eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleFinal sprawy sprzed 3 lat...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 312

  • 261. Data: 2009-07-03 06:57:14
    Temat: Re: Final sprawy sprzed 3 lat...
    Od: "Easy" <e...@m...nospam.org>


    Użytkownik "Grzybol" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h2j9vd$qdh$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "RadoslawF" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:h2iv2e$r1k$1@node1.news.atman.pl...
    >> Obywatel dla którego jest ta policja zatrzymuje się i daje się
    >> wylegitymować, uciekają bandyci i idioci jeżdżący bez uprawnień.
    >> Ich wybór i ich ryzyko.
    >
    > To tylko teoria. Podam Ci przykład z życia. Na wschodzie Polski. Jedzie
    > Ukrainiec, w samochodzie wiezie żonę, która zaczyna rodzić. Ma 30 km do
    > swojej granicy. Zapierdala, kobita się drze. Zatrzymuje go polska policja.
    > On zapierdala dalej, pomyślał, że nie ma czasu na tłumaczenie bo tu
    > dziecko mu się rodzi, a do domu niedaleko. Nie zatrzymał się. Dzielni
    > chłopcy podejmują pościg za bandytą. Doganiają go, zajeżdżają drogę.
    > Wyskakuje polski rambo-policyjant z gotowym do strzału pistolcem i w
    > momencie kiedy Ukrainiec wysiadł z samochodu wali do niego. Jeden trafny
    > strzał. Ukrainiec

    widzisz pare razy w moim zyciu zdarzyła sie taka kaskaderka.
    Nie, nie ja... ja jestem cienki bolek. Ale mój ojciec ratował zycie
    bracholka mniej wiecej w ten sposób.
    Kilka razy w srodku nocy jechał na długich i z klaksonem przez miasto ( taka
    nieciekawa choroba, ze uratowac mogł tylko natychmiastowy szpital a
    czekanie na karetke ktora i tak mogła zawiezc tylko do szpitala nie mialo
    sensu).
    Zdarzyło sie kilka razy ze zatrzymywala Policja ups, wtedy milicja
    i zawsze wystarczało czasu zeby sie przytrzymac, ktrzyknac do milicjantów ze
    jade do szpitala. milicjanci najczesciej wtedy jechali za nim do szpitala.
    czasem dostał mandat ( bo nieraz pod prad było zeby szybciej) czasem tylko
    chwile pogadali....Tata zawsze przynajmniej zwalniał zeby móc szybko cos
    powiedziec a oni nigdy nie wyciagali broni....
    ale nie było w tym czasie zadnych blokad po napadzie ani nie było tak, ze
    olewał milicje po całosci...


    --
    Easy
    Zielona Dziura
    Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni
    NT650V i NTNT650V ;)


  • 262. Data: 2009-07-03 07:08:44
    Temat: Re: Final sprawy sprzed 3 lat...
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Easy" <e...@m...nospam.org> napisał w wiadomości
    news:h2ka4c$8l0$1@news.dialog.net.pl...
    > milicjantów

    Ładnie , ale Ty piszesz o innym systemie. Już nie ma milicjantów...

    --
    Grzybol



  • 263. Data: 2009-07-03 07:10:25
    Temat: Re: Final sprawy sprzed 3 lat...
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Easy" <e...@m...nospam.org> napisał w wiadomości
    news:h2ka4c$8l0$1@news.dialog.net.pl...
    > Nie, nie ja... ja jestem cienki bolek.

    Tak na marginiesie: myślałem, że jesteś piękną kobietką, a Ty mi tu Bolek...

    --
    Grzybol



  • 264. Data: 2009-07-03 07:15:24
    Temat: Re: Final sprawy sprzed 3 lat...
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Grzybol" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h2j9vd$qdh$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > swojej granicy. Zapierdala, kobita się drze. Zatrzymuje go polska policja.
    > On zapierdala dalej, pomyślał, że nie ma czasu na tłumaczenie bo tu
    > dziecko mu się rodzi, a do domu niedaleko. Nie zatrzymał się. Dzielni
    > chłopcy podejmują pościg za bandytą. Doganiają go, zajeżdżają drogę.
    > Wyskakuje polski rambo-policyjant z gotowym do strzału pistolcem i w
    > momencie kiedy Ukrainiec wysiadł z samochodu wali do niego. Jeden trafny
    > strzał. Ukrainiec nie żyje. Dobrze, że go zabił? Ku przestrodze innych?
    > Chciałbyś być na miejscu Ukraińca?

    powiem tak, albo zmyslasz, albo ktos ci nazmyslal, albo nie do konca tak
    bylo, albo ukrainiec byl naprawde tak glupi, ze nie powininen sie rozmnazac


  • 265. Data: 2009-07-03 07:17:48
    Temat: Re: Final sprawy sprzed 3 lat...
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Grzybol" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h2ihbs$hk9$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Chętnie bym tam wrócił. Ale jako dziecko. Bo starego chuja już tam nie
    > chcą...

    zawsze pozostaje ci jakies c.k.u. moze na "korkach" dobijesz do ich poziomu

    > Starego chuja nazywasz synkiem,

    nawet taki stary jest czyims synkiem

    > Wisisz mi za płytę gipsową, cegły, cement i robociznę. Mam twardy łeb.
    > Ściana poszła się jebać...

    widzisz jak ty nic porzadnie zrobic nie potrafisz, mowilem o scianie, a nie
    jakiejs popierdolce


  • 266. Data: 2009-07-03 07:19:39
    Temat: Re: Final sprawy sprzed 3 lat...
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Andrzej Luczak" <a...@s...akcent.pl> napisał w wiadomości
    news:4a4cb8ea$1@news.home.net.pl...

    > W Chodlu zaparkowany z boku radiowóz został nazwany blokadą, itd

    a co to zmienia w kwestii jechania na gliniarza motorem, dodatkowo
    przypominam ze nie piszemy o byle probie zatrzymania, tylko probie
    zatrzymania uzbrojonego bandyty, niestety okolicznosci dzialaly na jego
    niekorzyszc


  • 267. Data: 2009-07-03 07:20:00
    Temat: Re: Final sprawy sprzed 3 lat...
    Od: RadoslawF <r...@g...pl>

    Dnia 2009-07-02 23:46, Użytkownik Grzybol napisał:

    >> Obywatel dla którego jest ta policja zatrzymuje się i daje się
    >> wylegitymować, uciekają bandyci i idioci jeżdżący bez uprawnień.
    >> Ich wybór i ich ryzyko.
    >
    > To tylko teoria. Podam Ci przykład z życia. Na wschodzie Polski. Jedzie
    > Ukrainiec, w samochodzie wiezie żonę, która zaczyna rodzić. Ma 30 km do
    > swojej granicy. Zapierdala, kobita się drze. Zatrzymuje go polska policja.
    > On zapierdala dalej, pomyślał, że nie ma czasu na tłumaczenie bo tu dziecko
    > mu się rodzi, a do domu niedaleko. Nie zatrzymał się. Dzielni chłopcy
    > podejmują pościg za bandytą. Doganiają go, zajeżdżają drogę. Wyskakuje
    > polski rambo-policyjant z gotowym do strzału pistolcem i w momencie kiedy
    > Ukrainiec wysiadł z samochodu wali do niego. Jeden trafny strzał. Ukrainiec
    > nie żyje. Dobrze, że go zabił? Ku przestrodze innych? Chciałbyś być na
    > miejscu Ukraińca? A możesz w każdej chwili być. Pamiętaj. Kara dla
    > policjanta - przenisienie z drogówki do wiejskiego komisariatu, doczekał do
    > wieku emerytalnego i poszedł na emeryturę. Ciekawe czy mu się dobrze żyje...
    > Tobie jak by się żyło?

    Po zabiciu niewinnego pewnie nie żyło by sie za przyjemnie.
    Tylko że to są dwa różne przypadki mimo że zakończone celnym
    strzałem. W pierwszym strzelano do wyraźnie uciekającego
    w drugim do kogoś kto już sie zatrzymał ale wedle policji
    zachowywał się agresywnie. Mam do ciebie tylko jedno pytanie,
    co powinien zrobić kierowca po zatrzymaniu przez patrol policji
    a czego nie powinien zrobić ? Wiesz czy może to jednak ty
    będziesz do odstrzału ?

    >> Tak, dobrze mi z tym.
    >> Pozdrawiam
    >
    > Mało jeszcze w życiu widziałeś. Nie wszystko jest takie proste...Pożyjesz
    > zobaczysz. O ile nie odstrzeli Cię jakiś policjancina, nadgorliwy służbista,
    > lub taki co to musi sobie postrzelać.

    Może i mało widziałem ale wiem wystarczająco dużo i potrafię się
    zachować tak aby nikt do mnie nie strzelał czy nikt nie wyrywał
    mi kluczyka ze stacyjki w moto w czasie kontroli.

    Pozdrawiam


  • 268. Data: 2009-07-03 07:21:04
    Temat: Re: Final sprawy sprzed 3 lat...
    Od: "BartekGSXF" <b...@g...com>


    Użytkownik "Easy" <e...@m...nospam.org> napisał w wiadomości
    news:h2ka4c$8l0$1@news.dialog.net.pl...
    > ciach<
    To ja Ci tez opowiem historie. Pracuje w firmie zajmujacej sie rowniez
    miedzyinnymi transportem medyczny. Wozimy rozne rzeczy miedzy innymi rowniez
    krew przeznaczona do wykonywania badan lab. W naszej chorej rzeczywistosci
    szpitali nie stac na utrzymywanie labow w swoich wszystkich placowkach.
    Czasami zdarza sie, ze jest jeden szpital centralny z jednym duzym labem a w
    podjednostkach sa tylko robione badania podstawowe. Jednego razu na nocnym
    dyzurze trafilo mi sie wiezc probowke na grupa krwi dla malego chlopaka
    potrzebna do oznaczenia. Chlopak lezal na stole i potrzebna byla transfuzja.
    Oznaczenie grupy trwalo okolo 30 min a liczyla sie kazda minuta bo pomiedzy
    szpitalami jest 15 minut drogi jada normalnie. Ja ta droge zrobilbym w 6
    minut.
    ... Tak, trafilem na patrol, i nie dalo sie wytlumaczyc, ze jade do
    szpitala. A jechalem ostro. Po chodnikach, trawie, torowiskach zeby tylko
    zdazyc. Dostalem mandat, swoje odstalem ale zdazylem dowiezc ta probowke.
    Serologia zrobila grupe, chlopak przezyl. Zgadnij co czulem stojac i
    czekajac na mandat. Wiesz co mu powiedzialem?
    Zgadnij.
    I teraz najlepsze, mialem sie zatrzymac czy jechac dalej, a co by bylo
    gdyby...

    pozdr
    --
    Bartek
    bez czajnika...co dalej?
    Ave1,8
    EL



  • 269. Data: 2009-07-03 07:41:17
    Temat: Re: Final sprawy sprzed 3 lat...
    Od: "BartekGSXF" <b...@g...com>


    Użytkownik "RadoslawF" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:h2k1lu$vrl$1@node1.news.atman.pl...
    > Może i mało widziałem ale wiem wystarczająco dużo i potrafię się
    > zachować tak aby nikt do mnie nie strzelał czy nikt nie wyrywał
    > mi kluczyka ze stacyjki w moto w czasie kontroli.
    Jesli masz taka wiedze, to dlaczego wczesniej napisales, ze policjant ma tak
    strzelac zeby nie trafic (nie zaszkodzic postronnym)? O tu:
    "Jeśli nie ucierpią osoby postronne."
    Myslisz, ze strzelanie z glauberyta do odjezdzajacego motocykla, w miescie,
    gdzie czesc pociskow poleciala w elewacje, bylo dzialaniem zgodnym z
    procedura i z tym co sam napisales?
    I zeby nie bylo, chlopak, zle zrobil, ze uciekal, ale policjant rowniez
    podjal zla decyzje i za to powinien poniesc konsekwencje.
    Policjant ma strzelac tak, zeby nie zabic, ma wyrzadzic jak najmniejsza
    krzywde, a jesli nie ma takiej mozliwosci to nie powinien strzelac.
    Zabic moze w momencie bezposredniego zagrozenia zycia, a takiej sytuacji nie
    bylo.

    pozdr

    Bartek
    bez czajnika...co dalej?
    Ave1,8
    EL



  • 270. Data: 2009-07-03 07:46:00
    Temat: Re: Final sprawy sprzed 3 lat...
    Od: "Easy" <e...@m...nospam.org>


    Użytkownik "BartekGSXF" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:h2kbl6$7a7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Easy" <e...@m...nospam.org> napisał w wiadomości
    > news:h2ka4c$8l0$1@news.dialog.net.pl...
    >> ciach<
    droge zrobilbym w 6
    > minut.
    > ... Tak, trafilem na patrol, i nie dalo sie wytlumaczyc, ze jade do
    > szpitala. A jechalem ostro. Po chodnikach, trawie, torowiskach zeby tylko
    > zdazyc. Dostalem mandat, swoje odstalem ale zdazylem dowiezc ta probowke.
    > Serologia zrobila grupe, chlopak przezyl. Zgadnij co czulem stojac i
    > czekajac na mandat. Wiesz co mu powiedzialem?
    > Zgadnij.
    > I teraz najlepsze, mialem sie zatrzymac czy jechac dalej, a co by bylo
    > gdyby...

    niestety moj swiat nie jest idealny. Trafiles na wyjatkowych chuji... i
    przykro ze tacy debile zakłócaja moja wiare w Policje...


    --
    Easy
    Zielona Dziura
    Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni
    NT650V i NTNT650V ;)

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 ... 32


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: