eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak to jest z radarami?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 59

  • 31. Data: 2014-07-04 22:55:38
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** Ilkenau pisze tak:

    > Tyko-zolte-fotoradary-moga-robic-zdjecia

    Kolega dostał właśnie sweet focię 100zł i 4pkt a ja jeszcze nigdy :(
    Poruszam się przeważnie po takim zadupiu Polski zapomnianym przez Boga
    i ludzi, że szansa jest nikła. Częściej spotykam straż graniczną niż
    policje.


    Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie żeby mieć własną focię
    np z napisem na przedniej szybie "Chuj w dupę straży wiejskiej" lub np
    wstawić dwie plastikowe dupy manekina do rozpoznawania kierowcy.

    Czy znacie jakieś forum poświęcone ww aktywnosci?


    --
    Piter

    golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka


  • 32. Data: 2014-07-04 23:52:28
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 04.07.2014 22:41, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
    > Kierowca powinien jechać bezpieczne zgodnie z ograniczeniem 50 km/h
    > przez wioskę na obszarze zabudowanym i obserwować pieszych czy inne
    > pojazdy.

    Naprawdę? A nie 30? Za chwilę będzie 30. Potem to już tylko pchać. :P

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 33. Data: 2014-07-05 00:15:31
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: Tomek Kańka <t...@t...eu.org>

    PiteR <e...@f...pl> napisał(a)
    > na ** p.m.s ** Ilkenau pisze tak:
    >
    >> Tyko-zolte-fotoradary-moga-robic-zdjecia
    >
    > Kolega dostał właśnie sweet focię 100zł i 4pkt a ja jeszcze nigdy :(
    > Poruszam się przeważnie po takim zadupiu Polski zapomnianym przez Boga
    > i ludzi, że szansa jest nikła. Częściej spotykam straż graniczną niż
    > policje.
    >
    >
    > Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie żeby mieć własną focię
    > np z napisem na przedniej szybie "Chuj w dupę straży wiejskiej" lub np
    > wstawić dwie plastikowe dupy manekina do rozpoznawania kierowcy.
    >
    > Czy znacie jakieś forum poświęcone ww aktywnosci?
    >
    >

    pl.sci.medycyna?

    Zapytaj też w pobliskiej aptece, pewnie coś poradzą.

    --
    Tomek


  • 34. Data: 2014-07-05 01:00:37
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Pszemol P...@P...com ...

    >> takiej tresurze to nie miej pretensji do kierowców, że jadą jak debile,
    >> tylko do tych co ich takich debilnych zachowań uczą.
    >
    > Pretensje mamy do kierowców którzy nie uważają podczas jazdy
    > i nie wiedzą jakie znaki po drodze mijają bo są zajęci wszystkim
    > innym tylko nie jazdą i obserwacją drogi.

    Podawałem juz przykład drogi, gdzie znaki stoja po lewej stronie a Policja
    i tak suszy i dodatkowo nie reaguje na zgłoszenia tegoż wiec...


  • 35. Data: 2014-07-05 06:55:34
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-07-04 22:30, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:

    >> No to cwaniaczku powiedz jakie jest tu ograniczenie?
    >> http://tiny.pl/q82fx
    >
    >
    > Tez mi się to "podobało", ciekawe ilu kierowców ustrzelili za
    > jazdę np 80/50.
    >
    > Ale nie wiem czy zauważyłeś, że znak 70 przestawili dalej za fotoradar.

    Zauważyłem, ale dalej to wygląda jakby było 70 na pierwszy rzut oka.

    Shrek.


  • 36. Data: 2014-07-05 06:58:01
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-07-04 22:34, anacron wrote:
    > W dniu 04.07.2014 18:48, Shrek pisze:
    >> No to cwaniaczku powiedz jakie jest tu ograniczenie?
    >> http://tiny.pl/q82fx
    >
    > Ewidentnie mierzy przed 70. Zgaduję 50? :)

    No właśnie przecież to takie oczywiste. I jak tu się dziwić, że ludzie
    zwalniają do 50, skoro nawet jak jest 70 to należy jechać 50:P

    Shrek.


  • 37. Data: 2014-07-05 07:10:15
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** Tomek Kańka pisze tak:

    > pl.sci.medycyna?
    >
    > Zapytaj też w pobliskiej aptece, pewnie coś poradzą.

    ale ja chciałbym się potem pożalić na pms

    --
    Piter

    golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka


  • 38. Data: 2014-07-05 20:06:38
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Shrek" <...@w...pl> wrote in message news:lp6lsa$sk7$1@node2.news.atman.pl...
    > No to cwaniaczku powiedz jakie jest tu ograniczenie?
    > http://tiny.pl/q82fx

    Skąd mam wiedzieć jakie, skoro nie ma dla mnie znaku na obrazku...

    > Drugi stał na ekspresówce kompletnie od czapy - Artur Maśląg dowodził, że
    > ślady gum na lewym pasie znacząco podnoszą bezpieczeństwo, a każdy
    > powinien wiedzieć jakie tam jest ograniczenie, co wybitnie ułatwiają znaki
    > występujące jedynie po lewej jezdni (i nie obowiązujące)... bo będące
    > powtórzeniami dla jezdni "serwisowej".

    Ale co kogo obchodzi co jeden Artur ma do powiedzenia?
    Bogiem jakimś jest? Wyrocznią świętą?

    > Bite me - ja już wiem, że nawet jak patrze na znaki, to niekoniecznie
    > muszą one oznaczać to co się wydaje. Więc sorry - nie zakazu jazdy 50@70 -
    > podobnie jak w zasadzie "nie widzę nie jadę", tak tu nie jestem pewny jadę
    > 50.

    Nie dziw się jednak, że skoro jedziesz jak skończona ciota to
    będą do Ciebie a nie do nikogo innego mieć pretensje za
    jazdę jak skończona ciota 50 na 70.


  • 39. Data: 2014-07-05 20:08:47
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message
    news:XnsA361356D3825budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1..
    .
    > Użytkownik Pszemol P...@P...com ...
    >
    >>> takiej tresurze to nie miej pretensji do kierowców, że jadą jak debile,
    >>> tylko do tych co ich takich debilnych zachowań uczą.
    >>
    >> Pretensje mamy do kierowców którzy nie uważają podczas jazdy
    >> i nie wiedzą jakie znaki po drodze mijają bo są zajęci wszystkim
    >> innym tylko nie jazdą i obserwacją drogi.
    >
    > Podawałem juz przykład drogi, gdzie znaki stoja po lewej stronie a Policja
    > i tak suszy i dodatkowo nie reaguje na zgłoszenia tegoż wiec...

    Nie płaci się mandatu, robi się zdjęcia i idzie z tym do sądu.


  • 40. Data: 2014-07-05 20:57:51
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-07-05 20:06, Pszemol wrote:
    > "Shrek" <...@w...pl> wrote in message news:lp6lsa$sk7$1@node2.news.atman.pl...
    >> No to cwaniaczku powiedz jakie jest tu ograniczenie?
    >> http://tiny.pl/q82fx
    >
    > Skąd mam wiedzieć jakie, skoro nie ma dla mnie znaku na obrazku...

    Jak nie ma, jak jest? :P

    >> Drugi stał na ekspresówce kompletnie od czapy - Artur Maśląg dowodził,
    >> że ślady gum na lewym pasie znacząco podnoszą bezpieczeństwo, a każdy
    >> powinien wiedzieć jakie tam jest ograniczenie, co wybitnie ułatwiają
    >> znaki występujące jedynie po lewej jezdni (i nie obowiązujące)... bo
    >> będące powtórzeniami dla jezdni "serwisowej".
    >
    > Ale co kogo obchodzi co jeden Artur ma do powiedzenia?
    > Bogiem jakimś jest? Wyrocznią świętą?

    A to już jego pytaj - on chyba uważa, że tak. Nieważne - jest sobie
    droga ekspresowa - po prawej co jakiś czas dojazdy i zjazdy, od czasu do
    czasu _jakaś_70_. I fotoradar - ile można? Była dyskusja na ten temat na
    chyba grupie warszawskiej. Jedni pisali z pamięci, inni specjalnie
    zwrócili uwagę jak jechali - głosy wcale nie były jednomyślne. Skoro
    miejscowi nie wiedzieli, mimo że specjalnie się rozglądali, to jak
    przyjedny ma to ogarnąć (a na tranzytowej ekspresówce przyjeznych będzie
    sporo)? Kto normalny widząc znak po swojej prawej sprawdza czy jest też
    po lewej, bo może to nie jego ograniczenie, a jezdni obok - tylko
    dorgowcy tak postawili, że nie ma różnicy???

    Dyskusja była o tyle bezprzedmiotowa, że radar pusty - wiesz skąd się
    wziął? Wykonawca przy budowie ekspresówki odtworzył radar w starym
    miejscu sprzed czasów S8;) I nie powodowało to jazdy jak pizda, tylko
    realne zagrożenie, o czym świadczyły ślady gum. I możesz sobie do woli
    klarować, że kierowcy pizdy, a jednak faktem jest, że ci sami kierowcy
    nie zostawiali gum na asfalcie, ani wcześniej ani potem - tylko właśnie
    tam. Wiec debil co tam postawił fotoradar nie tylko miał na sumieniu
    "pizdowatą jazdę" kierowców - on spowodował realne zagrożenie. A po co o
    tym piszę - ano po to, że oznakowanie stawia się w pewnych celach - żeby
    je osiągnąć musi być czytelne - skoro dla znacznego procenta kierowców
    jest ono nieczytelne, to znaczy, że coś jest nie tak. A wystarczyłoby
    postawić powtórzenie ograniczenia przed fotoradarem... Albo lepiej
    nie... http://tiny.pl/q82fx To jest czytelne oznakowanie???? Naprawdę
    nie da się tego zrobić lepiej??? Przecież to ewidentne wprowadzanie
    ludzi w błąd - i potem się dziwisz, że tak wytresowani zwalniają do 50
    zawsze?

    Także sorry, ale nie podzielam twoich poglądów, że oznakowanie jest ok,
    ale kierowcy pizdy. Kierowcy doskonale wiedzą, że raz oznakowanie może
    być zrobione przez jakiego złośliwego idiotę, dwa że istnieją
    ograniczenia precepcji i może z 10 ostatnich znaków zapamiętasz, ale
    gdzie one stały i czy akurat na były dla ciebie, czy ostatnie
    "skrzyżowanie" to była droga gruntowa, parking, czy może droga
    wewnętrzna - (skąd jadący główną ma wiedzieć czy droga którą mija to
    wewnętrzna, czy nie i odwołuje zakazy), to już nie koniecznie.

    >> Bite me - ja już wiem, że nawet jak patrze na znaki, to niekoniecznie
    >> muszą one oznaczać to co się wydaje. Więc sorry - nie zakazu jazdy
    >> 50@70 - podobnie jak w zasadzie "nie widzę nie jadę", tak tu nie
    >> jestem pewny jadę 50.
    >
    > Nie dziw się jednak, że skoro jedziesz jak skończona ciota to
    > będą do Ciebie a nie do nikogo innego mieć pretensje za
    > jazdę jak skończona ciota 50 na 70.

    A niech mają. Po tym co ci pokazałem http://tiny.pl/q82fx wiem, że nawet
    jak jest 70 to równie dobrze może być 50. Więc jadę 50 jak nie jestem
    pewny. Jak są kozacy, to niech jadą 70, gdzie jest napisane 70:P

    Shrek.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: