku punktach
układu w funkcji czasu :)
-
15. Data: 2017-07-10 19:01:57
Temat: Re: Jaki program do wykresu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Piotr Gałka napisał:
>>>> R.
>>> W Googlach wyskakuje mi https://www.r-project.org ale NOD32 mi blokuje
>>> dostęp pisząc, że wykrył konia trojańskiego.
>>
>> Chyba próbuje zrobić w konia,
>
> Nie jestem na tyle mocny, aby ignorować to co NOD32 robi.
> Jak Google wypisuje mi listę trafień na Program R to już NOD32 krzyczy,
> że próba dostępu do tej strony wywołała wykrycie konia trojańskiego i
> usunął zagrożenie, a jak mimo to kliknę w ten link to mi wyskakuje
> okienko, że dostęp został zablokowany z powodu tego konia.
Zaguglałem "NOD32 r-project", wyskoczyło mi takie:
https://forum.eset.com/topic/10790-how-to-unblock-si
tes-that-are-probably-false-positives/
Długo deliberują nad problemem, więc nie doczytałem do końca. W każdym
razie, wracając do meritum, ja bym sobie wyguglał instalator i manual,
a potem spróbował. Zresztą poza stroną projektu też jest dużo na temat R.
Nawet polska Wikipedia pokazujue krótki działający program.
>> bo niczego strasznego na tej stronie nie widzę.
>
> A jakby był koń i twój antywirus by go nie znał to co byś zobaczył?
> Nie znam się na tym, ale myślę, że nic.
Nie mam antywirusa -- jestem jak teń ślepy koń, co na pytanie o start
w Wielkiej Pardubickiej odpowiedział, że nie widzi przeszkód.
--
Jarek
-
16. Data: 2017-07-10 19:09:29
Temat: Re: Jaki program do wykresu
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 7/10/2017 6:56 PM, Piotr Gałka wrote:
>> Innymi słowy własciwe narzedzie do zastosowania. Asymptote ma chyba
>> wszystko co potrzebujesz i składnie naprawdę podobną do tego co znasz.
> Dzięki za wyczerpujące wyjaśnienie.
> Czyli:
> - do tego co teraz potrzebuję oba są wystarczające,
Oba.
> - chyba asymptote będzie mi bliższy,
Jeśli programujesz w C jak najbardziej.
> - jakbym miał duże potrzeby to wcześniej natknę się na problemy w gnuplot
Niekoniecznie, zważ też że wsparcie dla asymptote jest nikłe a w
gnuprocie wręcz religijne. A ja ostatni raz uzywałem asymptote jak
dobrze liczę nascie lat temu i niewiele pomogę.
> - nie wiem jak pod którym się pracuje (z linii, jakiś interpreter, czy
> środowisko i jakby kompilacja) - do ogarnięcia.
Tworzysz plik z opisem, odpalasz asymptote ze switchem jaki chcesz
output i odstaniesz obrazek. Sugeruje output svg, jest 100% wektorowy.
> Jak potrzebowałem porównać podatki w funkcji decyzji (działalność
> liniowo/wg skali, najem wg skali/ryczałt, ulgi rodzinne u mnie, u żony)
> to namalowałem schemat w PSpice, zasiliłem go przebiegiem liniowo
> narastającym w funkcji czasu i porównałem napięcia w kilku punktach
> układu w funkcji czasu :)
Kiedys liczono to na maszynach analogowych. Jak byłem w technikum to na
warsztatach rozbieralismy kawałki takiego czegoś ;)
A na marginesie, zainteresuj się czymś takim jesli chodzi o Spice:
https://github.com/drahnr/oregano
Zawsze to jakiś postęp względem SPICE1 ;)
-
17. Data: 2017-07-10 19:29:31
Temat: Re: Jaki program do wykresu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Piotr Gałka napisał:
> Czyli:
> - do tego co teraz potrzebuję oba są wystarczające,
> - chyba asymptote będzie mi bliższy,
> - jakbym miał duże potrzeby to wcześniej natknę się na problemy w gnuplot
> - nie wiem jak pod którym się pracuje (z linii, jakiś interpreter, czy
> środowisko i jakby kompilacja) - do ogarnięcia.
Obejrzałem teraz pobieżnie dukumentację do asymptote. Toż to jest
język, który wyrósł z języka METAFONT! Nawet niektóre przykłady
wraz z ilustracjami są wzięte wprost z Knuthowgo METAFONTbooka.
METAFONTem to ja w swoim czasie rzeźbiłem bardzo dużo. Gnupltem
zresztą też. Jak dla mmie, to te dwie rzeczy mocno różnią się
charakterem. Gnuplot jest po prostu do wykresów. Uzyskanych ze
wzoru lub z pliku z próbkami danych. Inne rzeczy też można, ale
to dodatek. METAFONT (i jak mniemam asymptote) w założeniu jest
do opisywania kształtów (czyli wykres też niby można).
> Jak potrzebowałem porównać podatki w funkcji decyzji (działalność
> liniowo/wg skali, najem wg skali/ryczałt, ulgi rodzinne u mnie, u żony)
> to namalowałem schemat w PSpice, zasiliłem go przebiegiem liniowo
> narastającym w funkcji czasu i porównałem napięcia w kilku punktach
> układu w funkcji czasu :)
Sprawy podatkowe zawsze trzymaja w napięciu.
--
Jarek
-
18. Data: 2017-07-10 20:23:54
Temat: Re: Jaki program do wykresu
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-07-10 o 19:29, Jarosław Sokołowski pisze:
>
> Obejrzałem teraz pobieżnie dukumentację do asymptote. Toż to jest
> język, który wyrósł z języka METAFONT! Nawet niektóre przykłady
> wraz z ilustracjami są wzięte wprost z Knuthowgo METAFONTbooka.
> METAFONTem to ja w swoim czasie rzeźbiłem bardzo dużo. Gnupltem
> zresztą też. Jak dla mmie, to te dwie rzeczy mocno różnią się
> charakterem. Gnuplot jest po prostu do wykresów. Uzyskanych ze
> wzoru lub z pliku z próbkami danych. Inne rzeczy też można, ale
> to dodatek. METAFONT (i jak mniemam asymptote) w założeniu jest
> do opisywania kształtów (czyli wykres też niby można).
>
Druknąłem sobie dokumentację asymptote z zamiarem poczytania w domu do
poduszki, ale z tego co piszesz, to zaczynam podejrzewać, że jednak
wskazanym dla mnie wyborem byłoby gnuplot.
Jak Wy to robicie, że we wszystkim macie orientację?
Normalnie krew mnie zalewa, że jestem tak ograniczony :(
P.G.
-
19. Data: 2017-07-10 20:25:41
Temat: Re: Jaki program do wykresu
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 7/10/2017 8:23 PM, Piotr Gałka wrote:
> poduszki, ale z tego co piszesz, to zaczynam podejrzewać, że jednak
> wskazanym dla mnie wyborem byłoby gnuplot.
Nie wierz fałszywym prorokom ;) "Po jakości ich poznacie" jak mawiali ci
z Unixa.
-
20. Data: 2017-07-10 21:00:40
Temat: Re: Jaki program do wykresu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Piotr Gałka napisał:
>> Obejrzałem teraz pobieżnie dukumentację do asymptote. Toż to jest
>> język, który wyrósł z języka METAFONT! Nawet niektóre przykłady
>> wraz z ilustracjami są wzięte wprost z Knuthowgo METAFONTbooka.
>> METAFONTem to ja w swoim czasie rzeźbiłem bardzo dużo. Gnupltem
>> zresztą też. Jak dla mmie, to te dwie rzeczy mocno różnią się
>> charakterem. Gnuplot jest po prostu do wykresów. Uzyskanych ze
>> wzoru lub z pliku z próbkami danych. Inne rzeczy też można, ale
>> to dodatek. METAFONT (i jak mniemam asymptote) w założeniu jest
>> do opisywania kształtów (czyli wykres też niby można).
>
> Druknąłem sobie dokumentację asymptote z zamiarem poczytania w domu do
> poduszki, ale z tego co piszesz, to zaczynam podejrzewać, że jednak
> wskazanym dla mnie wyborem byłoby gnuplot.
Albo to R, które może jest kobyłą, ale na pewno nie trojańską.
Asymptote mi się spodobał, powpuszczam sobie w niego jakieś swoje
metafontowe rzeczy. Z takim doświadczeniem na pewno będzie mi
łatwiej. Gnuplot ma bardzo niski próg wejścia, z tego co pamiętam.
Bierze się jakiś w miarę pasujący przykład, wkłada swoje dane,
potem przerabia i dostosowuje sam program. A jak sprawa jednorazowa,
to nie zawsze warto się kopać z koniem -- jakieś opisy łatwo dodać
lub usunąć w programie graficznym (np. inkspace w SVG).
No i jeszcze przypominam o tym plot.ly. Na stronie jest też możliwość
interaktywnego tworzenia obrazków ze swoich danych. Potem da się to
wyeksportować. Ale nie korzystałem z tego sposobu.
> Jak Wy to robicie, że we wszystkim macie orientację?
> Normalnie krew mnie zalewa, że jestem tak ograniczony :(
Jest nas dużo, więc w masie takie wrażenie sprawiamy. Ja na przykład
o wielu rzeczach nie mam pojęcia, wtedy się nie odzywam. A jak mi co
potrzebne, to staram się dopytać, gdy się trafia okazja. Za to o tym
co wiem, chętnie opowiem.
--
Jarek