-
11. Data: 2020-12-03 09:48:10
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 03.12.2020 o 09:01, Jacek Maciejewski pisze:
>> Już sama wydajność spada radykalnie nie
>> mówiąc już o opadach śniegu
> Ja nie mówię o wydajności tylko o sprawności.
Co mi po sprawności jak nie ma wydajności?
>>
>> Sąsiad ma cały dach w panelach, dobrych kilka KW i latem miał nadwyżki
>> ale teraz nawet by grzejnika 2KW nie odpalił bo nie ma z czego.
> Toteż nie polecałbym nikomu grzania prądem bo primo trzeba hektarów
> powierzchni a secundo, początkowy koszt inwestycji znaczny.
Czyli wracamy do punktu wyjścia, kiedy pisałem o farmie solarnej a nie o
panelach na dachu.
> Tertio,
> niepewnym jest czy roczne bilansowanie z energetyką długo przetrwa.
> Ale jak ktoś ma kisić gotówkę a ma pole pod domem to czemu nie.
To jaki sens tej inwestycji?
> Ryzyko że
> energetyka odejdzie od zasady rocznego bilansowania stosunkowo
> niewielkie a nawet jeśli to zmieni się ogrzewanie na pompę ciepła.
To jak? Najpierw inwestujesz w panele zamiast w pompę a jak panele padną
(bilansowanie) to robisz pompę? Nie widzę specjalnie sensu w sumie
finansowego. Pompa jednak też wymaga powierzchni, którą nie każdy posiada.
Problem jak dla mnie istnieje w sensie braku możliwości odsprzedaży
nadmiaru energii (prawo). Dla mnie logiczne, ze nie wszyscy mają
możliwości powierzchniowe ale gdyby zastosować coś na kształt
"wspólnoty" energetycznej na jakimś obszarze to można postawić farmy
fotowoltaiczne, które służą więcej niż jednemu gospodarstwu i dołożyć
jeszcze coś z wiatru. Nadwyżki albo zbuforować w energetyce albo
odsprzedać dalej. Nie dość że wpływy mogą pokryć remonty i konserwację
to chętnych by się z pewnością nazbierało no i jeszcze pozostaje
możliwość wykorzystania paneli grzewczych bo dach każdy ma jeden.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
GAZ PIEPRZOWY WYRAZEM TROSKI O ZDROWIE OBYWATELI
-
12. Data: 2020-12-03 10:05:58
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 3 Dec 2020 09:48:10 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):
> Co mi po sprawności jak nie ma wydajności?
Tego nie wiem. Ale podniosłeś temat pracy paneli gdy zimno, to się
ustosunkowałem. Po drodze sprostowałem mieszanie pojęć wydajności i
sprawności, których używasz jakby znaczyły to samo.
>>>
> Czyli wracamy do punktu wyjścia, kiedy pisałem o farmie solarnej a nie o
> panelach na dachu.
Nie wiem dokąd wracasz. Ja tam nigdzie nie wychodziłem :) Do tej pory
nie było mowy o tym gdzie panele mają być, na dachu czy na polu. Była
mowa jedynie o tym ile ich trzeba. Jest dosyć oczywiste że dachu nie
starczy jeśli dom ma być grzany prądem.
> To jaki sens tej inwestycji?
Sens jest prosty, ma być zimą w domu ciepło :)
> To jak? Najpierw inwestujesz w panele zamiast w pompę a jak panele padną
> (bilansowanie) to robisz pompę? Nie widzę specjalnie sensu w sumie
> finansowego. Pompa jednak też wymaga powierzchni, którą nie każdy posiada.
Dokładnie. Najpierw inwestuję w ogrzewanie elektrycznością a jeśli (co
wątpliwe) energetyka odejdzie od bilansowania to sprzedam część paneli i
kupię pompę ciepła. A nawet powerpaka. A dlaczego tak? Bo lubię
elektrykę i podoba mi się nieco ryzyka.
>
> Problem jak dla mnie istnieje w sensie braku możliwości odsprzedaży
> nadmiaru energii (prawo). Dla mnie logiczne, ze nie wszyscy mają
> możliwości powierzchniowe ale gdyby zastosować coś na kształt
> "wspólnoty" energetycznej na jakimś obszarze to można postawić farmy
> fotowoltaiczne, które służą więcej niż jednemu gospodarstwu i dołożyć
> jeszcze coś z wiatru. Nadwyżki albo zbuforować w energetyce albo
> odsprzedać dalej. Nie dość że wpływy mogą pokryć remonty i konserwację
> to chętnych by się z pewnością nazbierało no i jeszcze pozostaje
> możliwość wykorzystania paneli grzewczych bo dach każdy ma jeden.
Pewnie, dobrze kombinujesz. Właśnie wynalazłeś klaster energetyczny :)
--
Jacek
-I hate haters-
-
13. Data: 2020-12-03 10:28:32
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: Kris <k...@g...com>
czwartek, 3 grudnia 2020 o 09:49:15 UTC+1 LordBluzg(R) napisał(a):
> Pompa jednak też wymaga powierzchni, którą nie każdy posiada.
Powietrze- powietrze?
Czy nawet gruntowa z wymiennikiem pionowym?
> Problem jak dla mnie istnieje w sensie braku możliwości odsprzedaży
> nadmiaru energii (prawo).
Zginąłeś prosumenta
-
14. Data: 2020-12-03 10:55:06
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: "Jacek R." <j...@w...pl>
W dniu 02.12.2020 o 20:31, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Wed, 2 Dec 2020 20:15:23 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):
>
>>> Jeśli kupisz sprzęt i sam zrobisz instalację i skorzystasz z dopłaty -
>>> jakieś 3-4 lata. Jeśli zlecisz robotę firmie - jakieś 8-10 lat.
>>
>> Po 10 latach spada już wydajność a po 20 latach trzeba wymienić całość
>> ale nie ma już dopłaty (no chyba że ustanowią nowe dopłaty).
> Poczytaj sobie o terminach gwarancji na panele. Typowo to 10-15 lat. Po
> 20 latach wydajność spadnie do 80% pierwotnej i pojedziesz jeszcze z 10
> lat. A po 30 latach pójdziesz do piachu :) a jeśli nawet nie, to
> fotowoltaika będzie kosztowała grosze.
>>
>
>> O tej porze roku to raczej trzeba grzać panele :D a nie panelami.
> Zimne panele mają lepszą sprawność, zima im niestraszna.
>
Jeśli trafi się śnieżna zima to może się okazać że nim śnieg
spadnie lub się roztopi z paneli będzie już zachód.
W 2010 lub 2011 w styczniu i lutym nie było ani jednego
dnia słonecznego. Pracowałem wtedy w innej firmie i jeździłem
z agregatem po słupach energetycznych ładować akumulatory
instalacji ostrzegawczych słupów bo panele nic nie dawały.
Wiatraki (turbiny wiatrowe) 300W też w ogóle nie startowały
a były na 50-70m montowane przy Wiśle w Płocku, czy obrzeżasz
Warszawy na słupach WN.
Więc w zimę możesz nie mieć ani słońca ani wiatru i będzie głucho,
ciemno i zimno...
--
pzdr, j.r.
-
15. Data: 2020-12-03 11:03:22
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: Kris <k...@g...com>
środa, 2 grudnia 2020 o 18:09:03 UTC+1 trybun napisał(a):
> Pewnie nie ta grupa, ale może ktoś tu ma i podpowie czy warto
> zainwestować w taką energię. Dom ponad 100m2, obecne koszty prądu
> oscylują około 300zł/2miesiące. Czy zmieściłbym się w takich kosztach
> gdybym obecny węglowy piec CO zamienił na elektryczny?
Wywal śmieciucha załóż sobie klimatyzatory
Inwestycyjnie chyba najtańsza opcja,
Jakieś dofinasowanie z czystego powietrze możesz jeszcze wyrwać i ew z lokalnych
gminnych programów.
A odnośnie paneli to sam zdecyduj czy zwrot zainwestowanej kasy po min 10 latach
Tobie odpowiada czy jednak nie wchodzisz w ten biznes.
-
16. Data: 2020-12-03 11:03:43
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 03/12/2020 10:28, Kris wrote:
> Zginąłeś prosumenta
Prosumenci mogą z dnia na dzień faktycznie zniknąć. Trzeba mieć czarny
scenariusz pod ręką.
-
17. Data: 2020-12-03 11:10:37
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: Kris <k...@g...com>
czwartek, 3 grudnia 2020 o 11:03:46 UTC+1 heby napisał(a):
> On 03/12/2020 10:28, Kris wrote:
> > Zginąłeś prosumenta
>
> Prosumenci mogą z dnia na dzień faktycznie zniknąć. Trzeba mieć czarny
> scenariusz pod ręką.
O tym to i ja pisałem. Ale póki co jest
-
18. Data: 2020-12-03 11:14:11
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 3 Dec 2020 10:55:06 +0100, Jacek R. napisał(a):
> Więc w zimę możesz nie mieć ani słońca ani wiatru i będzie głucho,
> ciemno i zimno...
Nie jesteś zbyt odkrywczy :) Dlatego fotowoltaika ma sens tylko wtedy
gdy jesteś prosumentem, czyli klientem zawodowej energetyki bądź dużego
klastra energetycznego.
--
Jacek
-I hate haters-
-
19. Data: 2020-12-03 11:23:34
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 3 Dec 2020 10:55:06 +0100, Jacek R. napisał(a):
> Więc w zimę możesz nie mieć ani słońca ani wiatru i będzie głucho,
> ciemno i zimno...
Nie jesteś zbyt odkrywczy :) Dlatego fotowoltaika ma sens tylko wtedy
gdy jesteś prosumentem, czyli klientem zawodowej energetyki bądź dużego
klastra energetycznego.
PS. Zapomniałem o jeszcze jednej opcji - albo masz duży powerpak na
ścianie lub elektryczny samochód w garażu.
--
Jacek
-I hate haters-
-
20. Data: 2020-12-03 12:02:06
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 03/12/2020 11:23, Jacek Maciejewski wrote:
> Nie jesteś zbyt odkrywczy :) Dlatego fotowoltaika ma sens tylko wtedy
> gdy jesteś prosumentem, czyli klientem zawodowej energetyki bądź dużego
> klastra energetycznego.
> PS. Zapomniałem o jeszcze jednej opcji - albo masz duży powerpak na
> ścianie lub elektryczny samochód w garażu.
Są już takie co wytrzymają całą zimę z energią z lata?