eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [FOTELIK] Isofix a pasy ...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 148

  • 71. Data: 2013-03-05 13:51:57
    Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello R2r,

    Tuesday, March 5, 2013, 1:42:48 PM, you wrote:

    >> A czy tak trudno się zastanowić czy większa jest liczba wypadków gdy
    >> uderzenie następuje od przodu czy od tyłu.
    > No, zastanowiłem się.
    > Wychodzi mi na to, że przez jakieś 25 lat dwa razy zdarzyło mi się w coś
    > przyłożyć przodem. Natomiast w tył dostałem 5 razy.
    > :-)

    Mi się uderzenie w tył zdarzyło raz - w pierwszych miesiącach jazdy.
    Od tamtego czasu nauczyłem się na tył uważać.


    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 72. Data: 2013-03-05 13:55:45
    Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2013-03-05 13:42, R2r pisze:
    > W dniu 2013-03-05 13:27, Ergie pisze:
    >> A czy tak trudno się zastanowić czy większa jest liczba wypadków gdy
    >> uderzenie następuje od przodu czy od tyłu.
    >>
    > No, zastanowiłem się.
    > Wychodzi mi na to, że przez jakieś 25 lat dwa razy zdarzyło mi się w coś
    > przyłożyć przodem. Natomiast w tył dostałem 5 razy.
    > :-)

    Idąc tym tropem to jakbym policzył zdarzenia swoje i żony to ze 2 razy
    było puknięcie przodem, a reszta to tył (z 5 razy) i boki. Wliczam
    przypadki, kiedy nie było nikogo w samochodzie. W żadnym z tych
    zdarzeń nie było dzieci w samochodzie :)





  • 73. Data: 2013-03-05 13:58:42
    Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kh4q0h$r9u$...@n...news.atman.pl...

    >> No, zastanowiłem się.
    >> Wychodzi mi na to, że przez jakieś 25 lat dwa razy zdarzyło mi się w coś
    >> przyłożyć przodem. Natomiast w tył dostałem 5 razy.

    > Idąc tym tropem to jakbym policzył zdarzenia swoje i żony to ze 2 razy
    > było puknięcie przodem, a reszta to tył (z 5 razy) i boki. Wliczam
    > przypadki, kiedy nie było nikogo w samochodzie. W żadnym z tych
    > zdarzeń nie było dzieci w samochodzie :)

    Mowa jest o _wypadkach_ nie stłuczkach. A wypadku to nie lekkie stuknięcie w
    tył na światłach :-)

    Pozdrawiam
    Ergie





  • 74. Data: 2013-03-05 14:00:09
    Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
    Od: R2r <b...@a...pl>

    W dniu 2013-03-05 13:51, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello R2r,
    >
    > Tuesday, March 5, 2013, 1:42:48 PM, you wrote:
    >
    >>> A czy tak trudno się zastanowić czy większa jest liczba wypadków gdy
    >>> uderzenie następuje od przodu czy od tyłu.
    >> No, zastanowiłem się.
    >> Wychodzi mi na to, że przez jakieś 25 lat dwa razy zdarzyło mi się w coś
    >> przyłożyć przodem. Natomiast w tył dostałem 5 razy.
    >> :-)
    >
    > Mi się uderzenie w tył zdarzyło raz - w pierwszych miesiącach jazdy.
    > Od tamtego czasu nauczyłem się na tył uważać.
    >
    I co robisz uważając podczas zatrzymania za kimś na czerwonym albo
    przepuszczania pieszego na przejściu? :-)

    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ____________________________________________________
    __


  • 75. Data: 2013-03-05 14:01:16
    Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kh4p05$q8i$...@n...news.atman.pl...

    >> A czy tak trudno się zastanowić czy większa jest liczba wypadków gdy
    >> uderzenie następuje od przodu czy od tyłu.

    > Szkoda, że resztę wyciąłeś,

    Wyciąłem powtarzane mity o wymiotowaniu i nogach.

    > a nad truizmami to się nie ma co
    > zastanawiać i ich odkrywanie wygląda cokolwiek zabawnie.

    Ja ich nie odkrywam dla mnie one są oczywiste i dlatego kupiłem fotelik
    montowany tyłem - bo mam na uwadze bezpieczeństwo własnych dzieci.
    Najwyraźniej dla Ciebie to nie był truizm, skoro poświęciłeś wiele czasu i
    energii, na dyskusję z tym poglądem.

    Pozdrawiam
    Ergie



  • 76. Data: 2013-03-05 14:02:05
    Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
    Od: R2r <b...@a...pl>

    W dniu 2013-03-05 13:55, Artur Maśląg pisze:
    > W dniu 2013-03-05 13:42, R2r pisze:
    >> W dniu 2013-03-05 13:27, Ergie pisze:
    >>> A czy tak trudno się zastanowić czy większa jest liczba wypadków gdy
    >>> uderzenie następuje od przodu czy od tyłu.
    >>>
    >> No, zastanowiłem się.
    >> Wychodzi mi na to, że przez jakieś 25 lat dwa razy zdarzyło mi się w coś
    >> przyłożyć przodem. Natomiast w tył dostałem 5 razy.
    >> :-)
    >
    > Idąc tym tropem to jakbym policzył zdarzenia swoje i żony to ze 2 razy
    > było puknięcie przodem, a reszta to tył (z 5 razy) i boki. Wliczam
    > przypadki, kiedy nie było nikogo w samochodzie. W żadnym z tych
    > zdarzeń nie było dzieci w samochodzie :)
    >
    Miałem zamiar dodać jeszcze pytanie:
    I co z tego mojego zastanowienia się wynika? :-)

    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ____________________________________________________
    __


  • 77. Data: 2013-03-05 14:04:39
    Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2013-03-05 14:01, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:kh4p05$q8i$...@n...news.atman.pl...
    >
    >>> A czy tak trudno się zastanowić czy większa jest liczba wypadków gdy
    >>> uderzenie następuje od przodu czy od tyłu.
    >
    >> Szkoda, że resztę wyciąłeś,
    >
    > Wyciąłem powtarzane mity o wymiotowaniu i nogach.

    Jak widzę nawet nie czytasz co wycinasz - szkoda.


  • 78. Data: 2013-03-05 14:08:24
    Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2013-03-05 13:58, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Artur Maśląg" napisał:
    >
    >>> No, zastanowiłem się.
    >>> Wychodzi mi na to, że przez jakieś 25 lat dwa razy zdarzyło mi się w coś
    >>> przyłożyć przodem. Natomiast w tył dostałem 5 razy.
    >
    >> Idąc tym tropem to jakbym policzył zdarzenia swoje i żony to ze 2 razy
    >> było puknięcie przodem, a reszta to tył (z 5 razy) i boki. Wliczam
    >> przypadki, kiedy nie było nikogo w samochodzie. W żadnym z tych
    >> zdarzeń nie było dzieci w samochodzie :)
    >
    > Mowa jest o _wypadkach_ nie stłuczkach. A wypadku to nie lekkie
    > stuknięcie w tył na światłach :-)

    W tym są wypadki i to dość poważne - te to wjazd w tył na światłach
    oraz wjazd w bok - też na światłach.

    No, napisz może co tego miałoby wynikać?







  • 79. Data: 2013-03-05 14:10:19
    Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2013-03-05 14:02, R2r pisze:
    > W dniu 2013-03-05 13:55, Artur Maśląg pisze:
    >> W dniu 2013-03-05 13:42, R2r pisze:
    >>> W dniu 2013-03-05 13:27, Ergie pisze:
    >>>> A czy tak trudno się zastanowić czy większa jest liczba wypadków gdy
    >>>> uderzenie następuje od przodu czy od tyłu.
    >>>>
    >>> No, zastanowiłem się.
    >>> Wychodzi mi na to, że przez jakieś 25 lat dwa razy zdarzyło mi się w coś
    >>> przyłożyć przodem. Natomiast w tył dostałem 5 razy.
    >>> :-)
    >>
    >> Idąc tym tropem to jakbym policzył zdarzenia swoje i żony to ze 2 razy
    >> było puknięcie przodem, a reszta to tył (z 5 razy) i boki. Wliczam
    >> przypadki, kiedy nie było nikogo w samochodzie. W żadnym z tych
    >> zdarzeń nie było dzieci w samochodzie :)
    >>
    > Miałem zamiar dodać jeszcze pytanie:
    > I co z tego mojego zastanowienia się wynika? :-)

    Pijcie soki owocowe i jedzcie zdrową żywność!

    Tak dobrze? :)





  • 80. Data: 2013-03-05 14:12:39
    Temat: Re: [FOTELIK] Isofix a pasy ...
    Od: R2r <b...@a...pl>

    W dniu 2013-03-05 13:58, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:kh4q0h$r9u$...@n...news.atman.pl...
    >
    >>> No, zastanowiłem się.
    >>> Wychodzi mi na to, że przez jakieś 25 lat dwa razy zdarzyło mi się w coś
    >>> przyłożyć przodem. Natomiast w tył dostałem 5 razy.
    >
    >> Idąc tym tropem to jakbym policzył zdarzenia swoje i żony to ze 2 razy
    >> było puknięcie przodem, a reszta to tył (z 5 razy) i boki. Wliczam
    >> przypadki, kiedy nie było nikogo w samochodzie. W żadnym z tych
    >> zdarzeń nie było dzieci w samochodzie :)
    >
    > Mowa jest o _wypadkach_ nie stłuczkach. A wypadku to nie lekkie
    > stuknięcie w tył na światłach :-)
    >
    Znaczy nie wiesz o czym mowa.
    "Lekkie stuknięcie na światłach" - jak to raczyłeś nazwać - zostawiło
    trwałe ślady pourazowe widoczne na badaniu RM kręgosłupa szyjnego u
    mojej żony. Ja nie byłem badany, a kto wie czy u mnie nie jest podobnie.
    Tak więc nie neguj i nie lekceważ czegoś tylko dlatego, że nie
    potwierdza Twojej tezy.

    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ____________________________________________________
    __

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: