-
11. Data: 2017-07-27 19:38:14
Temat: Re: Elektryki
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 27 Jul 2017 19:16:33 +0200, J.F.
> Albo i na kilka dni, jak wiatr zawieje..
Co tam się będziesz ograniczać, nawet tygodni! Gdzie tak ostatnio ludzie
prądu nie mieli przez parę dni? Ja mieszkam w lesie gdzie drzewa się łamią
jak zapałki i już nie pamiętam kiedy prądu brakowało w zimie...
> Pompa CO tez wymaga napedu, wiec z braku pradu i wegiel nie pomoze :-)
Ja mam zawór grawitacyjny na wypadek braku prądu. :P
> Znajomy ma ... ceni wygode, ale jak mowi - jak jest prawdziwy mroz, to
> pompa nie wyrabia i trzeba grzac kominkiem.
Jak mu pompa nie wyrabia, znaczy miał instalatora dupę co się pewnie
przesiadł na instalację PC z kotłów węglowych. Znajomy policzył
zapotrzebowanie na ciepło czy dobrali mu pompę do metrarzu na przypał?
> A jak jest lekka zima, to sasiedzi mniej placa za opal, niz on raty
> kredytu.
Liczyłem to, jako że akurat buduję, i PC się zwraca najdalej po 5-7 latach
w stosunku do śmierdziucha węglowego. Więc nie wiem ile ten znajomy
zapłacił za tę swoją pompę, ale ktoś go ewidentnie w chuja zrobił. Nie
dosyć że drogo, to jeszcze źle.
> A sredniej zimy jak na zlosc nie ma od paru lat :-)
Paradoksalnie te ostatnie zimy są gorsze do grzania niż te ze śniegiem i
chłodne. Po pierwsze dlatego że wietrzne, po drugie, bo długie. W tym roku
to jakiś szczyt już był. Globalne ocieplenie!
> W dodatku dom/dach ma zle ustawiony, jakby tak ustawil tam panele i
> zostal prosumentem, to moglby kolejny kredyt zainwestowac, a tu
> niestety sie nie da :)
Ale może by tak za wzór nie podawać jakichś totalnych ignorantów? :P
--
Pozdor
Myjk
-
12. Data: 2017-07-27 19:46:43
Temat: Re: Elektryki
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 27.07.2017 o 19:38, Myjk pisze:
> Co tam się będziesz ograniczać, nawet tygodni! Gdzie tak ostatnio ludzie
> prądu nie mieli przez parę dni? Ja mieszkam w lesie gdzie drzewa się łamią
> jak zapałki i już nie pamiętam kiedy prądu brakowało w zimie...
Rzeczywiście bywa. Po każdej lepszej śnieżycy tak jest, tylko że pecha
musiałbyś mieć, żeby to akurat ciebie dotknęło.
Shrek
-
13. Data: 2017-07-27 20:17:09
Temat: Re: Elektryki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:3ueuza09s7xa$....@m...org...
Thu, 27 Jul 2017 19:16:33 +0200, J.F.
>> Albo i na kilka dni, jak wiatr zawieje..
>Co tam się będziesz ograniczać, nawet tygodni! Gdzie tak ostatnio
>ludzie
>prądu nie mieli przez parę dni?
Ostatnio ..
http://grodzisknews.pl/wielu-mieszkancow-wciaz-nie-m
a-pradu/
>Ja mieszkam w lesie gdzie drzewa się łamią
>jak zapałki i już nie pamiętam kiedy prądu brakowało w zimie...
http://www.tvn24.pl/poznan,43/ponad-220-miejscowosci
-w-wielkopolsce-wciaz-bez-pradu,377742.html
>> Pompa CO tez wymaga napedu, wiec z braku pradu i wegiel nie pomoze
>> :-)
>Ja mam zawór grawitacyjny na wypadek braku prądu. :P
Wiele nowych piecow pompy wymaga.
No ale to akurat najprostsze - trzeba pojechac do Castoramy, kupic
najtanszy agregat, a po tygodniu oddac, bo sie zepsuje :-)
>> Znajomy ma ... ceni wygode, ale jak mowi - jak jest prawdziwy mroz,
>> to
>> pompa nie wyrabia i trzeba grzac kominkiem.
>Jak mu pompa nie wyrabia, znaczy miał instalatora dupę co się pewnie
>przesiadł na instalację PC z kotłów węglowych. Znajomy policzył
>zapotrzebowanie na ciepło czy dobrali mu pompę do metrarzu na
>przypał?
Nie wiem, ale on nie z Suwalk, wiec mogli nie liczyc na -25C.
A moze taka na -25 dwa razy drozsza :-)
>> A jak jest lekka zima, to sasiedzi mniej placa za opal, niz on raty
>> kredytu.
>Liczyłem to, jako że akurat buduję, i PC się zwraca najdalej po 5-7
>latach
>w stosunku do śmierdziucha węglowego.
Chyba, ze akurat lekka zima i wegla idzie tyle co nic :-P
>> A sredniej zimy jak na zlosc nie ma od paru lat :-)
>Paradoksalnie te ostatnie zimy są gorsze do grzania niż te ze
>śniegiem i
>chłodne. Po pierwsze dlatego że wietrzne, po drugie, bo długie. W tym
>roku
>to jakiś szczyt już był. Globalne ocieplenie!
Za to tradycyjne ostatnio lipcowe upaly przyszly juz w czerwcu.
A w lipcu ... dzisiaj
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/prognoza,
45/w-chorwacji-zima-w-srodku-lata-grad-jak-snieg-i-t
ylko-11-stopni,237152,1,0.html
>> W dodatku dom/dach ma zle ustawiony, jakby tak ustawil tam panele i
>> zostal prosumentem, to moglby kolejny kredyt zainwestowac, a tu
>> niestety sie nie da :)
>Ale może by tak za wzór nie podawać jakichś totalnych ignorantów? :P
Nie zawsze czlowiek o wszystkim pomysli.
Ze np za 10 lat ogniwa potanieja, procenty spadna, a prad podrozeje
... i ze trzeba zamowic 20kW wiecej przylacza do ladowania dwoch
samochodow :-P
J.
-
14. Data: 2017-07-28 09:25:37
Temat: Re: Elektryki
Od: Klementyna Paluch-Rogalska <k...@d...pl>
In article <1g48x2ync43wq$.dlg@myjk.org>, m...@n...op.pl says...
>
> Co począć, taki naród -- tylko porządne chomąto działa, bo z
> myśleniem to raczej kiepsko. :P
Zapomniałeś wspomnieć o cebulakach, polaczkach i Januszach/Grażynach,
nieszczęsny głupcze wychowany na gównontencie z michnikowej kuźni
inteligentnych inaczej.
--
Klementynka
-
15. Data: 2017-07-28 10:30:51
Temat: Re: Elektryki
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 27 Jul 2017 20:17:09 +0200, J.F.
>>Co tam się będziesz ograniczać, nawet tygodni! Gdzie tak ostatnio
>>ludzie
>>prądu nie mieli przez parę dni?
> Ostatnio ..
> http://grodzisknews.pl/wielu-mieszkancow-wciaz-nie-m
a-pradu/
Ostatnio, znaczy w zimie, kiedy to wspomniana PC by się przydała do
grzania. 29 czerwca to taka raczej słaba zima... :P I owszem, w lato
częściej nie ma prądu, choćby z powodu niedomagania elektrowni -- np. jak
im wody do chłodzenia braknie -- jak to było 3 czy 4 lata temu.
>>Ja mieszkam w lesie gdzie drzewa się łamią
>>jak zapałki i już nie pamiętam kiedy prądu brakowało w zimie...
> http://www.tvn24.pl/poznan,43/ponad-220-miejscowosci
-w-wielkopolsce-wciaz-bez-pradu,377742.html
> Wiele nowych piecow pompy wymaga.
> No ale to akurat najprostsze - trzeba pojechac do Castoramy, kupic
> najtanszy agregat, a po tygodniu oddac, bo sie zepsuje :-)
Ja tu czytam o jednym dniu. I mowa jest o miejscowościach "gdzie dostęp do
uszkodzonych linii jest utrudniony". Tymczasem jak ktoś ma PC to i dom
względnie energooszczędny i nawet 2 dni mu nie straszne bez ogrzewania. W
każdym razie zamarznąć nie powinien przez ten czas. Generalnie jak ktoś
strachliwy (jak moja żona) to jest wiele możliwości zabezpieczenia się. Ja
planuje na wypadek braku prądu (bo żona kalesonami trzęsie) mały piecyk
gazowy (normalnie do grzania CWU) na butle PB i do tego albo akumulatory
albo agregat (bo i pracuję w domu, to by się energia do komputera
przydała). Kotłowni w salonie nie robię, ba, obleśnego kopcącego komina nie
będzie ani jednego. :P
> Nie wiem, ale on nie z Suwalk, wiec mogli nie liczyc na -25C.
> A moze taka na -25 dwa razy drozsza :-)
PC dużo droższa nie będzie, ale są tacy cudacy i może takie było założenie
od początku, że ma grzać do -10 a resztę ma uzupełniać kominkiem.
> Chyba, ze akurat lekka zima i wegla idzie tyle co nic :-P
Nie chodzi o rachunki roczne, bo jak to uwzględnić (tj. obsługę,
czyszczenie, sprzątanie, dyganie z paliwem) to wyngiel wychodzi jeszcze
słabiej. Ja pisałem o kosztach instalacji, tj. gdy do instalacji smoka
węglowego trzeba policzyć nie tylko zakup śmierdziucha, ale także wykonanie
komina (obróbek tegoż), kotłowni, miejsca na skład paliwa itd. To jest
trochę jak z wentylacją grawitacyjną vs wentylacją mechaniczną. Ta druga
wcale droższa nie jest, za to daje znacznie większy komfort i jeszcze
oszczędności (jak rekuperację się uwzględni). Ale oczywiście jest zła, bo
bez prądu nie działa, a WG ssie sama z siebie (pomijając lato).
> Za to tradycyjne ostatnio lipcowe upaly przyszly juz w czerwcu.
> A w lipcu ... dzisiaj
> http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/prognoza,
45/w-chorwacji-zima-w-srodku-lata-grad-jak-snieg-i-t
ylko-11-stopni,237152,1,0.html
> Nie zawsze czlowiek o wszystkim pomysli.
> Ze np za 10 lat ogniwa potanieja, procenty spadna, a prad podrozeje
> ... i ze trzeba zamowic 20kW wiecej przylacza do ladowania dwoch
> samochodow :-P
Ogólnie mnie to niezmiennie zastanawia -- ludzie wydają 500+ na dom, czyli
kupę kasy, a robią to jakby kupowali rękawiczki. Czasem nad zakupem pralki
czy innej zmywarki więcej czasu spędzają niż przed budową domu. Za cholerę
nie mogę pojąć tego fenomenu. Ja przygotowuję dach pod kolektory, właśnie
gdyby ew. staniały. :P Wyjście pod ładowanie elektryków w garażu też ma
być. :>
--
Pozdor
Myjk
-
16. Data: 2017-07-28 10:31:46
Temat: Re: Elektryki
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 28 Jul 2017 09:25:37 +0200, Klementyna Paluch-Rogalska
>> Co począć, taki naród -- tylko porządne chomąto działa, bo z
>> myśleniem to raczej kiepsko. :P
> Zapomniałeś wspomnieć o cebulakach, polaczkach i Januszach/Grażynach,
Uderz w stół, klementyna się odezwie.
--
Pozdor
Myjk
-
17. Data: 2017-07-28 12:17:34
Temat: Re: Elektryki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:r...@m...org...
Thu, 27 Jul 2017 20:17:09 +0200, J.F.
>>>Co tam się będziesz ograniczać, nawet tygodni! Gdzie tak ostatnio
>>>ludzie
>>>prądu nie mieli przez parę dni?
>> Ostatnio ..
>> http://grodzisknews.pl/wielu-mieszkancow-wciaz-nie-m
a-pradu/
>Ostatnio, znaczy w zimie, kiedy to wspomniana PC by się przydała do
>grzania. 29 czerwca to taka raczej słaba zima... :P I owszem, w lato
Za to w lato PC potrzebna do chlodzenia :-P
Podgrzac to sie mozesz awaryjnie butla z gazem (ha, ha - bez pradu nie
sprzedadza), ale jak sie schlodzic :-)
>częściej nie ma prądu, choćby z powodu niedomagania elektrowni -- np.
>jak
>im wody do chłodzenia braknie -- jak to było 3 czy 4 lata temu.
Jakis przypadek jednostkowy wymieniasz (choc kto wie czy nie bedzie
coraz czestszy).
Tymczasem awarie linii po kazdym silnym wietrze sa normalne.
A ze wieje w calym regionie to awarii duzo, a ekip malo.
>>Ja mieszkam w lesie gdzie drzewa się łamią
>>jak zapałki i już nie pamiętam kiedy prądu brakowało w zimie...
> http://www.tvn24.pl/poznan,43/ponad-220-miejscowosci
-w-wielkopolsce-wciaz-bez-pradu,377742.html
> Wiele nowych piecow pompy wymaga.
> No ale to akurat najprostsze - trzeba pojechac do Castoramy, kupic
> najtanszy agregat, a po tygodniu oddac, bo sie zepsuje :-)
>Ja tu czytam o jednym dniu.
Ja czytam "po poniedzialku". A niedziele rano brakowalo pradu w 117
miejscowosciach.
A w najgorszym momencie bylo 1300 miejscowosci bez pradu.
Mozesz popatrzec w kolejny link
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/skutki-orka
nu-ksawery-40-tys-odbiorcow-nadal-bez-pradu,378102.h
tml
W poniedzialek ciagle 40 tys osob bez pradu, a orkan byl w czwartek.
>I mowa jest o miejscowościach "gdzie dostęp do
>uszkodzonych linii jest utrudniony".
W Wielkopolsce ? Nieprzebyte bory, gory, pustynie, bagna ...
>Tymczasem jak ktoś ma PC to i dom
>względnie energooszczędny i nawet 2 dni mu nie straszne bez
>ogrzewania.
A tu juz 4 mijaja.
Na szczescie jak jest orkan, to chyba nie ma duzych mrozow :-)
>> Chyba, ze akurat lekka zima i wegla idzie tyle co nic :-P
>Nie chodzi o rachunki roczne, bo jak to uwzględnić (tj. obsługę,
>czyszczenie, sprzątanie, dyganie z paliwem) to wyngiel wychodzi
>jeszcze
>słabiej.
No i on chcial tego uniknac, udalo sie, wiec na razie jest zadowolony.
Szczegolnie, ze jemu pradu na 4 dni nie wylaczyli
Tym niemniej to sie tylko tak mowi, ze trzeba godzine w tygodniu
poswiecic, wiec wychodzi dodatkowo 3000 zl rocznie, liczac po
umiarkowanych zarobkach.
>Ja pisałem o kosztach instalacji, tj. gdy do instalacji smoka
>węglowego trzeba policzyć nie tylko zakup śmierdziucha, ale także
>wykonanie
>komina (obróbek tegoż),
Wentylacje i tak musisz miec.
>kotłowni, miejsca na skład paliwa itd.
Miejsce u siebie tez masz zajete.
>> Nie zawsze czlowiek o wszystkim pomysli.
>> Ze np za 10 lat ogniwa potanieja, procenty spadna, a prad podrozeje
>> ... i ze trzeba zamowic 20kW wiecej przylacza do ladowania dwoch
>> samochodow :-P
>Ogólnie mnie to niezmiennie zastanawia -- ludzie wydają 500+ na dom,
>czyli
>kupę kasy, a robią to jakby kupowali rękawiczki. Czasem nad zakupem
>pralki
>czy innej zmywarki więcej czasu spędzają niż przed budową domu.
Po pierwsze nie maja, dom ktory by chcieli kosztuje milion, a bank
mowi ze 300 tys kredytu da :-)
Po drugie - nie wiesz, ze dopiero trzeci dom jest dobry ?
>Za cholerę
>nie mogę pojąć tego fenomenu. Ja przygotowuję dach pod kolektory,
>właśnie
>gdyby ew. staniały. :P Wyjście pod ładowanie elektryków w garażu też
>ma
>być. :>
A garaz na 3 samochody masz ?
A wzmocniony dach pod wiatrak masz ?
A miejsce na kotlownie masz ? Bo jak sie samochody przerzuca na prad,
to olej opalowy potanieje, a PC w sam raz zakonczy zywot i trzeba
bedzie o nowej pomyslec :-P
A fundament pod wodorownie masz ? To gdzie zamierzasz gromadzic wodor
z tych paneli slonecznych ? :-P
J.
-
18. Data: 2017-07-28 13:40:19
Temat: Re: Elektryki
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 28 Jul 2017 12:17:34 +0200, J.F.
> Jakis przypadek jednostkowy wymieniasz (choc kto wie czy nie bedzie
> coraz czestszy).
Tak samo jak argument o braku prądu. Ktoś raz na 10-15 lat prądu dłużej niż
jeden dzień mieć nie będzie, to już jest często wystarczający argument aby
wybrać śmierdziucha zamiast PC. Znaczy to tylko Klementynowa przykrywka
żeby się utwierdzić w przekonaniu, bo oczywiście pod tym kryje się
przekonanie, że to po prostu NIE DZIAŁA. No bo jak to tak możliwe że pompa
z -20sC na zewnątrz robi 22sC w domu. Toż to szok! Może nawet cud!
--
Pozdor
Myjk
-
19. Data: 2017-07-28 15:22:31
Temat: Re: Elektryki
Od: g...@g...com
W dniu czwartek, 27 lipca 2017 19:38:15 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Paradoksalnie te ostatnie zimy są gorsze do grzania niż te ze śniegiem i
> chłodne. Po pierwsze dlatego że wietrzne, po drugie, bo długie. W tym roku
> to jakiś szczyt już był. Globalne ocieplenie!
Na wypadek jakby kto żartu nie załapał:
http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-jest-zimno
-wiec-globalne-ocieplenie-sie-skonczylo-25
-
20. Data: 2017-07-28 17:03:56
Temat: Re: Elektryki
Od: Pszemol <P...@P...com>
Klementyna Paluch-Rogalska <k...@d...pl> wrote:
> In article <1g48x2ync43wq$.dlg@myjk.org>, m...@n...op.pl says...
>>
>> Co począć, taki naród -- tylko porządne chomąto działa, bo z
>> myśleniem to raczej kiepsko. :P
>
> Zapomniałeś wspomnieć o cebulakach, polaczkach i Januszach/Grażynach,
> nieszczęsny głupcze wychowany na gównontencie z michnikowej kuźni
> inteligentnych inaczej.
O co chodzi z tą manierą przypisywania pewnym imionom cech charakteru? :-)
Nie spotkałem się z tym dawniej, czy to coś nowego?