-
1. Data: 2014-07-02 22:38:04
Temat: popchnac tramwaj
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
No no, nie myslalem ze to mozliwe ... teraz to trudno popchnac nawet
wlasne auto .. ale moze na szynach opory mniejsze ...
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,16246819,Po
mylila_ulice__wiec_pasazerowie_pchali_tramwaj__WIDEO
_.html
J.
-
2. Data: 2014-07-02 22:45:11
Temat: Re: popchnac tramwaj
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2014-07-02 22:38, J.F. pisze:
>
> No no, nie myslalem ze to mozliwe ... teraz to trudno popchnac nawet
> wlasne auto .. ale moze na szynach opory mniejsze ...
>
> http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,16246819,Po
mylila_ulice__wiec_pasazerowie_pchali_tramwaj__WIDEO
_.html
W Krakowie też były co najmniej 2 przypadki spychania tramwaju z
izolatora sieciowego. Wystarczy metr przepchnąć.
-
3. Data: 2014-07-03 00:15:06
Temat: Re: popchnac tramwaj
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** J.F. pisze tak:
> No no, nie myslalem ze to mozliwe ... teraz to trudno popchnac nawet
> wlasne auto .. ale moze na szynach opory mniejsze ...
Widzieliście jak w Szwajcarii pchali pociąg? :)
http://www.liveleak.com/view?i=5f9_1393252533
--
Piter
golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
-
4. Data: 2014-07-03 00:55:12
Temat: Re: popchnac tramwaj
Od: k...@g...com
W dniu środa, 2 lipca 2014 22:38:04 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> No no, nie myslalem ze to mozliwe ... teraz to trudno popchnac nawet
>
> wlasne auto .. ale moze na szynach opory mniejsze ...
>
>
>
> http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,16246819,Po
mylila_ulice__wiec_pasazerowie_pchali_tramwaj__WIDEO
_.html
>
>
>
>
>
> J.
Pewno się jeszcze bardziej zdziwisz ale dwie osoby popchną czołg. Potrzebna jest coś
takiego stalowego jak do skuwania lodu. podkłada się pod gąsienicę przy skrajnym kole
najlepiej tym co napędza i dźwignią dyga się czołg. Jak dygnie to dwie osoby dają
radę popchnąć. Wiem to z własnego bolesnego doświadczenia. Przegrałem z czołgistami
flaszkę.
-
5. Data: 2014-07-03 06:49:52
Temat: Re: popchnac tramwaj
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-07-02 22:38, J.F. wrote:
> No no, nie myslalem ze to mozliwe ... teraz to trudno popchnac nawet
> wlasne auto .. ale moze na szynach opory mniejsze ...
O rząd wielkości mniejsze.
Shrek.
-
6. Data: 2014-07-03 11:45:07
Temat: Re: popchnac tramwaj
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 02 Jul 2014 22:38:04 +0200 osobnik zwany J.F. napisał:
> No no, nie myslalem ze to mozliwe ... teraz to trudno popchnac nawet
> wlasne auto .. ale moze na szynach opory mniejsze ...
>
> http://wroclaw.gazeta.pl/
wroclaw/1,35771,16246819,Pomylila_ulice__wiec_pasaze
rowie_pchali_tramwaj__WIDEO_.html
>
>
tramwaj w Łodzi już pchałem jak zabytek, którym jechaliśmy stanął na
izolatorze sieciowym :)
Jelcza ogórka z przyczepą też o zapalić nie chciał.
Wysiłek żaden. W pierwszym przypadku we trzech w drugim może sześciu ale
nawet nie poczuliśmy wysiłku
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
7. Data: 2014-07-03 17:20:42
Temat: Re: popchnac tramwaj
Od: "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl>
Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
news:lp38n3$psu$7@dont-email.me...
> Dnia pięknego Wed, 02 Jul 2014 22:38:04 +0200 osobnik zwany J.F. napisał:
>
>> No no, nie myslalem ze to mozliwe ... teraz to trudno popchnac nawet
>> wlasne auto .. ale moze na szynach opory mniejsze ...
>>
>> http://wroclaw.gazeta.pl/
> wroclaw/1,35771,16246819,Pomylila_ulice__wiec_pasaze
rowie_pchali_tramwaj__WIDEO_.html
>>
>>
> tramwaj w Łodzi już pchałem jak zabytek, którym jechaliśmy stanął na
> izolatorze sieciowym :)
> Jelcza ogórka z przyczepą też o zapalić nie chciał.
> Wysiłek żaden. W pierwszym przypadku we trzech w drugim może sześciu ale
> nawet nie poczuliśmy wysiłku
>
>
>
>
w podobnej sytuacji pchalem trolejbus w Lublinie, z 5 osob nas wysiadlo i
pol metra do przodu
--
pozdr
tck(at)top.net.pl
-
8. Data: 2014-07-03 18:26:15
Temat: Re: popchnac tramwaj
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "tck" napisał
Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
>> tramwaj w Łodzi już pchałem jak zabytek, którym jechaliśmy stanął
>> na
>> izolatorze sieciowym :)
>> Jelcza ogórka z przyczepą też o zapalić nie chciał.
>> Wysiłek żaden. W pierwszym przypadku we trzech w drugim może
>> sześciu ale
>> nawet nie poczuliśmy wysiłku
>w podobnej sytuacji pchalem trolejbus w Lublinie, z 5 osob nas
>wysiadlo i pol metra do przodu
Tramwaju nie pchalem, to sie wypowiadal nie bede,
ale zeby wspolczesny kombisamochod przepchnac to sie trzeba solidnie
przylozyc. To nie maluch, gdzie mozna popchnac, rozpedzic, i jeszcze z
rozpedu odpalic i to jednoosobowo.
Wiec spodziewam sie ze z autobusem/trolejbusem jest podobnie i
proporcjonalnie do masy ... a to cos kilkanascie ton wazy.
J.
-
9. Data: 2014-07-03 20:24:26
Temat: Re: popchnac tramwaj
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** J.F. pisze tak:
> Wiec spodziewam sie ze z autobusem/trolejbusem jest podobnie i
> proporcjonalnie do masy ... a to cos kilkanascie ton wazy.
Jeśli ktoś będzie miał okazje to niech spróbuje za koło. Lekko idzie :)
--
Piter
golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka
-
10. Data: 2014-07-04 00:44:21
Temat: Re: popchnac tramwaj
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-07-03 18:26, Użytkownik J.F. napisał:
>> w podobnej sytuacji pchalem trolejbus w Lublinie, z 5 osob nas
>> wysiadlo i pol metra do przodu
>
> Tramwaju nie pchalem, to sie wypowiadal nie bede,
> ale zeby wspolczesny kombisamochod przepchnac to sie trzeba solidnie
> przylozyc. To nie maluch, gdzie mozna popchnac, rozpedzic, i jeszcze z
> rozpedu odpalic i to jednoosobowo.
>
> Wiec spodziewam sie ze z autobusem/trolejbusem jest podobnie i
> proporcjonalnie do masy ... a to cos kilkanascie ton wazy.
>
Przesadziłeś z tą wagą. odejmij dziesięć ton.
Pozdrawiam