eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Hydrociekawostka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2011-08-02 20:38:37
    Temat: Re: Hydrociekawostka
    Od: Michał Lankosz <m...@t...pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnj3g7fd.o5n.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > wielkich nie miałem, ale jednak system ruszył jak gdyby nigdy nic.
    > Woda zbyt brudna nie była, elektronice nie zaszkodziła. Ale ten dysk,

    Nie znaczy, że już z nim wszystko w porządku i po miesiącu nie zdechnie.

    Michał


  • 12. Data: 2011-08-02 21:03:24
    Temat: Re: Hydrociekawostka
    Od: "Greg(G.Kasprowicz)" <g...@u...gmail.com>

    W dniu 2011-08-02 17:55, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Znajomemu w ostatnią sobotę wody gruntowe zalały piwnicę. W czasie
    > gdy nikogo nie było w domu, spod podłogi wypłynęło około 20 cm wody.
    > W piwnicy jest pracownia, w pracowni komputery. Jeden stał na podłodze.
    > Zalało go aż do drugiego złącza PCI. Twardy dysk był całkowicie zanurzony
    > w wodzie. Komputer stał tak najprawdopodobniej całą dobę. Topielec
    > został wysuszony, a dzisiaj dokonaliśmy próbnego uruchomienia. Nadziei
    > wielkich nie miałem, ale jednak system ruszył jak gdyby nigdy nic.
    > Woda zbyt brudna nie była, elektronice nie zaszkodziła. Ale ten dysk,
    > to okazał się być niezłym twardzielem, co mu nurkowanie nie szkodzi.
    >
    Rok temu byla powodz w Piasecznie.
    Zalalo nam maszyny(w tym piec do SMD), komputery, mase elektroniki.
    Po rozebraniu, przemyciu woda dejonizowana i wysuszeniu wszystko dziala
    do tej pory.


  • 13. Data: 2011-08-02 21:26:03
    Temat: Re: Hydrociekawostka
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Michał Lankosz napisał:

    >> wielkich nie miałem, ale jednak system ruszył jak gdyby nigdy nic.
    >> Woda zbyt brudna nie była, elektronice nie zaszkodziła. Ale ten dysk,
    >
    > Nie znaczy, że już z nim wszystko w porządku i po miesiącu nie zdechnie.

    Na pewno nie zdechnie. Nie zdąży.

    --
    Jarek


  • 14. Data: 2011-08-03 20:28:22
    Temat: Re: Hydrociekawostka
    Od: "Papkin" <s...@s...net>

    > Rok temu byla powodz w Piasecznie.
    > Zalalo nam maszyny(w tym piec do SMD), komputery, mase elektroniki.
    > Po rozebraniu, przemyciu woda dejonizowana i wysuszeniu wszystko
    > dziala do tej pory.

    a mi zalalo chinska (niech ich ******) lampke typu 150W +czujka PIR, taka
    zwykla prosta, bez finezji. Zalalo do rezystorow nastawnych, kolorowe zacieki
    na obudowie od srodka i lampa nie zyje albo sie wlacza i nie chce wylaczyc.
    Druga lampka (17zl) bedize miala nad glowa daszek...

    Naprawilbym ale 17zl... ale nie wiem co padlo itd.


  • 15. Data: 2011-08-04 20:10:26
    Temat: Re: Hydrociekawostka
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Greg(G.Kasprowicz) napisał:
    > W dniu 2011-08-02 17:55, Jarosław Sokołowski pisze:
    >> Znajomemu w ostatnią sobotę wody gruntowe zalały piwnicę. W czasie
    >> gdy nikogo nie było w domu, spod podłogi wypłynęło około 20 cm wody.
    >> W piwnicy jest pracownia, w pracowni komputery. Jeden stał na podłodze.
    >> Zalało go aż do drugiego złącza PCI. Twardy dysk był całkowicie zanurzony
    >> w wodzie. Komputer stał tak najprawdopodobniej całą dobę. Topielec
    >> został wysuszony, a dzisiaj dokonaliśmy próbnego uruchomienia. Nadziei
    >> wielkich nie miałem, ale jednak system ruszył jak gdyby nigdy nic.
    >> Woda zbyt brudna nie była, elektronice nie zaszkodziła. Ale ten dysk,
    >> to okazał się być niezłym twardzielem, co mu nurkowanie nie szkodzi.
    >>
    > Rok temu byla powodz w Piasecznie.
    > Zalalo nam maszyny(w tym piec do SMD), komputery, mase elektroniki.
    > Po rozebraniu, przemyciu woda dejonizowana i wysuszeniu wszystko dziala
    > do tej pory.

    Tylko trzeba umieć umyć - już tu opisywałem przypadek elektroniki
    utopionej w (uczciwszy uszy) krowim gównie - też się dało.

    Najważniejsze - po zalaniu brudnym pod żadnym pozorem nie suszyć! Do
    mycia sprzęt musi dotrzeć mokry!

    --
    Darek


  • 16. Data: 2011-08-05 07:36:19
    Temat: Re: Hydrociekawostka
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    W dniu 04.08.2011 22:10, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
    > Najważniejsze - po zalaniu brudnym pod żadnym pozorem nie suszyć! Do
    > mycia sprzęt musi dotrzeć mokry!
    I pozbawiony baterii, bo elektroliza jest bezlitosna.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 17. Data: 2011-08-05 08:07:00
    Temat: Re: Hydrociekawostka
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 04 Aug 2011 22:10:26 +0200, "Dariusz K. Ładziak" napisał(a):
    > Najważniejsze - po zalaniu brudnym pod żadnym pozorem nie suszyć! Do
    > mycia sprzęt musi dotrzeć mokry!


    Tak jest.
    Ale czemu "dotrzec" ? to przeciez nie jest jakas wiedza tajemna, samemu
    mozna wysuszyc, byle najpierw wyplukac w destylowanej.
    Mozna sie wspomoc spirytusem.



    J.


  • 18. Data: 2011-08-05 10:16:30
    Temat: Re: Hydrociekawostka
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.08.2011 09:36, Michoo pisze:
    > W dniu 04.08.2011 22:10, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
    >> Najważniejsze - po zalaniu brudnym pod żadnym pozorem nie suszyć! Do
    >> mycia sprzęt musi dotrzeć mokry!
    > I pozbawiony baterii, bo elektroliza jest bezlitosna.
    >
    Mi w zatopionym serwerze eksplodowała bateria podtrzymująca parametry
    RAIDa niszcząc przy okazji ten podtrzymujący moduł.

    Na szczęście kontroler sam sobie potrafi odtworzyć ustawienia z dysków,
    tylko dwie minuty dłużej startuje.


  • 19. Data: 2011-08-05 10:17:01
    Temat: Re: Hydrociekawostka
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.08.2011 10:07, J.F. pisze:

    > Ale czemu "dotrzec" ? to przeciez nie jest jakas wiedza tajemna, samemu
    > mozna wysuszyc, byle najpierw wyplukac w destylowanej.
    > Mozna sie wspomoc spirytusem.

    Wewnętrznie dla uspokojenia nerwów? ;)


  • 20. Data: 2011-08-05 11:59:40
    Temat: Re: Hydrociekawostka
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Michoo napisał:

    > I pozbawiony baterii, bo elektroliza jest bezlitosna.

    Ten był zdaje się cały czas pod prądem, z baterii i z zasilacza.
    Widać jakaś litościwa odmiana elektrolizy się trafiła.

    --
    Jarek

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: