eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaJak się ustrzec kradzieży sprzętu.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 78

  • 11. Data: 2010-01-06 22:01:50
    Temat: Re: Jak się ustrzec kradzieży sprzętu.
    Od: "Lol" <l...@l...pl>


    Użytkownik ""Paweł W."" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hi2luj$mtf$1@news.onet.pl...
    >W gazetce motoryzacyjnej natknąłem się na małe urządzenie składające się z
    >2 części - jednej przyczepianej domyślnie do kluczyków samochodowych, a
    >drugiej, noszonej przy sobie, która podnosi alarm, gdy pierwsza część

    Może znasz jakąś nazwę, model, żeby było o co zapytać google...

    --
    Lol



  • 12. Data: 2010-01-06 22:23:15
    Temat: Re: Jak się ustrzec kradzieży sprzętu.
    Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>

    de Fresz pisze:

    > Zanim się zorientujesz co to i po co pika, kto i w jakim kierunku oddala
    > się z torbą złodziej, to o ile nie nazywasz się Johnson czy inny Bolt,
    > równie dobrze możesz te pieniądze przeznaczyć na zakłady Lotto - może
    > strata będzie mniej dotkliwa.

    Skąd ten sceptycyzm. Jakbyś z góry zakładał, że to do niczego? Miałeś to
    coś w ręku? Wiesz jak się sprawuje, żeby z góry przekreślać takie
    zastosowanie?
    >


    Pozdrawiam,
    Paweł W.

    --
    Minister Zdrowia przypomina: zjedzenie cyjanku potasu w młodości
    zmniejsza ryzyko chorób serca w podeszłym wieku.
    źródło: Angora


  • 13. Data: 2010-01-06 22:28:20
    Temat: Re: Jak się ustrzec kradzieży sprzętu.
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2010-01-06 23:23:15 +0100, "Paweł W." <p...@p...onet.pl> said:

    >> Zanim się zorientujesz co to i po co pika, kto i w jakim kierunku
    >> oddala się z torbą złodziej, to o ile nie nazywasz się Johnson czy inny
    >> Bolt, równie dobrze możesz te pieniądze przeznaczyć na zakłady Lotto -
    >> może strata będzie mniej dotkliwa.
    >
    > Skąd ten sceptycyzm.

    Lubię gadżety, ale wymagam od nich choćby pozorów użyteczności.


    > Jakbyś z góry zakładał, że to do niczego?

    No tak mniejwięcej właśnie jest. To może być dobre dla kogoś, kto ma
    zwyczaj pizgnąć gdzieś kluczyki czy portfel, a później o nich zapomnieć
    i iść na inne piętro biura. W sytuacji kradzieży, to takie pikanie IMHO
    da całe nic. Ale oczywiście każdy może mieć własne zdanie i żywić
    głębokie przekonanie, że pikający breloczek uratuje mu niepilnowaną
    torbę z zawartościa za kilka tysi.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 14. Data: 2010-01-06 22:34:43
    Temat: Re: Jak się ustrzec kradzieży sprzętu.
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Wed, 06 Jan 2010 20:59:53 +0100, osobnik zwany Paweł W.
    wystukał:

    > de Fresz pisze:
    >
    >> Czyli jak Ci wyrwą torbę, to oprócz obitej twarzy, dodatkowo
    >> poinformuje Cię o tym fakcie pikanie breloczka?
    >>
    >>
    > Jak mi będą obijać twarz, to nie potrzebuję brzęczyka, który mi o tym
    > oznajmi. Już odpisałem do 085, dlaczego uważam to za dobre rozwiązanie -
    > bo większość przypadków to kradzieże, a nie rabunki.
    >
    ale jak to będzie kradzież to cię przy tym nie będzie. Więc gadżet
    reagujący przy paru-parunastu metrach nic ci nie da.




    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 15. Data: 2010-01-06 23:02:53
    Temat: Re: Jak się ustrzec kradzieży sprzętu.
    Od: Krzbal <k...@o...pl>

    Paweł W. pisze:
    > W gazetce motoryzacyjnej natknąłem się na małe urządzenie składające się
    > z 2 części - jednej przyczepianej domyślnie do kluczyków samochodowych,
    > a drugiej, noszonej przy sobie, która podnosi alarm, gdy pierwsza część
    > oddali się na większą niż zaprogramowana odległość.
    > Urządzenie można by z powodzeniem stosować do ochrony torby
    > fotograficznej, gdzie nadajnik byłby przyczepiony gdzieś w głębi, w
    > małej kieszonce. Cena gadżetu - 49zł.
    > Motor 1/2010 str.41.
    >
    > Pozdrawiam,
    > Paweł W.
    >

    Kupić czerwonego (!) Pentaxa K-x :)
    Nikt go nie ukradnie bo go nie sprzeda:
    1. od razu jest rozpoznawalny
    2. w tym kolorze jest ich w użytkowaniu pewnie tylko kilka sztuk
    Pozdrawiam
    Krzbal


  • 16. Data: 2010-01-07 00:15:38
    Temat: Re: Jak się ustrzec kradzieży sprzętu.
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik ""Paweł W."" napisał
    >W gazetce motoryzacyjnej natknąłem się na małe urządzenie składające się z
    >2 części - jednej przyczepianej domyślnie do kluczyków samochodowych, a
    >drugiej, noszonej przy sobie, która podnosi alarm, gdy pierwsza część
    >oddali się na większą niż zaprogramowana odległość.
    > Urządzenie można by z powodzeniem stosować do ochrony torby
    > fotograficznej, gdzie nadajnik byłby przyczepiony gdzieś w głębi, w małej
    > kieszonce. Cena gadżetu - 49zł.
    > Motor 1/2010 str.41.

    W pewnych okolicznościach to może być całkiem przydatny drobiazg.
    Jest bardzo prawdopodobne, że złodziej natychmiast rzuciłby piszczący fant.

    Jako dopełnienie warto też spojrzeć na drobiazgi PacSafe:
    http://www.pacsafe.pl/index.html - jest tam parę zmyślnych i dość pancernych
    patentów, na których przypadkowy łachudra utknie na amen (wszyte stalowe
    siatki, linki).
    Jest to też całkiem nieźle wykonane. Miałem zbrojony pasek

    adam



  • 17. Data: 2010-01-07 00:15:39
    Temat: Re: Jak się ustrzec kradzieży sprzętu.
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik ""Paweł W."" napisał
    >> Gazety o tym napiszą i reszta meneli będzie z daleka omijać torby foto.
    >> Natomiast koledzy z grupy zrobią co miesiąc zrzutkę na paczkę dla Ciebie.
    >
    > Pewnie dostałbym za nielegalne posiadanie materiałów wybuchowych i
    > oczywiście nieumyślne zabójstwo. Tylko szkoda mi ofiar w niewinnych
    > ludziach, którzy mogą znajdować się w pobliżu :P

    Wystarczy przelecieć się słowackimi liniami i przy odrobinie farta można
    wejść w posiadanie heksogenu ; )
    Można by pokusić się o stwierdzenie, że legalnie ; )))))

    adam



  • 18. Data: 2010-01-07 07:22:40
    Temat: Re: Jak się ustrzec kradzieży sprzętu.
    Od: "Andrzej S." <A_S@nie_nie.pl>

    adam pisze:
    >
    > Jako dopełnienie warto też spojrzeć na drobiazgi PacSafe:
    > http://www.pacsafe.pl/index.html - jest tam parę zmyślnych i dość pancernych
    > patentów, na których przypadkowy łachudra utknie na amen (wszyte stalowe
    > siatki, linki).
    > Jest to też całkiem nieźle wykonane. Miałem zbrojony pasek


    apropo - w autobusie, w ostentacyjnie uchylonej torebce
    byly sprytnie ukryte haczyki na ryby. Szybkie branie.

    Ale sprawiedliwosc trzeba wymierzyc samemu - podobno to nielegalne.
    --
    A S


  • 19. Data: 2010-01-07 08:08:18
    Temat: Re: Jak się ustrzec kradzieży sprzętu.
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Thu, 07 Jan 2010 08:22:40 +0100, Andrzej S. napisał(a):

    > Ale sprawiedliwosc trzeba wymierzyc samemu - podobno to nielegalne.

    Zastawianie pułapek jest nielegalne. I akurat uważam że dobrze - jest sporo
    osób które w obronie wątpliwej wartości dobytku było by w stanie zrobić
    innym sporą krzywdę.

    A patent z wyjcem dobry - w niektórych przypadkach zadziała, a to już jest
    coś.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 20. Data: 2010-01-07 08:31:32
    Temat: Re: Jak się ustrzec kradzieży sprzętu.
    Od: "gebi" <gebi_KASUJ_TO_@_I_TO_poczta.fm>

    Użytkownik "Henry(k)"
    > Dnia Thu, 07 Jan 2010 08:22:40 +0100, Andrzej S. napisał(a):
    >
    >> Ale sprawiedliwosc trzeba wymierzyc samemu - podobno to nielegalne.
    >
    > Zastawianie pułapek jest nielegalne. I akurat uważam że dobrze - jest sporo
    > osób które w obronie wątpliwej wartości dobytku było by w stanie zrobić
    > innym sporą krzywdę.
    Jeśli ktoś wtyka swoją łapę do czyjejś torebki, to akurat nie robi tego w jakimś
    szlachetnym celu. Wiem bo raz zostałem okradziony w taki sposób, że wyciągnięto
    mi coś z plecaka. Oczywiście nic nie poczułem, po fakcie tylko podeszła do mnie
    kobieta, która powiedziała, że widziała jak mnie okradają, ale zna tych gości bo
    są z jej osiedla i bała się zareagować, na policję też nie pójdzie w tej
    sprawie.
    Dlatego, gdyby zakolczykowali się haczykami na ryby pewnie poczułbym pewną
    satysfakcję, a i oni by coś z tego mieli ;-)
    Podobnie nie rozumiem dlaczego nie miałbym przyłożyć gościowi, który włamał się
    do mojego mieszkania pałką - wpychasz się na nie swój teren, nie narzekaj że coś
    Ci się stało. Nie mówię, że w sytuacji, gdy dzieciom wpadnie piłka do mojego
    ogródka, to mam do nich strzelać bo naruszyli mój teren, ale po 24-tej sąsiedzi
    na ogół po sól do mnie nie przychodzą.
    Oczywiście ktoś powie, że od wymierzania kary są sądy i pewnie ma rację, ale
    niektóre sytuacje są tak oczywiste, że żaden adwokat nie powinien podejmować się
    obrony w takiej sprawie.

    Ale co tam. Można się tylko pooburzać, pogadać i ściskać mocno portfel, nie będę
    przecież żyletek ani ładunków wybuchowych w torbie nosił...


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: