eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyElektryczne samochody
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 660

  • 551. Data: 2017-05-25 23:49:18
    Temat: Re: Elektryczne samochody
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 25 May 2017 22:00:40 +0200, nadir napisał(a):
    > W dniu 2017-05-25 o 21:08, Pszemol pisze:
    >> Tak samo jak 100 lat temu nie miałeś
    >> stacji benzynowych na każdym rogu każdego skrzyżowania w mieście...
    >
    > Zarówno 100 lat temu jak i obecnie można było zabrać do samochodu
    > kanistry z paliwem na praktycznie dowolną odległość.

    No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
    wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

    J.


  • 552. Data: 2017-05-26 00:15:36
    Temat: Re: Elektryczne samochody
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:

    > No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
    > wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...

    Bez przesady i bez przyczepki.;)
    Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
    zasię od 50-100%, a nawet i więcej. W elektryku to nie przejdzie.


  • 553. Data: 2017-05-26 00:31:46
    Temat: Re: Elektryczne samochody
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
    > W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
    >> No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
    >> wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...
    >
    > Bez przesady i bez przyczepki.;)
    > Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
    > zasię od 50-100%, a nawet i więcej.

    Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)


    > W elektryku to nie przejdzie.

    No jak nie, jak tak ?

    Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)

    J.


  • 554. Data: 2017-05-26 02:52:23
    Temat: Re: Elektryczne samochody
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    nadir <n...@h...org> wrote:
    > W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
    >
    >> No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
    >> wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...
    >
    > Bez przesady i bez przyczepki.;)
    > Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
    > zasię od 50-100%, a nawet i więcej. W elektryku to nie przejdzie.
    >
    >

    Ktos wnet wymysli PowerPacki, jak te do Samsungów :-)


  • 555. Data: 2017-05-26 02:53:13
    Temat: Re: Elektryczne samochody
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    nadir <n...@h...org> wrote:
    > W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
    >
    >> No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
    >> wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...
    >
    > Bez przesady i bez przyczepki.;)
    > Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
    > zasię od 50-100%, a nawet i więcej. W elektryku to nie przejdzie.
    >
    >

    Ktos wnet wymysli PowerPacki, jak te do Samsungów :-)


  • 556. Data: 2017-05-26 09:15:48
    Temat: Re: Elektryczne samochody
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:
    > Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
    >> W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
    >>> No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
    >>> wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...
    >>
    >> Bez przesady i bez przyczepki.;)
    >> Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
    >> zasię od 50-100%, a nawet i więcej.
    >
    > Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)
    >
    >
    >> W elektryku to nie przejdzie.
    >
    > No jak nie, jak tak ?
    >
    > Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)
    >
    > J.
    >

    A czy taki spalinowy generator dałby radę ładować na bieżąco akumulatory
    elektryka, żeby dało się choć powoli jechać?

    Taki generator CPPG 8A
    (http://www.cp.com.pl/Katalog/agregaty-pradotworcze/
    chicago-pneumatic-cppg-8a.html)
    ma moc 6,6 kW, czyli dokładnie tyle, ile ładowarka Leafa. Samochód
    ładuje się 4 godziny, więc generator zużyłby w tym czasie 11,5 l paliwa.
    Prądu wystarczy na 100-160 km (jak piszą na stronie leafa). No ale to
    ładowanie offline...
    Chyba jednak z generatorem na pace nie da się jechać - trzeba poczekać
    na skończenie ładowania... :-)
    T.


  • 557. Data: 2017-05-26 09:29:15
    Temat: Re: Elektryczne samochody
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:
    > Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
    >> W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
    >>> No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
    >>> wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...
    >>
    >> Bez przesady i bez przyczepki.;)
    >> Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
    >> zasię od 50-100%, a nawet i więcej.
    >
    > Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)
    >
    >
    >> W elektryku to nie przejdzie.
    >
    > No jak nie, jak tak ?
    >
    > Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)
    >
    > J.
    >
    Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele
    elektryków zaczną żądać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz na
    prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)
    Choć można by próbować np. zabierać butlę ze sprężonym powietrzem i
    wyposażyć auto w mały silnik na sprężone powietrze. Przynajmniej
    awaryjnie można by gdzieś dojechać :-)

    Tu kilka dygresji na temat sprężonego powietrza - jego uzyskiwanie jest
    bardzo drogie, bowiem większość energii sprężania tracona jest na
    ciepło. Z kolei jest to per saldo tańsze od napędu benzynowego, bowiem
    do sprężania można korzystać mimo wszystko z energii elektrycznej -
    tańszej od tej uzyskanej bezpośrednio z paliw płynnych.
    W dodatku mając auto na spr. pow. korzysta się z tego samego silnika
    spalinowego - skończy się butla, przełącza się na benzynę.
    Mamy już autko Peugeot 2008 Hybrid Air. A Tata stworzyła podobne. Co
    ciekawe - hamowanie można wykorzystać zaprzęgając silnik spalinowy do
    pracy jako sprężarkę.
    Niestety nie ma informacji, jak wygląda sprawność energetyczna takiego
    układu, i jak wyglądają koszty w porównaniu np. z typowym elektrykiem. W
    każdym razie butle są bardziej uniwersalne od akumulatorów - spokojnie
    wystarczają na kilkaset km, a do ich ładowania wystarczy zwykłe gniazdko
    elektryczne, bez specjalnych ładowarek.
    T.


  • 558. Data: 2017-05-26 10:32:00
    Temat: Elektryczne samochody
    Od: "Przemyslaw P." <p...@g...com>

    Czyżby nowe rozwiązanie dla elektryków? Pewnie nie w każdej latarni będzie można
    ładować, ale jest to jakieś rozwiązanie dla mieszkańców nie posiadających domu i
    garażu:
    http://serwisy.gazetaprawna.pl/transport/artykuly/10
    45744,samochod-elektryczny-ladowanie.html
    O ile wyjdzie w ogóle poza fazę projektu i komuś będzie się chciało wdrożyć to w
    życie...


  • 559. Data: 2017-05-26 10:44:49
    Temat: Re: Elektryczne samochody
    Od: s...@g...com

    W dniu piątek, 26 maja 2017 09:29:19 UTC+2 użytkownik T. napisał:
    > W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:
    > > Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
    > >> W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
    > >>> No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
    > >>> wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...
    > >>
    > >> Bez przesady i bez przyczepki.;)
    > >> Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
    > >> zasię od 50-100%, a nawet i więcej.
    > >
    > > Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)
    > >
    > >
    > >> W elektryku to nie przejdzie.
    > >
    > > No jak nie, jak tak ?
    > >
    > > Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)
    > >
    > > J.
    > >
    > Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele
    > elektryków zaczną żądać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz na
    > prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)
    > Choć można by próbować np. zabierać butlę ze sprężonym powietrzem i
    > wyposażyć auto w mały silnik na sprężone powietrze. Przynajmniej
    > awaryjnie można by gdzieś dojechać :-)
    >
    > Tu kilka dygresji na temat sprężonego powietrza - jego uzyskiwanie jest
    > bardzo drogie, bowiem większość energii sprężania tracona jest na
    > ciepło. Z kolei jest to per saldo tańsze od napędu benzynowego, bowiem
    > do sprężania można korzystać mimo wszystko z energii elektrycznej -
    > tańszej od tej uzyskanej bezpośrednio z paliw płynnych.
    > W dodatku mając auto na spr. pow. korzysta się z tego samego silnika
    > spalinowego - skończy się butla, przełącza się na benzynę.
    > Mamy już autko Peugeot 2008 Hybrid Air. A Tata stworzyła podobne. Co
    > ciekawe - hamowanie można wykorzystać zaprzęgając silnik spalinowy do
    > pracy jako sprężarkę.
    > Niestety nie ma informacji, jak wygląda sprawność energetyczna takiego
    > układu, i jak wyglądają koszty w porównaniu np. z typowym elektrykiem. W
    > każdym razie butle są bardziej uniwersalne od akumulatorów - spokojnie
    > wystarczają na kilkaset km, a do ich ładowania wystarczy zwykłe gniazdko
    > elektryczne, bez specjalnych ładowarek.
    > T.

    Feler z takim akumulatorem jest taki ze to jednak sprezone powietrze. Butla spora,
    zawartosc energii niska. No i wybuchnąc może. Co prawda zagrożenie nieduże ale
    podczas wypadku dodatkowy problem...

    W indiach rozprężanie powietrza pozyteczne bo chłodzi.
    U nas w zimie nie bardzo :)


  • 560. Data: 2017-05-26 11:07:46
    Temat: Re: Elektryczne samochody
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2017-05-26 o 10:32, Przemyslaw P. pisze:
    > Czyżby nowe rozwiązanie dla elektryków? Pewnie nie w każdej latarni będzie można
    ładować, ale jest to jakieś rozwiązanie dla mieszkańców nie posiadających domu i
    garażu:
    > http://serwisy.gazetaprawna.pl/transport/artykuly/10
    45744,samochod-elektryczny-ladowanie.html
    > O ile wyjdzie w ogóle poza fazę projektu i komuś będzie się chciało wdrożyć to w
    życie...
    >

    Ładowanie przy latarni to pikuś, ale jak kasować za to ładowanie? :-)
    Trzeba latarnię podłączyć do licznika, licznik do jakiegoś np. automatu
    wrzutowego albo innego ustrojstwa (np. aplikacja zdalnie włączająca
    prąd), a to już koszty i skomplikowanie systemu.
    No i to jest bez nadzoru - wystarczy jeden podpity koleś wieczorową
    porą, który poblokuje wtyczki przy całej ulicy... (wystarczy zapałka).
    Więc do każdej latarni będzie kamera. I ludzik, który będzie toto
    nadzorował... Ten ludzik będzie potrzebował pomieszczenia, w który
    siedzi, a kamery - zdalnej komunikacji. No i mamy juz całkiem zgrabny
    system, w którym opłata za prąd to będzie 20% kosztów :-)
    T.

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 55 . [ 56 ] . 57 ... 66


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: