-
1. Data: 2016-12-08 20:28:53
Temat: Indukcja w szczelinie
Od: Piotr Wyderski <n...@m...com>
Jest sobie rdzeń toroidalny z materiału PC40 (mi=2300)
o wymiarach 9x5x4mm, co daje średnią długość drogi
magnetycznej = 22 milimetry. W rdzeniu wyciąłem szczelinę
o długości 1,5mm i umieściłem w niej hallotron TLE405L.
Do jego włączenia potrzeba max. 19mT. W praktyce następuje
to dopiero przy aż ~20 amperozwojach, a spodziewałem się,
że stanie się to przy sile magnetomotorycznej jakieś dwa
rzędy mniejszej. Założyłem, że praktycznie całe B odłoży
się w szczelinie, ale najwyraźniej tak nie jest. Więc jak
to się poprawnie liczy?
Pozdrawiam, Piotr
-
2. Data: 2016-12-08 23:07:48
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: bartekltg <b...@g...com>
On 08.12.2016 20:28, Piotr Wyderski wrote:
> Jest sobie rdzeń toroidalny z materiału PC40 (mi=2300)
> o wymiarach 9x5x4mm, co daje średnią długość drogi
> magnetycznej = 22 milimetry. W rdzeniu wyciąłem szczelinę
> o długości 1,5mm i umieściłem w niej hallotron TLE405L.
TLE405L datasheet - dwa wyniki w google. Hmm ;-)
Nie czasem TLE4905L?
> Do jego włączenia potrzeba max. 19mT. W praktyce następuje
> to dopiero przy aż ~20 amperozwojach, a spodziewałem się,
> że stanie się to przy sile magnetomotorycznej jakieś dwa
> rzędy mniejszej. Założyłem, że praktycznie całe B odłoży
> się w szczelinie, ale najwyraźniej tak nie jest. Więc jak
> to się poprawnie liczy?
Hmm, jakby nie liczyć, 20A*mi_0/1.5mm to niecałe 17mT
http://www.wolframalpha.com/input/?i=20A+*+(1+vacuum
+permeability)+%2F+1.5mm
Mniej niż maksymalna. Może z rozpędu wpisałeś
2pi*10^7 a nie 4pi*10^7 H/m jako przenikalność magnetyczną
próżni?
A co do wpływu rdzenia, to w kontekście wytworzonego
B dodaje on długość równą dlugości
magnetowodu / przenikalność względna materiału.
Trzeba się cofnąć do Maxwella.
Siła magnetomotoryczna rozkłada się na H wzdłuż
(dowolnej) krzywej:
Krazenie H = I*n
H leci przez L = 22mm magnetowodzie
i l = 1.5mm w szczelinie.
H_s l + H_m L = In
Teraz zaminiamy na B. B = mi_r mi_0 H
B/(mi_0 mi_r) l + B/mi_0 L = I*n
B = I*n mi0 / ( L/mi_r + l )
( L/mi_r + l ) robi za efektywną długość, na
której ma powstać pole.
22mm/2300 =~ 1/100 mm = 10um, poprawka
pomijalna, więc intuicję, że wszytko w powietrzu,
miałeś dobrą.
O ile przy tym natężeniu ma te mu_r=2300, w ferromegnetykach
ona dość szybko spada wraz z polem.
pzdr
bartekltg
-
3. Data: 2016-12-09 00:19:42
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Thursday, December 8, 2016, 8:28:53 PM, you wrote:
> Jest sobie rdzeń toroidalny z materiału PC40 (mi=2300)
> o wymiarach 9x5x4mm, co daje średnią długość drogi
> magnetycznej = 22 milimetry. W rdzeniu wyciąłem szczelinę
> o długości 1,5mm i umieściłem w niej hallotron TLE405L.
> Do jego włączenia potrzeba max. 19mT. W praktyce następuje
> to dopiero przy aż ~20 amperozwojach, a spodziewałem się,
> że stanie się to przy sile magnetomotorycznej jakieś dwa
> rzędy mniejszej. Założyłem, że praktycznie całe B odłoży
> się w szczelinie, ale najwyraźniej tak nie jest. Więc jak
> to się poprawnie liczy?
Amperozwoje podzielone przez długość drogi magnetycznej przeliczają się
na natężenie pola magnetycznego (H) a indukcja (B) jest proporcjonalna
do natężenia pola oraz przenikalności efektywnej całego obwodu
magnetycznego. Dodając szczelinę radykalnie zmniejszyłeś przenikalność
a co za tym idzie - indukcję. O dwa rzędy wielkości zapewne.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
4. Data: 2016-12-09 08:54:35
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: Piotr Wyderski <n...@m...com>
bartekltg wrote:
> TLE405L datasheet - dwa wyniki w google. Hmm ;-)
>
> Nie czasem TLE4905L?
Oczywiście, literówka. Najbardziej typowy typowiec.
> Mniej niż maksymalna. Może z rozpędu wpisałeś
> 2pi*10^7 a nie 4pi*10^7 H/m jako przenikalność magnetyczną
> próżni?
Nie, Bartku, gorzej. Przyjąłem przenikalność szczeliny
równą przenikalności ferrytu. Nie umiem wyjaśnić, dlaczego.
Chyba bardzo późno musiało być. A potem było wielkie dziwowanie... :-/
Twoja teoria znakomicie zgadza się z moją praktyką. Niestety,
ze skutkiem śmiertelnym dla pomysłu, którym miał być niezniszczalny
izolator galwaniczny dla bardzo wysokich napięć.
> O ile przy tym natężeniu ma te mu_r=2300, w ferromegnetykach
> ona dość szybko spada wraz z polem.
Jako zakres pracy liniowej dla dzisiejszych ferrytów przyjmuje
się w praktyce ~200mT (nasycenie mają przy 400..600mT), więc to
nie tu jest problem. Nieco sobie "poprawiłem" przenikalność powietrza.
Bardzo dziękuję za odpowiedź Twoją i Romana, to całkowicie
wyczerpuje temat.
Pozdrawiam, Piotr
-
5. Data: 2016-12-09 16:31:45
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2...@p...pl.inv
alid...
Hello Piotr,
>> Jest sobie rdzeń toroidalny z materiału PC40 (mi=2300)
>> o wymiarach 9x5x4mm, co daje średnią długość drogi
>> magnetycznej = 22 milimetry. W rdzeniu wyciąłem szczelinę
>> o długości 1,5mm i umieściłem w niej hallotron TLE405L.
>> Do jego włączenia potrzeba max. 19mT. W praktyce następuje
>> to dopiero przy aż ~20 amperozwojach, a spodziewałem się,
>> że stanie się to przy sile magnetomotorycznej jakieś dwa
>> rzędy mniejszej. Założyłem, że praktycznie całe B odłoży
>> się w szczelinie, ale najwyraźniej tak nie jest. Więc jak
>> to się poprawnie liczy?
>Amperozwoje podzielone przez długość drogi magnetycznej przeliczają
>się
>na natężenie pola magnetycznego (H) a indukcja (B) jest
>proporcjonalna
>do natężenia pola oraz przenikalności efektywnej całego obwodu
>magnetycznego. Dodając szczelinę radykalnie zmniejszyłeś
>przenikalność
>a co za tym idzie - indukcję. O dwa rzędy wielkości zapewne.
Otoz to. Te 22mm/2300 odpowiadaja ~0.01mm w powietrzu.
Mamy wiec drogi magnetycznej w powietrzu 1.51mm,
co przy 20Azw daje ~13kA/m.
Co w powietrzu daje 16.6mT ... czyli praktyka sie prawie zgadza z
teoria :-)
Z efektow dodatkowych:
-w szczelinie strumien ulega poszerzeniu ... ale to akurat rachunkow
nie zmieni, tylko strumien w rdzeniu bedzie nieco wyzszy niz
zmierzony,
-czesc strumienia zamknie sie "po cieciwie" rdzenia, omijajac
szczeline.
Choc tak mysle nad tym 2, mysle ... smiesznie te linie pola musza
wygladac ...
J.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
6. Data: 2016-12-09 18:11:01
Temat: [sukces] Indukcja w szczelinie
Od: niepełnosprawny intelektualnie 'POPIS/EU <N...@g...pl>
za co dziękujesz romanowi???
-
7. Data: 2016-12-09 21:52:08
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: bartekltg <b...@g...com>
On 09.12.2016 08:54, Piotr Wyderski wrote:
> bartekltg wrote:
>
>> TLE405L datasheet - dwa wyniki w google. Hmm ;-)
>>
>> Nie czasem TLE4905L?
>
> Oczywiście, literówka. Najbardziej typowy typowiec.
>
>> Mniej niż maksymalna. Może z rozpędu wpisałeś
>> 2pi*10^7 a nie 4pi*10^7 H/m jako przenikalność magnetyczną
>> próżni?
>
> Nie, Bartku, gorzej. Przyjąłem przenikalność szczeliny
> równą przenikalności ferrytu. Nie umiem wyjaśnić, dlaczego.
> Chyba bardzo późno musiało być. A potem było wielkie dziwowanie... :-/
A, dwa rzędy, nie dwa razy:)
> Twoja teoria znakomicie zgadza się z moją praktyką. Niestety,
> ze skutkiem śmiertelnym dla pomysłu, którym miał być niezniszczalny
> izolator galwaniczny dla bardzo wysokich napięć.
Duuużo cieńkiego drutu? ;>
pzdr
bartekltg
-
8. Data: 2016-12-10 21:47:53
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: Piotr Wyderski <n...@m...com>
bartekltg wrote:
> Duuużo cieńkiego drutu? ;>
Dla interesującego mnie prądu (max. 10mA) daje to jedyne
2000 zwojów, docelowo na rdzeniu 6x3x3mm. Chciałbym to
zobaczyć. :-)
Rozwiązanie jest zdecydowanie martwe.
"Anielski orszak niech mój pomysł przyjmie,
Uniesie z ziemi ku wyżynom nieba..."
Pozdrawiam, Piotr
-
9. Data: 2016-12-12 01:50:02
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 10 Dec 2016 21:47:53 +0100, Piotr Wyderski napisał(a):
> bartekltg wrote:
>> Duuużo cieńkiego drutu? ;>
> Dla interesującego mnie prądu (max. 10mA) daje to jedyne
> 2000 zwojów, docelowo na rdzeniu 6x3x3mm. Chciałbym to
> zobaczyć. :-)
Dac drut 0.01 mm ... tylko jak tym nawinac :-)
> Rozwiązanie jest zdecydowanie martwe.
Piotrze - ale wlasciwy hallotron jest bardzo cienki, im cienszy, tym
lepszy. 15um starczy ... tylko jak je zrobic, nie majac fabrycznego
laboratorium ?
A poza tym co to izolacja, gdy mamy milimetrowe wymiary - metr
swiatlowodu to jest izolator, choc i tak mierny - lepsze 10m.
A nie ma czulszych ?
Chodzi mi po glowie projekt, w ktorym sie zblizalo czujnik do przewodu
... z odpowiednim rdzeniem bylby czulszy
KMZ10 ma 0.5kA/m maksimum, a do kompasow sa chyba jeszcze czulsze.
J.
-
10. Data: 2016-12-12 02:04:18
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: bartekltg <b...@g...com>
On 10.12.2016 21:47, Piotr Wyderski wrote:
> bartekltg wrote:
>
>> Duuużo cieńkiego drutu? ;>
>
> Dla interesującego mnie prądu (max. 10mA) daje to jedyne
> 2000 zwojów, docelowo na rdzeniu 6x3x3mm. Chciałbym to
> zobaczyć. :-)
>
> Rozwiązanie jest zdecydowanie martwe.
Przyłądze się do pytanie J.F.: miało być lepsze
niż optoizolacja?
pzdr
bartekltg