eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaFocenie w muzeum
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 1. Data: 2010-09-11 22:36:46
    Temat: Focenie w muzeum
    Od: Marek <a...@p...pl>

    "Fotografowanie udostępnionych muzealiów nie narusza prawa, jest
    dozwolone, musi być jednak zgodne z zasadami bezpieczeństwa zbiorów i
    wymogami konserwatorskimi - taką opinię wydało w środę Ministerstwo
    Kultury i Dziedzictwa Narodowego."

    http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/434635,resort_
    kultury_przedstawia_swoje_stanowisko_ws_fotografowan
    ia_muzealnych_eksponatow.html

    Przepraszam jeżeli już było!

    --
    Marek


  • 2. Data: 2010-09-11 23:57:02
    Temat: Re: Focenie w muzeum
    Od: "Piotr M" <x...@x...xx>

    Dnia 12-09-2010 o 02:11:31 Mariusz [mr.] <l...@i...wp.pl>
    napisał(a):

    >
    > "Marek" <a...@p...pl> wrote:
    >
    >> "Fotografowanie udostępnionych muzealiów nie narusza prawa, jest
    >> dozwolone, musi być jednak zgodne z zasadami bezpieczeństwa zbiorów i
    >> wymogami konserwatorskimi - taką opinię wydało w środę Ministerstwo
    >> Kultury i Dziedzictwa Narodowego."
    >>
    >> http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/434635,resort_
    kultury_przedstawia_swoje_stanowisko_ws_fotografowan
    ia_muzealnych_eksponatow.html
    >>
    >> Przepraszam jeżeli już było!
    >
    > Nie, nie było. :)

    No to też, jak to się zdarza na Wawelu :)

    "Głaskanie arrasów, całowanie portretu króla, zabawa halabardą. Ludzie
    myślą, że wawelskie komnaty to też muzeum interaktywne. - A wszystko
    zaczęło się od zniesienia zakazu fotografowania - mówi dyrektor Zamku
    Królewskiego na Wawelu."

    http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8362547,A_co_
    mi_pani_zrobi_jak_sobie_dotkne_tego_popiersia_.html

    --
    pzdr, Piotr M

    "Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."


  • 3. Data: 2010-09-12 00:07:58
    Temat: Re: Focenie w muzeum
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "Marek" <a...@p...pl> wrote:

    > "Fotografowanie udostępnionych muzealiów nie narusza prawa, jest
    > dozwolone, musi być jednak zgodne z zasadami bezpieczeństwa zbiorów i
    > wymogami konserwatorskimi - taką opinię wydało w środę Ministerstwo
    > Kultury i Dziedzictwa Narodowego."
    >
    > http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/434635,resort_
    kultury_przedstawia_swoje_stanowisko_ws_fotografowan
    ia_muzealnych_eksponatow.html
    >
    > Przepraszam jeżeli już było!

    Nie, nie było. :) Ale jak widać biurokratyczne latyfundia rządzą
    się własnymi prawami i czy to ustawa, czy minister mogą im co najwyżej w
    buty nakłaść...

    <W obiektach Muzeum Narodowego w Szczecinie obowiązuje zakaz
    fotografowania. [...] Podstawowym celem zakazu jest "ochrona zbiorów
    przed nie uzgodnionymi publikacjami".>
    Inaczej mówiąc krytykującymi dyrektora. ;-)

    No nic, potrzebna odpowiednia asertywność na biurokratyczne
    zwapnienie mózgów. :) Nie widzę jakichkolwiek powodów, żeby zabraniać
    robienia zdjęć bez flesza i jeszcze bez statywu (choć mnie i tego za
    granica nie zabraniali. Z drugiej strony statyw był "stołowy").



    "Fotografowanie udostępnionych muzealiów nie narusza zatem ustawy o
    muzeach, jeżeli [...] nie naruszy to prawa autorskiego."

    A zna ktoś w ogóle jakikolwiek przypadek, żeby samo fotografowanie
    mogło naruszać? Ja rozumiem publikowanie, ale samo focenie? Spotkałem
    się z takim uzasadnieniem w Częstochowie, ale wyłuszczyłem moją
    "interpretację prawną" i oczywiście zdjęcia zrobiłem. :)


    pozdrawiam

    Mariusz [mr.]


  • 4. Data: 2010-09-12 00:11:31
    Temat: Re: Focenie w muzeum
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "Marek" <a...@p...pl> wrote:

    > "Fotografowanie udostępnionych muzealiów nie narusza prawa, jest
    > dozwolone, musi być jednak zgodne z zasadami bezpieczeństwa zbiorów i
    > wymogami konserwatorskimi - taką opinię wydało w środę Ministerstwo
    > Kultury i Dziedzictwa Narodowego."
    >
    > http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/434635,resort_
    kultury_przedstawia_swoje_stanowisko_ws_fotografowan
    ia_muzealnych_eksponatow.html
    >
    > Przepraszam jeżeli już było!

    Nie, nie było. :) Ale jak widać biurokratyczne latyfundia rządzą
    się własnymi prawami i czy to ustawa, czy minister mogą im co najwyżej w
    buty nakłaść...

    <W obiektach Muzeum Narodowego w Szczecinie obowiązuje zakaz
    fotografowania. [...] Podstawowym celem zakazu jest "ochrona zbiorów
    przed nie uzgodnionymi publikacjami".>
    Inaczej mówiąc krytykującymi dyrektora. ;-)

    No nic, potrzebna odpowiednia asertywność na biurokratyczne
    zwapnienie mózgów. :) Nie widzę jakichkolwiek powodów, żeby zabraniać
    robienia zdjęć bez flesza i jeszcze bez statywu (choć za granicą mnie i
    tego nie zabraniali. Z drugiej strony statyw był "stołowy").



    "Fotografowanie udostępnionych muzealiów nie narusza zatem ustawy o
    muzeach, jeżeli [...] nie naruszy to prawa autorskiego."

    A zna ktoś w ogóle jakikolwiek przypadek, żeby samo fotografowanie
    mogło naruszać? Ja rozumiem publikowanie, ale czyste focenie? Spotkałem
    się z takim uzasadnieniem w muzeum w Częstochowie, ale wyłuszczyłem moją
    "interpretację prawną" i oczywiście zdjęcia zrobiłem. :)


    pozdrawiam

    Mariusz [mr.]



  • 5. Data: 2010-09-12 01:43:45
    Temat: Re: Focenie w muzeum
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 12.09.2010 01:57, Piotr M pisze:

    > No to też, jak to się zdarza na Wawelu :)
    >
    > "Głaskanie arrasów, całowanie portretu króla, zabawa halabardą. Ludzie
    > myślą, że wawelskie komnaty to też muzeum interaktywne. - A wszystko
    > zaczęło się od zniesienia zakazu fotografowania - mówi dyrektor Zamku
    > Królewskiego na Wawelu."
    >
    > http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8362547,A_co_
    mi_pani_zrobi_jak_sobie_dotkne_tego_popiersia_.html
    >
    >

    No tak, a jak ktoś sfotografował dzieci na plaży, to potem zrobiła się
    epidemia pedofilii.

    Pan dyrektor, "mądra głowa", powinien w ogóle w cholerę muzeum zamknąć -
    toć takie zbiory to nie dla pospólstwa. Sam będzie sobie siedział na
    środku i się napawał.


  • 6. Data: 2010-09-12 06:49:37
    Temat: Re: Focenie w muzeum
    Od: "Piotr M" <x...@x...xx>

    Dnia 12-09-2010 o 03:43:45 Andrzej Lawa
    <a...@l...spam_precz.com> napisał(a):

    > W dniu 12.09.2010 01:57, Piotr M pisze:
    >
    >> No to też, jak to się zdarza na Wawelu :)
    >>
    >> "Głaskanie arrasów, całowanie portretu króla, zabawa halabardą. Ludzie
    >> myślą, że wawelskie komnaty to też muzeum interaktywne. - A wszystko
    >> zaczęło się od zniesienia zakazu fotografowania - mówi dyrektor Zamku
    >> Królewskiego na Wawelu."
    >>
    >> http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8362547,A_co_
    mi_pani_zrobi_jak_sobie_dotkne_tego_popiersia_.html
    >>
    >>
    >
    > No tak, a jak ktoś sfotografował dzieci na plaży, to potem zrobiła się
    > epidemia pedofilii.
    >
    > Pan dyrektor, "mądra głowa", powinien w ogóle w cholerę muzeum zamknąć -
    > toć takie zbiory to nie dla pospólstwa. Sam będzie sobie siedział na
    > środku i się napawał.

    Masz rację, ale to co poniżej to aż mnie rozbawiło:

    "Piękna kilkusetletnia szafa? Świetnie, ale na potrzeby zdjęcia trzeba się
    o nią oprzeć, a już najlepiej otworzyć i wejść do środka. Arras mieniący
    się kolorami? Doskonale. Na zdjęciu trzeba mieć córkę, która głaska arras
    (bo głaskał go też król). Zbroja rycerza? Wybornie, trzeba hełm zdjąć i
    pstryknąć fotkę. Prof. Ostrowski: - I tu dochodzimy do halabardy... Skoro
    stoi w kącie, to dlaczego nie wziąć jej do ręki i nie zapozować? Czasem
    zdarza się, że rodzice zachęcają małe dzieci od odegrania jakiejś scenki
    rodzajowej."

    Przecież tak też nie powinno być. A już oczami wyobraźni widzę tych ludzi
    niczym dzicz, bez żadnej kultury. Po co oni idą do muzeum, pierw zajęcia
    wychowawcze dla dorosłych, lekcje obycia i ogłady.

    --
    pzdr, Piotr M

    "Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."


  • 7. Data: 2010-09-12 08:31:27
    Temat: Re: Focenie w muzeum
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Piotr M wrote:
    > Masz rację, ale to co poniżej to aż mnie rozbawiło:
    >
    > "Piękna kilkusetletnia szafa? Świetnie, ale na potrzeby zdjęcia
    > trzeba się o nią oprzeć, a już najlepiej otworzyć i wejść do środka. Arras
    > mieniący się kolorami? Doskonale. Na zdjęciu trzeba mieć córkę, która
    > głaska
    > arras (bo głaskał go też król). Zbroja rycerza? Wybornie, trzeba hełm
    > zdjąć
    > i pstryknąć fotkę. Prof. Ostrowski: - I tu dochodzimy do halabardy...
    > Skoro stoi w kącie, to dlaczego nie wziąć jej do ręki i nie zapozować?
    > Czasem zdarza się, że rodzice zachęcają małe dzieci od odegrania jakiejś
    > scenki rodzajowej."
    >
    > Przecież tak też nie powinno być. A już oczami wyobraźni widzę tych
    > ludzi niczym dzicz, bez żadnej kultury. Po co oni idą do muzeum, pierw
    > zajęcia wychowawcze dla dorosłych, lekcje obycia i ogłady.

    a moze czas przygotowac też ekspozycję interaktywną dla rodziców z
    dzieciakami gdzie byłby kopie zabytkó kórymi można by było sie pobawić?
    Zwykle muzeum to dla dziecka koszmarna nuda.


  • 8. Data: 2010-09-12 08:46:06
    Temat: Re: Focenie w muzeum
    Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>

    ...
    > a moze czas przygotowac też ekspozycję interaktywną dla rodziców z
    > dzieciakami gdzie byłby kopie zabytkó kórymi można by było sie pobawić?
    > Zwykle muzeum to dla dziecka koszmarna nuda.

    A moze czas nie zabierac dzieci tam gdzie sie koszmarnie nudza?

    Polecam wycieczke do Ikea - jest kacik zabaw :)

    q


  • 9. Data: 2010-09-12 08:55:38
    Temat: Re: Focenie w muzeum
    Od: jo44 <jo44@TO_PRECZ.go2.pl>

    W dniu 2010-09-12 10:46, Jakub Jewuła pisze:

    > Polecam wycieczke do Ikea - jest kacik zabaw :)

    A focenie jest dozwolone? :)


  • 10. Data: 2010-09-12 09:09:50
    Temat: Re: Focenie w muzeum
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Jakub Jewuła napisal:
    > A moze czas nie zabierac dzieci tam gdzie sie koszmarnie nudza?

    A potem wyrosną powielone pokolenia dzikusów? Dzieci NALEŻY zabierać
    do muzeuów, a te muzea powinny być odpowiednio przygotowane. Obecne
    formy są archaiczne i bliższe magazynowi niż obiektowi krzewienia
    kultury.

    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: