-
61. Data: 2017-07-03 11:31:55
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> A ile ton dwutlenku węgla generuje wydobycie, transport i rafinacja
>> ropy do benzyny?
>
> A ile produkcja pradu do Tesli ?
>Może nic nie produkować, jeśli pochodzi ze źródeł odnawialnych
Moze ... o ile tych zrodel starczy.
> - ty masz przynajmniej wybór, nie tak jak w przypadku silnika
> spalinowego!
Raczej nie mam wyboru.
Moze jakbym mieszkal w slonecznej Kaliforni.
A jak pojade w trase, to sie tak uciesze ze zastane stacje bez kolejki
i Maciem, ze na taki drobiazg jak zrodlo pradu to nie bede zwracal
uwagi :-)
>>> Nierzetelne i tendencyjne opracowanie.
>> Ano, takie chyba zwykle bywaja.
>Zależy jakie gazety kupujesz...
Kto ma zloto, ten okresla zasady :-)
J.
-
62. Data: 2017-07-03 17:30:15
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.07.2017 o 07:20, Iguan_007 pisze:
> Bez urazy, ale zupelnie nie rozumiesz funkcjonowania rynku, chyba szkoda naszego
czasu na taka dyskusje..Ograniczenie popytu w sytuacji gdy cena zmienna jest powyzej
stalej jest na porzadku dziennymi i robi to chyba kazdy dostawca pradu, ale jeszcze
nie na duza skale w przypadku malych odbiorcow prywatnych. Obecnie robi sie to np.
kontraktujac klientow instytucjonalnych do przerwania odbioru energii podczas
wysokich cen. Wyobraz sobie, ze sprzedajesz prad klientowi za $50/MWh a nagle musisz
go kupic za $14000/MWh. Oplaca sie ograniczyc popyt czy nie?
Może ci się to wydawać niewiarygodne, ale wiem, że w tej bateryjce, to
zbierzesz energii na parę godzin a nie dni czy miesięcy. Więc co
najwyżej możesz szczyt dzienny w ten sposób obejść. A zamiast dotować
domowe bateryjki Muska robi się to elektrowniami szczytowo-pompowymi.
> A przy pewnych cenach konsument sobie baterie I tak zalozy, czy to z pomoca
dostawcy pradu czy bez.
Ale nie przy tych co są u nas. A mamy jedne z najwyższych w Europie.
>> Już ci piasłem ile u nas kosztuje prąd. Dziwny model biznesowy macie a
>> tej Australii. No chyba, że zakładasz że płacić za to będzie Musk
>> pieniędzmi "inwestorów". W sumie nie nie pierwszy przykład jak dziwnie
>> działa (do czasu) rynek nowoczesnych technologii.
>
> Co jest dziwne? Ze klienci szukaja oszczednosci i albo sami zakladaja nowe
technologie albo ida do takiego dostawcy ktory im to zapewni?
Że sprzedawca dotuje ograniczenie popytu.
>> Co jak ci, ale akurat na prąd jest popyt zawsze. Przynajmniej u nas w
> Polsce.
>
> I cena hurtowa energii w Polsce nigdy nie zmienia sie w zaleznosci od zmian popytu
i podazy?
Zmienia się. Ponoć czasem ujemna wychodzi - choć to akurat u Niemców;)
>> A pieniądze na te dotacje weźmie skąd?
>
> Z rachunkow ktore zaplaca klienci
Czyli sprzedawca będzie dotował klientów za ich pieniądze. To ja
wybieram takiego co mi najpierw z jednej ręki kasy nie wyciąga, zeby mi
w drugą bateryjkę Muska wcisnąć. Niech sobie to finansują ze swoich
własnych inwestorów.
> z nizszych kosztow zakupu energii,
Od kiedy jak kupujesz mniej, to płacisz jednostkowo mniej?
> z dostepu do rozproszonej elektrowni?
To te teslawalle będą jeszcze energię produkować?
> Sugerujesz, ze firmy walczyly o klientow na rynku paneli slonecznych zeby stracic
pieniadze?
Nie wiem jak u was, ale u nas robiły to żeby zarobić, płaciła UE w
dotacjach do paneli. I na tym polegał interes żeby zgarnąć dotację.
> Mowimy przykladowo o 30% gospodarst domowych z panelami.
Gdzie?
> Jesli moze zrobic to taniej z paneli/baterii u kogos w domu to dlaczego nie?
Głównie dlatego, że wychodzi drożej.
Shrek
-
63. Data: 2017-07-03 19:47:29
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2017-07-03 o 07:20, Iguan_007 pisze:
> Wyobraz sobie, ze sprzedajesz prad klientowi za $50/MWh a nagle
> musisz go kupic za $14000/MWh.
Gdzie niby prąd z dnia na dzień w hurcie drożenie 300 razy?
I nie piszemy o obszarach objętych wojną czy kataklizmem.
> Oplaca sie ograniczyc popyt czy nie?
Znasz jakiś sposób na ograniczenie popytu? Ja jeden znam, ale chętnych
do jego realizacji już nie bardzo.
> A przy pewnych cenach konsument sobie baterie I tak zalozy, czy to z
> pomoca dostawcy pradu czy bez.
I na ile niby starczy taka bateria, przy tych "pewnych" cenach?
-
64. Data: 2017-07-03 21:40:03
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 3 lipca 2017 19:48:10 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
> W dniu 2017-07-03 o 07:20, Iguan_007 pisze:
>
> > Wyobraz sobie, ze sprzedajesz prad klientowi za $50/MWh a nagle
> > musisz go kupic za $14000/MWh.
>
> Gdzie niby prąd z dnia na dzień w hurcie drożenie 300 razy?
> I nie piszemy o obszarach objętych wojną czy kataklizmem.
>
> > Oplaca sie ograniczyc popyt czy nie?
>
> Znasz jakiś sposób na ograniczenie popytu? Ja jeden znam, ale chętnych
> do jego realizacji już nie bardzo.
>
> > A przy pewnych cenach konsument sobie baterie I tak zalozy, czy to z
> > pomoca dostawcy pradu czy bez.
>
> I na ile niby starczy taka bateria, przy tych "pewnych" cenach?
Nosem czuję że kolega iguan.... jakieś prowizje zawija ze sprzedaży baterii o których
tu mowa albo bezpośrednio po prostu ich PH jest. Innego wytłumaczenia na jego
pisanine raczej trudno znależć
-
65. Data: 2017-07-03 22:48:54
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Iguan_007 <i...@g...com>
On Tuesday, July 4, 2017 at 1:30:16 AM UTC+10, Shrek wrote:
> > z nizszych kosztow zakupu energii,
>
> Od kiedy jak kupujesz mniej, to płacisz jednostkowo mniej?
Boze.... Dostawca placi mi za energie z paneli $0.60, SREDNIA cena hurtowa energii
PEAK (czyli wtedy to co ja generuje) w styczniu osiagnela $224 (fakt, ze bylo to
gorace lato i bylo troche proplemow z podaza pradu). Naprawde nie potrafisz pojac, ze
dostawcy moglo sie oplacic kupienie mojej energi a nie tej od elektrowni? Patrzac na
przyszle okresy, tutaj masz ceny energii peak na gieldzie na przyszle kwartaly, warto
miec dostep do energii za $0.06 czy nie?
https://www.asxenergy.com.au/futures_au/PQ
> > z dostepu do rozproszonej elektrowni?
>
> To te teslawalle będą jeszcze energię produkować?
Przyznam, ze troche Cie nie rozumiem. Wydaje mi sie, ze potrafisz poszukac w
internecie jesli czegos potrzebujesz, ale tutaj uprawiasz typowa "wiejska filozowie"
- "kompletnie nie mam pojecia o temacie wiec sie wypowiem". Zalozyles, ze dostawca
pradu nie moze zyskac na redukcji zuzycia i tego sie bedziesz trzymal? O to chodzi?
Tak trudno wpisac dwa slowa ("demand response") w google? Zobaczysz jaka to ogromna
branza ktora znikles :)
Masz ostatnie dwa linki, nie bede juz z Toba wiecej dyskutowal temat o ktorym nie
masz pojecia. Jak bedziesz chcial to sam doczytasz co trzeba, jak nie bedziesz dalej
tkwil przy swoich "madrosciach".
"Widespread use of distributed generation, especially from residential consumers
(for instance roof-top solar) will provide further push to maximize demand response
potential. In these cases, the utilities can provide what is known as an 'export
demand response' potential, where distributed generation consumers can feed
electricity into the local grid as a means of participation, instead of only through
load curtailment. Demand response offers a win-win situation for all participants and
is therefore expected to become more mainstream in the coming years".
http://www.theenergycollective.com/rasika-athawale/1
95536/demand-response-us-electricity-market
A tutaj masz zdanie jednego z dostawcow energii:
" Consumers can use the batteries to self-consume more of their solar power by
storing energy
produced during the day that might otherwise be exported to the grid;
Networks can benefit from peak load shaving and voltage management services that
potentially
avoids further infrastructure expenditure; and
Retailers can benefit from their reduced wholesale exposure during peak demand
periods, and
through the use of the battery to provide synthetic inertia and frequency balancing
services.
Importantly, all grid users stand to benefit from such an arrangement through the
reduced spending
on network infrastructure and improved grid stability."
http://aglblog.com.au/wp-content/uploads/2017/04/Inq
uiry-into-modernising-Australias-electricity-grid-AG
Ls-submission.pdf
Pozdrawiam,
Iguan
-
66. Data: 2017-07-03 23:13:48
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Iguan_007 <i...@g...com>
On Tuesday, July 4, 2017 at 3:48:10 AM UTC+10, nadir wrote:
> W dniu 2017-07-03 o 07:20, Iguan_007 pisze:
>
> > Wyobraz sobie, ze sprzedajesz prad klientowi za $50/MWh a nagle
> > musisz go kupic za $14000/MWh.
>
> Gdzie niby prąd z dnia na dzień w hurcie drożenie 300 razy?
> I nie piszemy o obszarach objętych wojną czy kataklizmem.
Nie z dnia na dzien. Z pol godziny na pol godziny bo tak jest rozliczany prad :)
Masz przyklad:
http://www.wattclarity.com.au/2017/01/a-more-forensi
c-look-at-queensland-price-volatility-on-saturday-14
th-january-2017/
Maksymalna cena na tym rynku to $14200
Nie just niczym niezwyklym skok z wysokich cen do ceny minimalnej (-$1000). I moze to
byc np. spowodowane zarzadzaniem popytu - przy niezmiennej krzywej podazy "zjezdzamy"
nizej na krzywej popytu i cena rynkowa znajduje nowy punkt rownowagi.
> > Oplaca sie ograniczyc popyt czy nie?
>
> Znasz jakiś sposób na ograniczenie popytu? Ja jeden znam, ale chętnych
> do jego realizacji już nie bardzo.
Przeczytaj co napisalem Shrekowi w poscie wyzej. A jak mozna ograniczyc popyt? Wiele
sposobow - np. zapewniasz udzial w oszczednosciach konsumentowi ktory zredukuje popyt
podczas wysokich cen (np. przerwie produkcje, wylaczy klimatyzacje) czy uruchomi
dodatkowe generatory (np szpital uruchomi genertor rezerwowy czy klient uzyczy
energii z baterii/paneli sloneczych.
Znajdziesz sporo ciekawych opracowan jesli wpiszesz "demand response" w google.
Co ciekawe, wraz z rozwojem technologii, zaczyna sie nawet mowic o wiekszej
partycypacji klienta indywidualnego w rynku hurtowym wykorzystujac technologie
blockchain i baterie.
http://www.afr.com/news/blockchain-power-trading-pla
tform-to-rival-batteries-20160812-gqr6if
> > A przy pewnych cenach konsument sobie baterie I tak zalozy, czy to z
> > pomoca dostawcy pradu czy bez.
>
> I na ile niby starczy taka bateria, przy tych "pewnych" cenach?
Tutejszy rynek ustala ceny co 5-min (zozliczane w 30min blokach). Spokojnie mozna w
te 5min zareagowac majac dostep do rozproszonej geneacji.
Pozdrawiam,
Iguan
--
Tu i tam:
https://sites.google.com/site/iguan007/
-
67. Data: 2017-07-03 23:17:39
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Iguan_007 <i...@g...com>
On Tuesday, July 4, 2017 at 5:40:05 AM UTC+10, Kris wrote:
> Nosem czuję że kolega iguan.... jakieś prowizje zawija ze sprzedaży baterii o
których tu mowa albo bezpośrednio po prostu ich PH jest. Innego wytłumaczenia na jego
pisanine raczej trudno znależć
Hmmm... poniewaz wiem o czym pisze to uwazasz, ze musze sprzedawac baterie? Nie, nie
sprzedaje baterii.
Jesli zaprzecze faktom (np. zaneguje zalety zarzadzania popytem podczas wysokich cen)
to bedziesz zadowolony?
-
68. Data: 2017-07-04 00:27:36
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2017-07-03 o 23:13, Iguan_007 pisze:
> Nie z dnia na dzien. Z pol godziny na pol godziny bo tak jest rozliczany prad :)
Tak to się rozliczają hurtownicy, raz jeden ma nadwyżkę prądu i ją
sprzedaje, innym razem ma niedobór i kupuje. A my tu piszemy o
konsumentach energii.
> Masz przyklad:
> http://www.wattclarity.com.au/2017/01/a-more-forensi
c-look-at-queensland-price-volatility-on-saturday-14
th-january-2017/
>
> Maksymalna cena na tym rynku to $14200
> Nie just niczym niezwyklym skok z wysokich cen do ceny minimalnej (-$1000). I moze
to byc np. spowodowane zarzadzaniem popytu - przy niezmiennej krzywej podazy
"zjezdzamy" nizej na krzywej popytu i cena rynkowa znajduje nowy punkt rownowagi.
Kilku sekundowy skok nawet do miliona dolarów za MW na hurtowym rynku
nie ma żadnego wpływu na cenę jaką płaci konsument.
> Przeczytaj co napisalem Shrekowi w poscie wyzej. A jak mozna ograniczyc popyt?
Wiele sposobow - np. zapewniasz udzial w oszczednosciach konsumentowi ktory zredukuje
popyt podczas wysokich cen (np. przerwie produkcje, wylaczy klimatyzacje) czy
uruchomi dodatkowe generatory (np szpital uruchomi genertor rezerwowy czy klient
uzyczy energii z baterii/paneli sloneczych.
Ja nie piszę o jakichś pierdołowatych, minutowych niedoborach energii.
Pytam jak ograniczyć globalny popyt na energię?
> Znajdziesz sporo ciekawych opracowan jesli wpiszesz "demand response" w google.
> Co ciekawe, wraz z rozwojem technologii, zaczyna sie nawet mowic o wiekszej
partycypacji klienta indywidualnego w rynku hurtowym wykorzystujac technologie
blockchain i baterie.
> http://www.afr.com/news/blockchain-power-trading-pla
tform-to-rival-batteries-20160812-gqr6if
Wiele się ciekawych rzeczy mówi. Już kilka razy w różnych miejscach
czytałem jakie to debeściaki ci Niemcy, bo w jakiś słoneczny i wietrzny
dzień wyprodukowali ze źródeł odnawialnych więcej energii niż z paliw
kopalnych. Tylko jakoś nikt nie podał ile "milisekund" trwał ten pik?
> Tutejszy rynek ustala ceny co 5-min (zozliczane w 30min blokach). Spokojnie mozna w
te 5min zareagowac majac dostep do rozproszonej geneacji.
Nie ma to żadnego znaczenia, bo odbiorca końcowy nie płaci za energię w
cenach zmieniających się co 5 minut. No chyba, że w takiej Australii płaci?
-
69. Data: 2017-07-04 00:54:08
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: Pszemol <P...@P...com>
nadir <n...@h...org> wrote:
> W dniu 2017-07-03 o 23:13, Iguan_007 pisze:
>
>> Nie z dnia na dzien. Z pol godziny na pol godziny bo tak jest rozliczany prad :)
>
> Tak to się rozliczają hurtownicy, raz jeden ma nadwyżkę prądu i ją
> sprzedaje, innym razem ma niedobór i kupuje. A my tu piszemy o
> konsumentach energii.
>
>> Masz przyklad:
>> http://www.wattclarity.com.au/2017/01/a-more-forensi
c-look-at-queensland-price-volatility-on-saturday-14
th-january-2017/
>>
>> Maksymalna cena na tym rynku to $14200
>> Nie just niczym niezwyklym skok z wysokich cen do ceny minimalnej
>> (-$1000). I moze to byc np. spowodowane zarzadzaniem popytu - przy
>> niezmiennej krzywej podazy "zjezdzamy" nizej na krzywej popytu i cena
>> rynkowa znajduje nowy punkt rownowagi.
>
> Kilku sekundowy skok nawet do miliona dolarów za MW na hurtowym rynku
> nie ma żadnego wpływu na cenę jaką płaci konsument.
>
>> Przeczytaj co napisalem Shrekowi w poscie wyzej. A jak mozna ograniczyc
>> popyt? Wiele sposobow - np. zapewniasz udzial w oszczednosciach
>> konsumentowi ktory zredukuje popyt podczas wysokich cen (np. przerwie
>> produkcje, wylaczy klimatyzacje) czy uruchomi dodatkowe generatory (np
>> szpital uruchomi genertor rezerwowy czy klient uzyczy energii z
>> baterii/paneli sloneczych.
>
> Ja nie piszę o jakichś pierdołowatych, minutowych niedoborach energii.
> Pytam jak ograniczyć globalny popyt na energię?
>
>> Znajdziesz sporo ciekawych opracowan jesli wpiszesz "demand response" w google.
>
>> Co ciekawe, wraz z rozwojem technologii, zaczyna sie nawet mowic o
>> wiekszej partycypacji klienta indywidualnego w rynku hurtowym
>> wykorzystujac technologie blockchain i baterie.
>> http://www.afr.com/news/blockchain-power-trading-pla
tform-to-rival-batteries-20160812-gqr6if
>
> Wiele się ciekawych rzeczy mówi. Już kilka razy w różnych miejscach
> czytałem jakie to debeściaki ci Niemcy, bo w jakiś słoneczny i wietrzny
> dzień wyprodukowali ze źródeł odnawialnych więcej energii niż z paliw
> kopalnych. Tylko jakoś nikt nie podał ile "milisekund" trwał ten pik?
>
>> Tutejszy rynek ustala ceny co 5-min (zozliczane w 30min blokach).
>> Spokojnie mozna w te 5min zareagowac majac dostep do rozproszonej geneacji.
>
> Nie ma to żadnego znaczenia, bo odbiorca końcowy nie płaci za energię w
> cenach zmieniających się co 5 minut. No chyba, że w takiej Australii płaci?
>
Ty w ogóle biedaku nie zrozumiałeś o czym tu mowa...
-
70. Data: 2017-07-04 01:21:08
Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2017-07-04 o 00:54, Pszemol pisze:
> Ty w ogóle biedaku nie zrozumiałeś o czym tu mowa...
Nooo. A koń nadal potrzebuje benzyny do funkcjonowania.