-
321. Data: 2021-03-24 09:50:14
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: trybun <M...@j...cb>
W dniu 22.03.2021 o 00:39, Mario pisze:
>
>>
>> Czyli czcze bzdety skoro nie wiadomo czy to kąt kładzenia paneli
>> względem słońca jest kluczowym elementem na wydajność mocową instalacji.
> A ktoś kompetentny potwierdza, że to nie kąt jest istotny?
Praktyka użytkownicza i sposoby układania paneli to moim zdaniem
najbardziej kompetentne elementy dla tego oceny.
>
>>
>>
>>>
>>>>>>>
>>>>>>>> Jest jeszcze jedna sprawa - gdyby straty miały być naprawdę
>>>>>>>> duże to monterzy staraliby się nadawać panelom odpowiednie kąty
>>>>>>>> aby te straty minimalizować, tymczasem nie widziałem instalacji
>>>>>>>> z jakimiś ekstra wygibasami na dachu, generalnie są kładzione
>>>>>>>> wg kąta nachylenia wyznaczanego przez dach.
>>>>>>>
>>>>>>> Bo się zazwyczaj nie opłaca. Jest za drogo. Systemy montażu są
>>>>>>> przygotowane zazwyczaj do montażu równolegle do połaci dachu.
>>>>>>> Nie opłaca się podnosić kosztów przez robienie mocowań skośnych
>>>>>>> względem połaci po to żeby poprawić trochę wydajność. Lepiej
>>>>>>> dołożyć paneli aby skompensować straty wynikajace z nachylenia
>>>>>>> dachu. Wyjątkiem są konstrukcje na płaskim dachu. Te czasami się
>>>>>>> robi nachylone.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Bez przesady - w wielu przypadkach wyższe ceny to tylko koszt
>>>>>> modelowania instalacji grubszymi listwami. Tak więc cena biorąc
>>>>>> pod uwagę koszty całości inwestycji byłaby nieomal
>>>>>> niezauważalna. Tak to przynajmniej ja widzę.
>>>>>
>>>>> Nie wiem co to jest koszt modelowania - w tym przypadku. Wiem że w
>>>>> zależności od tego jaki jest rodzaj dachu (zwłaszcza rodzaj
>>>>> pokrycia) są różne systemy montażu paneli. W dodatku oferowane
>>>>> przez różnych producentów jako rozwiązania systemowe. Firmy
>>>>> montażowe nie bawią się w modelowanie po to żeby zbudować jakieś
>>>>> nietypowe konstrukcje. Z reguły używają prostych wzorów czy tabel
>>>>> żeby policzyć w jakich odstępach mocować uchwyty mocujące profile
>>>>> montażowe do elementów konstrukcyjnych dachu np do krokwi. Skoro
>>>>> teraz jesteś w stanie wymyślić jak powinna wyglądać realizacja
>>>>> nietypowej konstrukcji na życzenie klienta, to czemu nie
>>>>> sformułowałeś wymagań podczas zamawiania solarów.
>>>>
>>>>
>>>> Różnica w cenie (aluminiowej) listwy 0,5cm vs np 5cm. Im większa
>>>> różnica tym większe kąty do uzyskania. Jest to najprostsze
>>>> rozwiązanie i nawet nic mi nie przychodzi do głowy co by mogło być
>>>> przeciwwskazaniem technicznym dla takiej konstrukcji.
>>>
>>> Odkryłeś świetny sposób na montaż paneli pod dowolnym kątem względem
>>> połaci dachu. Pewnie jest ogromny rynek klientów, którzy chcieliby
>>> na skośnych dachach mieć panele postawione skośno do połaci. Załóż
>>> firmę i montuj. Jest tylko jeden problem. Musiałbyś w protokole
>>> napisać:
>>> "Instalacja fotowoltaiczna została wykonana zgodnie z aktualną
>>> wiedzą techniczną i dobrą praktyką inżynierską"
>>> Ty nie masz żadnej wiedzy technicznej ani praktyki inżynierskiej.
>>>
>>>
>>>
>>
>> Jak sam widzisz jest niezwykle prosty sposób na różnicowanie kąta
>> kładzenia paneli, jednak nikt tego nie stosuje, pytanie o powód
>> wydaje się oczywiste - mimo znikomych kosztów i tak się to nie opłaca.
>
> Nikt tego nie stosuje, bo nie może gwarantować wymaganej odporności na
> czynniki klimatyczne. Przemyśl sobie jak będzie się zachowywał taki
> podniesiony panel gdy będzie dmuchał na niego od tyłu wiatr.
> Przeglądając publikacje na temat odporności na wiatr, znajdowałem
> jedynie analizy ile centymetrów od grzbietu czy krawędzi dachu ma się
> znajdować koniec paneli aby uniknąć podrywania paneli przez wiatr - w
> zależności od siły wiatrów w danym regionie i wysokości budynku. Nie
> znalazłem danych na odporności od wiatru dla innego ułożenia paneli
> niż płasko do powierzchni dachu. Nie sądzę żeby jakaś firma
> instalująca panele mogła sama dokonać oceny czy konstrukcja jest
> wytrzymała.
> Inna sprawa to śnieg. Panele wytrzymają śnieg leżący na ich górnej
> powierzchni - muszą spełniać odpowiednią normę. Gdy podniesiesz górną
> krawędź, to śnieg będzie się zsuwał z panela, następnie zjedzie po
> skośnym dachu i zacznie się gromadzić od tyłu niższego panela. W
> efekcie panel będzie dociskany masą śniegu (później lodu) od tyłu.
> Jesteś pewien, ze jest odporny na taki nacisk?
>
Np. u mnie przy balchodachówkowym dachu zastosowania listw o różnych
rozmiarach nic nie zmienia względem solidności mocowania.
Z tym śniegiem to racja, ale osobiście nie widziałbym w tym problemu, bo
ogólny spad dachu pozostaje na tym samym poziomie.
-
322. Data: 2021-03-24 10:43:31
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 24/03/2021 09:49, trybun wrote:
> jeszcze nie rozszyfrowałem, np tego dlaczego czyste bezchmurne niebo=
> sporo mniejsza chwilowa wydajność względem tego jaka jest w dniu gdy na
> niebie są chmury. Rekord 7.32KWh to po tym jak słońce wyszło za chmury.
Nie patrz na to. Mam 9.86kWp a jednoczesnie chwilowy uzysk przekracza
11kW. To tylko kilkadziesiąt sekund, kiedy panele są zimne i włońce w
południe wyskakuje z nienacka. Jak świeci dłużej, moc spada do
spodziewanych wartości. Innymi słowy nie oceniaj "co się stanie jak
wyjdzie zza chmur" tylko "ile produkuje jak swieci od godziny". Bedzie
bliżej prawdy prawdziwej wydajności instalacji.
-
323. Data: 2021-03-24 11:57:29
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s3eu8j$19kh$...@g...aioe.org...
W dniu 22.03.2021 o 00:19, Mario pisze:
>>> Czyli dla Ciebie to ja ze swoimi żądaniami względem egzekucji
>>> obietnic na podstawie których zawierałem umowę jestem ten zły?
>
>> Zacytuj te obietnice.
>
>"Zakładamy panu instalację o mocy 7,2KW". I o ile ona by w chwilach
>najwyższego wzniosu pokazywała na liczniku maxa na poziomie 5KW to
>mam prawo ich nazwać złodziejami, oszustami i naciągaczami. A jeżeli
>są tacy którzy widzą sens że w ramach podzięki za dobrą robotę
>powinni mieć zrobiona laskę, to na to wpływu nie mam żadnego.
Ale tak dokladnie brzmi umowa, czy sa jednak jakies wyjasnienia czy
dopiski.
Np "o mocy nominalnej 7.2kW".
Bo z jednej strony - mogles miec dach na polnoc, i tu IMO powinni
ostrzec, a nawet napisac w umowie, ze nominanej mocy nigdy nie bedzie,
z drugiej - klient kupil "o mocy 7.2kW", to 7.2kW ma byc caly czas -
we dnie, w nocy ... no co - klient musi sie znac ?
J.
-
324. Data: 2021-03-24 12:06:19
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s3eubp$19kh$...@g...aioe.org...
W dniu 22.03.2021 o 15:27, J.F. pisze:
> Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup
>> Nie wiem co Ci obiecano i jaka mieliscie umowe, ale powtorze sie:
>> moc nominalna osiagaja panele, jesli sloneczko swieci na nie
>> prostopadle i nie jest tlumione przez chmury i mgielki.
>
>> Jak masz zamontowane kiepsko, a niebo nie jest idealnie czyste -
>> nie oczekuj wartosci nominalnej.
>Umowa jest jasna i precyzyjna, nie ma nic drobnym drukiem i żadnych
>aneksów. A więc powtarzam pytanie co Cię skłania do stawania po
>stronie takich złodziei - moda, zakładanie z góry że jestem frajer i
>godzę się z taką rolą a więc różni hochsztaplerzy w stosunku do mnie
>mogą się czuć bezpiecznie?
Nie znam twojej umowy, ale ta moc nominalna to jest z gatunku
"producent gwarantuje, ze panel nigdy nie dostarczy wiecej".
Wiec nie wiem - jestes swiadomy klient, jestes nieswiadomy klient, z
czego sobie zdawales sprawe, z czego nie zdawales.
>> Na Galileo byl kiedys program o dziurach w drodze.
>> Po polsku odcinek 202 - "Dziury w asfalcie".
>> Po niemiecku - Schlagloch.
>
>> https://www.youtube.com/watch?v=rDcep9mLxZg
>
>> Wyglada to prawie jak w Polsce.
>> I jawnie mowia - wszystkiego nie naprawimy - za drogo by bylo :-)
>
>Czyli ni mniej ni więcej sugerujesz że Polska może konkurować swoimi
>drogami z Niemcami?
Jak kiedys zwiedzalem prowincje pod Dreznem ... moze.
No ale nie wiem gdzie mieszkasz, jest srednia polska, jest Wroclaw,
Slask, Walbrzych i okolice ...
>Przecie to oczywista sprawa że i w Niemczech czasem na drodze pojawi
>się dziura, nie sposób jej także natychmiast załatać.
Ona rosnie stopniowo.
>Tymczasem od czasu gdy się przeprowadziłem na wieś to droga dojazdowa
>do niej jest permanentnie dziurawa, całe jej remonty to dwu facetów z
>łopatami którzy te dziury zasypują, za kilka godzin znowu w tym
>miejscu dziury.
Jakbys film obejrzal - to i w Niemczech wiedza, ze mozna zrobic
porzadnie, ale to jest koszt, uciazliwosc i czas, a mozna zrobic byle
jak.
I to byle jak trwa od paru tygodni do paru lat.
>Motywów nietrudno się domyśleć - położenie nowej nawierzchni to
>minimum 10 lat spokoju, a więc dla gminy żadnych operacji finansowych
>typu przetargi a więc żadnych nieoficjalnych korzyści dla władzy i
>urzędasów.
ale wiesz jaki to koszt? I ile wyniesie 10% od tego?
Mozesz sie wojta pytac, czemu tak, ale pewnie powie, ze gmina nie ma
pieniedzy na wszystkie drogi ... i bedzie mial racje.
Poza tym co powiesz, jak ci te droge zamkna na 3 miesiace ?
J.
-
325. Data: 2021-03-24 12:11:18
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s3euev$19kh$...@g...aioe.org...
>Ale u mnie przynajmniej na razie nic nie wskazuje na kluczowe
>znaczenie kąta kładzenia paneli dla maksymalizowania osiągów. Tych
>zasad to jeszcze nie rozszyfrowałem, np tego dlaczego czyste
>bezchmurne niebo= sporo mniejsza chwilowa wydajność względem tego
>jaka jest w dniu gdy na niebie są chmury. Rekord 7.32KWh to po tym
>jak słońce wyszło za chmury. Czyste niebo to płaski wykres na
>poziomie 5KW i za cholerę nie zmusisz aby było więcej. Myślę że być
>może falownik do efektowniejszych osiągów potrzebuje chwilowych
>wzbudzeń, tu przez chmury.
A godzina ktora byla ?
Bo cudow nie ma - albo to niebo nie jest takie czyste, albo kat
instalacji sie objawia ... albo ... popatrz na napiecie - moze
falownik nie moze wiecej wepchnac w siec.
Chocby dlatego, ze sasiedzi tez zainwestowali w PV i przy czystym
niebie macie nadwyzke w rejonie.
J.
-
326. Data: 2021-03-24 15:34:05
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: BudynPL <b...@g...com>
środa, 24 marca 2021 o 09:43:47 UTC+1 trybun napisał(a):
> > Jeśli uważasz, że wykonawca cię oszukał, to zacytuj fragmenty umowy, w
> > którym gwarantuje ci on dzienną, miesięczną czy roczną produkcję
> > energii z tej instalacji.
> >
> Instalacja jednak osiąga deklarowane wartości, a więc pod tym względem
> oszustwo nie miało miejsca.
nie wiem jak ci to powiedzieć - jesli w marcu masz takie wartości dłuzej niż przez
chwilę to rzeczywiscie
masz coś grubo spitolone :-) Albo podałeś nieprawidłowe parametry. Wobec tego co
zaprezentowałes to
dla ciebie kąt nachylenia dachu czy azymut może znaczyć coś zupełnie innego niż dla
nas.
b.
-
327. Data: 2021-03-24 15:36:58
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 24.03.2021 o 09:46, trybun pisze:
> W dniu 22.03.2021 o 00:19, Mario pisze:
>> W dniu 21.03.2021 o 13:25, trybun pisze:
>>> W dniu 18.03.2021 o 13:44, J.F. pisze:
>>>> Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:s2sqjb$mqm$...@g...aioe.org..
>>>> W dniu 16.03.2021 o 23:00, Pilocik pisze:
>>>> [...]
>>>>> Ale co niby te pomiary mają mi dać? Wiadomo także że teraz, o tej
>>>>> porze nie może istnieć zjawisko znaczącego przegrzewania się
>>>>> paneli. Po tych paru tygodniach mogę przypuszczać że instalacja
>>>>> założona jest prawidłowo. Osiągana wydajność z mocy 7.2KW sięga
>>>>> 6.5KW, czyli mniej więcej tyle ile oczekiwałem.
>>>>
>>>> sporo, jak na tek kiepski kąt dachu.
>>>
>>>
>>> Ano, a jest jeszcze lepiej, wczoraj instalacja nawet przekroczyła
>>> 100% deklarowanej mocy.
>>>
>>>
>>>>
>>>>> Co do tego nadmiernego spalania paliwa przez auto to zdaje się
>>>>> twoje rozumowanie jest błędne, po prostu z jakichś powodów nie
>>>>> widzisz sensu w egzekwowaniu tego co ci się należy.
>>>>
>>>> Ono ci sie nalezy, pod warunkiem ze bedziesz jechal tak, jak podano
>>>> w normie na test.
>>>> Nie wiesz co podano, wiec nie mozesz oczekiwac ze bedzie spalal tyle
>>>> co w/g testu :-)
>>>>
>>>> Ja tam z grubsza wiem co tam podano, i wiem takze, ze ja tak nie
>>>> jezdze :-P
>>>
>>>
>>> Czyli dla Ciebie to ja ze swoimi żądaniami względem egzekucji
>>> obietnic na podstawie których zawierałem umowę jestem ten zły?
>>
>> Zacytuj te obietnice.
>>
>>
>
> "Zakładamy panu instalację o mocy 7,2KW".
Sprawdź czy instalacja ma 7,2 kW o 23 w nocy. Jeśli nie to złóż reklamację?
> I o ile ona by w chwilach
> najwyższego wzniosu pokazywała na liczniku maxa na poziomie 5KW to mam
> prawo ich nazwać złodziejami, oszustami i naciągaczami.
Czy masz w umowie wpisane, że instalacja ma dostarczać ci 7,2 kW mocy w
chwilach maksymalnego wzniosu - występującego w twoich warunkach zabudowy?
--
pozdrawiam
MD
-
328. Data: 2021-03-24 16:03:22
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 24.03.2021 o 09:50, trybun pisze:
> W dniu 22.03.2021 o 00:39, Mario pisze:
>>
>>>
>>> Czyli czcze bzdety skoro nie wiadomo czy to kąt kładzenia paneli
>>> względem słońca jest kluczowym elementem na wydajność mocową instalacji.
>> A ktoś kompetentny potwierdza, że to nie kąt jest istotny?
>
>
> Praktyka użytkownicza i sposoby układania paneli to moim zdaniem
> najbardziej kompetentne elementy dla tego oceny.
Praktyka użytkownicza i sposoby układania uwzględniają takie elementy
jak nachylenie dachu i jego orientacja oraz szerokość geograficzna na
której jest montowana instalacja. To wszystko wpisuje się do kalkulatora
onlinowego, albo będącego narzędziem w pakiecie wspomagającym
projektowanie instalacji. A kalkulator liczy moc wynikająca z kąta
padania zależnego od elewacji i azymutu, czyli szerokości geograficznej,
nachylenia i orientacji dachu.
Na podstawie tych szacunkowych obliczeń, potencjalny inwestor może
samodzielnie (jeśli rozumie zagadnienie), lub z pomocą potencjalnego
wykonawcy (jeśli inwestor jest matołem) ocenić ile będzie orientacyjnie
rocznej produkcji energii w jego konkretnej zabudowie - przy nominalnej
mocy paneli określanej przez producenta dla kąta prostego padającego
światła i dla zadanej temperatury paneli.
Gdy inwestor uważa, że szacunki są całkiem dobre, takie sobie, albo
chujowe - ale jeszcze w granicach opłacalności, przystępuje do
inwestycji. A potem gdy jest idiotą i nie pamięta co mu wyjaśniał
wykonawca, to robi aferę, że moc chwilowa jest niższa niż moc będąca
sumą mocy nominalnej położonych paneli.
--
pozdrawiam
MD
-
329. Data: 2021-03-24 18:59:55
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-03-24 o 01:34, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Ale płacimy za frankowiczów w usługach. Znikają ,,darmowe" usługi,
> opłaty coraz wyższe, kredyty gotówkowe koszmarnie drogie, prowizje
> przewyższają oprocentowanie.
A ja myślałem, że to są opłaty za podatek bankowy.
P.G.
-
330. Data: 2021-03-24 19:09:12
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-03-24 o 09:44, trybun pisze:
> W jakim "pewnym sensie"?, przecie to oczywistość i rzecz wysoce naganna,
> nawet nie mam ty na myśli samych oszustów i złodziei a tych co to się
> bezmyślnie godzą na takie praktyki. To tylko i wyłącznie dzięki wam,
> waszym wzruszaniem ramion oni mogą uprawiać taki proceder.
Łapiesz bezsens Twojej wypowiedzi?
Według Ciebie przyczyniłem się do możliwości naciągania ludzi na kredyty
frankowe w ten sposób, że takiego kredytu nie wziąłem.
A przecież to jest właśnie najskuteczniejsza metoda eliminacji z rynku
oszukańczych ofert - 'głosowanie nogami'. Nie ma popytu i tyle.
Nie wiem jak Ty, ale ja mam tylko jedno życie i szkoda mi go na użeranie
się ze wszystkimi którzy mają jakieś nieuczciwe oferty - po prostu
omijam ich szerokim łukiem. Uważam, że wszyscy tak powinni po prostu
robić i problemu by nie było.
P.G.