-
41. Data: 2015-04-09 21:43:47
Temat: Re: Dowód rejestracyjny i OC na inne nazwiska
Od: masti <g...@t...hell>
LordBluzg(R) wrote:
> Skoro NIKT NIKOGO nie powiadomił o sprzedaży, ubezpieczenie jest
> PRZEDŁUŻANE:
>
> "Artykuł 28 pkt 1 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach
> obowiązkowych,
to dotyczy tylko OC
A co z AC? po co komu AC na poprzedniego właściciela, który w razie
czego zgarnie odszkodowanie? :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
42. Data: 2015-04-09 21:47:06
Temat: Re: Dowód rejestracyjny i OC na inne nazwiska
Od: masti <g...@t...hell>
Shrek wrote:
> On 2015-04-08 21:59, masti wrote:
>
>> i podpisujesz się w miejscuna "podpis ubezpieczonego" jako właściciel
>> zdowodu?
>
> Prawdę mówiąc nie przypominam sobię, zebym coś podpisywał, jak ostanio
> ubezpieczałem samochód.
jeżeli robiłeś to w realu a nie przez internet to na pewno podpisywałeś
przykład formularza
<http://u.42.pl/8mfo>
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
43. Data: 2015-04-09 21:48:49
Temat: Re: Dowód rejestracyjny i OC na inne nazwiska
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-04-09 o 21:43, masti pisze:
> LordBluzg(R) wrote:
>
>> Skoro NIKT NIKOGO nie powiadomił o sprzedaży, ubezpieczenie jest
>> PRZEDŁUŻANE:
>>
>> "Artykuł 28 pkt 1 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach
>> obowiązkowych,
>
> to dotyczy tylko OC
> A co z AC? po co komu AC na poprzedniego właściciela, który w razie
> czego zgarnie odszkodowanie? :)
>
Ale wątkodawca uznał że tak jest fajniej :)...generalnie w topicu nic
nie psze o AC...ale ludzie różne są.
--
LordBluzg(R)
-
44. Data: 2015-04-09 23:14:14
Temat: Re: Dowód rejestracyjny i OC na inne nazwiska
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-04-09 o 21:22, LordBluzg(R) pisze:
> W dniu 2015-04-09 o 20:28, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2015-04-09 o 17:22, LordBluzg(R) pisze:
>>> W dniu 2015-04-09 o 12:48, Liwiusz pisze:
>>>> W dniu 2015-04-09 o 11:17, LordBluzg(R) pisze:
>>>>> W dniu 2015-04-09 o 09:00, Liwiusz pisze:
>>>>>> W dniu 2015-04-09 o 00:04, LordBluzg(R) pisze:
>>>>>>
>>>>>>> No to się ciesz, że sprzedający nie zgłosił ubezpieczycielowi
>>>>>>> sprzedaży.
>>>>>>> Umowa wtedy wygasa i MUSISZ zawrzeć nową zawierającą Twoje dane.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Nieprawda. Umowa przechodzi na kupującego, dlatego sprzedający nie
>>>>>> jest
>>>>>> już jej stroną, aby cokolwiek wypowiadać.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Gdzieś napisałem "wypowiada"?
>>>>> Chodzi o to, że jeśli sprzedający zgłosi sprzedaż, umowa wygasa
>>>>
>>>> Nie wygasa, trwa do końca.
>>>
>>> Nie zrozumiałeś. Wygasa (taka na rok), po ZGŁOSZENIU sprzedaży. Jesli
>>> sprzedaż _nie_ _jest_ zgłoszona do ubezpieczyciela to NIE WYGASA, jest
>>> przedłużana z automatu a Ty jesteś ścigany o kasę.
>>
>> Dwa błędy w jednym cytacie.
>
> Srendy :)
>>
>> Po pierwsze - wypowiedzieć umowę może kupujący, bo to on jest jej
>> stroną, sprzedający nie może umowy wypowiedzieć, a zgłoszenie sprzedaży
>> nie oznacza rozwiązania umowy.
>
> GDZIE PISZĘ COŚ O *W Y P O W I A D A N I U* ubezpieczenia? Bredzisz.
No bredzisz coś o "zgłaszaniu sprzedaży" jako formie rozwiązania umowy.
>>
>> Drugi błąd: automatyczne wznowienie umowy nie dotyczy umów, które
>> przeszły na kupującego przy zakupie samochodu.
>
> Czytaj może ze zrozumieniem. Sprzedający sporządził umowę k-s w dwóch
> egzemplarzach. Po sprzedaży oba egzemplarze umowy wylądowały
> w...szufladzie. Tak traktuje wątkodawca. Nikt nigdzie niczego nie
> zgłosił. ROZUMIESZ?
Nie ma znaczenia, czy zgłosił, czy nie. Umowa i tak nie jest przedłużana
z mocy prawa.
> Pytanie: KTO WIE (czy: ubezpieczyciel, Urząd Skarbowy, Wydział
> Komunikacji) że samochód zmienił własciciela? NIKT.
>
> Wobec powyższego umowa zawarta z ubezpieczycielem jest PRZEDŁUŻANA z
> automatu bo tak mówi wyraźnie przepis, który olałeś:
Nie jest przedłużana, tylko co najwyżej ubezpieczyciel *jeszcze* nie
wie, że nie ponosi ryzyka.
> Skoro NIKT NIKOGO nie powiadomił o sprzedaży, ubezpieczenie jest
> PRZEDŁUŻANE:
Nie ma takiego warunku, że jeśli ZU nie jest powiadomiony, to umowa jest
przedłużana.
> "Artykuł 28 pkt 1 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach
> obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze
> Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, mówi: Jeżeli posiadacz pojazdu
> mechanicznego nie później niż na jeden dzień przed upływem okresu 12
> miesięcy, na który umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów
> mechanicznych została zawarta, nie powiadomi na piśmie zakładu
> ubezpieczeń o jej wypowiedzeniu, uważa się, że została zawarta następna
> umowa na kolejne 12 miesięcy. Takie brzmienie przepisu gwarantuje nam
> ciągłość ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej OC. "
To dotyczy umowy, która nie przeszła na kupującego.
> Widać że Ty nie czytałeś. Cytnąć ci jeszcze że umowa WYGASA z datą
> końcową (roczną) kiedy ZGŁOSIMY sprzedaż (pomijam już że to OBOWIĄZEK)?
> i jesli nowy własciciel nie wykupi NOWEJ polisy to leci kara z UFG.
Czytać umiesz, ale ze zrozumieniem już gorzej. To wtórny analfabetyzm.
--
Liwiusz
-
45. Data: 2015-04-09 23:23:20
Temat: Re: Dowód rejestracyjny i OC na inne nazwiska
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-04-09 o 21:04, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości
> W dniu 2015-04-09 o 17:22, LordBluzg(R) pisze:
>>> Nie zrozumiałeś. Wygasa (taka na rok), po ZGŁOSZENIU sprzedaży. Jesli
>>> sprzedaż _nie_ _jest_ zgłoszona do ubezpieczyciela to NIE WYGASA, jest
>>> przedłużana z automatu a Ty jesteś ścigany o kasę.
>
>> Dwa błędy w jednym cytacie.
>> Po pierwsze - wypowiedzieć umowę może kupujący, bo to on jest jej
>> stroną, sprzedający nie może umowy wypowiedzieć, a zgłoszenie sprzedaży
>> nie oznacza rozwiązania umowy.
>
>> Drugi błąd: automatyczne wznowienie umowy nie dotyczy umów, które
>> przeszły na kupującego przy zakupie samochodu.
>
> Nie rozumiesz, skoro nie powiadomiono o sprzedazy, to ubezpieczyciel
> przedluza, a dokladniej wystawia nowa polise z automatu.
Którą potem anuluje, jak dowie się, że nie było w rzeczywistości ochrony.
>>> Taaa i dotychczasowy ubezpieczyciel ma szklaną kulę i mu powiedziała że
>>> pojazd został sprzedany :>
>> Dowie się, jak będzie chciał dochodzić składek.
>
> A to moze byc np po roku. A w miedzyczasie ponosil ryzyko .... albo i nie .
Nie ponosił, bo nie doszło do zawarcia skutecznie umowy.
> Wydaje sie, ze sie nie przedluza z mocy ustawy, ale czy sie sprytny
> prawnik nie dopatrzy jakiegos kruczka.
Jak się dopatrzysz, to napisz.
> Mowimy o braku powiadomienia o sprzedazy - na razie widze zawirowania na
> linii posiadacz-wlasciciel ...
Powiadomienie o sprzedaży jest nieistotne, liczy się stan faktyczny.
>
>> Czytałeś w ogóle przepisy?
>
> Sam ich nie znasz :-)
> 28a. 3. W sytuacji, gdy doszło do zawarcia kilku umów ubezpieczenia OC
> posiadaczy
> pojazdów mechanicznych w odniesieniu do tego samego pojazdu mechanicznego,
> z tym samym okresem ubezpieczenia z jednym zakładem ubezpieczeń,
> wówczas temu zakładowi ubezpieczeń należy się składka ubezpieczeniowa z
> tytułu
> jednej umowy ubezpieczenia.
>
> To by bylo na tyle odnosnie kilku polis ...ale w roznych terminach mozna
To widzę, że o czym innym dyskutujemy (o automatycznym kończeniu się
polisy po sprzedaży pojazdu), ale kto by się przejmował szczegółami :)
--
Liwiusz
-
46. Data: 2015-04-10 00:59:14
Temat: Re: Dowód rejestracyjny i OC na inne nazwiska
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
"Liwiusz" wydumał(a) w wiadomości ID news:mg6q3c$unn$1@node2.news.atman.pl
>>>>>>>> No to się ciesz, że sprzedający nie zgłosił ubezpieczycielowi
>>>>>>>> sprzedaży.
>>>>>>>> Umowa wtedy wygasa i MUSISZ zawrzeć nową zawierającą Twoje dane.
>>>>>>> Nieprawda. Umowa przechodzi na kupującego, dlatego sprzedający nie
>>>>>>> jest
>>>>>>> już jej stroną, aby cokolwiek wypowiadać.
>>>>>> Gdzieś napisałem "wypowiada"?
>>>>>> Chodzi o to, że jeśli sprzedający zgłosi sprzedaż, umowa wygasa
>>>>> Nie wygasa, trwa do końca.
>>>> Nie zrozumiałeś. Wygasa (taka na rok), po ZGŁOSZENIU sprzedaży. Jesli
>>>> sprzedaż _nie_ _jest_ zgłoszona do ubezpieczyciela to NIE WYGASA, jest
>>>> przedłużana z automatu a Ty jesteś ścigany o kasę.
>>> Dwa błędy w jednym cytacie.
>> Srendy :)
>>> Po pierwsze - wypowiedzieć umowę może kupujący, bo to on jest jej
>>> stroną, sprzedający nie może umowy wypowiedzieć, a zgłoszenie sprzedaży
>>> nie oznacza rozwiązania umowy.
>> GDZIE PISZĘ COŚ O *W Y P O W I A D A N I U* ubezpieczenia? Bredzisz.
> No bredzisz coś o "zgłaszaniu sprzedaży" jako formie rozwiązania umowy.
Bredzisz dokładnie :) NIGDZIE z mojej strony nie pada słowo ROZWIĄZYWANIE UMOWY.
Wyjąłeś to sobie chyba z dupy :]
>>> Drugi błąd: automatyczne wznowienie umowy nie dotyczy umów, które
>>> przeszły na kupującego przy zakupie samochodu.
>> Czytaj może ze zrozumieniem. Sprzedający sporządził umowę k-s w dwóch
>> egzemplarzach. Po sprzedaży oba egzemplarze umowy wylądowały
>> w...szufladzie. Tak traktuje wątkodawca. Nikt nigdzie niczego nie
>> zgłosił. ROZUMIESZ?
> Nie ma znaczenia, czy zgłosił, czy nie. Umowa i tak nie jest przedłużana
> z mocy prawa.
Ke? Skąd ubezpieczyciel ma się dowiedziec że pojazd został sprzedany, skoro NIKT
nie widział umowu K-S?
Czytałeś może http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU2003124
1152, chyba nie
:/
>> Pytanie: KTO WIE (czy: ubezpieczyciel, Urząd Skarbowy, Wydział
>> Komunikacji) że samochód zmienił własciciela? NIKT.
>> Wobec powyższego umowa zawarta z ubezpieczycielem jest PRZEDŁUŻANA z
>> automatu bo tak mówi wyraźnie przepis, który olałeś:
> Nie jest przedłużana, tylko co najwyżej ubezpieczyciel *jeszcze* nie
> wie, że nie ponosi ryzyka.
CoJak? Ubezpieczyciel nie ponosi ryzyka? Chyba Ciebie fantazja :> Od kiedy
ubezpieczyciel ponosi ryzyko? :D....on ciągle zarabia na składkach, podwójne mu
pasują bo kasę ciągnie...
>> Skoro NIKT NIKOGO nie powiadomił o sprzedaży, ubezpieczenie jest
>> PRZEDŁUŻANE:
> Nie ma takiego warunku, że jeśli ZU nie jest powiadomiony, to umowa jest
> przedłużana.
To docztraj o coś o OBOWIAZKU. Linki podałem. Niżej cytat.
>> "Artykuł 28 pkt 1 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach
>> obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze
>> Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, mówi: Jeżeli posiadacz pojazdu
>> mechanicznego nie później niż na jeden dzień przed upływem okresu 12
>> miesięcy, na który umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów
>> mechanicznych została zawarta, nie powiadomi na piśmie zakładu
>> ubezpieczeń o jej wypowiedzeniu, uważa się, że została zawarta następna
>> umowa na kolejne 12 miesięcy. Takie brzmienie przepisu gwarantuje nam
>> ciągłość ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej OC. "
> To dotyczy umowy, która nie przeszła na kupującego.
Bredzisz a umowę K-S zjadł pies i NIKT jej nie widział.
>> Widać że Ty nie czytałeś. Cytnąć ci jeszcze że umowa WYGASA z datą
>> końcową (roczną) kiedy ZGŁOSIMY sprzedaż (pomijam już że to OBOWIĄZEK)?
>> i jesli nowy własciciel nie wykupi NOWEJ polisy to leci kara z UFG.
> Czytać umiesz, ale ze zrozumieniem już gorzej. To wtórny analfabetyzm.
Z Twojej strony to kompromitacja. Linki dostałeś, arty też. Kopiesz się z faktami
jak koń :)
Możesz odejść :)
--
Michael________
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR(R)(TM)
-
47. Data: 2015-04-10 07:31:10
Temat: Re: Dowód rejestracyjny i OC na inne nazwiska
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-04-10 o 00:59, LordBluzg(R) pisze:
> "Liwiusz" wydumał(a) w wiadomości ID news:mg6q3c$unn$1@node2.news.atman.pl
>
>>>>>>>>> No to się ciesz, że sprzedający nie zgłosił ubezpieczycielowi
>>>>>>>>> sprzedaży.
>>>>>>>>> Umowa wtedy wygasa i MUSISZ zawrzeć nową zawierającą Twoje dane.
>>>>>>>> Nieprawda. Umowa przechodzi na kupującego, dlatego sprzedający nie
>>>>>>>> jest
>>>>>>>> już jej stroną, aby cokolwiek wypowiadać.
>>>>>>> Gdzieś napisałem "wypowiada"?
>>>>>>> Chodzi o to, że jeśli sprzedający zgłosi sprzedaż, umowa wygasa
>>>>>> Nie wygasa, trwa do końca.
>>>>> Nie zrozumiałeś. Wygasa (taka na rok), po ZGŁOSZENIU sprzedaży. Jesli
>>>>> sprzedaż _nie_ _jest_ zgłoszona do ubezpieczyciela to NIE WYGASA,
>>>>> jest
>>>>> przedłużana z automatu a Ty jesteś ścigany o kasę.
>>>> Dwa błędy w jednym cytacie.
>>> Srendy :)
>>>> Po pierwsze - wypowiedzieć umowę może kupujący, bo to on jest jej
>>>> stroną, sprzedający nie może umowy wypowiedzieć, a zgłoszenie sprzedaży
>>>> nie oznacza rozwiązania umowy.
>>> GDZIE PISZĘ COŚ O *W Y P O W I A D A N I U* ubezpieczenia? Bredzisz.
>> No bredzisz coś o "zgłaszaniu sprzedaży" jako formie rozwiązania umowy.
>
> Bredzisz dokładnie :) NIGDZIE z mojej strony nie pada słowo
> ROZWIĄZYWANIE UMOWY. Wyjąłeś to sobie chyba z dupy :]
To jak należy rozumieć zatem takie twoje wypociny?:
"No to się ciesz, że sprzedający nie zgłosił ubezpieczycielowi
sprzedaży.
Umowa wtedy wygasa i MUSISZ zawrzeć nową zawierającą Twoje dane. "
>>>> Drugi błąd: automatyczne wznowienie umowy nie dotyczy umów, które
>>>> przeszły na kupującego przy zakupie samochodu.
>>> Czytaj może ze zrozumieniem. Sprzedający sporządził umowę k-s w dwóch
>>> egzemplarzach. Po sprzedaży oba egzemplarze umowy wylądowały
>>> w...szufladzie. Tak traktuje wątkodawca. Nikt nigdzie niczego nie
>>> zgłosił. ROZUMIESZ?
>> Nie ma znaczenia, czy zgłosił, czy nie. Umowa i tak nie jest przedłużana
>> z mocy prawa.
>
> Ke? Skąd ubezpieczyciel ma się dowiedziec że pojazd został sprzedany,
> skoro NIKT nie widział umowu K-S?
Wie lub dowie się od sprzedającego, najpóźniej jak będzie chciał od
niego składkę na kolejny rok.
>>> Pytanie: KTO WIE (czy: ubezpieczyciel, Urząd Skarbowy, Wydział
>>> Komunikacji) że samochód zmienił własciciela? NIKT.
>>> Wobec powyższego umowa zawarta z ubezpieczycielem jest PRZEDŁUŻANA z
>>> automatu bo tak mówi wyraźnie przepis, który olałeś:
>> Nie jest przedłużana, tylko co najwyżej ubezpieczyciel *jeszcze* nie
>> wie, że nie ponosi ryzyka.
>
> CoJak? Ubezpieczyciel nie ponosi ryzyka? Chyba Ciebie fantazja :> Od
> kiedy ubezpieczyciel ponosi ryzyko? :D....on ciągle zarabia na
> składkach, podwójne mu pasują bo kasę ciągnie...
"Ponosić ryzyko" oznacza odpowiadać za szkody z ubezpieczonego przedmiotu.
>>> Skoro NIKT NIKOGO nie powiadomił o sprzedaży, ubezpieczenie jest
>>> PRZEDŁUŻANE:
>> Nie ma takiego warunku, że jeśli ZU nie jest powiadomiony, to umowa jest
>> przedłużana.
>
> To docztraj o coś o OBOWIAZKU. Linki podałem. Niżej cytat.
>
>>> "Artykuł 28 pkt 1 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach
>>> obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze
>>> Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, mówi: Jeżeli posiadacz pojazdu
>>> mechanicznego nie później niż na jeden dzień przed upływem okresu 12
>>> miesięcy, na który umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów
>>> mechanicznych została zawarta, nie powiadomi na piśmie zakładu
>>> ubezpieczeń o jej wypowiedzeniu, uważa się, że została zawarta następna
>>> umowa na kolejne 12 miesięcy. Takie brzmienie przepisu gwarantuje nam
>>> ciągłość ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej OC. "
>> To dotyczy umowy, która nie przeszła na kupującego.
>
> Bredzisz a umowę K-S zjadł pies i NIKT jej nie widział.
A tu już wymyślasz niepotrzebne trudności. Art. 28 nie dotyczy
przedłużania się umów po sprzedaży, bo wyklucza to inny przepis, ilekroć
byś nie tupał nóżką.
> Z Twojej strony to kompromitacja. Linki dostałeś, arty też. Kopiesz się
> z faktami jak koń :)
> Możesz odejść :)
Z przyjemnością, żadna satysfakcja dyskutować z idiotą.
--
Liwiusz
-
48. Data: 2015-04-10 07:49:55
Temat: Re: Dowód rejestracyjny i OC na inne nazwiska
Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
Użytkownik "LordBluzg(R)" <s...@o...com> napisał w wiadomości
news:mg6lcs$rho$1@mx1.internetia.pl...
> Przeczytaj JESZCZE RAZ ze zrozumieniem, co napisałem wyżej.
To Ty przeczytaj jeszcze raz co sam napisałeś i zastanów się, czy te
wypociny rzeczywiście przekazują to co chciałeś napisać. Nie tylko ja w tym
wątku rozumiem to inaczej niż Ty, więc prawdopodobnie masz problem z
przekazywaniem swoich myśli...
>>> Taaa i dotychczasowy ubezpieczyciel ma szklaną kulę i mu powiedziała
>>> że pojazd został sprzedany :>
>>
>> Dowie się. Albo od starego właściciela (kiedy upomni się o składkę),
>
> W jaki sposób? Stary włascicel wyśle mu gołębia pocztowego?
TU upomni się o zapłatę składki, od ostatniej osoby którą ma w papierach
jako właściciela. I to w jego interesie będzie wskazać nowego właściciela, w
przeciwnym wypadku na nim będzie ciążył obowiązek opłaty skadki lub kary za
nieposiadanie OC.
>> albo z bazy UFG, kiedy zauważy, że właściciel się zmienił i zapłacił
>> komu innemu.
>>
> Aaaa, to baza UFG ma szklaną kulę i widzi umowy K-S w szufladach
> kupującego i sprzedającego. No ładnie :)
W bazie jest historia (przynajmniej powinna być) ciągłości ubezpieczenia i
można prześledzić gdzie ewentualnie urywa się łańcuszek.
Naprawdę tego nie rozumiesz, czy to takie gimbusiarskie trollowanie?
Wiwo
-
49. Data: 2015-04-10 09:20:03
Temat: Re: Dowód rejestracyjny i OC na inne nazwiska
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-04-10 o 07:49, Wiwo pisze:
>
> Użytkownik "LordBluzg(R)" <s...@o...com> napisał w wiadomości
> news:mg6lcs$rho$1@mx1.internetia.pl...
>
>> Przeczytaj JESZCZE RAZ ze zrozumieniem, co napisałem wyżej.
>
> To Ty przeczytaj jeszcze raz co sam napisałeś i zastanów się, czy te
> wypociny rzeczywiście przekazują to co chciałeś napisać. Nie tylko ja w
> tym wątku rozumiem to inaczej niż Ty, więc prawdopodobnie masz problem z
> przekazywaniem swoich myśli...
>
>>>> Taaa i dotychczasowy ubezpieczyciel ma szklaną kulę i mu powiedziała
>>>> że pojazd został sprzedany :>
>>>
>>> Dowie się. Albo od starego właściciela (kiedy upomni się o składkę),
>>
>> W jaki sposób? Stary włascicel wyśle mu gołębia pocztowego?
>
> TU upomni się o zapłatę składki, od ostatniej osoby którą ma w papierach
> jako właściciela. I to w jego interesie będzie wskazać nowego
> właściciela, w przeciwnym wypadku na nim będzie ciążył obowiązek opłaty
> skadki lub kary za nieposiadanie OC.
No to Ci cytnę początek tego wątku bo chyba nie zrozumiałeś:
"Od paru lat jeżdżę autem, którego jestem właścicielem (mam umowę kupna
- sprzedaży), ale dowód rejestracyjny oraz OC jest na inną osobę."
Czyli WYRAŹNIE wątkotwórca napisał, że UBEZPIECZYCIEL NIE WIE NIC O
SPRZEDAŻY a obecny właściciel SAM opłaca składki BEZ WZYWANIA. Matko,
takie trudne do zrozumienia?
>
>>> albo z bazy UFG, kiedy zauważy, że właściciel się zmienił i zapłacił
>>> komu innemu.
>>>
>> Aaaa, to baza UFG ma szklaną kulę i widzi umowy K-S w szufladach
>> kupującego i sprzedającego. No ładnie :)
>
> W bazie jest historia (przynajmniej powinna być) ciągłości ubezpieczenia
> i można prześledzić gdzie ewentualnie urywa się łańcuszek.
Jak na razie NIGDZIE się ten łańcuszek nie urywa bo niby jak?
> Naprawdę tego nie rozumiesz, czy to takie gimbusiarskie trollowanie?
No dziabnij jeszcze coś o nierozumieniu :)
--
LordBluzg(R)
-
50. Data: 2015-04-10 09:29:47
Temat: Re: Dowód rejestracyjny i OC na inne nazwiska
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-04-10 o 07:31, Liwiusz pisze:
[...]
>> Bredzisz dokładnie :) NIGDZIE z mojej strony nie pada słowo
>> ROZWIĄZYWANIE UMOWY. Wyjąłeś to sobie chyba z dupy :]
>
> To jak należy rozumieć zatem takie twoje wypociny?:
Sryny.
>
> "No to się ciesz, że sprzedający nie zgłosił ubezpieczycielowi
> sprzedaży.
> Umowa wtedy wygasa i MUSISZ zawrzeć nową zawierającą Twoje dane. "
Normalnie. Jesli sprzedający ZGŁOSI do ubezpieczyciela sprzedaż, umowa
trwa do końca danego roku i NIE jest przedłużana z automatu. Zwyczajnie
wygasa i trzeba zawrzeć nową. Podałem Ci niżej cytaty ustawy a ty chyba
ślepy jesteś :>
>
>
>>>>> Drugi błąd: automatyczne wznowienie umowy nie dotyczy umów, które
>>>>> przeszły na kupującego przy zakupie samochodu.
>>>> Czytaj może ze zrozumieniem. Sprzedający sporządził umowę k-s w dwóch
>>>> egzemplarzach. Po sprzedaży oba egzemplarze umowy wylądowały
>>>> w...szufladzie. Tak traktuje wątkodawca. Nikt nigdzie niczego nie
>>>> zgłosił. ROZUMIESZ?
>>> Nie ma znaczenia, czy zgłosił, czy nie. Umowa i tak nie jest przedłużana
>>> z mocy prawa.
>>
>> Ke? Skąd ubezpieczyciel ma się dowiedziec że pojazd został sprzedany,
>> skoro NIKT nie widział umowu K-S?
>
> Wie lub dowie się od sprzedającego, najpóźniej jak będzie chciał od
> niego składkę na kolejny rok.
Taa i na pieniadzach jest napisane kto płaci :> Nowy nabywca wpłaca kasę
NA nazwisko poprzedniego właściciela i kto, oprócz wpłacającego wie że
samochód zmienił właściciela? No misiek, wyjasniaj te czary o których
bredzisz.
[...]
>>
>> Bredzisz a umowę K-S zjadł pies i NIKT jej nie widział.
>
> A tu już wymyślasz niepotrzebne trudności. Art. 28 nie dotyczy
> przedłużania się umów po sprzedaży, bo wyklucza to inny przepis, ilekroć
> byś nie tupał nóżką.
To sobie poczytaj co napisał "Antresolka" i puknij się w czoło. Od kilku
lat płaci na nazwisko starego własciciela ubezpieczenie i NIKT nie
widział żadnej umowy K-S. Skoro ten fakt został ZATAJONY to jaki przepis
chcesz stosować?
>
>> Z Twojej strony to kompromitacja. Linki dostałeś, arty też. Kopiesz się
>> z faktami jak koń :)
>> Możesz odejść :)
>
> Z przyjemnością, żadna satysfakcja dyskutować z idiotą.
Też tak uważam.
--
LordBluzg(R)