-
91. Data: 2015-04-01 15:29:10
Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-04-01 o 14:19, Pszemol pisze:
> "LordBluzg(R)" <s...@o...com> wrote in message
> news:mfg9ul$dbm$1@mx1.internetia.pl...
>> W dniu 2015-04-01 o 01:27, Pszemol pisze:
>>> "LordBluzg(R)" <s...@o...com> wrote in message
>>> news:mff3m8$d19$1@mx1.internetia.pl...
>>>>> Ale w iPhone dziala jedno i drugie zaraz po sparowaniu.
>>>>
>>>> I możesz sobie dowolnie włączać i wyłączać albo wszystko naraz, znaczy
>>>> muzyka do BT sygnał dzwonka (konfiguracja osobna) powiadomienia
>>>> (osobna konfiguracja) i alarmy (osobna konfiguracja) i wszystko naraz
>>>> (BT+Głośnik)? Bo ja tam mam.
>>>
>>> Nie rozumiem problemu jaki stawiasz. Po to paruję i łączę słuchawkę BT
>>> aby telefon tam kierował *wszystkie* dźwięki: do mojego ucha.
>>
>> A ja nie. Część dzwięków (czyli moduł phone) chcę mieć TYLKO w
>> słuchawce a muzykę mogę mieć w słuchawce i w głośniku albo też tylko w
>> słuchawce. Napisałem prosto ale widać nie wiesz że taka funkcjonalność
>> ma prawo istnieć :)
>
> To nie chodzi o prawo do istnienia... to chodzi o silne wydumanie :-)
Chyba bredzisz. Tu chodzi o uniwersalność zastosowań.
> Bardzo to nietypowe co próbujesz tu sugerować... Moim zdaniem
> wymyślasz dziwności których nikt nie używa na codzień...
Ja używam, szczególnie w samochodzie. Na dodatek, kiedy jednak mam
słuchawkę włączoną a telefon leży gdzieś dalej, sygnał alarmu jest
słyszany przez WSZYSTKICH bo m.innymi jest skierowany również do nich
(jeśli tak sobie ustawiam). Pomijam już odczytywanie sms, bo u mnie ta
funkcja nie jest funkcją ściśle prywatną...a słuchawka daje mi
"przedłużenie" w odległości od telefonu. Czasem nawet znajduję się w
miejscu (piwnica) gdzie nie dociera sygnał z BTS i słuchawka przedłuża
mi zasięg a sygnał dzwonka również idzie z głośnika telefonu. Oczywiście
szybka zmiana profilu/2 tapnięcia i mam wersję "zubożałą mocno" czyli
taką jaką ma iPhone i wszystko w słuchawce.
>
>>>> Ile posiadasz regulacji głośności (suwaki) w iPhone dla w/w źródeł?
>>>
>>> Osobno się ustawia głośność dla głośnika w telefonie a osobno dla
>>> słuchawki bluetooth i jeszcze osobno dla słuchawek kablowych.
>>
>> To zobacz w Andku, są cztery ustawienia/suwaki.
>> 1)muzyka
>> 2)Dzwonek i powiadomienia
>> 3)alarmy
>> 4) BT (po sparowaniu)
>>
>> Dodatkowo w aplikacjach (opcje, nie we wszystkich) jest możliwość
>> przełączania pomiędzy głośnikiem a słuchawkami...(korzystanie z BT) i
>> te aplikacje mogą korzystać z kanałów
>> 1) muzyka
>> 2)powiadomienia
>> 3)alarmy
>> ...co powoduje że nie jest wymagana słuchawka A2DP do takich zabiegów.
>>
>> Przykładowo. Używasz aplikacji podającej Tobie dźwięk po przekroczeniu
>> zadanej prędkości (samochód) słyszysz dźwięk w słuchawce...ale podczas
>> rozmowy telefonicznej ta funkcja nie działa ale alarm jest odtwarzany
>> w głośniku i go słychać. iPhone tego nie posiada i alarmu nie usłyszysz.
>
> W iPhone alarm usłyszysz w słuchawce BT, oczywiście.
> Bo kanał telefoniczny i A2DP wchodzą na słuchawkę BT razem.
No przecież wiem ale ja piszę o sygnale alarmu z funkcji "muzyka" bo
sobie taki fajny dźwięk wybrałem, który nie jest "midi" i leci kanałem
"HighQuality"
>
>> Podobnie z powiadomieniami czy słuchaniem muzyki. Jesli masz ochotę,
>> istnieje mozliwość podpięcia słuchawki BT i odtwarzania muzyki w
>> jednym i drugim naraz lub tylko w słuchawce. Pojąłeś? Ponieważ masz
>> czasem problem z "sensownoscią" takich rozwiazań, śpieszę wytłumaczyć
>> że odtwarzanie muzyki w głośniku, może być dla osoby siedzącej obok (np).
>
> Czyli biedafon obsługujący dwu użytkowników?? :-)))) Ale wydumałeś!
Nienienie, dorabiasz ideologię do braku swoich możliwosci. Od samego
początku dyskusji zaniżasz funkcję BT w telefonie, sprowadzając ją do
muzyki a ja próbuję Ci uzmysłowić, że kombinujesz jak "wiesniak", który
próbuje Nokią 3510 wbić gwoździk, nie mając pojęcia że do tego Nokia
głównie nie słuzy a jest to tylko jedna ze "sprawnosci" tego zacnego
telefonu :)
>
>>>>>> Yyy, czyli nie możesz sobie tego sam włączać/przełączać? Dziwne.
>>>>>> Takie
>>>>>> zmuszanie "bo Iphone tak robi" :>
>>>>> Nie. Czyli po sparowaniu domyslnie dzwiek z telefonu i z mediow
>>>>> idzie na sluchawke.
>>>>> Ale mozesz sobie latwo przelaczyc gdzie ma isc dzwiek.
>>>>
>>>> Oba naraz też?
>>>> [...]
>>>
>>> Nie rozumiem, co oba na raz? I media i telefon czy głośnik i
>>> słuchawka? :-)
>>> Jak słucham youtube i przychodzi rozmowa to słuchawka mówi do
>>> mnie że jest połączenie - mogę powiedzieć "answer" i odbieram
>>> połaczenie telefoniczne: chyba jest to oczywiste że w czasie rozmowy
>>> muzyka przestaje grać... Ty chcesz aby mieć na raz rozmowę i muzykę?
>>
>> Nie. Słuchawka wtedy odłącza kanał "muzyka", tak jest zrobiona. Wyżej
>> wyjaśniłem ten problem...ale głośnik może sobie odtwarzać dalej :)
>
> Jasne...
> I głośnik będzie grał w najlepsze a Ty będziesz krzyczał do słuchawki.
> Nie przemyślałeś sobie tego.
Tak, przemyslałem i mogę sobie zmienić poziom głośności dla samej
muzyki, nie powodując ściszenia rozmowy, na dodatek (jeśli ogląda się
film/nawet) osoba, która akurat może to obsłużyć, robi to bez mojego
udziału czy gra w grę (no bo ja kieruję).
>
>>>>>>> Tak, są dwie osobne funkcje, i przy obu miałem "ptaszki",
>>>>>>> więc obie funkcje były wybrane, ustawione i nie działało.
>>>>>>> Brawo!
>>>>>> Moduł "phone" działał na pewno. Tak już zupełnie nawiasem, nie
>>>>>> pierwszy
>>>>>> raz plantronics tak robi. Mam głośnik BT (chińczyk) ZAWSZE DZIAŁA.
>>>>>> Słuchawka BT Motoroli A2DP/Zawsze działa. Zestaw
>>>>>> głośnomówiący...Nokia/Zawsze działa. Ze słuchawką plantronics nie
>>>>>> zawsze.
>>>>> Wiec pewnie to sluchawka winna. Ok
>>>>
>>>> Całkiem możliwe, że Plantronics z sobie tylko wiadomych powodów używa
>>>> protokołu, który ma problem z uruchomieniem własciwej usługi a jeśli
>>>> ona "nie wstanie" to nie ma restartu. W końcu to Hamerykański produkt
>>>> :) Tak nawiasem, drażni mnie bardzo BRAK obsługi j.polskiego.
>>>> Koreańskie, duńskie, sruńskie a polski? W dupie mają polaków.
>>>
>>> Hamerykański? Znowu jakaś Amerykańska fobia Tobą zawiaduje?
>>
>> Nienie, to Ty ciagle uznajesz, że jeśli produkt jest Apple
>> (Amerykański) to reszta jest do dupy i wydziwiasz na Andka. Ja jedynie
>> wskazuję że "sztandarowy" Amerykański produkt też może też być do dupy.
>
> Nigdy nie stawiałem równości że "amerykański=dobry".
> Apple ma siedzibę w Ameryce ale w iPhone większość komponentów
> pochodzi z Europy, głównie z Niemiec. Więc możesz przestać narzekać
> na "hamerykańskie" i swóją ifoniarską nienawiść kierować na RFN :-)
Tutaj nie tylko chodzi o Apple. Wiele systemów czy urządzeń ma swoje
"Amerykańskie" standardy i bardzo często są gorsze od pozostałych, czy
to europejskich czy obecnie chińskich/koreańskich. To sięga dużo dalej
odległych czasów (NTSC vs PAL) czy gabaryty samochodów ich silniki itp.
Kiedy widzę przewagę standardów amerykańskich nad europejskimi to je
chwalę ale nie będę ślepo klepał że wszystko co jest amerykańskim
standardem jest dobre. Zubożenie iPhone o funkcje BT, kamerę z przodu
czy wodoodporność, czy mnogość aplikacji, zgodnych ze standardami
ogólnoświatowymi "NAJLEPSZEGO" telefonu Ameryki uważam za błąd i
ogłupianie użytkownika, któremu implementuje się taki sposób myślenia.
Nie ma bo...nie, bo Ci to niepotrzebne :) BTW, mam taką "przypadłość".
Często robiąc dostęp przez telefon do...obsługi rejestratora DVR (CCTV)
na Andku są aplikacje do większości modeli produkowanych na swiecie.
Apple Store niestety oferuje możliwość kilku...czemu? Podobnie z obsługą
baz danych (mobilnie) czy aplikacji w firmach. OK, oprogramowanie Apple
jest kompatybilne z ...Apple, zgoda. Andek stara się byś kompatybilny z
resztą świata i z Apple :) To jest ta zasadnicza różnica.
--
LordBluzg(R)
-
92. Data: 2015-04-01 16:58:53
Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"LordBluzg(R)" <s...@o...com> wrote in message
news:mfgt7j$3h5$1@mx1.internetia.pl...
>>> A ja nie. Część dzwięków (czyli moduł phone) chcę mieć TYLKO w
>>> słuchawce a muzykę mogę mieć w słuchawce i w głośniku albo też tylko w
>>> słuchawce. Napisałem prosto ale widać nie wiesz że taka funkcjonalność
>>> ma prawo istnieć :)
>>
>> To nie chodzi o prawo do istnienia... to chodzi o silne wydumanie :-)
>
> Chyba bredzisz. Tu chodzi o uniwersalność zastosowań.
Na siłę próbujesz pokazać wyższość osa przez wymyślanie
akademickich przykładów wydumanych tak strasznie że
zakrawa to na parodię...
Zgadzam się - *jeśli* to jest funkcjonalność która jest dla
Ciebie ważna to nie kupuj iPhone :-)))
>> Bardzo to nietypowe co próbujesz tu sugerować... Moim zdaniem
>> wymyślasz dziwności których nikt nie używa na codzień...
>
> Ja używam, szczególnie w samochodzie. Na dodatek, kiedy jednak mam
> słuchawkę włączoną a telefon leży gdzieś dalej, sygnał alarmu jest
> słyszany przez WSZYSTKICH bo m.innymi jest skierowany również do nich
> (jeśli tak sobie ustawiam). Pomijam już odczytywanie sms, bo u mnie ta
> funkcja nie jest funkcją ściśle prywatną...a słuchawka daje mi
> "przedłużenie" w odległości od telefonu. Czasem nawet znajduję się w
> miejscu (piwnica) gdzie nie dociera sygnał z BTS i słuchawka przedłuża mi
> zasięg a sygnał dzwonka również idzie z głośnika telefonu. Oczywiście
> szybka zmiana profilu/2 tapnięcia i mam wersję "zubożałą mocno" czyli taką
> jaką ma iPhone i wszystko w słuchawce.
Musisz być z tego bardzo dumny :-)))))
>>>>> Ile posiadasz regulacji głośności (suwaki) w iPhone dla w/w źródeł?
>>>>
>>>> Osobno się ustawia głośność dla głośnika w telefonie a osobno dla
>>>> słuchawki bluetooth i jeszcze osobno dla słuchawek kablowych.
>>>
>>> To zobacz w Andku, są cztery ustawienia/suwaki.
>>> 1)muzyka
>>> 2)Dzwonek i powiadomienia
>>> 3)alarmy
>>> 4) BT (po sparowaniu)
>>>
>>> Dodatkowo w aplikacjach (opcje, nie we wszystkich) jest możliwość
>>> przełączania pomiędzy głośnikiem a słuchawkami...(korzystanie z BT) i
>>> te aplikacje mogą korzystać z kanałów
>>> 1) muzyka
>>> 2)powiadomienia
>>> 3)alarmy
>>> ...co powoduje że nie jest wymagana słuchawka A2DP do takich zabiegów.
>>>
>>> Przykładowo. Używasz aplikacji podającej Tobie dźwięk po przekroczeniu
>>> zadanej prędkości (samochód) słyszysz dźwięk w słuchawce...ale podczas
>>> rozmowy telefonicznej ta funkcja nie działa ale alarm jest odtwarzany
>>> w głośniku i go słychać. iPhone tego nie posiada i alarmu nie usłyszysz.
>>
>> W iPhone alarm usłyszysz w słuchawce BT, oczywiście.
>> Bo kanał telefoniczny i A2DP wchodzą na słuchawkę BT razem.
>
> No przecież wiem ale ja piszę o sygnale alarmu z funkcji "muzyka" bo sobie
> taki fajny dźwięk wybrałem, który nie jest "midi" i leci kanałem
> "HighQuality"
Jesteś pewnie jednym z grupy 5 innych użytkowników na świecie
którzy tego wymagają od swojego telefonu :-))) Gratuluję :-)
>>> Podobnie z powiadomieniami czy słuchaniem muzyki. Jesli masz ochotę,
>>> istnieje mozliwość podpięcia słuchawki BT i odtwarzania muzyki w
>>> jednym i drugim naraz lub tylko w słuchawce. Pojąłeś? Ponieważ masz
>>> czasem problem z "sensownoscią" takich rozwiazań, śpieszę wytłumaczyć
>>> że odtwarzanie muzyki w głośniku, może być dla osoby siedzącej obok
>>> (np).
>>
>> Czyli biedafon obsługujący dwu użytkowników?? :-)))) Ale wydumałeś!
>
> Nienienie, dorabiasz ideologię do braku swoich możliwosci. Od samego
> początku dyskusji zaniżasz funkcję BT w telefonie, sprowadzając ją do
> muzyki a ja próbuję Ci uzmysłowić, że kombinujesz jak "wiesniak", który
> próbuje Nokią 3510 wbić gwoździk, nie mając pojęcia że do tego Nokia
> głównie nie słuzy a jest to tylko jedna ze "sprawnosci" tego zacnego
> telefonu :)
Jakiego braku możliwości??
Skąd wiesz ze nie mogę w iPhone tego obsłużyć?
Testowałeś jak się zachowa iPhone przy sparowaniu go z dwoma
urządzeniami BT? Może da wybór aby jeden apek grał na BT1
a inny apek grałna BT2 czy wewnętrznym głośniku. Ja nie wiem,
nie testowałem tego.
W iOS GUI jest bardzo plastyczne i polimorficzne: pewne funkcje
i opcje w ogóle znikają z ekranu gdy nie mają sensu... Na przykład
aplikacja do obsługi radia wygląda inaczej gdy iP4 jest połączony
ze słuchawką BT a inaczej gdy nie jest: nie ma przełaczania dźwięku
z wewnętrznego głośnika na BT. Opcja ta na ekranie pojawia się
dopiero gdy połączysz się ze słuchawką. Tak samo nie ma guzika
"drukuj" gdy iPhone nie jest skojarzony z żadną drukarką...
>>>>>>> Yyy, czyli nie możesz sobie tego sam włączać/przełączać? Dziwne.
>>>>>>> Takie
>>>>>>> zmuszanie "bo Iphone tak robi" :>
>>>>>> Nie. Czyli po sparowaniu domyslnie dzwiek z telefonu i z mediow
>>>>>> idzie na sluchawke.
>>>>>> Ale mozesz sobie latwo przelaczyc gdzie ma isc dzwiek.
>>>>>
>>>>> Oba naraz też?
>>>>> [...]
>>>>
>>>> Nie rozumiem, co oba na raz? I media i telefon czy głośnik i
>>>> słuchawka? :-)
>>>> Jak słucham youtube i przychodzi rozmowa to słuchawka mówi do
>>>> mnie że jest połączenie - mogę powiedzieć "answer" i odbieram
>>>> połaczenie telefoniczne: chyba jest to oczywiste że w czasie rozmowy
>>>> muzyka przestaje grać... Ty chcesz aby mieć na raz rozmowę i muzykę?
>>>
>>> Nie. Słuchawka wtedy odłącza kanał "muzyka", tak jest zrobiona. Wyżej
>>> wyjaśniłem ten problem...ale głośnik może sobie odtwarzać dalej :)
>>
>> Jasne...
>> I głośnik będzie grał w najlepsze a Ty będziesz krzyczał do słuchawki.
>> Nie przemyślałeś sobie tego.
>
> Tak, przemyslałem i mogę sobie zmienić poziom głośności dla samej muzyki,
> nie powodując ściszenia rozmowy, na dodatek (jeśli ogląda się film/nawet)
> osoba, która akurat może to obsłużyć, robi to bez mojego udziału czy gra w
> grę (no bo ja kieruję).
W świecie Apple, ludzi stać na swoje zabawki :-)
Nie muszą się dzielić jednym procesorem na trzy osoby...
>>>>>>>> Tak, są dwie osobne funkcje, i przy obu miałem "ptaszki",
>>>>>>>> więc obie funkcje były wybrane, ustawione i nie działało.
>>>>>>>> Brawo!
>>>>>>> Moduł "phone" działał na pewno. Tak już zupełnie nawiasem, nie
>>>>>>> pierwszy
>>>>>>> raz plantronics tak robi. Mam głośnik BT (chińczyk) ZAWSZE DZIAŁA.
>>>>>>> Słuchawka BT Motoroli A2DP/Zawsze działa. Zestaw
>>>>>>> głośnomówiący...Nokia/Zawsze działa. Ze słuchawką plantronics nie
>>>>>>> zawsze.
>>>>>> Wiec pewnie to sluchawka winna. Ok
>>>>>
>>>>> Całkiem możliwe, że Plantronics z sobie tylko wiadomych powodów używa
>>>>> protokołu, który ma problem z uruchomieniem własciwej usługi a jeśli
>>>>> ona "nie wstanie" to nie ma restartu. W końcu to Hamerykański produkt
>>>>> :) Tak nawiasem, drażni mnie bardzo BRAK obsługi j.polskiego.
>>>>> Koreańskie, duńskie, sruńskie a polski? W dupie mają polaków.
>>>>
>>>> Hamerykański? Znowu jakaś Amerykańska fobia Tobą zawiaduje?
>>>
>>> Nienie, to Ty ciagle uznajesz, że jeśli produkt jest Apple
>>> (Amerykański) to reszta jest do dupy i wydziwiasz na Andka. Ja jedynie
>>> wskazuję że "sztandarowy" Amerykański produkt też może też być do dupy.
>>
>> Nigdy nie stawiałem równości że "amerykański=dobry".
>> Apple ma siedzibę w Ameryce ale w iPhone większość komponentów
>> pochodzi z Europy, głównie z Niemiec. Więc możesz przestać narzekać
>> na "hamerykańskie" i swóją ifoniarską nienawiść kierować na RFN :-)
>
> Tutaj nie tylko chodzi o Apple. Wiele systemów czy urządzeń ma swoje
> "Amerykańskie" standardy i bardzo często są gorsze od pozostałych, czy to
> europejskich czy obecnie chińskich/koreańskich. To sięga dużo dalej
> odległych czasów (NTSC vs PAL) czy gabaryty samochodów ich silniki itp.
> Kiedy widzę przewagę standardów amerykańskich nad europejskimi to je
> chwalę ale nie będę ślepo klepał że wszystko co jest amerykańskim
> standardem jest dobre.
Zarzut był że narzekasz na wszystko co amerykańskie jakby
Cie jakaś Amerykanka skrzywdziła i masz teraz żal do USA... :-)
BTW - od dawna już nie istnieje nic takiego jak amerykański samochód.
A iPhone nie reprezentuje żadnego "amerykańskiego standardu".
To jest reprezentant standardu Apple, z samą Ameryką jako taką
to ma tyle związku co Nokia ze standardem Finskim...
> Zubożenie iPhone o funkcje BT, kamerę z przodu czy wodoodporność, czy
> mnogość aplikacji, zgodnych ze standardami ogólnoświatowymi "NAJLEPSZEGO"
> telefonu Ameryki uważam za błąd i ogłupianie użytkownika, któremu
> implementuje się taki sposób myślenia.
Nic się nikomu nie implementuje myślenia...
Nie doceniasz zalet iPhone, widzisz same jego wady jak fanatyk.
> Nie ma bo...nie, bo Ci to niepotrzebne :) BTW, mam taką "przypadłość".
> Często robiąc dostęp przez telefon do...obsługi rejestratora DVR (CCTV) na
> Andku są aplikacje do większości modeli produkowanych na swiecie. Apple
> Store niestety oferuje możliwość kilku...czemu? Podobnie z obsługą baz
> danych (mobilnie) czy aplikacji w firmach. OK, oprogramowanie Apple jest
> kompatybilne z ...Apple, zgoda. Andek stara się byś kompatybilny z resztą
> świata i z Apple :) To jest ta zasadnicza różnica.
Generalnie cieszmy się, że oprócz Androida coś jeszcze innego jest.
Brak konkurencji i różnorodności jest/byłby czymś bardzo negatywnym.
Jak jest różnorodność to użytkownik ma w czym wybierać - Tobie
potrzebne jest to, to i tamto? Fajnie, wybierasz taką platformę w której
to, to i tamto jest obsługiwane. Ale nie wmawiaj ludziom że Android
jest uniwersalnie "lepszy", że jest lepszy dla każdego bo sam widzisz
że Apple ma swoich zwolenników którzy widzą w ich produktach zalety
których nie ma produkt Androida. I pogódź się z tym, nie walcz z faktami.
-
93. Data: 2015-04-01 17:00:42
Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
Od: masti <g...@t...hell>
Pszemol wrote:
> "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:mfgro0$g5p$1@dont-email.me...
>> Pszemol wrote:
>>
>>> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
>>> news:mfgdt7$ui4$1@dont-email.me...
>>>> Pszemol wrote:
>>>>
>>>>> "LordBluzg(R)" <s...@o...com> wrote in message
>>>>> news:mff3m8$d19$1@mx1.internetia.pl...
>>>>>>> Ale w iPhone dziala jedno i drugie zaraz po sparowaniu.
>>>>>>
>>>>>> I możesz sobie dowolnie włączać i wyłączać albo wszystko naraz, znaczy
>>>>>> muzyka do BT sygnał dzwonka (konfiguracja osobna) powiadomienia
>>>>>> (osobna
>>>>>> konfiguracja) i alarmy (osobna konfiguracja) i wszystko naraz
>>>>>> (BT+Głośnik)? Bo ja tam mam.
>>>>>
>>>>> Nie rozumiem problemu jaki stawiasz. Po to paruję i łączę słuchawkę BT
>>>>> aby telefon tam kierował *wszystkie* dźwięki: do mojego ucha.
>>>>
>>>> no popatrz. A ja mogę chcieć i mogę ustawić tak by różne dźwięki szły do
>>>> różnych urządzeń.
>>>
>>> Bo dziwny jesteś i na dodatek pewnie dumny z tej swojej dziwności jesteś
>>> ;-)
>>
>> na razie to ty udowadniasz wszystkim, że jesli Apple czegoś nie zrobił
>> to znaczy, że nikomu nie jest potrzebne
>
> I tu właśnie udowadniasz mi, że nie zrozumiałeś mojej tezy..
> Moja teza brzmi tak: jeśli klient wybiera produkt Apple,
> wiedząc że produkt ten nie obsługuje funkcji X, to jest to
> oczywiste że funkcja X jest DLA TEGO KLIENTA niepotrzebna.
> Albo conajmniej nie jest ona dla tego klienta czymś ważnym,
> priorytetowym. Czy teraz rozumiesz?
a teraz zmień Apple na nieApple i zrozum
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
94. Data: 2015-04-01 17:00:58
Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:mfgro0$g5p$1@dont-email.me...
> Pszemol wrote:
>
>> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
>> news:mfgdt7$ui4$1@dont-email.me...
>>> Pszemol wrote:
>>>
>>>> "LordBluzg(R)" <s...@o...com> wrote in message
>>>> news:mff3m8$d19$1@mx1.internetia.pl...
>>>>>> Ale w iPhone dziala jedno i drugie zaraz po sparowaniu.
>>>>>
>>>>> I możesz sobie dowolnie włączać i wyłączać albo wszystko naraz, znaczy
>>>>> muzyka do BT sygnał dzwonka (konfiguracja osobna) powiadomienia
>>>>> (osobna
>>>>> konfiguracja) i alarmy (osobna konfiguracja) i wszystko naraz
>>>>> (BT+Głośnik)? Bo ja tam mam.
>>>>
>>>> Nie rozumiem problemu jaki stawiasz. Po to paruję i łączę słuchawkę BT
>>>> aby telefon tam kierował *wszystkie* dźwięki: do mojego ucha.
>>>
>>> no popatrz. A ja mogę chcieć i mogę ustawić tak by różne dźwięki szły do
>>> różnych urządzeń.
>>
>> Bo dziwny jesteś i na dodatek pewnie dumny z tej swojej dziwności jesteś
>> ;-)
>
> na razie to ty udowadniasz wszystkim, że jesli Apple czegoś nie zrobił
> to znaczy, że nikomu nie jest potrzebne
I tu właśnie udowadniasz mi, że nie zrozumiałeś mojej tezy..
Moja teza brzmi tak: jeśli klient wybiera produkt Apple,
wiedząc że produkt ten nie obsługuje funkcji X, to jest to
oczywiste że funkcja X jest DLA TEGO KLIENTA niepotrzebna.
Albo conajmniej nie jest ona dla tego klienta czymś ważnym,
priorytetowym. Czy teraz rozumiesz?
-
95. Data: 2015-04-01 17:03:24
Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:mfh16q$5s8$1@dont-email.me...
>>>>>> Nie rozumiem problemu jaki stawiasz. Po to paruję i łączę słuchawkę
>>>>>> BT
>>>>>> aby telefon tam kierował *wszystkie* dźwięki: do mojego ucha.
>>>>>
>>>>> no popatrz. A ja mogę chcieć i mogę ustawić tak by różne dźwięki szły
>>>>> do
>>>>> różnych urządzeń.
>>>>
>>>> Bo dziwny jesteś i na dodatek pewnie dumny z tej swojej dziwności
>>>> jesteś
>>>> ;-)
>>>
>>> na razie to ty udowadniasz wszystkim, że jesli Apple czegoś nie zrobił
>>> to znaczy, że nikomu nie jest potrzebne
>>
>> I tu właśnie udowadniasz mi, że nie zrozumiałeś mojej tezy..
>> Moja teza brzmi tak: jeśli klient wybiera produkt Apple,
>> wiedząc że produkt ten nie obsługuje funkcji X, to jest to
>> oczywiste że funkcja X jest DLA TEGO KLIENTA niepotrzebna.
>> Albo conajmniej nie jest ona dla tego klienta czymś ważnym,
>> priorytetowym. Czy teraz rozumiesz?
>
> a teraz zmień Apple na nieApple i zrozum
Po czym wnioskujesz, że czegoś nie rozumiem?
Czy ja Cie namawiam abyś nie kupował tego czy tamtego?
Weź przestań...
-
96. Data: 2015-04-01 17:28:48
Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
Od: masti <g...@t...hell>
Pszemol wrote:
> "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:mfh16q$5s8$1@dont-email.me...
>>>>>>> Nie rozumiem problemu jaki stawiasz. Po to paruję i łączę słuchawkę
>>>>>>> BT
>>>>>>> aby telefon tam kierował *wszystkie* dźwięki: do mojego ucha.
>>>>>>
>>>>>> no popatrz. A ja mogę chcieć i mogę ustawić tak by różne dźwięki szły
>>>>>> do
>>>>>> różnych urządzeń.
>>>>>
>>>>> Bo dziwny jesteś i na dodatek pewnie dumny z tej swojej dziwności
>>>>> jesteś
>>>>> ;-)
>>>>
>>>> na razie to ty udowadniasz wszystkim, że jesli Apple czegoś nie zrobił
>>>> to znaczy, że nikomu nie jest potrzebne
>>>
>>> I tu właśnie udowadniasz mi, że nie zrozumiałeś mojej tezy..
>>> Moja teza brzmi tak: jeśli klient wybiera produkt Apple,
>>> wiedząc że produkt ten nie obsługuje funkcji X, to jest to
>>> oczywiste że funkcja X jest DLA TEGO KLIENTA niepotrzebna.
>>> Albo conajmniej nie jest ona dla tego klienta czymś ważnym,
>>> priorytetowym. Czy teraz rozumiesz?
>>
>> a teraz zmień Apple na nieApple i zrozum
>
> Po czym wnioskujesz, że czegoś nie rozumiem?
po tym co piszesz
> Czy ja Cie namawiam abyś nie kupował tego czy tamtego?
tak
> Weź przestań...
no właśnie
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
97. Data: 2015-04-01 17:34:08
Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:mfh2rg$ck3$1@dont-email.me...
>> Po czym wnioskujesz, że czegoś nie rozumiem?
>
> po tym co piszesz
>
>> Czy ja Cie namawiam abyś nie kupował tego czy tamtego?
>
> tak
Masz przywidzenia.
>> Weź przestań...
>
> no właśnie
Nie mam niestety wpływu na to że widzisz rzeczy które nie istnieją.
-
98. Data: 2015-04-01 17:44:20
Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
Od: Piotr Rezmer <k...@d...pl>
W dniu 2015-03-31 o 17:29, Pszemol pisze:
> Ty tak używałeś BT kiedy ostatnio?
BT się przydaje jak zmieniasz telefon i musisz przerzucić kontakty z
jednego na drugi. To się zdarza każdemu.
Inne zastosowanie BT to np. myszy bezprzewodowe.
--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar
-
99. Data: 2015-04-01 17:54:49
Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
>I tu właśnie udowadniasz mi, że nie zrozumiałeś mojej tezy..
>Moja teza brzmi tak: jeśli klient wybiera produkt Apple,
>wiedząc że produkt ten nie obsługuje funkcji X, to jest to
>oczywiste że funkcja X jest DLA TEGO KLIENTA niepotrzebna.
Ale gdzie tak jest ?
Klient wybiera Apple, bo dobre, bo modne, bo najlepsze. Bo prestizowe.
A potem klnie. Bo nie ma funkcji X
No chyba ze nie klnie, to kupuje kolejne, juz swiadomie - wiedzac
czego sie spodziewac :-)
Ale potem kupuje np sluchawke BT i znow sie okazuje ze czegos nie byl
swiadom :-)
J.
-
100. Data: 2015-04-01 18:11:26
Temat: Re: Dźwięk z androida na bluetooth...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Rezmer" napisał w wiadomości
W dniu 2015-03-31 o 17:29, Pszemol pisze:
>> Ty tak używałeś BT kiedy ostatnio?
>BT się przydaje jak zmieniasz telefon i musisz przerzucić kontakty z
>jednego na drugi. To się zdarza każdemu.
>Inne zastosowanie BT to np. myszy bezprzewodowe.
Ja tam sobie chwalilem, jak moglem plikii z/do SE transmitowac przez
BT.
Tudziez np w charakterze modemu - biorac pod uwage ze zlacze zajmowal
zasilacz.
Nokia juz skiepscila OBEX i nie dawal sie ladnie obsluzyc jak SE.
A Android skasowal go calkowicie czy tam skiepscil jeszcze bardziej.
Bardzo bym sobie zyczyl, zeby taki telefon udawal komputer z windowsem
i byl dostep do plikow przez wifi,
ale Google na spolke z MS utrudnil to maksymalnie, Apple tez nie
oferuje, a cos mi sie widzi ze to nowe windows phone tez utrudnia.
Klient ma sie laczyc przez chmure, kupowac pliki w sklepie i lykac
reklamy ...
J.