eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmDźwięk z androida na bluetooth...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 175

  • 141. Data: 2015-04-09 12:24:00
    Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
    "Michal Tyrala" <w...@b...com.pl> wrote in message
    >>> >Swoją drogą, serio $400 to sporo za telefon, którym się potem
    >>> >puszycie jaką to elitą finansową są jabłkarze? Serio?
    >>
    >>> no wiesz, 400$ na warunki amerykanskie to jest i malo i duzo.
    >
    >> <1500zł za smartfon do lansowania się ,,bo was nie stac''
    >> to -- wybacz, są drobniaki.

    >Czemu wszyscy mnie negują gdy to samo ja mówię?
    >iPhone nie jest drogi.

    No ... przypomnij sobie. Najpierw sie zachwycales jaki ten iphone 5
    jest fajny, a potem sie najwyrazniej okazalo, ze nie jest taki fajny,
    aby go kupic za wlasne pieniadze i ze stary i4 tez jest fajny :-)

    J.


  • 142. Data: 2015-04-09 12:43:19
    Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
    Od: masti <g...@t...hell>

    J.F. wrote:

    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
    > "Michal Tyrala" <w...@b...com.pl> wrote in message
    >>>> >Swoją drogą, serio $400 to sporo za telefon, którym się potem
    >>>> >puszycie jaką to elitą finansową są jabłkarze? Serio?
    >>>
    >>>> no wiesz, 400$ na warunki amerykanskie to jest i malo i duzo.
    >>
    >>> <1500zł za smartfon do lansowania się ,,bo was nie stac''
    >>> to -- wybacz, są drobniaki.
    >
    >>Czemu wszyscy mnie negują gdy to samo ja mówię?
    >>iPhone nie jest drogi.
    >
    > No ... przypomnij sobie. Najpierw sie zachwycales jaki ten iphone 5
    > jest fajny, a potem sie najwyrazniej okazalo, ze nie jest taki fajny,
    > aby go kupic za wlasne pieniadze i ze stary i4 tez jest fajny :-)

    nie stać go to dorabia ideologię :)
    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 143. Data: 2015-04-09 13:42:06
    Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości
    "Pszemol" wydumał(a) w wiadomości ID news:mg3n38$124$1@dont-email.me
    >> To plątanie się w zeznaniach to raczej Twoje błędy
    >> w interpretacji błędnych założeń, bo nie wiesz jaka
    >> jest sytuacja z abonamentami w USA. A jest inna niż w PL.
    >> I nikt się tu niczym nie zasłania - po prostu jeśli odnawiam
    >> 2 letni abonament rodzinny i mogę wziąć 3 słuchawki
    >> po obniżonej cenie płacąc za abonament TYLE SAMO
    >> czy je wezmę czy nie wezmę to biorę nawet gdy nie
    >> potrzebuję. Od początku piszę że nie potrzebowałem,
    >> wziąłem bo była okazja wziąć fajny telefon za drobniaki
    >> jak to ujął Michał. Nie wiem czego tu nie rozumiecie obaj?

    >Hmm, to Was ale doją z kasy. W Polsce możesz wziąć abonament o POŁOWĘ
    >niższy(2 lata), jeśli nie bierzesz telefonu od providera, który i tak
    >jest DROŻSZY niż TEN SAM model na Allegro (mowa o nowej słuchawce,
    >spłacanej w abonamencie przez 2 lata).

    doja jak doja - u nas tez byly rozne okresy i rozne pomysly na
    marketing.
    Bylo i podobnie - ze sie nie oplaca brac bez telefonu.
    Zreszta chyba znow wrocilo.
    To co doja, to juz na amerykanskie warunki grosze,

    >Skoro sam doszedłeś że nowy iPhone, niewiele się różni od
    >starego...to mógłbyś... Widzisz, znów wychodzi nawet brak MOŻLIWOŚCI
    >u samego providera w sensie USA vs Polska. Taka wolność w tej Ameryce
    >:D.

    Forda nie pamietasz ? Klient moze kupic samochod w dowolnym kolorze,
    pod warunkiem, ze jest to kolor czarny.
    Zreszta i w Europie kolorow ubylo :-)

    J.


  • 144. Data: 2015-04-09 13:50:27
    Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "LordBluzg(R)" <s...@o...com> wrote in message
    news:mg4d30$rgn$1@mx1.internetia.pl...
    > "Pszemol" wydumał(a) w wiadomości ID news:mfi5qe$pfk$1@dont-email.me
    > [...]
    >
    >>> Jak uaktualniasz nawigację? Rozumiem że nawigacja u Ciebie to produkt
    >>> bez aktualizacji online.
    >> Samochód z 2007 roku, Acura TL-S, wtedy nic takiego nie istniało...
    >> Co jakiś czas wymieniam mu płytkę DVD z mapami w bagażniku :-)
    >> Ale ostatnio pojawiają się nowsze auta z iOS lub Androidem na pokładzie.
    >> Nie wiem co akurat Honda będzie mieć - orientujesz się może?
    >
    > Linucha, podobnie jak VW, przynajmniej takie są trendy.
    > Przy okazji zapytam bo akurat mam kogo :)

    Popytaj jak masz kogo też o Applowski CarPlay lub Androidową wersję...
    Honda jest na liście producentów samochodów na stronie Apple.

    > [...]
    >>>>> Ja testowałem. Nie zagra, nie wyśle pliku, nie wyśle książki
    >>>>> kontaktów, nie podłączy się do sieci. No nie :) Nie umie.
    >>>> A umie iP4 skorzystać ze słuchawki BT i jednocześnie klawiatury BT?
    >>> Z klawiaturą nie testowałem iPhone ale mam SmartTV na Andku w domu i
    >>> działa (naraz) z klawiarurą+toczpad+myszka+AirMouse+mysz BT, pilotem
    >>> (IR) i słuchawką BT
    >> To fajnie. Mój samsung un46d7000 na jakimś Ubuntu nawet a nie działa.
    >
    > Złe myślenie. Producenci TV są o pół dekady do tyłu.
    > Nim coś zaimplementująz serii SMART, jest przestarzałe.

    Nie wiem czy pół dekady - pamiętam jak bardzo dawno bawiłem się
    RedHat wersja zdaje się 3 lub 4 i X-y myszkę obsługiwały, ten TV nie.

    >>> (w nocy lubię słuchać na BT, bo nie przeszkadzam śpiącym) :)
    >>> coto? Tani drobiazg/kombajn.
    >>> http://overmania.pl/pl/p/Smart-TV-OVERMAX-HOMEBOX-3.
    1/482
    >>> Mam tam...FTP, WWW, serwer poczty, galerię... no sporo.
    >>> Wysyłam pliki z telefonu/internetu/księzyca, przez BT/WiFi/net :)
    >>> Taki "tablet" HDMI z ekranem 52 cale HD (bez dotyku niestety).
    >> Jarają Cię zupełnie inne rzeczy niż mnie :-) Ale też fajnie.
    >
    > Nie wiem co Cię jara

    No właśnie ponieważ komputery, elektronika, procesory, wifi
    i takie tam mam na codzień w pracy to już mi to bokiem wyłazi
    i wolę ponurkować, na nartach pojeździć, rowerek górski czy
    nawet pieszo po górach się powłóczyć a TV w domu się kurzy
    i zrzadka jest w ogóle włączany... W piątek lecę do Calgary na narty :-)
    Życz mi dużo puszystego śniegu, przyda się... choć w zeszłą
    niedzielę sporo go spadło to śniegu nigdy nie jest za mało na narty ;-)

    > Wiesz, to działa inaczej (u mnie) MYŚL!! jest tutaj siłą
    > przewodnią...znaczy jak sobie coś wymyślę, to działa. Nie dość że
    > potrafię, to jeszcze mam możliwość.

    Bo to w gruncie rzeczy wszystko proste jest, o ile producent przewidział
    taką opcję - bo jak jest zablokowane to niewiele sobie "wymyślisz".

    > Jedno idzie w parze z drugim.
    > Gdybym nie miał możliwości, pewnie bym dłubał w nosie albo chodził na
    > nudne ryby czy piwo.

    Są jeszcze inne opcje... A co do ryb, to mnie znajomy wędkarz zachęca
    mówiąc że są dwa rodzaje wędkowania: ten nudny, pasywny, moczenie kija
    z brzegu w jednym miejscu i aktywny, na muchę, gdzie brodzisz w płytkiej
    wodzie i cały czas zarzucasz i nęcisz ryby idąc po dnie potoku... Ten drugi
    sposób wędkowania podobno jest bardzo angażujący i wcale nie nudny.
    Jeszcze nie miałem okazji się przekonać, ale może kiedyś?

    > Mnogość aplkacji i ROZWÓJ (aktualizacje ponad setki programów/min 10 w
    > ciągu tygodnia, które posiadam, są na to dowodem) powodują że WIDAĆ
    > wyraźnie że tutaj coś sie dzieje,

    Właśnie muszę się tym zainteresować ...i tą bzdurną aktualizację wyłączyć
    na swoim tablecie ASUSa. Jak to łatwo zrobić? :-))) Przecież to jest nie do
    wytrzymania - codziennie 5-10 apletów się aktualizuje z jakiegoś powodu...

    > Tego nie ma u Apple. Sam jesteś dowodem, że kilkuletni iPhone jest prawie
    > taki sam jak nowy...w sensie możliwości. W Andku to PRZEPAŚĆ
    > 4 lata do tyłu, znaczy Andek 4 letni i tak miał o 50% więcej możliwości
    > niż iPhone.

    Ciągle jesteś w tych samych koleinach myślenia: jak myślę o telefonie,
    a iPhone jest telefonem, to nie mam ochoty mieć peceta w kieszeni...
    Liczba funkcji i możliwości jest mniej istotna niż to jak kilka funkcji
    podstawowych jest spełniana. A jak sam zauważasz niżej:

    > Może gorzej było widać na wyświetlaczu czy dotyk nie działał płynnie
    > ale miał to czego obecnie iPhone nie posiada, łacznie z programami.

    Czyli nie miał kluczowych i dyskwalifikujących rzeczy dla telefonu
    a za to miał trochę małoużytecznych funkcji z peceta... :-)
    Dlatego iPhone jest popularny, bo właśnie super widać na wyświetlaczu
    i dotyk działa super płynnie od samego początku - nie ma czego poprawiać.

    > [...]
    >> Ale co ma "transparentność" do produktów Apple czy Microsoft????
    >> Jesteś pewny że użyłeś właściwego słowa?
    >
    > No dobra, miałem na myśli JASNOŚĆ
    > (nie przeźroczystość) Oczywistość, cokolwiek.

    Też nie rozumiem, ale ok- odpuszczam.

    >>>>>> A iPhone nie reprezentuje żadnego "amerykańskiego standardu".
    >>>>>> To jest reprezentant standardu Apple, z samą Ameryką jako taką
    >>>>>> to ma tyle związku co Nokia ze standardem Finskim...
    >>>>> Niezupełnie. To właśnie Apple dyktuje rynek w USA, podobnie jak
    >>>>> Microsoft.
    >>>> ???
    >>>> I produkty Microsoft są DRASTYCZNIE inne od produktów Apple.
    >>>> Wręcz ciężko się doszukać części wspólnych.
    >>> Wspólne jest narzucanie standardów, jako "jedynie słuszne" dla
    >>> maluczkich łykane bez popicia Colą z McDonalds. To nie stereotyp, idzie
    >>> to spokojnie "wyłapać" z wszelakich przekazów...do reszty świata.
    >> A może po prostu przeczulony jesteś po tym jak Cię ta Murzynka
    >> z Ameryki rzuciła ;-)
    >
    > Ke? Murzynki mnie nie kręcą. Za głupie :)

    Nasłuchałeś się rasistowskich bzdur i niepotrzebnie wierzysz w kłamstwa :-)

    >>> Nie zakupu lecz używania. Pisałem przecież nie raz, że iPhone to "cegła"
    >>> (iBrick). Nie kojarzy Ci się takie określenie pochodzące z... reszty
    >>> świata?
    >> Nie, pierwszy raz je słyszę. Musimy się obracać w innych kręgach.
    >
    > W Europie (wśród osób będących w temacie) jest to standardem.
    > Sprawdź sobie w google :)

    Nie doceniacie prostoty- zachłystujecie się ilością funkcji w przeciętnej
    jakości i dlatego nie widzicie zalety w mniejszej ilosci funkcji ale za to
    doprowadzonych do perfekji której przez lata nie trzeba poprawiać.

    >> Kilku moich kolegów/koleżanek używa iPhone i sobie go chwali...
    >
    > Moi znajomi iPhoniarze też ale często nie mam z nimi o czym rozmawiać
    > (technicznie), zupełnie tak samo jakbyś Ty rozmawiał z gimnazjalistą
    > o fizyce ze studiów.

    No bo w gruncie rzeczy telefon to nie jest i nie powinien być wdzięczny
    temat do rozmowy... Zapytaj ich gdzie byli w weekend, co robili, kogo
    poznali, gdzie się bawili, jakie nowe akordy na gitarze poznali -
    nie każdy spędza życie samotnie z nosem wlepionym w smartfonie.

    > Kręcą ich kolorowe kabelki do ładowarki i odgryzione jabłko oraz to, że
    > wydali 3kzł. Nawet jak upadł i szybka się zbiła to tylko za 1,5kzł mają
    > nowy:)
    > z uśmiechniętą miną "serwisu". Mam również inne zainteresowania
    > i talenty ale ten typ osób często mnie nudzi, jakbym słuchał TV i oglądał
    > powtórki.

    Jakie są te inne zainteresowania i talenty?
    Na razie się nie pochwaliłeś...

    >>>> Pytałem grupę o propozycję lepszej słuchawki BT od Plantronicsa M165.
    >>>> Nie zauważyłeś pytania czy nie umiesz nic lepszego zaproponować?
    >>> Nie umiem zaproponować.
    >>> WYDAWAŁO mi się że Plantronics jako PIONIER
    >>> ma dobre rozwiązania. Nadal tak uważam.
    >> Coś się mieszasz w zeznaniach co do Plantronicsa.
    >>> To że ma potknięcie w firmware (stosuje update) uważam za PODSTAWĘ.
    >>> Nie zawsze jednak mozna oczekiwać wszystkiego, czego potrzebujemy OD
    >>> RAZU i TUATJ własnie jesteś tego przykładem :)
    >>> Masz WYMAGANIA, które być może nie są jeszcze rozwiązane na 100%...
    >>> czyli nie jesteś aż taki zły :D:D:D (3x)
    >> Piszesz autorytatywnie że Plantronics to produkt który nie spełnia
    >> podstawowych wymagań na rynku światowym - myślałem że
    >> masz w zanadrzu produkt (np. Europejski) który spełnia takie
    >> choćby podstawowe wymagania... A tu - niespodzianka, rozczarowanie.
    >
    > Raczej nie miałem czasu przetestować, może jakiś chińczyk będzie lepszy.

    Widzisz - to jest tak jak w grze w karty - dużo gadasz a jak ktoś powie
    "sprawdzam" to wtedy okazuje się, że słowa te są bardzo puste...
    "Plantronics błeee" no to pytam "co lepsze?" A ty "nie mam pojęcia".

    > Moja słuchawka ma rok i pewnie jak skończy się gwarancja poszukam
    > czegoś innego, chyba że:

    Czyli nie szukałeś, nie sprawdzałeś ale już wiesz że Plantronics nie
    spełnia podstawowych wymagań na rynku... Wiesz co? :-)
    W USA takich gości co tak mówią nazywa się "bullshit master" :-)
    Czyli ekspert od prawienia farmazonów :-))))

    > 1) Plantronics coś poprawi
    > 2) Architektura BT i aplikacje! na Andka będą lepsze.

    Jasne, już wiesz że będą lepsze bo muszą być, jesteś wyznawca i wierzysz
    :-)))

    >>>>> To właśnie pozwala mi ogladać "świat" w zupełnie innym wymiarze :)
    >>>> Zaspokoisz moją ciekawość i napiszesz ile masz lat?
    >>> Więcej niż Ty :)
    >> Napisz ile... zobaczymy czy masz rację.
    >
    > Możesz mi zaufać, mam więcej :)

    Czy to taka tajemnica?
    Pamiętasz wystąpienie Jaruzelskiego w TVP?


  • 145. Data: 2015-04-09 13:52:07
    Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Michal Tyrala" <w...@b...com.pl> wrote in message
    news:slrnmicitm.6hg.wiesiu@hydra.ck.polsl.pl...
    > On Wed, 8 Apr 2015 12:02:17 -0500, Pszemol wrote:
    >> >> >> Za nową słuchawkę zapłaciłem sporo (zdaje się $400?)
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >> >> >> ale rzeczywiście trochę mniej niż za taką bez simlocka.
    >> >>
    >> >> >Czyli nie bonus, ale jednak bonus :-)
    >> >> >Swoją drogą, serio $400 to sporo za telefon, którym się potem
    >> >> >puszycie jaką to elitą finansową są jabłkarze? Serio?
    >> >>
    >> >> no wiesz, 400$ na warunki amerykanskie to jest i malo i duzo.
    >> >
    >> > <1500zł za smartfon do lansowania się ,,bo was nie stac''
    >> > to -- wybacz, są drobniaki.
    >>
    >> Czemu wszyscy mnie negują gdy to samo ja mówię?
    >> iPhone nie jest drogi.
    >
    > To miś się zdecyduje :-) (podkreśliłem u góry).

    Sporo, bo $400, a mogłem zapłacić $199.
    Wybrałem po prostu droższą wersję z większą pamięcią masową.

    >> > No właśnie ta elyta dostarcza mi obecnie niezłej rozrywki plącząc się w
    >> > zeznaniach, dlatego konsekwentnie dokarmiam. Nie wyjadaj mu karmy.
    >>
    >> Masz jakieś urojenia albo bawią Cię jakieś dziwne rzeczy.
    >
    > Bawi mnie niejaki Przemol. To powyżej jest samokrytyką? :-)

    Nie, to że takie rzeczy Cię bawią świadczy raczej o marności Twojego życia.

    > PS. Standardowo zaczynasz już gonić w piętkę i robić się nudny, więc
    > wybacz, o dziwna rzeczy, że zaniecham dokarmiania w tym wątku już.
    > Ale dziękuję za dotychczasowy ubaw. :-)

    Tak, tak, nudny ubaw... jesteś bardzo logiczny.


  • 146. Data: 2015-04-09 13:53:40
    Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:55265345$0$2204$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
    > "Michal Tyrala" <w...@b...com.pl> wrote in message
    >>>> >Swoją drogą, serio $400 to sporo za telefon, którym się potem
    >>>> >puszycie jaką to elitą finansową są jabłkarze? Serio?
    >>>
    >>>> no wiesz, 400$ na warunki amerykanskie to jest i malo i duzo.
    >>
    >>> <1500zł za smartfon do lansowania się ,,bo was nie stac''
    >>> to -- wybacz, są drobniaki.
    >
    >>Czemu wszyscy mnie negują gdy to samo ja mówię?
    >>iPhone nie jest drogi.
    >
    > No ... przypomnij sobie. Najpierw sie zachwycales jaki ten iphone 5 jest
    > fajny, a potem sie najwyrazniej okazalo, ze nie jest taki fajny, aby go
    > kupic za wlasne pieniadze i ze stary i4 tez jest fajny :-)

    Nie wszystko co jest fajne muszę mieć.

    Pierwszego iP5 też kupiłem za własne pieniądze.

    Aby go kupić jeszcze raz, za pełną kwotę, bez upustu abonamentowego
    musiałbym go POTRZEBOWAĆ a nie tylko CHCIEĆ. Różnicę pomiędzy "chcę" a
    "potrzebuję" dostrzegasz?


  • 147. Data: 2015-04-09 13:54:02
    Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:mg5l47$ahl$1@dont-email.me...
    >>>>> >Swoją drogą, serio $400 to sporo za telefon, którym się potem
    >>>>> >puszycie jaką to elitą finansową są jabłkarze? Serio?
    >>>>
    >>>>> no wiesz, 400$ na warunki amerykanskie to jest i malo i duzo.
    >>>
    >>>> <1500zł za smartfon do lansowania się ,,bo was nie stac''
    >>>> to -- wybacz, są drobniaki.
    >>
    >>>Czemu wszyscy mnie negują gdy to samo ja mówię?
    >>>iPhone nie jest drogi.
    >>
    >> No ... przypomnij sobie. Najpierw sie zachwycales jaki ten iphone 5
    >> jest fajny, a potem sie najwyrazniej okazalo, ze nie jest taki fajny,
    >> aby go kupic za wlasne pieniadze i ze stary i4 tez jest fajny :-)
    >
    > nie stać go to dorabia ideologię :)

    :-) nie stać mnie.


  • 148. Data: 2015-04-09 13:56:56
    Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:552652b1$0$2191$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>>>Swoją drogą, serio $400 to sporo za telefon, którym się potem puszycie
    >>>>jaką to elitą finansową są jabłkarze? Serio?
    >>>
    >>> no wiesz, 400$ na warunki amerykanskie to jest i malo i duzo.
    >>> Jednych nie stac, dla innych drobne, jeszcze inni dwa razy obejrza,
    >>> zanim wydadza.
    >
    >>Myślę, że jak ktoś kupuje zabawkę to nie z pieniędzy na chleb...
    >
    > Oj, ja bym nie byl taki pewny.
    > Zabawka to zabawka - o chlebie sie nie mysli.
    > Ani o odsetkach na karcie :-)

    OK, poprawię się - mi na chleb ani benzynę nie brakuje, więc
    zabawki sobie kupuję takie jakie mi są potrzebne, bez względu
    na to ile kosztują.

    >>>> Zapewne przy takim abonamencie inne telefony sa za darmo lub za 1$,
    >>>> choc samsung potrafi swoje flagowce podciagnac w cenie.
    >>>> I w tym momencie ajfon jest dla elyty :-)
    >
    >>Właśnie strategia AT&T była taka, że wszystkie flagowce wtedy
    >>były za tą samą cenę podstawową: $200.
    >
    > Ale ajfon 400 ?

    Galaxy S-ileśtam $199
    iPhone 16GB $199

    Oprócz tego były też:
    iPhone 32GB $299
    iPhone 64GB $399

    Ja utopiłem tego 64GB :-)
    I jeszcze nie kupiłem mu ubezpieczenia, bo przecież "co się może stać??" ;-)


  • 149. Data: 2015-04-09 14:00:41
    Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Michal Tyrala" <w...@b...com.pl> wrote in message
    news:slrnmicihu.6hg.wiesiu@hydra.ck.polsl.pl...
    > On Wed, 8 Apr 2015 11:59:20 -0500, Pszemol wrote:
    >> > A co to ma za znaczenie w sprawie, z której aktualnie mam
    >> > bekę (jak naprawdę wyglądą ,,świat apple'')? :-)
    >>
    >> Jeśli budujesz wygląd świata na podstawie pojedynczego
    >> przypadku to potem nie dziw się że coś Ci nie pasuje.
    >
    > Sęk w tym, że ci jabłkowi "indywidualiści" to taki dość
    > jednorodny przeciętny tłumek jest. Ale zabawny. :-)

    No to się zdecyduj - nudny czy zabawny?

    A poza tym - indywidualizm nie polega w całości na tym, jaki nosisz w
    kieszeni telefon. Częścią indywidualizmu jest też to, że jesteś w stanie
    wybrać dla siebie telefon taki jaki TOBIE się podoba, mimo że wszyscy
    dookoła Ciebie noszą w kieszeni takie same androidy.

    Wczoraj kumpel (nota bene z Androidem w kieszeni) przyznał się, że zawsze
    chciał sobie kupić Hondę CRV ale nie kupił, bo usłyszał że ten model to dla
    dziewczyny tylko... No jaja. To się nazywa konformizm i brak indywidualizmu.
    Gdyby mi się podobał samochód żeby nie wiem jaką miał reputację to bym go
    sobie kupił - ja samochodom pod ogon nie zaglądam czy im jaja pod ogonem
    wiszą, ale on najwyraźniej tak...


  • 150. Data: 2015-04-09 14:05:25
    Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "LordBluzg(R)" <s...@o...com> wrote in message
    news:mg4dnk$trv$1@mx1.internetia.pl...
    > Hmm, to Was ale doją z kasy.
    > W Polsce możesz wziąć abonament o POŁOWĘ niższy
    > (2 lata), jeśli nie bierzesz telefonu od providera,
    > który i tak jest DROŻSZY niż TEN SAM model na Allegro
    > (mowa o nowej słuchawce, spłacanej w abonamencie przez 2 lata).

    Dlatego tłumaczę, aby nie wyciągać wniosków na temat decyzji podejmowanych w
    innych krajach, na innych rynkach, gdzie oferowane są inne warunki i ludzie
    mają inne kwoty w kieszeni na wydaniu...

    > Skoro sam doszedłeś że nowy iPhone,
    > niewiele się różni od starego...to mógłbyś...

    To mógłbym co?

    > Widzisz, znów wychodzi nawet brak MOŻLIWOŚCI u samego
    > providera w sensie USA vs Polska. Taka wolność w tej Ameryce :D.

    Raczej nie ma aż takiej presji na portfel aby ludzie domagali się
    abonamentów za 30zł/miesiąc :-)
    Typowo płacą np. $100-120/miesiąc za kablówkę której mało kto ogląda poza
    wydarzeniami sportowymi... Na telefon komórkowy czesto wydaje się $150-200
    miesięcznie abonamentu dla rodziny 2-3 osobowej.

    > Rozumiem również, że możesz wziąć nowy...i sprzedać ale gdzie? Do Europy?
    > Na terytorium USA ceny są niskie...a tutaj standardy nie pasują. Kicha :)

    Pasują, jak najbardziej.
    Telefon z AT&T w USA będzie dobrze działał w Polsce - sprawdzone.
    Ale też nie mam takiej presji na portfel aby się handelkiem zajmować.

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: