-
11. Data: 2018-11-02 12:42:19
Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 1 Nov 2018 09:09:48 -0700 (PDT), s...@g...com
> Ja sie tego gostka zapytalem czemu mikrusy lub sedany porownuje do trucka
> albo ogolnie sredniej narodowej w aspekcie spalania.
Nie widzę tam takiego porónania. Owszem, pokazuje plakietkę trucka jako
przykład gdzie szukać danych. Niemniej odpisał coś?
> Generalnie gostek dobrze podsumowal ale i tak calosc wychodzi tak se.
Wg mnie jeszcze słabo podsumował, nie uwzglęnił szeregu danych,
skupiając się tylko i wyłącznie na jałowym w sumie CO2.
--
Pozdor
Myjk
-
12. Data: 2018-11-02 12:43:52
Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 2 Nov 2018 10:55:18 +0100, J.F.
> -ale rano ma byc naladowane, wiec skad prad w nocy - z wegla ?
Z paneli i prosumenta.
--
Pozdor
Myjk
-
13. Data: 2018-11-02 12:55:40
Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 2 Nov 2018 12:33:03 +0100, J.F.
> I dlatego widzi mi sie, ze wlasciwym rozwiazaniem jest hybryda.
Ale PHEV. Zwykła hybryda ma bateryjkę na 2km.
> Bateria nie musi byc duza - 30-100 km by wystarczylo,
> osiagi elektryczne tez nie musza byc duze po miescie,
> a benzyny na codzien bym nie spalal i miasto od spalin
> uwolnil. I w kazdej chwili moze w trase jechac.
Z takim założeniem zakupiłem Outlandera PHEV z zasięgiem na bateriach
20-50km. Ale szczerze mówiąc zaczyna mi już brakować tych baterii i żałuję
że nie ma ich na ~80km z dostępną większą mocą na elektryki. :P Obecnie
żeby trochę mocniej pojechać to się musi załączyć ICE, który załącza się
także jak temperatura spada poniżej 10sC -- co dewastuje oszczędności na
krótkich trasach które możnaby obskoczyć tylko i wyłącznie z prądu (tj. jak
córkę do szkoły wożę 2-3km).
Niemniej średnie spalanie na trasie (z prędkościami do 120km/h) wychodzi mi
6 litrów benzyny, co przy takim wielkim klocu jak Outlander to IMHO całkiem
dobry wynik. Szczególnie że w zeszłym roku do Włoch jechałem Outlanderem z
ICE i spalanie (też z prędkościami do 120km/h) wyszło 2x wyższe, więc jakby
wychodzi na to że ta hybryda deczko sprawniejsza w spalaniu jest (i co
raczej dziwne nie jest). Niemniej w styczniu przyszłego roku znowu atakuję
Włochy na identycznej trasie i będzie rzetelne porównanie.
--
Pozdor
Myjk
-
14. Data: 2018-11-02 13:04:05
Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
>>> Bo tak na chlopski rozum:
>>Zastanów się ile godzin rocznie auto domowe jeżdzi a ile stoi przed
> >domem.
> Ja sie raczej zastanawiam kto zaplaci za zuzyta baterie :-)
Ty, tak samo jak płacisz za resztę zużywającego się samochodu. Jak cię
to boli, jest rower, są doskonałe połączenia autobusowe, kolejowe etc...
Nie ma obowiązku mieć samochód.
>>> -ruszam samochodem rano i ma byc naladowany,
>>I g... prawda. Ma być naładowany na tyle byś dojechał do roboty, z
>>drobnym zapasem. Wiesz ile ci trzeba i ustawiasz dolny limit energii.
> Owszem. ale musze miec mozliwosc nastawienia, bo moze przewiduje jutro
> dluzsza trase.
No przecież jest. Weź ty poczytaj conieco z sercem :)
>
> A potem zadzwonia ze szkoly, ze dziecko reke zlamalo i trzeba bedzie
> gonic do szpitala ...
No, q... weźmiesz taksówkę. Karetka przyjedzie.
>
>>Za resztę ci zapłacą :) więc jesteś zainteresowany.
> Zapłacą ? Mialem zdaje sie pochlaniac energie z solarow.
Kombinujesz jak koń pod górkę. Zamiast marnować czas i prąd na głupie
odzywki, weź i trochę pomyśl. Może z tego wyniknąć nawet to że twoje
dzieci nie będą do szkoły zapieprzać po kolana w wodzie :)
(tylko nie mów że g.. cie obchodzi los twoich dzieci :)
--
Jacek
I hate haters.
-
15. Data: 2018-11-02 13:19:08
Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.11.2018 o 22:34, Marek S pisze:
> W dodatku nigdzie
> nie spotkałem się w uwzględnieniem sprawności transmisji prądu
> elektrycznego do domów.
Ok 90 procent.
Shrek
-
16. Data: 2018-11-02 13:22:11
Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 02.11.2018 o 09:32, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Thu, 1 Nov 2018 22:34:13 +0100, Marek S napisał(a):
>
>> W dodatku nigdzie
>> nie spotkałem się w uwzględnieniem sprawności transmisji prądu
>> elektrycznego do domów.
>
> Zapewne nie słyszałeś o rozproszonym magazynowaniu energii?
> https://www.energetyka24.com/pspa-pojazdy-elektryczn
e-to-mobilne-magazyny-energii-czyli-rzecz-o-v2g
> https://www.energetyka24.com/vehicle2grid-czyli-jak-
elektroauta-moga-pomoc-systemowi-energetycznemuSzero
kie
Ale jaki problem w stratach? Bierzesz z elektrowni atomowej i w zasadzie
sprawność masz w D4, bo to czysta energia. Że co? A... nie mamy. To tak
samo jak w twoim rozwiązaniu:P
Shrek
-
17. Data: 2018-11-02 13:45:45
Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Fri, 2 Nov 2018 13:22:11 +0100, Shrek napisał(a):
> Ale jaki problem w stratach? Bierzesz z elektrowni atomowej i w zasadzie
> sprawność masz w D4, bo to czysta energia. Że co? A... nie mamy. To tak
> samo jak w twoim rozwiązaniu:P
Bardzo trudno jest mi orzec czy to ptak, czy nosorożec.
--
Jacek
I hate haters.
-
18. Data: 2018-11-02 13:53:46
Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:94edrlqwf700.oxptf8ymoszl$....@4...n
et...
>>>> Bo tak na chlopski rozum:
>>>Zastanów się ile godzin rocznie auto domowe jeżdzi a ile stoi przed
>> >domem.
>> Ja sie raczej zastanawiam kto zaplaci za zuzyta baterie :-)
>Ty, tak samo jak płacisz za resztę zużywającego się samochodu. Jak
>cię
>to boli, jest rower, są doskonałe połączenia autobusowe, kolejowe
>etc...
>Nie ma obowiązku mieć samochód.
Nie ma tez obowiazku uczestniczyc w jakim programie stabilizacji mocy.
>> A potem zadzwonia ze szkoly, ze dziecko reke zlamalo i trzeba
>> bedzie
>> gonic do szpitala ...
>No, q... weźmiesz taksówkę. Karetka przyjedzie.
Glupio troche
>>>Za resztę ci zapłacą :) więc jesteś zainteresowany.
>> Zapłacą ? Mialem zdaje sie pochlaniac energie z solarow.
>Kombinujesz jak koń pod górkę. Zamiast marnować czas i prąd na głupie
Bo mi ich koncepcja jakos nie pasuje do mojej koncepcji :-)
>odzywki, weź i trochę pomyśl. Może z tego wyniknąć nawet to że twoje
>dzieci nie będą do szkoły zapieprzać po kolana w wodzie :)
>(tylko nie mów że g.. cie obchodzi los twoich dzieci :)
Moje dzieci nie mieszkaja w Holandii :)
Tylko troche sniegu zal :-(
J.
-
19. Data: 2018-11-02 14:05:50
Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j...@m...org...
Fri, 2 Nov 2018 12:33:03 +0100, J.F.
>> I dlatego widzi mi sie, ze wlasciwym rozwiazaniem jest hybryda.
>Ale PHEV. Zwykła hybryda ma bateryjkę na 2km.
>> Bateria nie musi byc duza - 30-100 km by wystarczylo,
>> osiagi elektryczne tez nie musza byc duze po miescie,
>> a benzyny na codzien bym nie spalal i miasto od spalin
>> uwolnil. I w kazdej chwili moze w trase jechac.
>Z takim założeniem zakupiłem Outlandera PHEV z zasięgiem na bateriach
>20-50km. Ale szczerze mówiąc zaczyna mi już brakować tych baterii i
>żałuję
>że nie ma ich na ~80km z dostępną większą mocą na elektryki. :P
>Obecnie
>żeby trochę mocniej pojechać to się musi załączyć ICE, który załącza
>się
>także jak temperatura spada poniżej 10sC -- co dewastuje oszczędności
>na
>krótkich trasach które możnaby obskoczyć tylko i wyłącznie z prądu
>(tj. jak
>córkę do szkoły wożę 2-3km).
trzeba miec cieply garaz :-)
>Niemniej średnie spalanie na trasie (z prędkościami do 120km/h)
>wychodzi mi
>6 litrów benzyny, co przy takim wielkim klocu jak Outlander to IMHO
>całkiem
>dobry wynik. Szczególnie że w zeszłym roku do Włoch jechałem
>Outlanderem z
>ICE i spalanie (też z prędkościami do 120km/h) wyszło 2x wyższe, więc
>jakby
>wychodzi na to że ta hybryda deczko sprawniejsza w spalaniu jest (i
>co
>raczej dziwne nie jest)
Mowiac szczerze, to jest dziwne.
W trasie ICE ma nienajgorsza sprawnosc, a z kolei ta elektryczna czy
polelektryczna skrzynia dosc kiepska.
No chyba ze ... te 120 wymaga powiedzmy 20kW, akurat niezbyt wydajny
punkt pracy silnika, a hybryda go przemiennie wylacza i zalacza -
biorac 40kW na ladowanie baterii ... pulsowała tak ?
Benzynka dawno nie jechalem ... ale 12/100 przy 120 to chyba za duzo
jak na nowoczesny silnik ?
J.
-
20. Data: 2018-11-02 14:10:56
Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@m...org...
>Fri, 2 Nov 2018 10:55:18 +0100, J.F.
>> -ale rano ma byc naladowane, wiec skad prad w nocy - z wegla ?
>Z paneli i prosumenta.
Prosument to tylko pieniadze - wiec tak naprawde z wegla.
No chyba ze dzieki tym panelom ograniczymy emisje elektrowni w dzien.
Tylko u nas niestety dominuje szczyt wieczorny - panele juz nie
pomoga.
Chyba, zeby wtedy jakiej szczytowo-pompowe uruchomic ... no tak, mozna
bateryjke samochodu wycyckac ;-)
Tak czy inaczej - wegiel potrzebny. Ale moze troche mniej ...
J.