-
21. Data: 2012-05-14 19:13:58
Temat: Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2012-05-14 18:08, Użytkownik Leon Mazurek (inny) napisał:
>> O tym właśnie pisałem w poprzednim poście. Taka była typowa konfiguracja
>> w PL PC XT w czasach ich świetności.
>> Te XT z HDD były już chyba kupowane głównie jako tańsza alternatywa do
>> PC AT, ew. "wypasionych" 386 16/20 MHz kosztujących kilka(naście)
>> przeciętenych PL pensji.
>
> Oj, zaryzykowałbym stwierdzenie, że nowe XT nie spotkały się na rynku z
> nowymi 386. Choć było to tak dawno, że mam prawo nie pamiętać.
Nie ryzykuj.
Bajtek nr 7 z 1991 roku, strona 37, cennik sprzętu, dla PC są
ceny "sklepowe" sprzętów XT, AT, 386, 486, ten ostatni to ewidentna
nowość, nie ma jeszcze ceny giełdowej.
Są też ceny "sklepowe" Atari 130XE i ST, C64 oraz Amig 500.
Cena sklepowa oznacza jak rozumiem że sprzęt jest nowy i nieużywany.
Pozdrawiam
-
22. Data: 2012-05-14 21:56:12
Temat: Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz
Od: "Tomek" <m...@o...pl>
Użytkownik "Leon Mazurek (inny)" <m...@g...bez-spamu.com> napisał
w wiadomości news:jorapk$tgc$1@mx1.internetia.pl...
> Oj, zaryzykowałbym stwierdzenie, że nowe XT nie spotkały się na rynku z
> nowymi 386. Choć było to tak dawno, że mam prawo nie pamiętać.
Ja, po używanym XT 4,77 przesiadłem się na używanego 386 SX 16Mhz
i całe 2 MB RAM (w wersji topless 80 ale czego?? ns??-nie pamietam..)
Też miał te "zawężone" szyny danych jak XT, ale już 16 bit.
Tomek.
-
23. Data: 2012-05-14 21:56:24
Temat: Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz
Od: Michal <u...@i...pl>
Leon Mazurek (inny) wrote:
>> O tym właśnie pisałem w poprzednim poście. Taka była typowa konfiguracja
>> w PL PC XT w czasach ich świetności.
>> Te XT z HDD były już chyba kupowane głównie jako tańsza alternatywa do
>> PC AT, ew. "wypasionych" 386 16/20 MHz kosztujących kilka(naście)
>> przeciętenych PL pensji.
>
> Oj, zaryzykowałbym stwierdzenie, że nowe XT nie spotkały się na rynku z
> nowymi 386. Choć było to tak dawno, że mam prawo nie pamiętać.
Oj, lepiej nie ryzykuj ;)
W PL spotkały się nawet z 486, a winny był obłędny kurs PLN/USD na
przełomie lat 80/90, że o latach 80. nawet nie wspomnę. Stare Bajtki nie
wiem już nawet gdzie są, ale pierwszy z brzegu numer PC Kuriera z maja
1991 pokazuje chociażby to:
http://imageshack.us/f/441/dscf0070cr.jpg
Obok siebie w ofercie sprzedaży Apeximu i ECS nowe XT 4,77 MHz
(10 Turbo) za 4,8 mln zł i 486 (chyba SX) za bagatela 41,5 mln.
AFAIR przeciętna płaca wynosiła wtedy ~1,5 mln zł.
--
/MB
-
24. Data: 2012-05-14 21:57:14
Temat: Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz
Od: "Leon Mazurek (inny)" <m...@g...bez-spamu.com>
W dniu 2012-05-14 19:13, RadoslawF pisze:
>>> O tym właśnie pisałem w poprzednim poście. Taka była typowa konfiguracja
>>> w PL PC XT w czasach ich świetności.
>>> Te XT z HDD były już chyba kupowane głównie jako tańsza alternatywa do
>>> PC AT, ew. "wypasionych" 386 16/20 MHz kosztujących kilka(naście)
>>> przeciętenych PL pensji.
>>
>> Oj, zaryzykowałbym stwierdzenie, że nowe XT nie spotkały się na rynku
>> z nowymi 386. Choć było to tak dawno, że mam prawo nie pamiętać.
>
> Nie ryzykuj.
> Bajtek nr 7 z 1991 roku, strona 37, cennik sprzętu, dla PC są
> ceny "sklepowe" sprzętów XT, AT, 386, 486, ten ostatni to ewidentna
> nowość, nie ma jeszcze ceny giełdowej.
Widzę, że dysponujesz narzędziem, którego posiadam tylko pierwsze cztery
egzemplarze (te w monochromie).
Chyba muszę poszukać jakich skanów, coby "nie wypaść z rynku" - hi hi hi :-)
Leo
-
25. Data: 2012-05-14 22:20:20
Temat: Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2012-05-14 21:57, Użytkownik Leon Mazurek (inny) napisał:
>>> Oj, zaryzykowałbym stwierdzenie, że nowe XT nie spotkały się na rynku
>>> z nowymi 386. Choć było to tak dawno, że mam prawo nie pamiętać.
>>
>> Nie ryzykuj.
>> Bajtek nr 7 z 1991 roku, strona 37, cennik sprzętu, dla PC są
>> ceny "sklepowe" sprzętów XT, AT, 386, 486, ten ostatni to ewidentna
>> nowość, nie ma jeszcze ceny giełdowej.
>
> Widzę, że dysponujesz narzędziem, którego posiadam tylko pierwsze cztery
> egzemplarze (te w monochromie).
> Chyba muszę poszukać jakich skanów, coby "nie wypaść z rynku" - hi hi hi
Korzystam z wersji elektronicznych, raz na jakiś czas bywają
przydatne. Ostatnio są dostępne tutaj: http://forum.retroreaders.pl/
Pozdrawiam
-
26. Data: 2012-05-14 22:24:50
Temat: Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz
Od: Michal <u...@i...pl>
Tomek wrote:
> Ja, po używanym XT 4,77 przesiadłem się na używanego 386 SX 16Mhz
> i całe 2 MB RAM (w wersji topless 80 ale czego?? ns??-nie pamietam..)
80 lub 60 ns.
Pewnie takie jak te (złocone styki, zalewane kości, 1MB x9 - nie
pamiętam już czy parzystość sprzętowa czy liczona w locie):
Za to pamiętam, że po porzarze fabryki żywicy w Japonii płaciło się
obłędne 1,44 mln za megabajt - wspomnienie bolesne na tyle, że cenę
pamiętam do dziś :(
http://img864.imageshack.us/img864/2889/dscf0071e.jp
g
http://img205.imageshack.us/img205/83/dscf0072cr.jpg
P.S.
Zdjęcia robione przed chwilą. Najlepsze jest to, że AFAIK sprzęt jest do
tej pory na chodzie. W dobie tych nowych, "ekologicznych" lutów
bezołowiowych oraz obliczania żywotności elektroniki konsumenckiej na ~3
lata godne podziwu.
--
/MB
-
27. Data: 2012-05-14 22:34:31
Temat: Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz
Od: "Krzysztof Kucharski" <s...@p...onet.pl>
Dobry wieczór
Użytkownik "Michal" <u...@i...pl> napisał w wiadomości
news:joro58$jnm$1@mx1.internetia.pl...
[...]
> Obok siebie w ofercie sprzedaży Apeximu i ECS nowe XT 4,77 MHz
> (10 Turbo) za 4,8 mln zł i 486 (chyba SX) za bagatela 41,5 mln.
> AFAIR przeciętna płaca wynosiła wtedy ~1,5 mln zł.
[...]
Mój pierwszy PeCet - klon XT, V20, 640 kB RAM, 2 X FDD 360 kB,
Hercules w styczniu 1990 kosztował 5,1 mln zł. Kupiony w ECS. Tyle
samo, ile dostałem od nabywcy mojego ATARI 800XL + LDW200 + magnetofon
+ dżojstiki + kupa programów na dyskietkach 5,25 " ;-)
Po wymianie jednego napędu FDD na 3,5 " (pracował w trybie 720 kB)
można było w miarę wygodnie używać OrCADa.
Do tego drukarka D100M i życie stało się lepsze ;-)
Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski
-
28. Data: 2012-05-14 22:40:37
Temat: Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz
Od: Michal <u...@i...pl>
Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 14.05.2012 14:43, Michal pisze:
>
>> do zastosowań domowych (zaczęły zrównywać się dopiero w czasach późnych
>> Win 3.1x Win95 i tzw: MPC MultimediaPC) Amig czy AtariST, jeśli mówimy o
>> 8bitowym PC XT to ew. C64/małe Atari) dzięki otwartej specyfikacji
>
> Litości... Pakowanie XT do tej samej klasy co C64 świadczy o daleko
> posuniętej ignorancji. Architektura była 16-bitowa, 8-bitowe były tylko
> zewnętrzne szyny danych (oszczędność kosztów).
Zamiast pisać o ignorancji przeczytaj proszę jeszcze raz mój post,
a będziesz wiedział o co mi chodziło.
Fakt, zła kolejność i pomyłka z "8bitowym" zamiast "8bitowych", ale
nadal twierdzę, że PC XT w zastosowaniach rozrywkowych/domowych z
grubsza odpowiadał funkcjonalnie starym maszynkom 8-bitowym typu
C64/małe Atari. Kto pamięta niesamowitą polifonię i doznania dźwiękowe
wydobywające się z PC-Speakera (Covox 8bit, mono to było objawienie
...gdyby nawet po patchowaniu choć trochę więcej tytułów niż "parę"
potrafiło z niego skorzystać) czy przyjemność obcowania z grafiką
HGC w trybie emulacji CGA, ten wie o czym piszę.
Nikt przytomny nie porównuje ARCHITEKTURY 8bitowców do standardu PC XT,
pisałem o zastosowaniach domowe/rozrywkowe/"multimedialne", gdzie IMHO
PC XT stał na poziomie starych 8-bitowców, a PC AT z trudem mógł
konkurować z Amigą/AtariST, o ile był dozbrojony w co najmniej VGA z
kolorowym monitorem oraz minimum SounBlastera PRO, co ze względu na ceny
w PL w na początku lat 90. wcale nie było takie popularne, a w obu
powyższych było w standardzie.
--
/MB
-
29. Data: 2012-05-14 22:52:08
Temat: Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz
Od: Michal <u...@i...pl>
Krzysztof Kucharski wrote:
> Mój pierwszy PeCet - klon XT, V20, 640 kB RAM, 2 X FDD 360 kB, Hercules
> w styczniu 1990 kosztował 5,1 mln zł. Kupiony w ECS. Tyle samo, ile
> dostałem od nabywcy mojego ATARI 800XL + LDW200 + magnetofon + dżojstiki
> + kupa programów na dyskietkach 5,25 " ;-)
W nawiązaniu do Message-ID: <jorqo3$t6n$1@mx1.internetia.pl>
skoro przechodziłeś w tamtym okresie z maszynki 8-bit napisz proszę,
jakie Ty masz wrażenie przy przejściu A800XL -> PC XT jeśli chodzi o
zastosowania rozrywkowe. Tak samo, lepiej, gorzej?
Bo z tego okresu na PC XT pamiętam chyba tylko męczenie Diggera, a to na
XT AFAIR wyglądało gorzej niż nieśmiertelny Pac-Man na C64 ;)
> Po wymianie jednego napędu FDD na 3,5 " (pracował w trybie 720 kB) można
> było w miarę wygodnie używać OrCADa.
> Do tego drukarka D100M i życie stało się lepsze ;-)
A to jest inna inszość. Co do zastosowań typu (para)zawodowego nie ma
nawet co dyskutować. W końcu pecety wykosiły konkurencję nie bez powodu.
--
/MB
-
30. Data: 2012-05-14 23:47:06
Temat: Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz
Od: "Krzysztof Kucharski" <s...@p...onet.pl>
Dobry wieczór
Użytkownik "Michal" <u...@i...pl> napisał w wiadomości
news:jorrdm$vlv$1@mx1.internetia.pl...
> Krzysztof Kucharski wrote:
>
>> Mój pierwszy PeCet - klon XT, V20, 640 kB RAM, 2 X FDD 360 kB,
>> Hercules
>> w styczniu 1990 kosztował 5,1 mln zł. Kupiony w ECS. Tyle samo, ile
>> dostałem od nabywcy mojego ATARI 800XL + LDW200 + magnetofon +
>> dżojstiki
>> + kupa programów na dyskietkach 5,25 " ;-)
>
> W nawiązaniu do Message-ID: <jorqo3$t6n$1@mx1.internetia.pl>
> skoro przechodziłeś w tamtym okresie z maszynki 8-bit napisz proszę,
> jakie Ty masz wrażenie przy przejściu A800XL -> PC XT jeśli chodzi o
> zastosowania rozrywkowe. Tak samo, lepiej, gorzej?
> Bo z tego okresu na PC XT pamiętam chyba tylko męczenie Diggera, a
> to na XT AFAIR wyglądało gorzej niż nieśmiertelny Pac-Man na C64 ;)
>
>> Po wymianie jednego napędu FDD na 3,5 " (pracował w trybie 720 kB)
>> można
>> było w miarę wygodnie używać OrCADa.
>> Do tego drukarka D100M i życie stało się lepsze ;-)
>
> A to jest inna inszość. Co do zastosowań typu (para)zawodowego nie
> ma nawet co dyskutować. W końcu pecety wykosiły konkurencję nie bez
> powodu.
[...]
W tym czasie (przełom lat 80 i 90 XX wieku) multimedialne możliwości
PeCetów, będących w moim zasięgów to było dno ;-) Byle Spektrumna, C64
czy inna Atarynka biła toto na potęgę. Ale okres giercowania miałem
już poza sobą. Swego rodzaju szokiem była dla mnie gra SHERMAN M4,
platforma AMIGA-500. Toto było wielkie ;-)
Wybrałem PC, ponieważ widziałem w tej platformie możliwość zarobienia
paru zł. I nie pomyliłem się ;-)
W służbowym klonie PC (XT) miałem AutoCADa (jakaś wersja 2.5 czy 2.6),
OrCADa czy podobne "zabawki". ChiWriter czy MiniTAG to były programy,
z których korzystałem codziennie.
Pod koniec lat 80 XX wieku mogłem korzystać z modemu ZOLTRIX 2400
baud, bez korekcji sprzętowej. Program MNE 2.10 (z korekcją programową
MNP-5) i cały świat stał otworem. BBS IBMa to była potęga, 50 linii
telefonicznych online ;-)
COVOX, VGA to były dla mnie "tematy" z połowy lat 90tych. Zaraz
pojawiły się takie gierce, jak WOLF3D, DOOM, a zaraz potem F22 czy
F19. Potem SH1, SH2 itd. I tak już pozostało ;-)
Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski