-
51. Data: 2020-03-08 23:54:21
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2020-03-08, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
> W dniu niedziela, 8 marca 2020 12:16:54 UTC+1 użytkownik Piotr Wyderski napisał:
>> Konrad Anikiel wrote:
>>
>> > W Korei test w pakieciku (bez labu) zajmuje 10 minut, w Polsce 88 godzin. Polska
wykonała 300 testów od grudnia, w Korei to jest norma na jedną godzinę.
>> Czepiasz się nieelegancko dla samego czepiania, zamiast docenić, że
>> wstaliśmy z kolan i laboratoria też się udało odzyskać:
>>
>> https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,25761591,wspolpr
acownik-andrzeja-dudy-zarabia-na-koronawirusie-firma
.html
>>
>
> W Gdańsku na lotnisku nie ma żadnych kontroli, nikt nikogo nie pyta
> skąd przyleciał, jak się czuje. Nikt nie mierzy nikomu temperatury.
> Lufthansa w locie MUC-GDN rozdała te same formularze pasażerom co na
> wszystkich innych swoich połączeniach (z niemieckiego sanepidu).
> Ciekawe komu je dadzą.
Może już po prostu pozamiatane, bo w Niemczech od paru dni zaraza
szaleje, to i musieliby coś też robić z przejściami lądowymi.
--
Marcin
-
52. Data: 2020-03-09 10:15:14
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 06:26:39 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Sun, 8 Mar 2020 08:55:40 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
> > W dniu niedziela, 8 marca 2020 15:01:33 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
> >> W Gdańsku na lotnisku nie ma żadnych kontroli, nikt nikogo nie pyta
> >> skąd przyleciał, jak się czuje. Nikt nie mierzy nikomu
> >> temperatury. Lufthansa w locie MUC-GDN rozdała te same formularze
> >> pasażerom co na wszystkich innych swoich połączeniach (z
> >> niemieckiego sanepidu). Ciekawe komu je dadzą.
>
> Po niemiecku, angielsku, polsku ?
Pani pyta po jakiemu wolisz, na locie ICN-MUC wybór był między niemieckim,
angielskim, a koreańskim, na MUC-GDN były niemieckie, angielskie i polskie. A że pani
szybciej je daje niż odpowiesz, to ja dostałem po sztuce każdego, więc sobie
porównałem. Dosłowne tłumaczenie, nawet ilość kratek do wpisywania literek taka sama
w każdej linijce. To jakaś bardziej skoordynowana akcja.
>
> > Do kogoś jednak te formularze trafiły. ktoś mi dziś od rana
>
> Szkopskie formularze do polskiego ministerstwa ? Troche dziwne.
Może one idą do jakiejś agencji unijnej, która cały ten bajzel koordynuje.
Ciekawostka, bo na żadnym formularzu nie było standardowej unijnej formułki kto
zarządza tymi danymi osobowymi. Adresy, telefony, osoby które powiadomić jak padniesz
itd. Jakoś nikt nie protestował, więc ja też wypełniłem.
>
> > zaśmieca telefon takimi smsami: UWAGA! Ministerstwo Zdrowia:
> > Zagrozenie koronawirusem. Zapoznaj sie z informacjami na stronie
> > http://gov.pl/koronawirus lub zadzwon na infolinie: 800 190 590.
>
> Byc moze rozpoznali po telefonie wlasnie. Sprawdzili jakie kraje
> zwiedziles.
> Numer masz polski, koreanski ?
Mam dwa, podałem koreański. Esemesy przychodzą na polski. W niecałe dwa dni przyszły
już cztery.
-
53. Data: 2020-03-09 10:33:11
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 06:30:49 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Sun, 8 Mar 2020 12:16:54 +0100, Piotr Wyderski napisał(a):
>
> > Konrad Anikiel wrote:
> >
> >> W Korei test w pakieciku (bez labu) zajmuje 10 minut, w Polsce 88 godzin. Polska
wykonała 300 testów od grudnia, w Korei to jest norma na jedną godzinę.
> > Czepiasz się nieelegancko dla samego czepiania, zamiast docenić, że
> > wstaliśmy z kolan i laboratoria też się udało odzyskać:
> >
> > https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,25761591,wspolpr
acownik-andrzeja-dudy-zarabia-na-koronawirusie-firma
.html
>
>
> Chyba jeszcze nie calkiem
> https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-ch
in/polska/news-onet-wojskowy-instytut-nie-jest-gotow
y-na-walke-z-koronawiru,nId,4366507
>
> https://wyborcza.pl/7,75398,25736527,koronawirus.htm
l
>
> https://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2468847
,Wojskowa-sluzba-zdrowia-jest-przygotowana-na-korona
wirusa-MON-odpowiada-na-zarzuty-Onetu
>
Panie, medycyna katastrof w SZ to jest temat na komedię. Zapytaj ich jaka jest
bezpieczna ilość zarażonych, poza którą nie da się opanować epidemii żadnymi
dostępnymi środkami. I jak to się wylicza. Nie patrz co odpowiedzą, tylko jak
odpowiedzą. Czy mają sprawę rozpracowaną, czy odpowiedź biorą z dupy.
-
54. Data: 2020-03-09 10:35:39
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Konrad Anikiel napisał:
> Ciekawostka, bo na żadnym formularzu nie było standardowej unijnej
> formułki kto zarządza tymi danymi osobowymi. Adresy, telefony, osoby
> które powiadomić jak padniesz itd. Jakoś nikt nie protestował, więc
> ja też wypełniłem.
Samolot koreański? Istnieja taka świecka tradycja, jeszcze z czasów
początków lotnictwa, że na pokładzie statku powietrznego obowiązuje
prawo kraju, w którym został zarejestrowany.
--
Jarek
-
55. Data: 2020-03-09 10:39:02
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6d7a0f3d-26d5-43ab-947d-c5fb0c5ee8cd@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 06:26:39 UTC+9 użytkownik J.F.
napisał:
> Dnia Sun, 8 Mar 2020 08:55:40 -0700 (PDT), Konrad Anikiel
> napisał(a):
>> >> W Gdańsku na lotnisku nie ma żadnych kontroli, nikt nikogo nie
>> >> pyta
>> >> skąd przyleciał, jak się czuje. Nikt nie mierzy nikomu
>> >> temperatury. Lufthansa w locie MUC-GDN rozdała te same
>> >> formularze
>> >> pasażerom co na wszystkich innych swoich połączeniach (z
>> >> niemieckiego sanepidu). Ciekawe komu je dadzą.
>
>> Po niemiecku, angielsku, polsku ?
>Pani pyta po jakiemu wolisz, na locie ICN-MUC wybór był między
>niemieckim, angielskim, a koreańskim,
Niemcy na lotnisku pewnie wszyscy angielski znaja, ale koreanski to
pewnie prawie nikt :-)
>na MUC-GDN były niemieckie, angielskie i polskie. A że pani szybciej
>je daje niż odpowiesz, to ja dostałem po sztuce każdego, więc sobie
>porównałem.
>Dosłowne tłumaczenie, nawet ilość kratek do wpisywania literek taka
>sama w każdej linijce. To jakaś bardziej skoordynowana akcja.
Dobrze, ze choc tu ktos zadbal.
>> > Do kogoś jednak te formularze trafiły. ktoś mi dziś od rana
>> Szkopskie formularze do polskiego ministerstwa ? Troche dziwne.
>Może one idą do jakiejś agencji unijnej, która cały ten bajzel
>koordynuje.
Nie wiem, czy ma sens ... powinno raczej do polskiej agencji ...
Sanepid ?
>Ciekawostka, bo na żadnym formularzu nie było standardowej unijnej
>formułki kto zarządza tymi danymi osobowymi. Adresy, telefony, osoby
>które powiadomić jak padniesz itd.
Uuuu, ciekawostka :-)
A tymczasem w kraju zaczyna sie.
Ilosc chorych rosnie lawinowo (juz 9 potwierdzonych), obywatele
panikuja/wykazuja sie czujnoscia
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-ch
in/najnowsze-fakty/news-pasazer-wszczal-alarm-zatrzy
mano-pociag-podejrzenie-koronawi,nId,4366111
"Pendolino unieruchomiono z powodu alarmu związanego z koronawirusem.
Pociąg jadący z Kołobrzegu do Krakowa został zatrzymany na Dworcu
Centralnym w Warszawie.
Maszynę zatrzymano po tym, jak jeden z pasażerów zaalarmował, że inny
jadący pociągiem podróżny źle się czuje i kaszle.
Z tego powodu wykonano telefon alarmowy do policji i służb
sanitarnych. Pociąg zatrzymał się w Warszawie.
Usłyszeliśmy przez głośniki, że wszystkie drzwi pociągu zostały
zablokowany i że czekamy na służby sanitarne. Od tej pory nikt nie
informuje pasażerów, co się dzieje i co dalej. Nikt nie może wyjść z
pociągu, ani do niego wejść - mówiła jedna z pasażerek w rozmowie z
portalem Onet.pl.
Krakowa został zatrzymany na Dworcu Centralnym w Warszawie.
Pasażerów trzeba było skontrolować /Mariusz PIekarski /RMF FM
Pasażerów trzeba było skontrolować
/Mariusz PIekarski /RMF FM
Maszynę zatrzymano po tym, jak jeden z pasażerów zaalarmował, że inny
jadący pociągiem podróżny źle się czuje i kaszle. Z tego powodu
wykonano telefon alarmowy do policji i służb sanitarnych. Pociąg
zatrzymał się w Warszawie.
Usłyszeliśmy przez głośniki, że wszystkie drzwi pociągu zostały
zablokowany i że czekamy na służby sanitarne. Od tej pory nikt nie
informuje pasażerów, co się dzieje i co dalej. Nikt nie może wyjść z
pociągu, ani do niego wejść - mówiła jedna z pasażerek w rozmowie z
portalem Onet.pl.
Na peronie zaroiło się od służb, są policjanci, pracownicy Straży
Ochrony Kolei, są też chyba pracownicy sanepidu. Część z nich weszła
do Warsa. Na peronie widzę nawet SOK-istów z psem - mówi pani Kamila.
Pendolino stało na dworcu przez około dwóch godzin. Służby
przeprowadziły wywiad z pasażerami oraz spisały ich dane.
Maszyną jechało ponad 300 osób. Skontrolowanych podróżnych przesadzono
do innego pociągu i ruszyli w dalszą trasę do Krakowa.
Sanepid i resort szukają odpowiedzi, kto podjął decyzję o dezynfekcji
i przesiadce pasażerów.
PKP Intercity przekonuje, że była to decyzja sanepidu. Służby
rządowe - że to samodzielna decyzja PKP.
Nie ma też odpowiedzi, czy alarm pasażerów był uzasadniony. Maszyną
jechał podróżnik z Azji, który miał kaszel. Nie wiadomo też, co stało
się z tym pasażerem.
>> > zaśmieca telefon takimi smsami: UWAGA! Ministerstwo Zdrowia:
>> > Zagrozenie koronawirusem. Zapoznaj sie z informacjami na stronie
>> > http://gov.pl/koronawirus lub zadzwon na infolinie: 800 190 590.
>
>> Byc moze rozpoznali po telefonie wlasnie. Sprawdzili jakie kraje
>> zwiedziles.
>> Numer masz polski, koreanski ?
>Mam dwa, podałem koreański. Esemesy przychodzą na polski. W niecałe
>dwa dni przyszły już cztery.
No to chyba z automatu rozszylaja ... ale cos im nie wyszedl.
J.
-
56. Data: 2020-03-09 10:42:09
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:xIe9G.33705$h...@f...ams1...
On 2020-03-08, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
>> W Gdańsku na lotnisku nie ma żadnych kontroli, nikt nikogo nie pyta
>> skąd przyleciał, jak się czuje. Nikt nie mierzy nikomu temperatury.
>> Lufthansa w locie MUC-GDN rozdała te same formularze pasażerom co
>> na
>> wszystkich innych swoich połączeniach (z niemieckiego sanepidu).
>> Ciekawe komu je dadzą.
>Może już po prostu pozamiatane, bo w Niemczech od paru dni zaraza
>szaleje, to i musieliby coś też robić z przejściami lądowymi.
Wlasnie zapowiedzieli wyrywkowe kontrole na przejsciach.
Ciekawe co to ma dac - wyrywkowych nosicieli zatrzymaja, a reszta
przejdzie bez problemu ?
J.
-
57. Data: 2020-03-09 11:04:33
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 18:36:16 UTC+9 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Pan Konrad Anikiel napisał:
>
> > Ciekawostka, bo na żadnym formularzu nie było standardowej unijnej
> > formułki kto zarządza tymi danymi osobowymi. Adresy, telefony, osoby
> > które powiadomić jak padniesz itd. Jakoś nikt nie protestował, więc
> > ja też wypełniłem.
>
> Samolot koreański? Istnieja taka świecka tradycja, jeszcze z czasów
> początków lotnictwa, że na pokładzie statku powietrznego obowiązuje
> prawo kraju, w którym został zarejestrowany.
Tradycja starsza niż lotnictwo, bo wzięta ze zwyczajów morskich. Samolot Lufthansy.
-
58. Data: 2020-03-09 11:14:19
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 18:39:04 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:6d7a0f3d-26d5-43ab-947d-c5fb0c5ee8cd@go
oglegroups.com...
> W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 06:26:39 UTC+9 użytkownik J.F.
> napisał:
> > Dnia Sun, 8 Mar 2020 08:55:40 -0700 (PDT), Konrad Anikiel
> > napisał(a):
> >> >> W Gdańsku na lotnisku nie ma żadnych kontroli, nikt nikogo nie
> >> >> pyta
> >> >> skąd przyleciał, jak się czuje. Nikt nie mierzy nikomu
> >> >> temperatury. Lufthansa w locie MUC-GDN rozdała te same
> >> >> formularze
> >> >> pasażerom co na wszystkich innych swoich połączeniach (z
> >> >> niemieckiego sanepidu). Ciekawe komu je dadzą.
> >
> >> Po niemiecku, angielsku, polsku ?
>
> >Pani pyta po jakiemu wolisz, na locie ICN-MUC wybór był między
> >niemieckim, angielskim, a koreańskim,
>
> Niemcy na lotnisku pewnie wszyscy angielski znaja, ale koreanski to
> pewnie prawie nikt :-)
W samolocie tak z jedna trzecia załogi kabinowej to Koreańczycy. Na bramce też zawsze
jedna pani jest skośnooka. Jak szukasz załóg nazi-onalistycznych, czystych rasowo z
blond włosem i blue okiem, to w Locie łatwiej będzie.
>
> >na MUC-GDN były niemieckie, angielskie i polskie. A że pani szybciej
> >je daje niż odpowiesz, to ja dostałem po sztuce każdego, więc sobie
> >porównałem.
> >Dosłowne tłumaczenie, nawet ilość kratek do wpisywania literek taka
> >sama w każdej linijce. To jakaś bardziej skoordynowana akcja.
>
> Dobrze, ze choc tu ktos zadbal.
Super. O jednolite formularze zadbali, moja wdzięczność nie zna granic.
>
> >> > Do kogoś jednak te formularze trafiły. ktoś mi dziś od rana
> >> Szkopskie formularze do polskiego ministerstwa ? Troche dziwne.
> >Może one idą do jakiejś agencji unijnej, która cały ten bajzel
> >koordynuje.
>
> Nie wiem, czy ma sens ... powinno raczej do polskiej agencji ...
> Sanepid ?
I co ten Sanepid ma z tym zrobić?
>
> >Ciekawostka, bo na żadnym formularzu nie było standardowej unijnej
> >formułki kto zarządza tymi danymi osobowymi. Adresy, telefony, osoby
> >które powiadomić jak padniesz itd.
> Uuuu, ciekawostka :-)
>
> A tymczasem w kraju zaczyna sie.
Dżejef, no co Ty? Przed chwilą byłeś przepełniony wiarą w niepokalaność
epidemiologiczną Polski, a teraz tymczasem coś? I co teraz z nami wszystkimi będzie?
No weź coś powiedz!
> Ilosc chorych rosnie lawinowo (juz 9 potwierdzonych), obywatele
> panikuja/wykazuja sie czujnoscia
>
> https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-ch
in/najnowsze-fakty/news-pasazer-wszczal-alarm-zatrzy
mano-pociag-podejrzenie-koronawi,nId,4366111
>
> "Pendolino unieruchomiono z powodu alarmu związanego z koronawirusem.
> Pociąg jadący z Kołobrzegu do Krakowa został zatrzymany na Dworcu
> Centralnym w Warszawie.
>
> Maszynę zatrzymano po tym, jak jeden z pasażerów zaalarmował, że inny
> jadący pociągiem podróżny źle się czuje i kaszle.
> Z tego powodu wykonano telefon alarmowy do policji i służb
> sanitarnych. Pociąg zatrzymał się w Warszawie.
>
> Usłyszeliśmy przez głośniki, że wszystkie drzwi pociągu zostały
> zablokowany i że czekamy na służby sanitarne. Od tej pory nikt nie
> informuje pasażerów, co się dzieje i co dalej. Nikt nie może wyjść z
> pociągu, ani do niego wejść - mówiła jedna z pasażerek w rozmowie z
> portalem Onet.pl.
> Krakowa został zatrzymany na Dworcu Centralnym w Warszawie.
> Pasażerów trzeba było skontrolować /Mariusz PIekarski /RMF FM
> Pasażerów trzeba było skontrolować
> /Mariusz PIekarski /RMF FM
>
> Maszynę zatrzymano po tym, jak jeden z pasażerów zaalarmował, że inny
> jadący pociągiem podróżny źle się czuje i kaszle. Z tego powodu
> wykonano telefon alarmowy do policji i służb sanitarnych. Pociąg
> zatrzymał się w Warszawie.
>
> Usłyszeliśmy przez głośniki, że wszystkie drzwi pociągu zostały
> zablokowany i że czekamy na służby sanitarne. Od tej pory nikt nie
> informuje pasażerów, co się dzieje i co dalej. Nikt nie może wyjść z
> pociągu, ani do niego wejść - mówiła jedna z pasażerek w rozmowie z
> portalem Onet.pl.
>
> Na peronie zaroiło się od służb, są policjanci, pracownicy Straży
> Ochrony Kolei, są też chyba pracownicy sanepidu. Część z nich weszła
> do Warsa. Na peronie widzę nawet SOK-istów z psem - mówi pani Kamila.
>
> Pendolino stało na dworcu przez około dwóch godzin. Służby
> przeprowadziły wywiad z pasażerami oraz spisały ich dane.
>
> Maszyną jechało ponad 300 osób. Skontrolowanych podróżnych przesadzono
> do innego pociągu i ruszyli w dalszą trasę do Krakowa.
>
> Sanepid i resort szukają odpowiedzi, kto podjął decyzję o dezynfekcji
> i przesiadce pasażerów.
> PKP Intercity przekonuje, że była to decyzja sanepidu. Służby
> rządowe - że to samodzielna decyzja PKP.
>
> Nie ma też odpowiedzi, czy alarm pasażerów był uzasadniony. Maszyną
> jechał podróżnik z Azji, który miał kaszel. Nie wiadomo też, co stało
> się z tym pasażerem.
>
> >> > zaśmieca telefon takimi smsami: UWAGA! Ministerstwo Zdrowia:
> >> > Zagrozenie koronawirusem. Zapoznaj sie z informacjami na stronie
> >> > http://gov.pl/koronawirus lub zadzwon na infolinie: 800 190 590.
> >
> >> Byc moze rozpoznali po telefonie wlasnie. Sprawdzili jakie kraje
> >> zwiedziles.
> >> Numer masz polski, koreanski ?
>
> >Mam dwa, podałem koreański. Esemesy przychodzą na polski. W niecałe
> >dwa dni przyszły już cztery.
>
> No to chyba z automatu rozszylaja ... ale cos im nie wyszedl.
>
> J.
-
59. Data: 2020-03-09 12:25:21
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:086a2a78-777e-457d-ad3f-15c97c79ef16@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 18:39:04 UTC+9 użytkownik J.F.
napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
>> >> >> Lufthansa w locie MUC-GDN rozdała te same formularze
>> >> >> pasażerom co na wszystkich innych swoich połączeniach (z
>> >> >> niemieckiego sanepidu). Ciekawe komu je dadzą.
>> >
>> >> Po niemiecku, angielsku, polsku ?
>
>> >Pani pyta po jakiemu wolisz, na locie ICN-MUC wybór był między
>> >niemieckim, angielskim, a koreańskim,
>
>> Niemcy na lotnisku pewnie wszyscy angielski znaja, ale koreanski to
>> pewnie prawie nikt :-)
>W samolocie tak z jedna trzecia załogi kabinowej to Koreańczycy.
Tym z Korei czy tym MUC-GDN
>Na bramce też zawsze jedna pani jest skośnooka. Jak szukasz załóg
>nazi-onalistycznych, czystych rasowo z blond włosem i blue okiem, to
>w Locie łatwiej będzie.
Nie chodzi o czystosc rasową, tylko o przydatnosc koreanskich
formularzy dla niemieckich sluzb :-)
A przeciez "skosnooka" nie znaczy, ze choc pobieznie koreanski zna..
>> >na MUC-GDN były niemieckie, angielskie i polskie. A że pani
>> >szybciej
>> >je daje niż odpowiesz, to ja dostałem po sztuce każdego, więc
>> >sobie
>> >porównałem.
>> >Dosłowne tłumaczenie, nawet ilość kratek do wpisywania literek
>> >taka
>> >sama w każdej linijce. To jakaś bardziej skoordynowana akcja.
>
>> Dobrze, ze choc tu ktos zadbal.
>Super. O jednolite formularze zadbali, moja wdzięczność nie zna
>granic.
Widac ktos pomyslal, a nie calkiem na zywiol i do kosza :-)
>> >> > Do kogoś jednak te formularze trafiły. ktoś mi dziś od rana
>> >> Szkopskie formularze do polskiego ministerstwa ? Troche dziwne.
>> >Może one idą do jakiejś agencji unijnej, która cały ten bajzel
>> >koordynuje.
>> Nie wiem, czy ma sens ... powinno raczej do polskiej agencji ...
>> Sanepid ?
>I co ten Sanepid ma z tym zrobić?
Ewidencje prowadzic.
Sanepid jak sie okazuje od tego jest (sanitarno-epidemiologiczna)
>> >Ciekawostka, bo na żadnym formularzu nie było standardowej unijnej
>> >formułki kto zarządza tymi danymi osobowymi. Adresy, telefony,
>> >osoby
>> >które powiadomić jak padniesz itd.
>> Uuuu, ciekawostka :-)
>
>> A tymczasem w kraju zaczyna sie.
>Dżejef, no co Ty? Przed chwilą byłeś przepełniony wiarą w
>niepokalaność epidemiologiczną Polski, a teraz tymczasem coś? I co
>teraz z nami wszystkimi będzie? No weź coś powiedz!
Wierzylem ze tego w kraju nie bylo, ale wiedzialem tez, ze przyjdzie.
Wiec Twoj zarzut, ze w kraju "do tamtej pory" zrobiono 300 testow nie
byl zasadny.
A teraz jak widac zagrozenie rosnie i testy beda masowo potrzebne.
Ciekawe czy sie pomylilem w tej wierze.
I ciekawe, czy testy beda ... na razie jak widac, ktos 3.5mln zl
przytulil.
J.
-
60. Data: 2020-03-09 12:27:07
Temat: Re: Jak wyhamować globus?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:d3a536bb-9f3e-4390-8f72-59ac795c3b4a@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 9 marca 2020 18:36:16 UTC+9 użytkownik Jarosław
Sokołowski napisał:
> Pan Konrad Anikiel napisał:
>> > Ciekawostka, bo na żadnym formularzu nie było standardowej
>> > unijnej
>> > formułki kto zarządza tymi danymi osobowymi. Adresy, telefony,
>> > osoby
>> > które powiadomić jak padniesz itd. Jakoś nikt nie protestował,
>> > więc
>> > ja też wypełniłem.
>
>> Samolot koreański? Istnieja taka świecka tradycja, jeszcze z czasów
>> początków lotnictwa, że na pokładzie statku powietrznego obowiązuje
>> prawo kraju, w którym został zarejestrowany.
>Tradycja starsza niż lotnictwo, bo wzięta ze zwyczajów morskich.
>Samolot Lufthansy.
Sprawdzic, czy zarejestrowany w Niemczech :-)
J.