Dnia Wed, 26 Aug 2009 18:31:28 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

>>> Wystarczy zwarcie PE z N za różnicówką, żeby włączenie jakiegokolwiek
>>> znaczącego obciążenia wyłączało różnicówkę.
>> Powinno to zwarcie (punkt rozdziału PE i N) być przed róznicówką?
>
> Oczywiście.

Acha, jutro sprawdzę jak tam jest zrobione.
--
Jacek

do góry

On 2009-08-26 15:39:56 +0200, wchpikus <w...@w...pl> said:

> Witam!
>
>> Przecież mi wywala róznicówkę... :)
>
> Roznicowka nie sklada sie tylko z zabezpieczenia roznicowego, ale tez
> przeciazeniowego

Nie każdy RDC jest taką hybrydą. Ale jak widzę niektórzy się do hybryd
przyzwyczaili do tego stopnia, że nie znają nic innego. ;-/

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

do góry

Witam!
> Wystarczy zwarcie PE z N za różnicówką, żeby włączenie jakiegokolwiek
> znaczącego obciążenia wyłączało różnicówkę.
>
Takie zwarcie od razu zrzuca roznicowke.

do góry

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1399111277.20090826175121@pik-net.pl...
> Wystarczy zwarcie PE z N za różnicówką, żeby włączenie jakiegokolwiek
> znaczącego obciążenia wyłączało różnicówkę.

Wystarczy tania różnicówka, by silnik czy transformator spowodował jej
zadziałanie
Nie musi być żadnego upływu.

do góry

Użytkownik "wchpikus" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h75a17$1gii$1@news2.ipartners.pl...
> Witam!
>> Wystarczy zwarcie PE z N za różnicówką, żeby włączenie jakiegokolwiek
>> znaczącego obciążenia wyłączało różnicówkę.
>>
> Takie zwarcie od razu zrzuca roznicowke.

O ile cokolwiek jest na obciazeniu, ale moze to byc cokolwiek niekoniecznie
silnik.

do góry

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:htjwv2bxtdm8$.1g1zidy8blrzq$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 26 Aug 2009 18:31:28 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>
>>>> Wystarczy zwarcie PE z N za różnicówką, żeby włączenie jakiegokolwiek
>>>> znaczącego obciążenia wyłączało różnicówkę.
>>> Powinno to zwarcie (punkt rozdziału PE i N) być przed róznicówką?
>>
>> Oczywiście.
>
> Acha, jutro sprawdzę jak tam jest zrobione.

No to byloby arcydzielo, gdyby punkt rozdzialu byl za roznicowka.

do góry

Witam!
> O ile cokolwiek jest na obciazeniu, ale moze to byc cokolwiek
> niekoniecznie silnik.

Niekoniecznie, zalezy jak daleko od roznicowki bedzie to zwarcie.

do góry

Użytkownik "wchpikus" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h75gkv$1k00$1@news2.ipartners.pl...
> Witam!
>> O ile cokolwiek jest na obciazeniu, ale moze to byc cokolwiek
>> niekoniecznie silnik.
>
> Niekoniecznie, zalezy jak daleko od roznicowki bedzie to zwarcie.

Roznicowka wymaga by plynal okreslony prad, odleglosc go nie sprawi.

do góry

Witam!
> Roznicowka wymaga by plynal okreslony prad, odleglosc go nie sprawi.
Ale roznice potencjalow miedzy N -PE tak.
W dobrze zrobionej instalacji roznica potencjalow bedzie, mala bo mala,
ale "moze" spowodowac zrzucenie zabezpieczenia (zaleznie od odleglosci).
Przy samym zabezpieczneiu moze nie zadzialac.

do góry

Hello wchpikus,

Thursday, August 27, 2009, 8:44:55 AM, you wrote:

>> Wystarczy zwarcie PE z N za różnicówką, żeby włączenie jakiegokolwiek
>> znaczącego obciążenia wyłączało różnicówkę.
> Takie zwarcie od razu zrzuca roznicowke.

Żeby cokolwiek zrzucić, musi być przepływ prądu i odpowiednia jego
_różnica_. Obciąż instalacja trójfazową odbiornikiem w trójkącie i
możesz sobie zwierać PE z N do śmierci. Dopiero obciążenie
jednofazowe, z przelywem prądu przez N, wywali różnicówkę.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

do góry