-
131. Data: 2010-05-14 18:00:51
Temat: Re: Buractwo drogowe zlapane w kadrze
Od: "Neo[EZN]" <s...@w...pl>
>> Jak to nie ma? Przecież za skrzyżowaniem jest SPORO miejsca. Na minimum 3
>> takie autobusy!
>
> Na prawym pasie?
Na lewym. To przecież widać na filmie...
-
132. Data: 2010-05-14 18:34:39
Temat: Re: [Film] Buractwo drogowe zlapane w kadrze
Od: Maciej Iwanczewski <nawiiwan@wytnij_togazeta.pl>
W dniu 2010-05-14 09:54, Icek pisze:
> 1. bo czesto jest tak, ze Ty sie wleczesz bo masz czerwone ale np. do skretu
> jest zielone i ktos musi Cie wyprzedzic albo denerwuje sie na Ciebie bo Ty
> sie wleczesz a jemu konczy sie jego zielone
W przedstawionym przeze mnie przypadku to nie ma miejsca. Staram się
zwracać uwagę na wszystkie światła przede mną.
> 2. bo ma ochote pojechac zgodnie z przepisami 50km/h a nie 20
To analogiczny argument jak moja ochota "jazdy 20" więc tutaj nie ma
specjalnie znaczenia.
> 3. bo ma fanaberie byc pierwszy na swiatlach
Ok, to niech będzie konsekwentny, jeżeli uważa, że ja się guzdram to
niech on się nie guzdra podczas ruszania.
> 4. bo zaklada, ze jak juz tak oszczedzasz paliwo to ruszac tez bedziesz
> ekonomicznie a nie dynamicznie
Trudno się z Toba niezgodzić, jednak oczekiwałbym od takiego kierowcy
pokazania jak się dynamicznie rusza.
Często to wygląda tak, że ruszam za tymi kierowcami którzy mnie
wyprzedzili i w środku skrzyżowania zmieniają biegi jakoś tak powoli i w
efekcie mimo chęci "dynamicznego" ruszenia za nimi muszę hamować zamiast
płynnie jechać.
Pozdrawiam,
Maciek
-
133. Data: 2010-05-14 18:36:55
Temat: Re: [Film] Buractwo drogowe zlapane w kadrze
Od: Maciej Iwanczewski <nawiiwan@wytnij_togazeta.pl>
W dniu 2010-05-14 13:25, Filip KK pisze:
>>> 1) Pojazdy (minimum 2, 3) opuszczają skrzyżowanie (z drogi prostopadłej)
>>> na czerwonym świetle.
>>
>> buahahaha
>>
> Zapraszam do Trójmiasta. Wtedy ja się pośmieję z Twojego zdziwienia na
> twarzy! :D
Analogicznie we Wrocławiu.
Kolegę od "buahahaha" zapraszam na przejażdżkę od FATu (Grabiszyńska
Hallera) do ul Krakowskiej. Proszę jedż 50-60km/h po prawym pasie i
obserwuj co się będzie działo na lewym podczas zmiany świateł.
Pozdrawiam,
Maciek
-
134. Data: 2010-05-14 18:39:24
Temat: Re: [Film] Buractwo drogowe zlapane w kadrze
Od: Sir Piernik <d...@p...onet.pl>
strach pisze:
...>8
> O świetnie. Chyba trzeba co tydzień powtarzać, bo skoro SirPiernik nie
> zrozumiał podanego na tacy to co mówić o tych, którzy w ogóle o zamku
> nie słyszeli?
Teoretyk z Ciebie jest calkiem niezly, moze przy tym pozostan?
Owszem, zamek blyskawiczny funkcjonuje wspaniale na zachodzie a i w
Indiach gdzie zrobilem pare tysiecy km. A w Polsce jakos nie chce....
A co do rozumienia niektorych rzeczy przez Sir Piernika to postaraj sie
najpierw zrozumiec co on pisze bo juz zakwasow dostaje ze smiechu i
obiecuje, przestaje sobie z Ciebie jaja robic (w koncu nie Twoja wina
zes glupi)
Pozdrawiam
Sir Piernik
-
135. Data: 2010-05-14 18:44:37
Temat: Re: Buractwo drogowe zlapane w kadrze
Od: Maciej Iwanczewski <nawiiwan@wytnij_togazeta.pl>
W dniu 2010-05-14 14:54, Urko pisze:
>>>> 2) Spala się dużo paliwa.
>>> ROTFL. Ci Ci do mojego paliwa? Moje paliwo naciskam gaz. Twoje paliwo -
>>> ruszasz jak kapelusznik - robi sie korek bo mniej aut przejedzie pod
>>> zielonym
>>
>> Zapewniam Cię, że nie ma znaczenia czy ja ruszę z pod świateł
>> dynamicznie czy nie. Przejedzie tyle samo aut. A wiesz dlaczego? Już Ci
>> tłumaczę.. Bo ruszających dynamicznie z pod świateł jest może z 10%. Ten
>> z tyłu za mną zanim ruszy, to ja już jestem 100 metrów od niego. I jaki
>> to ma sens? Uwierz, żaden.
>
> Im szybciej będziesz ruszał tym szybciej ruszy ten za Tobą - proste
> prawda.
> 100 metrów powiadasz... - czyli albo jeżdzisz przecinakiem i ruszasz
> bardzo dynamicznie albo za Tobą stał kiedyś kierowca któremu się
> przysnęło... ;)
Z moich obserwacji i jazdy po mieście wynika, że jadę spokojnie (50kmh)
prawym pasem. Lewym wyprzedza mnie autko jadące na oko 30-40km/h więcej.
Dojeżdzamy do świateł i ja jestem na prawym on na lewym pasie.
Zmiana świateł i... ja jestem z 50 metrów za skrzyżowaniem, jadę sobie
50kmh, a Pan z lewej jest gdzieś z tyłu.
Potem powtarza się sytuacja, Pan mnie wyprzedza i na kolejnym
skrzyżowaniu to samo.
Ja nie ruszam nadzwyczaj dynamicznie, po prostu naciskam gaz i jadę,
biegów nie zmieniam - robi to za mnie automat.
Pozdrawiam,
Maciek
-
136. Data: 2010-05-14 19:46:55
Temat: Re: [Film] Buractwo drogowe zlapane w kadrze
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Maciej Iwanczewski" <nawiiwan@wytnij_togazeta.pl> napisał w
wiadomości news:
>> 2. bo ma ochote pojechac zgodnie z przepisami 50km/h a nie 20
>
> To analogiczny argument jak moja ochota "jazdy 20" więc tutaj nie ma
> specjalnie znaczenia.
Czemu tak jest, że im mniej ktoś wie i umie, tym bardziej i głośniej
pyskuje, zamiast posłuchać tych co wiedzą?
Zapytałeś - dostałeś odpowiedź, więc grzecznie podziękuj i skończ z tą
filozofią rodem z przedszkola.
Chyba że chodziło Ci o to, żeby sobie potrollować.
-
137. Data: 2010-05-14 19:47:47
Temat: Re: [Film] Buractwo drogowe zlapane w kadrze
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Sir Piernik" <d...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:
> Owszem, zamek blyskawiczny funkcjonuje wspaniale na zachodzie a i w
> Indiach gdzie zrobilem pare tysiecy km. A w Polsce jakos nie chce....
Widać oni kolejek nie mieli, więc im agresja nie rośnie na samo wspomnienie.
-
138. Data: 2010-05-14 19:57:30
Temat: Re: [Film] Buractwo drogowe zlapane w kadrze
Od: Perełka <p...@b...pl>
> bo taki to oczekuje, ze sie zatrzymasz, machniesz reka, zamrugasz swiatlami
> to on wtedy wie, ze moze jechac.
>
>
>
> Icek
>
>
dlatego ja nie wpuszczam kobiet, bo one wlasnie na takie cos czekają
-
139. Data: 2010-05-14 19:59:34
Temat: Re: [Film] Buractwo drogowe zlapane w kadrze
Od: Sir Piernik <d...@p...onet.pl>
Neo[EZN] pisze:
...>8
> ... o ile zwężenie ma mniejszą przepustowość od skrzyżowania - akurat
> jest sporo miejsc we Wrocławiu gdzie takie rozwiązanie jest bardzo
> dobre i zdaje egzamin. Wyobraź sobie lejek ....
Porownanie znakomite i przekonywujace. Ale zawsze jest jakis "ale" :)
Przeciez sam dobrze wiesz ze tam byl korek "zderzak w zderzak" az do pl.
Bema!! Wiec co Ty mi tu o lejku?
A ja odnosilem sie do tej wlasnie konkretnej sytuacji!
Przeciez jasne jest ze w niektorych przypadkach taki podwojny pas
spelnia role kondensatora w ukladzie elektrycznym albo zbiornika
powodziowego :)
Pozdrawiam
Sir Piernik
PS
Niestety musi minac jeszcze wiele tysiecy godzin bezsensownie
przestanych w tego typu korkach bysmy sie nauczyli nie tylko jechac na
zamek ale i na zwezeniu, mocno przyspieszyc :(
PS2
Wyobraz sobie ze w Indiach (bylem pol roku wiec wiem co mowie) spotkalem
sie z "zamkiem" ale dla dowch pasow ruchu w przeciwnych kierunkach! I to
naprawde czesto. (Jako pasazer, sam sie nie odwazylem wykonac tego
manewru:) )
-
140. Data: 2010-05-14 21:36:15
Temat: Re: [Film] Buractwo drogowe zlapane w kadrze
Od: "Neo[EZN]" <s...@w...pl>
Użytkownik "Sir Piernik" <d...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:hsk31q$mug$...@n...onet.pl...
> Porownanie znakomite i przekonywujace. Ale zawsze jest jakis "ale" :)
> Przeciez sam dobrze wiesz ze tam byl korek "zderzak w zderzak" az do pl.
> Bema!! Wiec co Ty mi tu o lejku?
Ten korek sięgał aż skrzyżowania Drobnera z Dubois (albo właśnie tam się
zaczynał). Pisałem ogólnie bo to prawda, że tam akurat czy będą dwa pasy
ruchu za skrzyżowaniem czy jeden to niczego to nie zmieni bo przepustowość
tego odcinka jest tak mała, że spokojnie można na ten odcinek wpuszczać
jakieś 10 aut na minutę. Tyle, że woda, która chciała wlać się do tego lejka
z bardzo wąską szyjką została zrobiona w bambuko bo zobaczyła, że się
jeszcze zmieści ta porcja a spotkała ją przykra niespodzianka - wylała się
na podłogę.
> PS2
> Wyobraz sobie ze w Indiach (bylem pol roku wiec wiem co mowie) spotkalem
> sie z "zamkiem" ale dla dowch pasow ruchu w przeciwnych kierunkach! I to
> naprawde czesto. (Jako pasazer, sam sie nie odwazylem wykonac tego
> manewru:) )
No właśnie próbowałem to sobie wyobrazić ale nie jestem w stanie i się
poddaję. Bez rysunku albo dokładnego opisu chyba nie zrozumiem, choć chętnie
dowiem się co to jest ten "zamek" dla dwóch pasów o przeciwnych kierunkach
ruchu :)