-
11. Data: 2011-09-28 08:51:09
Temat: Re: Dylemat zakupowy - starsza Japonia, nowe Chiny?
Od: "Mat S" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:j5ugnd$e13$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 26.09.2011 14:32, Mat S pisze:
>
>>> Eeetam... Całkiem fajna - miałem na tym kurs na prawko.
>>
>> Słabe osiągi - samochodziarze mogą przepychać jak skuter...
>
> Większość kierowców będzie przepychać wszystko, co będzie wolniejsze i
> mniejsze :-/
A właśnie że nie większość, tylko raczej odosobnione przypadki. Większość
zachowuje się bardzo fair.
>
>>> A może skuter w okolicy 250ccm? Na miasto samoczynne sprzęgło i
>>> przekładnia się przydają...
>>
>> O tym to myślę dla siebie ;-) Może nieco większy silnik, bo wspomnienia
>> z jazdy "w miarę nowym" Piaggio 250 dotyczą głównie ślamazarności.
>
> A ile ważysz? ;->
Wtedy 90 ;-) i jechaliśmy w 2 osoby. Poza tym byłem świeżo po jeździe na BMW
K1200, co mogło wpłynąć na ocenę ;-)
> Bo nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie przeciskanie się przez korki z
> manualnym sprzęgłem jest męczące...
Jest.
To ma być moto do nauki, nie docelowe. Tanie, niekoniecznie bardzo ładne.
Potem się zobaczy. Nie byłoby fajnie wyrobić sobie od początku nawyki
"automatyczne".
A TW ma ten plus, że po okolicznych drogach kategorii 7 też się da
pojeździć.
MS
-
12. Data: 2011-09-28 09:31:47
Temat: Re: Dylemat zakupowy - starsza Japonia, nowe Chiny?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2011 10:51, Mat S pisze:
>>> O tym to myślę dla siebie ;-) Może nieco większy silnik, bo wspomnienia
>>> z jazdy "w miarę nowym" Piaggio 250 dotyczą głównie ślamazarności.
>>
>> A ile ważysz? ;->
>
> Wtedy 90 ;-) i jechaliśmy w 2 osoby.
Aaa, no to nic dziwnego. Ja miałem na myśli jazdę solo.
> Poza tym byłem świeżo po jeździe na
> BMW K1200, co mogło wpłynąć na ocenę ;-)
Możliwe ;)
>> Bo nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie przeciskanie się przez korki z
>> manualnym sprzęgłem jest męczące...
>
> Jest.
> To ma być moto do nauki, nie docelowe. Tanie, niekoniecznie bardzo
> ładne. Potem się zobaczy. Nie byłoby fajnie wyrobić sobie od początku
> nawyki "automatyczne".
Mmmmm... jakoś nie miałem problemów większych niż "brakowanie" biegów
czy standardowe przyzwyczajenie się do delikatnego puszczania sprzęgła
(a w zależności od motocykla sprzęgło może "łapać" w nieco innym "miejscu").
W samochodzie miałem gorzej, bo wszyscy instruktorzy uparcie mnie
zmuszali do trzymania pięty na podłodze. A mi wygodniej ze stopą "w
powietrzu".
> A TW ma ten plus, że po okolicznych drogach kategorii 7 też się da
> pojeździć.
Skutery mogą być zaskakująco terenowe ;) ale nie wiem, jak wygląda ta
kategoria 7 ;->
TW jest fajnym "traktorkiem" - lubię tego typu pojazdy, które może nie
są jakieś bardzo szybkie, ale "prą do przodu".
Swoją szosą istnieje też wersja 200ccm i chyba jeszcze jakaś ciut
większa, ale OIDP "Asia only". Ale dwusetka mignęła mi kiedyś na alledrogo.
-
13. Data: 2011-09-28 14:12:06
Temat: Re: Dylemat zakupowy - starsza Japonia, nowe Chiny?
Od: PawelK vel Pablo <e...@...stopce>
Dnia 269 roku bieżącego, Mat S zeznał(a) jak następuje:
> Yamaha TW125 (fajna zabawka - mieszkam prawie na wsi, wiec mo?e i w
> zimie by sie pou?ywa?o
Fajna ale za słaba, celuj w TW 200.
Jest kilka sztuk na rynku. Jeden gośc w Giżycku ma TW200 z hameryki
bodajże k8 i chce coś 12 tysi za nią.
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 63kkm -> na sprzedaż
CBR600F F4i '02 27kkm "Laleczka"
Warszawa Gocław
-
14. Data: 2011-10-03 10:30:00
Temat: Re: Dylemat zakupowy - starsza Japonia, nowe Chiny?
Od: "Mat S" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik "PawelK vel Pablo" <e...@...stopce> napisał w wiadomości
news:20110928161206.2ba94ea1@X61s.homelinux.net...
Dnia 269 roku bieżącego, Mat S zeznał(a) jak następuje:
> Yamaha TW125 (fajna zabawka - mieszkam prawie na wsi, wiec mo?e i w
> zimie by sie pou?ywa?o
Fajna ale za słaba, celuj w TW 200.
Jest kilka sztuk na rynku. Jeden gośc w Giżycku ma TW200 z hameryki
bodajże k8 i chce coś 12 tysi za nią.
hyhy, niezła cena. raczej nie dla mnie. widzę jedną 125 za 4500, ale 300 km
od domu :/
MS
-
15. Data: 2011-11-10 13:54:00
Temat: Re: Dylemat zakupowy - starsza Japonia, nowe Chiny?
Od: amiguel <j...@g...com>
Kobieta przede wszystkim powinna mieć auto niezawodne, a wiadomo - niezawodne znaczy
w miarę nowe. Warto przegrzebać rynek w poszukiwaniu takich okazji, popytac o oferty
w salonach. Moge polecić www.prestig-e.pl , kupiłem tam kiedyś na całkiem dogodnych
warunkach audice A8. warto dobrze się rozejrzec, zanim komus powierzymy niemałe w
końcu pieniądze a oni dają naprawdę korzystne warunki kredytowe.
-
16. Data: 2011-11-10 14:00:37
Temat: Re: Dylemat zakupowy - starsza Japonia, nowe Chiny?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-11-10, amiguel <j...@g...com> wrote:
>
> Kobieta przede wszystkim powinna mieć auto niezawodne, a wiadomo - niezawodne
znaczy w miarę nowe. Warto przegrzebać rynek w poszukiwaniu takich okazji, popytac o
oferty w salonach. Moge polecić www.prestig-e.pl , kupiłem tam kiedyś na całkiem
dogodnych warunkach audice A8. warto dobrze się rozejrzec, zanim komus powierzymy
niemałe w końcu pieniądze a oni dają naprawdę korzystne warunki kredytowe.
Spamerzy sa chyba jeszcze wiekszymi idiotami niz za jakich uwazaja
innych...
--
Artur
ZZR 1200
-
17. Data: 2011-11-10 14:36:47
Temat: Re: Dylemat zakupowy - starsza Japonia, nowe Chiny?
Od: Arni <a...@n...spam.pl>
W dniu 10.11.2011 15:00, AZ pisze:
> Spamerzy sa chyba jeszcze wiekszymi idiotami niz za jakich uwazaja
> innych...
>
skąd ta nuta wątpliwości?
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
'99 Mazda 323F 2,0 DiTD