-
21. Data: 2016-09-23 02:00:31
Temat: Re: Dzień bez samochodu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik re r...@r...invalid ...
>>>>> Może się
>>>>> więc okazać, że Godzina dla Ziemi nie tylko nie zmniejszy, ale
>>>>> może zwiększyć ilość CO2 w atmosferze - twierdzi na łamach
>>>>> dziennika Rzeczpospolita dr Tomasz Rożek, fizyk i publicysta.
>>>>>
>>>> Moze sie okazac? Co to za naukowiec? Na oko?
>>>
>>> No przecież napisali - dr. Albo on pierodli od rzeczy, albo
>>> dziennikarze przekręcili jego słowa.
>>
>> Ja się nie pytam, jak się nazywa, czy jaki ma stopien tylko co to za
>> naukowiec, ktory zamiast powiedziec: jest tak i tak, wygłasza niczym
>> nie poparte tezy.
>> Innymi słowy - jeżeli moze sie okazać albo moze sie nie okazac to
>> niech zamilknie albo przedstawi wynik badania!
>> ---
>> Przestawił wynik, jest właśnie taki niejednoznaczny. To ten od Sondy
>> chyba.
>>
> Ze co? Ilosci zuzytego pradu nie mozna dokładnie zmierzyc?
> ---
> Jakiego znowu prądu ? Dwutlenek węgla nie powstaje z prądu tylko z
> działania elektrowni. Zna się na elektrowniach ? Był w ogóle kiedy w
> elektrowni ?
No to wracamy do punktu wyjścia.
Jaka jest przesłanka do tego, ze elektrownie beda musiały wyprodukowac
wiecej pradu a co za tym idzie - wyemitowac wiecej co2?
Ano taka, ze zarówka eco przy włączeniu zuzywa duzo pradu.
Wiec trzeba ten prad zmierzyc... i sprawdzic czy dwukrotne włączenie
zarówki zuzyje pradu niz jednokrotne włączenie i swiecenie przez godzine.
No chyba ze sa jakies inne sugestie ktorych nie zauwazyłem w cytacie?
-
22. Data: 2016-09-23 06:39:53
Temat: Re: Dzień bez samochodu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.09.2016 o 00:09, tck pisze:
>> Bo generalnie łatwo można wyłączyć te "ekologiczne" elektrownie -
>> tylko że to akurat w ramach godziny dla Ziemi jest jakby... bez sensu.
>>
>
> jeśli jest to elektrownia wodna szczytowo-pompowa to kompensuje ona
> naddatek mocy z innych źródeł- nie tyle się ją wyłącza tylko zmienia
> bieg wody i pompuje ją do góry
Wiem jak działa elektrownia szczytowo pompowa. One mają zajęcie i bez
dodatkowych atrakcji;)
Shrek.
-
23. Data: 2016-09-23 11:00:16
Temat: Re: Dzień bez samochodu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA68BE575DF2D6budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
Użytkownik re r...@r...invalid ...
>>>>> Może się
>>>>> więc okazać, że Godzina dla Ziemi nie tylko nie zmniejszy, ale
>>>>> może
>>>>> zwiększyć ilość CO2 w atmosferze - twierdzi na łamach dziennika
>>>>> Rzeczpospolita dr Tomasz Rożek, fizyk i publicysta.
>>>> Moze sie okazac? Co to za naukowiec? Na oko?
>>
>>> No przecież napisali - dr. Albo on pierodli od rzeczy, albo
>>> dziennikarze przekręcili jego słowa.
>> Ja się nie pytam, jak się nazywa, czy jaki ma stopien tylko co to
>> za
>> naukowiec, ktory zamiast powiedziec: jest tak i tak, wygłasza
>> niczym
>> nie poparte tezy.
troche poparte - zwraca uwage na pewne zagrozenia.
Dokladne wyliczenie jest wrecz niemozliwe - za duzo czynnikow.
>> Innymi słowy - jeżeli moze sie okazać albo moze sie nie okazac to
>> niech zamilknie albo przedstawi wynik badania!
>> ---
>> Przestawił wynik, jest właśnie taki niejednoznaczny. To ten od
>> Sondy
>> chyba.
>
>Ze co? Ilosci zuzytego pradu nie mozna dokładnie zmierzyc?
Zmierzyc mozna, ale to trzeba eksperyment przeprowadzic.
A inaczej mamy tylko model, w a tym modelu mase parametrow, ktorych
wartosc trzeba zalozyc.
Nawiasem mowiac - usilowalem sie dopatrzec spadku zuzycia pradu po
wprowadzeniu zakazu sprzedazy zarowek.
Nie zobaczylem. Za duze fluktuacje, a byc moze spadku nie ma.
Rodacy znacznie wczesniej kupili swietlowki, czy nakupili zarowek na
zapas ?
J.
-
24. Data: 2016-09-23 13:32:40
Temat: Re: Dzień bez samochodu
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Budzik"
>>>>> Może się
>>>>> więc okazać, że Godzina dla Ziemi nie tylko nie zmniejszy, ale
>>>>> może zwiększyć ilość CO2 w atmosferze - twierdzi na łamach
>>>>> dziennika Rzeczpospolita dr Tomasz Rożek, fizyk i publicysta.
>>>>>
>>>> Moze sie okazac? Co to za naukowiec? Na oko?
>>>
>>> No przecież napisali - dr. Albo on pierodli od rzeczy, albo
>>> dziennikarze przekręcili jego słowa.
>>
>> Ja się nie pytam, jak się nazywa, czy jaki ma stopien tylko co to za
>> naukowiec, ktory zamiast powiedziec: jest tak i tak, wygłasza niczym
>> nie poparte tezy.
>> Innymi słowy - jeżeli moze sie okazać albo moze sie nie okazac to
>> niech zamilknie albo przedstawi wynik badania!
>> ---
>> Przestawił wynik, jest właśnie taki niejednoznaczny. To ten od Sondy
>> chyba.
>>
> Ze co? Ilosci zuzytego pradu nie mozna dokładnie zmierzyc?
> ---
> Jakiego znowu prądu ? Dwutlenek węgla nie powstaje z prądu tylko z
> działania elektrowni. Zna się na elektrowniach ? Był w ogóle kiedy w
> elektrowni ?
No to wracamy do punktu wyjścia.
Jaka jest przesłanka do tego, ze elektrownie beda musiały wyprodukowac
wiecej pradu a co za tym idzie - wyemitowac wiecej co2?
Ano taka, ze zarówka eco przy włączeniu zuzywa duzo pradu.
Wiec trzeba ten prad zmierzyc... i sprawdzic czy dwukrotne włączenie
zarówki zuzyje pradu niz jednokrotne włączenie i swiecenie przez godzine.
No chyba ze sa jakies inne sugestie ktorych nie zauwazyłem w cytacie?
---
Dobra, może to też było, ale generalnie nie sądzę by fizyk nie ogarniał w
ogóle tematu, ale też nie będzie tego wszystkiego mierzył i wcale nie musi
mieć znaczenia ile prądu zużył. I dałbym sobie spokój z analizą zdania z
prasy.
-
25. Data: 2016-09-23 18:49:11
Temat: Re: Dzień bez samochodu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik re r...@r...invalid ...
> I dałbym sobie spokój z analizą zdania z
> prasy.
>
Tak mozemy zakonczyc kazda dyskusje - po co analizowac merytorycznie, jak
mozna przyjac ze to tylko blubranie dla ludu... :(
-
26. Data: 2016-09-23 18:49:11
Temat: Re: Dzień bez samochodu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>> Ja się nie pytam, jak się nazywa, czy jaki ma stopien tylko co to
>>> za
>>> naukowiec, ktory zamiast powiedziec: jest tak i tak, wygłasza
>>> niczym
>>> nie poparte tezy.
>
> troche poparte - zwraca uwage na pewne zagrozenia.
> Dokladne wyliczenie jest wrecz niemozliwe - za duzo czynnikow.
>
Jakie niemozliwe?
Naprawde nie jestes w stanie zmierzyc tego ile zuzywa zarówka włącozna i
sweicaca sie przez godzine oraz zarówka ktora jest włączona, wyłączona i
potem po godzinie ponownie włączona...?
>>> Innymi słowy - jeżeli moze sie okazać albo moze sie nie okazac to
>>> niech zamilknie albo przedstawi wynik badania!
>>> ---
>>> Przestawił wynik, jest właśnie taki niejednoznaczny. To ten od
>>> Sondy
>>> chyba.
>>
>>Ze co? Ilosci zuzytego pradu nie mozna dokładnie zmierzyc?
>
> Zmierzyc mozna, ale to trzeba eksperyment przeprowadzic.
> A inaczej mamy tylko model, w a tym modelu mase parametrow, ktorych
> wartosc trzeba zalozyc.
>
> Nawiasem mowiac - usilowalem sie dopatrzec spadku zuzycia pradu po
> wprowadzeniu zakazu sprzedazy zarowek.
> Nie zobaczylem. Za duze fluktuacje, a byc moze spadku nie ma.
> Rodacy znacznie wczesniej kupili swietlowki, czy nakupili zarowek na
> zapas ?
Podejrzewam, ze zmienia się forma zuzycia.
coraz wiecej kuchenek elektrycznych (bo mieszkania bez gazu), coraz wiecej
ogrzewan na prąd (chocby jakies fragmenty mieszkan), coraz wiecej
mikrofalówek, komputerów, coraaz wieksze tv etc.
-
27. Data: 2016-09-23 19:16:40
Temat: Re: Dzień bez samochodu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA68CBE2FC5033budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>> troche poparte - zwraca uwage na pewne zagrozenia.
>> Dokladne wyliczenie jest wrecz niemozliwe - za duzo czynnikow.
>
>Jakie niemozliwe?
>Naprawde nie jestes w stanie zmierzyc tego ile zuzywa zarówka
>włącozna i
>sweicaca sie przez godzine oraz zarówka ktora jest włączona,
>wyłączona i
>potem po godzinie ponownie włączona...?
No, tak dokladnie to nie, bo jaka zarowka - 40W czy 100W ?
Jestes pewien, ze rozgrzewanie jest proporcjonalne ?
Ale to bez znaczenia - zarowka sie rozgrzewa blyskawicznie i w skali
godziny to nieistotny udar.
Juz przy swietlowce moze nie byc tak rozowo.
Ale nie jestes w stanie policzyc, ile wegla zuzyja bezproduktywnie
elektrownie w czasie tej godziny, o ile dluzej beda potem ludzie
swiecili, aby zrobic to co zwykli itp.
Chcesz byc oszczedny ? Idz spac i wstan o 5 rano latem, i zrob to co
masz zrobic bez swiecenia po nocy :-)
>> Nawiasem mowiac - usilowalem sie dopatrzec spadku zuzycia pradu po
>> wprowadzeniu zakazu sprzedazy zarowek.
>> Nie zobaczylem. Za duze fluktuacje, a byc moze spadku nie ma.
>> Rodacy znacznie wczesniej kupili swietlowki, czy nakupili zarowek
>> na
>> zapas ?
>Podejrzewam, ze zmienia się forma zuzycia.
Tez.
>coraz wiecej kuchenek elektrycznych (bo mieszkania bez gazu), coraz
>wiecej
>ogrzewan na prąd (chocby jakies fragmenty mieszkan),
Raczej coraz mniej - za drogo. Ale latem coraz wiecej klimatyzacji.
Ale patrzac na swiatlo, to zimowe popoludnia wybieram.
No i nie wiadomo ile tych mieszkan przybylo.
>coraz wiecej mikrofalówek,
Niekoniecznie sie odbijaja na zuzyciu.
>komputerów, coraaz wieksze tv etc.
Komputerow juz chyba nie. I czesto notebooki zastapily stacjonarne.
TV ... moze i wieksze, ale moc podobna.
J.
-
28. Data: 2016-09-23 19:45:30
Temat: Re: Dzień bez samochodu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Informuje i objasniam, drugi raz nie bede powtarzal. Integralna czescia oprawy do
swietlowki jest dlawik. W kompaktowych tez, jest tylko mniejszy. Ogranicza on prad do
takiego przy ktorym swietlowka normalnie pracuje. I zeby skaly sraly to w czasie
wlaczania swietlowki prad nie moze byc wiekszy od tego co pobiera w czasie swiecenia.
Amen.
-
29. Data: 2016-09-23 23:00:21
Temat: Re: Dzień bez samochodu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>> troche poparte - zwraca uwage na pewne zagrozenia.
>>> Dokladne wyliczenie jest wrecz niemozliwe - za duzo czynnikow.
>>
>>Jakie niemozliwe?
>>Naprawde nie jestes w stanie zmierzyc tego ile zuzywa zarówka
>>włącozna i
>>sweicaca sie przez godzine oraz zarówka ktora jest włączona,
>>wyłączona i
>>potem po godzinie ponownie włączona...?
>
> No, tak dokladnie to nie, bo jaka zarowka - 40W czy 100W ?
> Jestes pewien, ze rozgrzewanie jest proporcjonalne ?
> Ale to bez znaczenia - zarowka sie rozgrzewa blyskawicznie i w skali
> godziny to nieistotny udar.
Doktor mowił o zarówkce energooszczednej.
>
> Juz przy swietlowce moze nie byc tak rozowo.
Znow moze...
>
> Ale nie jestes w stanie policzyc, ile wegla zuzyja bezproduktywnie
> elektrownie w czasie tej godziny, o ile dluzej beda potem ludzie
> swiecili, aby zrobic to co zwykli itp.
>
Strasznie naciągane.
Zreszta, doktor o tym nie wspomina a rozmawiamy o jego wypowiedzi.
> Chcesz byc oszczedny ? Idz spac i wstan o 5 rano latem, i zrob to co
> masz zrobic bez swiecenia po nocy :-)
>
Byc moze to by było jeszcze bardziej oszczedne.
Ale nie o tym jest rozmowa - rozmowa jest o tym, ze według doktora
wyłaczenie zarówki na godzine moze spowodowac wieksza emisję co2.
>>> Nawiasem mowiac - usilowalem sie dopatrzec spadku zuzycia pradu po
>>> wprowadzeniu zakazu sprzedazy zarowek.
>>> Nie zobaczylem. Za duze fluktuacje, a byc moze spadku nie ma.
>>> Rodacy znacznie wczesniej kupili swietlowki, czy nakupili zarowek
>>> na
>>> zapas ?
>
>>Podejrzewam, ze zmienia się forma zuzycia.
>
> Tez.
>
>>coraz wiecej kuchenek elektrycznych (bo mieszkania bez gazu), coraz
>>wiecej
>>ogrzewan na prąd (chocby jakies fragmenty mieszkan),
>
> Raczej coraz mniej - za drogo.
Niby tak, ale sam znam dwoje znajomych ktorzy w nowych mieszkaniach zrobili
sobie fragmentaryczne ogrzewanie podłogowe. Tez sie dziwiłem.
A jeszcze tutaj piszą, ze duzo ludzi ogrzewa pradem - chochlik jakis?
http://energiadirect.pl/poradniki/zuzycie-energii-el
ektrycznej-w-polsce
Uwzględniaja kategorie ogrzewajacych pradem wiec to jakis znaczacy procent?
A moze to jakas bzdura i dane przeniesione z innego kraju?
> Ale latem coraz wiecej klimatyzacji.
Zapewne.
> Ale patrzac na swiatlo, to zimowe popoludnia wybieram.
>
> No i nie wiadomo ile tych mieszkan przybylo.
>
W sumie to zapewne wiadomo.
>>coraz wiecej mikrofalówek,
>
> Niekoniecznie sie odbijaja na zuzyciu.
>
Bo?
>>komputerów, coraaz wieksze tv etc.
>
> Komputerow juz chyba nie. I czesto notebooki zastapily stacjonarne.
> TV ... moze i wieksze, ale moc podobna.
>
To zalezy do czego porównywać.
do starego kineskopowego - zapewne tak.
Ale juz taki sam TV w tej samej klasie ale 2 x wiekszy musi pobierac wiecej
pradu.
-
30. Data: 2016-09-24 08:16:15
Temat: Re: Dzień bez samochodu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.09.2016 o 19:45, Zenek Kapelinder pisze:
> Informuje i objasniam, drugi raz nie bede powtarzal. Integralna czescia oprawy do
swietlowki jest dlawik. W kompaktowych tez, jest tylko mniejszy. Ogranicza on prad do
takiego przy ktorym swietlowka normalnie pracuje. I zeby skaly sraly to w czasie
wlaczania swietlowki prad nie moze byc wiekszy od tego co pobiera w czasie swiecenia.
Amen.
A ponieważ wydaje ci się, że wiesz, a tak naprawdę to tylko ci się
wydaje to tu masz narysowane jak jest naprawdę:
http://www.elektro.info.pl/artykul-galeria/id5104,sw
ietlowki-kompaktowe-jako-odbiorniki-energii-elektryc
znej?gal=1&zdjecie=1040
W skrócie:
Tak,
świetlówki na starcie pobierają więcej prądu (na wykresie akurat mocy,
ale to proporcjonalne przy stałym napięciu) i to znacznie dłużej niż
klasyczne żarówki gdzie ma to miejsce przez paredziesiąt(set) milisekund.
Nie,
nie znaczy to, że wyłączenie żarówki czy świetlówki na godzinę powoduje,
że zużyjesz więcej energii. Zarówno w przypadku żarówek jak i świetlówek.
Ale,
to czego nikt nie bierze pod uwagę, to że częste włączanie i wyłączanie
żarówek i świetlówek bardzo wpływa na ich żywotność. Więc jeśli chodzi o
to że tak naprawdę akcja godzina dla ziemi może mieć ujemny wpływ na
środowisko to poszedłbym tą drogą ile energii trzeba żeby taką
świetlówkę wpprodukować i przewieść do lokalnego marketu, ile materiałów
na to zużyć i przede wszystkim co się ztsnie ze starą świetlówką. To
jest znacznie istotniejsze niż ewentualne "ile prądu więcej na rozruch".
Ale znów - jednokrotne wyłączenie i włączenie nic w ogólności nie zmieni
(choć jak patrzeć przez pryzmat kłamstwa statystycznego, to świetlówka
wytrzymuje mniej więcej 10K włączeń, czyli gdyby wszyscy wzięli udział w
akcji to trzebaby wyprodukować 1/10000 więcej świetlówek;).
A tak w ogóle,
naprawdę cała akcja nic nie zmienia - wystarczy spojrzeć na wykresy
zużycia dobowego i widać że... nic nie widać;)
Shrke