Yerine Ictimai <i...@y...ru> Wrote in message:
> Kris <k...@g...com> Wrote in message:
>>> Jednak proces legislacyjny trochę trwa
>> Zmiana regulaminu allegro duża szybsza jest
>
> A dlaczego tylko allegro, jeżeli ktoś kupił pakiet 100 SIMów to
> potem zajmie się sprzedażą detaliczną tychże SIMów z należną
> prowizja - choćby stanie na bazarach czy na giełdzie
> komputerowej

Albo odsprzeda do komisu GSM żeby było eleganciej


----Android NewsGroup Reader----
http://usenet.sinaapp.com/

do góry

masti expressed precisely :
> jasne. A skoro nie masz nic do ukryci ato transmisję z sypialni też
> robisz? A skoro obywatel nic nie zrobił to dlaczego państwo chce go
> inwigilować?

Transmisja z sypialni to trochę co innego, ale napiszę tak: sam jestem
przeciwnikiem przymusowej rejestracji kart sim raczej z innych względów
niż sama inwigilacja bo korzystam z różnych ofert kupuję kartę
korzystam z promocji i karta do śmieci, teraz tak się nie da bo
wystarczy mi że moje dane ma jedna sieć.
Co do samej inwigilacji to najwięcej krzyczą Ci którzy korzystają ze
smartfona z androidem/wp z włączoną lokalizacją/fb i innymi apkami i
ostatnio zaktualizowali sobie windows 7/8 do 10 bo był za darmo który
jak wiemy ciągle coś sobie wysyła do M$
Myślę że głównym problemem nie jest sama rejestracja/inwigilacja tylko
ochrona tych danych. Ostatnio shackowali polską bazę pesel i to jest
problem.
A jak ktoś się boi inwigilacji to niech jedzie w Bieszczady i się
gdzieś tam zaszyje. Bo teraz wszędzie na ulicach są kamery itd, uważam
że nie powinno się popadać w paranoje.
Tak jak ktoś już wyżej napisał kupi ktoś kartę na allegro i zapłaci
przelewem więc i tak jego dane będą:) To jest w tym najśmieszniejsze.

do góry

dizel wrote:

> masti expressed precisely :
>> jasne. A skoro nie masz nic do ukryci ato transmisję z sypialni też
>> robisz? A skoro obywatel nic nie zrobił to dlaczego państwo chce go
>> inwigilować?
>
> Transmisja z sypialni to trochę co innego, ale napiszę tak: sam jestem
> przeciwnikiem przymusowej rejestracji kart sim raczej z innych względów
> niż sama inwigilacja bo korzystam z różnych ofert kupuję kartę
> korzystam z promocji i karta do śmieci, teraz tak się nie da bo
> wystarczy mi że moje dane ma jedna sieć.
> Co do samej inwigilacji to najwięcej krzyczą Ci którzy korzystają ze
> smartfona z androidem/wp z włączoną lokalizacją/fb i innymi apkami i
> ostatnio zaktualizowali sobie windows 7/8 do 10 bo był za darmo który
> jak wiemy ciągle coś sobie wysyła do M$

czym innym jest to co robi się z własnego wyboru czym innym zmuszanie
przez państwo

> Myślę że głównym problemem nie jest sama rejestracja/inwigilacja tylko
> ochrona tych danych. Ostatnio shackowali polską bazę pesel i to jest
> problem.

nie shackowali

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

dizel has brought this to us :
> masti expressed precisely :
>> jasne. A skoro nie masz nic do ukryci ato transmisję z sypialni też
>> robisz? A skoro obywatel nic nie zrobił to dlaczego państwo chce go
>> inwigilować?
>
> Transmisja z sypialni to trochę co innego, ale napiszę tak: sam jestem
> przeciwnikiem przymusowej rejestracji kart sim raczej z innych względów niż
> sama inwigilacja bo korzystam z różnych ofert kupuję kartę korzystam z
> promocji i karta do śmieci, teraz tak się nie da bo wystarczy mi że moje dane
> ma jedna sieć.
> Co do samej inwigilacji to najwięcej krzyczą Ci którzy korzystają ze
> smartfona z androidem/wp z włączoną lokalizacją/fb i innymi apkami i ostatnio
> zaktualizowali sobie windows 7/8 do 10 bo był za darmo który jak wiemy ciągle
> coś sobie wysyła do M$
> Myślę że głównym problemem nie jest sama rejestracja/inwigilacja tylko
> ochrona tych danych. Ostatnio shackowali polską bazę pesel i to jest problem.
> A jak ktoś się boi inwigilacji to niech jedzie w Bieszczady i się gdzieś tam
> zaszyje. Bo teraz wszędzie na ulicach są kamery itd, uważam że nie powinno
> się popadać w paranoje.
> Tak jak ktoś już wyżej napisał kupi ktoś kartę na allegro i zapłaci przelewem
> więc i tak jego dane będą:) To jest w tym najśmieszniejsze.

A i jeszcze jedna rzecz, niech nikt nie gada o inwigilacji kto ma kartę
do bankomatu i płaci nią też w sklepach bo już od dawna najwięcej
informacji o nas mają banki, praktycznie wszystko, co i gdzie kupujemy.
A kartę posiada teraz prawie każdy Polak. I jakoś na to nikt się nigdy
nie oburzał tylko się jeszcze jeden z drugim brandzlują kto ma kartę
ładniejszą:) to jest śmieszne w tym wszystkim.

do góry

Yerine Ictimai brought next idea :
> dizel <x...@x...xxx> Wrote in message:
>> Pomyśl lepiej o ewentualnych późniejszych konsekwencjach, nie sądzę
>> żeby takie coś było warte tych pieniędzy,
>
> Jakich konsekwencjach rozszerz wyobraźnię, ponieważ jeżeli myślisz
> o tym że ktoś popełni przestępstwo przy użyciu karty
> zarejestrowanej na sprzedającego to policji można powiedzieć że
> sprzedało się kartę SIM nieznajomemu - zgodnie z obowiązującym
> prawem (jak narazie)

No właśnie o tym myśle, gość sprzeda 100 kart na swoje dane różnym
osobom, nigdy nie wie komu sprzedaje potem ktoś coś wywinie i już
problemy. Ok może się tak tłumaczyć ale i tak takiego sprzedawcę będą
ciągać po komisariatach czy sądach. Nie wiem czy ten czas i nerwy jest
wart tych pieniędzy. To się tylko tak wydaje że się powie że komuś się
sprzedało i się odczepią. W naszym kraju nie jest to wszystko takie
proste, przynajmniej ja tak myślę.
Przyjmijmy takie coś że gość coś wywinie na przykład który mieszka na
drugim końcu Polski od sprzedawcy, najpierw dojdą do sprzedawcy,
później do gościa, i co myślisz że jak powie sprzedawca że on tylko
sprzedał bo wolno to się skończy? Jak będzie sprawa w sądzie taki
sprzedawca pewnie też będzie wzywany jako świadek. Bujać się po całej
Polsce i się tłumaczyć ze swojej głupoty. Masakra.

do góry

masti wrote on 2016-09-04 :

> czym innym jest to co robi się z własnego wyboru czym innym zmuszanie
> przez państwo

Trochę Cię rozumiem, ale skoro nie chcesz to też Cię nikt nie zmusza do
korzystania. Przynajmniej tu człowiek ma wolny wybór

> nie shackowali

Może wiesz lepiej. Jak zwał tak zwał ale fakt jest faktem:
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/52
9538,gigantyczny-wyciek-danych-polakow-z-bazy-pesel-
oszusci-beda-wyludzac-kredyty.html

do góry

Użytkownik "dizel"

> jasne. A skoro nie masz nic do ukryci ato transmisję z sypialni też
> robisz? A skoro obywatel nic nie zrobił to dlaczego państwo chce go
> inwigilować?

Transmisja z sypialni to trochę co innego, ale napiszę tak: sam jestem
przeciwnikiem przymusowej rejestracji kart sim raczej z innych względów
niż sama inwigilacja bo korzystam z różnych ofert kupuję kartę
korzystam z promocji i karta do śmieci, teraz tak się nie da bo
wystarczy mi że moje dane ma jedna sieć.
---
To czemu "nie da się" ?

Co do samej inwigilacji to najwięcej krzyczą Ci którzy korzystają ze
smartfona z androidem/wp z włączoną lokalizacją/fb i innymi apkami i
ostatnio zaktualizowali sobie windows 7/8 do 10 bo był za darmo który
jak wiemy ciągle coś sobie wysyła do M$
---
Skąd wiesz że właśnie ci ?

Myślę że głównym problemem nie jest sama rejestracja/inwigilacja tylko
ochrona tych danych. Ostatnio shackowali polską bazę pesel i to jest
problem.
---
To twoim problemem nie jest inwigilacja a generalnie jest. Pozwalamy by nas
śledzono bez podstaw. Dotąd nie było to dopuszczalne.

A jak ktoś się boi inwigilacji to niech jedzie w Bieszczady i się
gdzieś tam zaszyje. Bo teraz wszędzie na ulicach są kamery itd, uważam
że nie powinno się popadać w paranoje.
---
Kamery nie są po to by śledzić ludzi. Rejestracja "wiader" jest.

Tak jak ktoś już wyżej napisał kupi ktoś kartę na allegro i zapłaci
przelewem więc i tak jego dane będą:) To jest w tym najśmieszniejsze.
---
No, ale jaka jest opcja dla kogoś, kto chce zachować prywatność ?!

do góry

re presented the following explanation :

> To czemu "nie da się" ?
Bo nie będę podawał swoich danych kolejnej sieci i to nie chodzi o
inwigilację tylko choćby o to żeby mnie nie bombardowali spamem

> Skąd wiesz że właśnie ci ?
No bo większość korzysta z dobrodziejstw tych firm i nie trzeba tego
nawet sprawdzać

> To twoim problemem nie jest inwigilacja a generalnie jest. Pozwalamy by nas
> śledzono bez podstaw. Dotąd nie było to dopuszczalne.
Po pierwsze sposoby na śledzenie były już od dawna, dopisałem do tej
listy karty bankomatowe, przecież większość ludzi w PL je posiada,
banki mają dokładne informacje co dana osoba kupuje, gdzie itd. i jakoś
przez tyle lat nie słyszałem żeby ktoś się na to oburzał.
Co do śledzenia, jeśli masz jakieś lepsze rozwiązanie czy sposób na
uchronienie się przed tym to chętnie posłucham. Niestety wg mnie takie
są teraz czasy i nie bardzo mamy na to wpływ.

> Kamery nie są po to by śledzić ludzi. Rejestracja "wiader" jest.
Już będą wszyscy siedzieć i nasłuchiwać o czym każdy Polak rozmawia
przez komórkę. To nie Korea Północna.

> No, ale jaka jest opcja dla kogoś, kto chce zachować prywatność ?!
Czy kupując przez allegro zachwouje prywatność?

do góry

Użytkownik "dizel"

...
A i jeszcze jedna rzecz, niech nikt nie gada o inwigilacji kto ma kartę
do bankomatu i płaci nią też w sklepach bo już od dawna najwięcej
informacji o nas mają banki, praktycznie wszystko, co i gdzie kupujemy.
A kartę posiada teraz prawie każdy Polak. I jakoś na to nikt się nigdy
nie oburzał tylko się jeszcze jeden z drugim brandzlują kto ma kartę
ładniejszą:) to jest śmieszne w tym wszystkim.
---
Bo widzisz, wielu właśnie nie rozumie jak traci prywatność. Ale nawet jeśli
wie i pozwala sobie na to, to niby czemu odmawiać mu możliwości zmiany
decyzji ?

do góry

Użytkownik "dizel"

>> Pomyśl lepiej o ewentualnych późniejszych konsekwencjach, nie sądzę żeby
>> takie coś było warte tych pieniędzy,
>
> Jakich konsekwencjach rozszerz wyobraźnię, ponieważ jeżeli myślisz
> o tym że ktoś popełni przestępstwo przy użyciu karty
> zarejestrowanej na sprzedającego to policji można powiedzieć że
> sprzedało się kartę SIM nieznajomemu - zgodnie z obowiązującym
> prawem (jak narazie)

No właśnie o tym myśle, gość sprzeda 100 kart na swoje dane różnym
osobom, nigdy nie wie komu sprzedaje potem ktoś coś wywinie i już
problemy. Ok może się tak tłumaczyć ale i tak takiego sprzedawcę będą
ciągać po komisariatach czy sądach. Nie wiem czy ten czas i nerwy jest
wart tych pieniędzy. To się tylko tak wydaje że się powie że komuś się
sprzedało i się odczepią. W naszym kraju nie jest to wszystko takie
proste, przynajmniej ja tak myślę.
---
Ja myślę, że będą ciągali kupującego. A to dlatego, że sprzedającego nie
znajdą :-)

do góry