eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDylemat kupującego auto...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 21. Data: 2011-06-30 16:41:53
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>

    "Bydlę" wrote:
    > Kiedyś, dawno, dawno temu, ustawiałem fotel... hm, do wypoczynku bardziej. Wrost
    (mój) i
    > niewielkie wymiary (auta) dawały usprawiedliwienie: "...no bo inaczej się nie
    > mieszczę...".
    > Po jakimś czasie odkryłem, że siedzę po prostu głupio.
    > Teraz jeżdżę prawie jak Leszek Kuzaj - uda z tułowiem mają 90 stopni, nogi prawie
    > wyprostowane, sprzęgło nie zawsze jest mi potrzebne...

    Ja podobnie kiedyś ustawiałem, pozycja leżąca, ręce wyprostowane.
    Pewnej zimy pojechaliśmy ze znajomym na opuszczone lotnisko,
    pośmigać po śniegu i pouczyć się ślizgania bokami przy wysokich
    prędkościach. Szybko zauważyłem, że nie mam kontroli nad autem,
    akurat znajomek miał zaliczonych kilka kursów bezpiecznej jazdy
    (firmowe szkolenia) i poinstruował mnie jak ustawić fotel. Od tego
    momentu efektowne uślizgi przestały sprawiać problemy. :-)
    Jednak w Ave ta bezpieczna pozycja posuwa się bardzo daleko,
    ale w sumie i tak jakoś mnie to nie odstrasza od tego auta... :-)

    Pozdrawiam
    .Peeter


  • 22. Data: 2011-06-30 16:46:40
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-06-30 15:52, Maciek pisze:
    >> Zależy od ładunku.
    >
    > ...a to na pewno :) pewnie z 3m rury do sedana wcisnąłby, no ale np.
    > szpejo gabarytów pralki to wątpię ;-)

    Być może, ale np. drzwi z futryną wchodziły ;) Escort kombi okazał się
    za mały. Z drugiej strony - pralkę automatyczną oraz telewizor 26"
    przewiozłem kiedyś maluchem ;)


  • 23. Data: 2011-06-30 17:05:05
    Temat: Re: Dylemat kupuj?cego auto...
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Thu, 30 Jun 2011 13:24:42 +0200, w <iuhmb6$32q$1@inews.gazeta.pl>, "Vlad The
    Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl> napisał(-a):

    > 3 furtkowca miałem i nigdy więcej nie kupię. Czasem zachodzi potrzeba
    > przewieźć jakis delikatny lub ponagdabarytowy ładunek, a w 3d trudno lub nie
    > ma możliwości go umieścić. Wygoda też się liczy. :) Zakładam, że auto do
    > normalnego codziennego użytku.

    Skoro napisał, że max będą jeździły dwie osoby, to przypuszczam że złożenie
    tylnych foteli wystarczy (i nie będzie miało znaczenia czy 3d czy 5d).


  • 24. Data: 2011-06-30 17:38:16
    Temat: Re: Dylemat kupuj?cego auto...
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-06-30, r...@k...pl <r...@k...pl> wrote:

    >> 3 furtkowca miałem i nigdy więcej nie kupię. Czasem zachodzi potrzeba
    >> przewieźć jakis delikatny lub ponagdabarytowy ładunek, a w 3d trudno lub nie
    >> ma możliwości go umieścić. Wygoda też się liczy. :) Zakładam, że auto do
    >> normalnego codziennego użytku.
    >
    > Skoro napisał, że max będą jeździły dwie osoby, to przypuszczam że złożenie
    > tylnych foteli wystarczy (i nie będzie miało znaczenia czy 3d czy 5d).

    Z 3d się dużo gorzej wysiada w ciasnych miejscach.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 25. Data: 2011-06-30 19:27:10
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Thu, 30 Jun 2011 16:29:05 +0200, Artur C. <a...@w...pl>
    wrote:

    > Och ziom, Lex, Ave?! Szacun. Skąd się biorę tacy Marianowie?! N. T. D.

    Z ,,kontowni''.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 26. Data: 2011-06-30 19:33:02
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: "pablo eldiablo" <j...@W...gazeta.pl>

    Artur Maśląg <f...@p...com> napisał(a):


    > Być może, ale np. drzwi z futryną wchodziły ;) Escort kombi okazał się
    > za mały. Z drugiej strony - pralkę automatyczną oraz telewizor 26"
    > przewiozłem kiedyś maluchem ;)
    >

    sa lepsi:

    http://i.lawka.pl/graf/pl/zdjecia/2399_Krowa_w_Maluc
    hu.jpg

    ;-)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 27. Data: 2011-06-30 19:34:41
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Thu, 30 Jun 2011 15:30:49 +0200, .Peeter
    <p...@n...gazeta.pl> wrote:

    > Dokładnie. Nie potrzebuję pakownego auta, wystarczy mi w zupełności
    > Focus, a w przypadku czegoś większego hatchback jest bardziej praktyczny
    > od sedana. Wystarczy powiedzieć, że jeżdżąc sedanem musiałem pożyczać
    > Clio od mamy, żeby cokolwiek większego ze sklepu przywieźć. :D

    No to chyba sobie odpowiedziałeś. Jeśli lepiej Ci się będzie
    jeździć Foką, bierz Fokę. Chyba że np. Ave jest o wiele
    wygodniejsza, a planujesz się nieco rozleniwić :>

    > Jest tylko jedna marka, w której bym po prostu nie przetrawił znaczka
    > na kierownicy - chodzi oczywiście o skodowską zieloną kurę. :D

    Dobra kura nie jest zła. Może być cichociemna, a przy tym mocno
    kąsać :>

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 28. Data: 2011-06-30 19:39:08
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Thu, 30 Jun 2011 15:36:09 +0100, kamil <s...@s...com> wrote:

    > To kup MX-5 i ciesz się zakrętami. :)

    W Polsce MX-5:

    a) jest sezonowa,
    b) wymaga garażu, bo prędzej czy później jakiś [...] sprawdzi,
    czy szmaciany dach ustępuje pod nożem.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 29. Data: 2011-06-30 20:47:04
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: Jacek Rudowski <ami@_usunto_wkurw.org>

    On 2011-06-30, Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org> wrote:
    > b) wymaga garażu, bo prędzej czy później jakiś [...] sprawdzi,
    > czy szmaciany dach ustępuje pod nożem.
    >

    Nawet pomimo pozostawionych otwartych drzwi :) (w sensie zamkow)
    No dobra... w gruncie rzeczy dach ocalal - szyba nie :)

    --
    Jacek "AMI" Rudowski


  • 30. Data: 2011-06-30 21:27:08
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: jerzu <t...@p...onet.pl>

    On Thu, 30 Jun 2011 17:33:02 +0000 (UTC), "pablo eldiablo"
    <j...@W...gazeta.pl> wrote:

    >sa lepsi:
    >
    >http://i.lawka.pl/graf/pl/zdjecia/2399_Krowa_w_Malu
    chu.jpg
    >
    >;-)

    Pikuś :)

    http://jerzu.waw.pl/trash/pf126p_1.jpg
    http://jerzu.waw.pl/trash/pf126p_2.jpg


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: