-
1. Data: 2010-12-09 20:31:09
Temat: Eizo S2243 i EyeOneDisplay
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
Czy kalibracja/profilowanie Eizo S2243 za pomocą EyeOneDisplay ma sens
czy już wystawiać kalibrator na Allegro ;) ? Bo z grzebania po różnych
forach wynika że raczej ta kombinacja nie jest polecana.
PS. Jakby to miało znaczenie to jako softu używam Argyll'a.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish
-
2. Data: 2010-12-09 22:18:16
Temat: Re: Eizo S2243 i EyeOneDisplay
Od: Czornyj <m...@c...pl>
On 9 Gru, 21:31, Grzegorz Krukowski <r...@o...pl> wrote:
> Czy kalibracja/profilowanie Eizo S2243 za pomoc EyeOneDisplay ma sens
> czy ju wystawia kalibrator na Allegro ;) ? Bo z grzebania po r nych
> forach wynika e raczej ta kombinacja nie jest polecana.
>
> PS. Jakby to mia o znaczenie to jako softu u ywam Argyll'a.
> --
> Kiedy publikacja zdj w internecie wymaga a odwagi...
> dzi wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish
Jeśli używasz Argylla, to znajdź kogoś ze spektrofotometrem, zrób
sobie macierz korekcyjną dla swojego i1d2+S224W i będzie śmigać.
-
3. Data: 2010-12-10 07:41:15
Temat: Re: Eizo S2243 i EyeOneDisplay
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Thu, 9 Dec 2010 14:18:16 -0800 (PST), Czornyj <m...@c...pl>
wrote:
>On 9 Gru, 21:31, Grzegorz Krukowski <r...@o...pl> wrote:
>> Czy kalibracja/profilowanie Eizo S2243 za pomoc EyeOneDisplay ma sens
>> czy ju wystawia kalibrator na Allegro ;) ? Bo z grzebania po r nych
>> forach wynika e raczej ta kombinacja nie jest polecana.
>>
>> PS. Jakby to mia o znaczenie to jako softu u ywam Argyll'a.
>> --
>> Kiedy publikacja zdj w internecie wymaga a odwagi...
>> dzi wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish
>
>Jeśli używasz Argylla, to znajdź kogoś ze spektrofotometrem, zrób
>sobie macierz korekcyjną dla swojego i1d2+S224W i będzie śmigać.
To dwa pytania dodatkowe:
* czy ten współczynnik fazy księżyca jest niezmienny dla różnych
nastaw monitora czy też należy coś ustawić, wykonć pomiar dwoma
urządzeniami a kolejne pomiary wykonywać dla zbliżonych warunków;
* jeżeli korekcja jest niezmienna to czy nie powinno być tak, przy
założeniu rozsądnej powtarzalności produkcji, że współczynnik
wyznaczony dla jednego zestawu egzemplarzy:
spektrofotometr-kolorymetr-monitor powinien być taki sam dla dowolnego
egzemplarza danego typu z powyższej trójki - czyli inaczej: ktoś
pomierzył inny egzemplarz monitora tego samego typu, innymi
egzemplarzami tych samych kolorymetrów i spektocośtamcośtam to wyniki
są ,,rozsądnie podobne''?
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish
-
4. Data: 2010-12-10 08:29:49
Temat: Re: Eizo S2243 i EyeOneDisplay
Od: Czornyj <m...@c...pl>
> * czy ten wsp czynnik fazy ksi yca jest niezmienny dla r nych
> nastaw monitora czy te nale y co ustawi , wykon pomiar dwoma
> urz dzeniami a kolejne pomiary wykonywa dla zbli onych warunk w;
> * je eli korekcja jest niezmienna to czy nie powinno by tak, przy
> za o eniu rozs dnej powtarzalno ci produkcji, e wsp czynnik
> wyznaczony dla jednego zestawu egzemplarzy:
> spektrofotometr-kolorymetr-monitor powinien by taki sam dla dowolnego
> egzemplarza danego typu z powy szej tr jki - czyli inaczej: kto
> pomierzy inny egzemplarz monitora tego samego typu, innymi
> egzemplarzami tych samych kolorymetr w i spektoco tamco tam to wyniki
> s ,,rozs dnie podobne''?
1) po prostu dokonujesz kolejno pomiaru kilku pól jednym i drugim, a
program oblicza macierz, która potem sprawdzi się w każdych warunkach.
Chodzi o uchwycenie danej kombinacji uczulenia spektralnego i widma
podświetlenia.
2) Po pierwsze - różne monitory mają różne widma, po drugie
powtarzalność produkcji i1d2 nie jest "rozsądna". Na stronach Argylla
możesz poszukać gotowej macierzy dla twojej kombinacji monitor
+kolorymetr (spektrofotometr jest bez znaczenia, bo ich powtarzalność
jest "rozsądna"), ale niekoniecznie będzie się ona sprawdzać z twoim
sensorem.
-
5. Data: 2010-12-10 16:19:50
Temat: Re: Eizo S2243 i EyeOneDisplay
Od: <z...@g...com>
In article <5...@4...com>,
r...@o...pl says...
> * jeżeli korekcja jest niezmienna to czy nie powinno być tak, przy
> założeniu rozsądnej powtarzalności produkcji, że współczynnik
> wyznaczony dla jednego zestawu egzemplarzy:
> spektrofotometr-kolorymetr-monitor powinien być taki sam dla dowolnego
> egzemplarza danego typu z powyższej trójki - czyli inaczej: ktoś
> pomierzył inny egzemplarz monitora tego samego typu, innymi
> egzemplarzami tych samych kolorymetrów i spektocośtamcośtam to wyniki
> są ,,rozsądnie podobne''?
Niestety wyniki nie są "rozsądnie podobne". Wynika to głównie z b.dużych
rozbieżnosci pomiędzy kolorymetrami. Tak jak sugerował Czornyj wypożycz
spektro i używając ccmxmake stwórz sobie macierz. Ja mam Spydera3 i bez
korekcji mylił się o 400K i ok. 7dE - też na S2243W. Po stworzeniu
macierzy pokazuje toczka w toczkę to samo co ColorMunki Photo. Jeżeli
zależy ci wyłącznie na wynikach "rozsądnie podobnych" to ja dla jasnosci
120cd i D65 mam ustawienia RGB 100,94,99. Da ci to jakiś punkt wyjscia
dla D65 i od niego możesz Argyllem kalibrować do natywnego WB. Jezeli
chcesz to mogę ci również podesłać profil dla tego monitora (wraz z
VCGT), ale oczywiscie trzeba brać poprawkę na to, że twój egzemplarz
może być inny.
--
Pozdrufka,
Żurek GG# 371288
-
6. Data: 2010-12-14 17:05:44
Temat: Re: Eizo S2243 i EyeOneDisplay
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Fri, 10 Dec 2010 17:19:50 +0100, <z...@g...com> wrote:
>In article <5...@4...com>,
>r...@o...pl says...
>
>> * jeżeli korekcja jest niezmienna to czy nie powinno być tak, przy
>> założeniu rozsądnej powtarzalności produkcji, że współczynnik
>> wyznaczony dla jednego zestawu egzemplarzy:
>> spektrofotometr-kolorymetr-monitor powinien być taki sam dla dowolnego
>> egzemplarza danego typu z powyższej trójki - czyli inaczej: ktoś
>> pomierzył inny egzemplarz monitora tego samego typu, innymi
>> egzemplarzami tych samych kolorymetrów i spektocośtamcośtam to wyniki
>> są ,,rozsądnie podobne''?
>
>Niestety wyniki nie są "rozsądnie podobne". Wynika to głównie z b.dużych
>rozbieżnosci pomiędzy kolorymetrami. Tak jak sugerował Czornyj wypożycz
>spektro i używając ccmxmake stwórz sobie macierz. Ja mam Spydera3 i bez
>korekcji mylił się o 400K i ok. 7dE - też na S2243W. Po stworzeniu
>macierzy pokazuje toczka w toczkę to samo co ColorMunki Photo. Jeżeli
>zależy ci wyłącznie na wynikach "rozsądnie podobnych" to ja dla jasnosci
>120cd i D65 mam ustawienia RGB 100,94,99. Da ci to jakiś punkt wyjscia
>dla D65 i od niego możesz Argyllem kalibrować do natywnego WB. Jezeli
>chcesz to mogę ci również podesłać profil dla tego monitora (wraz z
>VCGT), ale oczywiscie trzeba brać poprawkę na to, że twój egzemplarz
>może być inny.
No dobra, ale jakaś powtarzalność musi być, gdyż rzeczony Spyder 3
jest sprzedawany przez EIZO pod nazwą EasyPIX. A nie chce mi się
wierzyć, że każdy kolorymetr jest indywidualnie kalibrowany, lub (na
to samo wychodzi) rozrzut parametrów kolorymetru i ekranu nie jest
zbyt duży (oczywiście słyszałem że znajdują się egzemplarze kompletnie
rozjechane)?
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish
-
7. Data: 2010-12-15 15:38:47
Temat: Re: Eizo S2243 i EyeOneDisplay
Od: darzur <z...@g...skasujto.com>
On Tue, 14 Dec 2010 18:05:44 +0100, Grzegorz Krukowski
<r...@o...pl> says...
> No dobra, ale jakaś powtarzalność musi być, gdyż rzeczony Spyder 3
> jest sprzedawany przez EIZO pod nazwą EasyPIX. A nie chce mi się
> wierzyć, że każdy kolorymetr jest indywidualnie kalibrowany, lub (na
> to samo wychodzi) rozrzut parametrów kolorymetru i ekranu nie jest
> zbyt duży (oczywiście słyszałem że znajdują się egzemplarze kompletnie
> rozjechane)?
Być może EIZO w jakiś sposób selekcjonuje EasyPixy. Napisałem przecież
powyżej jaki rozjazd miał mój Spyder (400K, 7dE) co w zasadzie
całkowicie go dyskwalifikowało - a z raportów w sieci mozna wyczytać, że
jest to dla tego kalibratora standard. I oczywiście masz rację - jakaś
powtarzalność jest. Ale jeżeli jest to zakres 15dE to niewiele ci to
daje. Tak jak pisałem - pożycz ColorMunki, stwórz macierz korekcyjną i
ciesz się w miarę dokładną i niedrogą kalibracją.
--
Pozdrufka,
Żurek GG# 371288
-
8. Data: 2010-12-15 20:47:44
Temat: Re: Eizo S2243 i EyeOneDisplay
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 10-12-15 16:38, darzur pisze:
> Być może EIZO w jakiś sposób selekcjonuje EasyPixy. Napisałem przecież
> powyżej jaki rozjazd miał mój Spyder (400K, 7dE) co w zasadzie
> całkowicie go dyskwalifikowało - a z raportów w sieci mozna wyczytać, że
> jest to dla tego kalibratora standard.
EasyPix vel Spyder, to urządzenie amatorskie a to takich celów 500K to
nie jest wielki błąd. Często nawet sam fakt wykonanej kalibracji
amatorowi wystarczy, niezależnie od jej wyników. Powyższe zdanie
odpowiada jednocześnie na efekt ostatnio mnożących się usług
"kalibracji" za 100 zł.
Co innego jeśli amator ma poziom wrażliwości wyższy niż przeciętny
Kowalski klient hipermaretu lub z różnych względów trzeba użyć monitora
amatorskiego do nieamatorskich celów. Wówczas trzeba wycisnąć z niego
"ile fabryka dała" i amatorskie czujniki nie mają zastosowania.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastif
-
9. Data: 2010-12-15 22:39:02
Temat: Re: Eizo S2243 i EyeOneDisplay
Od: Mateusz Papiernik <m...@m...net>
W dniu 2010-12-15 21:47, Tom01 pisze:
> Powyższe zdanie
> odpowiada jednocześnie na efekt ostatnio mnożących się usług
> "kalibracji" za 100 zł.
Co w nich jest nie tak, zakladajac, ze przyjezdzaja na miejsce (czyli
wykonuja kalibracje w warunkach, w ktorych ten monitor sobie swieci) ze
spektrofotometrem?
Przeciez posiadajac ColorMunkiego na wlasnosc do swojego sprzetu de
facto nie robie nic innego kalibrujac monitor niz autorzy tych uslug.
--
Mateusz Papiernik
m...@m...net, http://www.maticomp.net
"One man can make a difference" - Wilton Knight
-
10. Data: 2010-12-16 12:16:03
Temat: Re: Eizo S2243 i EyeOneDisplay
Od: "Adam Jedrysik / jedrysik.com" <""temp\"@gethe@s...@j...com">
>> Powyższe zdanie odpowiada jednocześnie na efekt ostatnio mnożących
>> się usług "kalibracji" za 100 zł.
>
> Co w nich jest nie tak, zakladajac, ze przyjezdzaja na miejsce
> (czyli wykonuja kalibracje w warunkach, w ktorych ten monitor sobie
> swieci) ze spektrofotometrem?
Jeśli wiedzą co robią i dlaczego - to nic złego, bo przynajmniej tanio.
> Przeciez posiadajac ColorMunkiego na wlasnosc do swojego sprzetu de
> facto nie robie nic innego kalibrujac monitor niz autorzy tych
> uslug.
Mając ColorMunkiego i dołączone oprogramowanie to w zasadzie
bardziej profilujemy niż kalibrujemy...przy okazji wprowadzając wszystkie
korekty z poziomu LUT karty graficznej...
Do tego nie daj boże jak "kalibrujący" czyta zawarte na ekranie
instrukcje...
...i w pewnym momencie wykręca kontrast LCD na 100% :)
Urządzenie dobre, soft mniej.
--
Pozdrawiam, Adam Jędrysik
www: http://jedrysik.com | fotografia
eml: temp@getthe@s...@j...com