-
1. Data: 2015-04-15 23:23:03
Temat: Dokręcanie kół - skrajny debilizm ?
Od: Waldek <m...@n...dam>
Witam
Wg. znalezionych informacji, w samochodach osobowych
kola powinny być dokręcane z momentem ok. 110-130 Nm
- niestety nie posiadam klucza dynamometrycznego i tu pytanie
jak mocno dokręcacie swoje koła klasycznym kluczem krzyżakowym
zakładam że do oporu śruby i tylko rękoma bez "tupania" po kluczu ?
(tego poniżej można nie czytać)
W styczniu odebrałem nowe auto "z bonusowymi" kołami zimowymi,
więc przyszła pora zmiany na letnie alu i żeby było śmieszniej - klucz
będący na wyposażeniu auta nie pasował do nakrętek kół letnich :]
- ale nie o tym mowa, bo i tak kluczem z zestawu nie miałem
najmniejszych szans odkręcić kół.
Pożyczyłem od teścia jakiś stary klucz krzyżakowy - wyglądający dość
solidnie który przedłużyłem kawałkiem rury ... i czułem że zaczyna
"płynąć"....
a biedne śruby tylko piszczą. Ile niecenzuralnych epitetów poleciało do
tych co przykręcali wcześniej te koła to nawet nie wspomnę :]
W każdym bądź razie koła zmieniłem i udałem się dziś po nowy klucz
gdyż ten z wyposażenia do alu nie pasuje, a pożyczony skręciłem o jakieś
180 st
i troche pokrzywiłem, a o mało co, w ogóle nie ukręciłem.
Nabyłem dziś klucz krzyżakowy ze stali Cr-V o gwarantowanej twardości
41-45 HRC
więc wg. mnie powinien być dość solidny i na dłużej ..zakładając że sam
będę sobie zmieniał te koła....
Pozdrawiam
-
2. Data: 2015-04-15 23:50:33
Temat: Re: Dokręcanie kół - skrajny debilizm ?
Od: k...@g...com
W dniu środa, 15 kwietnia 2015 23:23:10 UTC+2 użytkownik Waldek napisał:
> Witam
>
> Wg. znalezionych informacji, w samochodach osobowych
> kola powinny być dokręcane z momentem ok. 110-130 Nm
> - niestety nie posiadam klucza dynamometrycznego i tu pytanie
> jak mocno dokręcacie swoje koła klasycznym kluczem krzyżakowym
> zakładam że do oporu śruby i tylko rękoma bez "tupania" po kluczu ?
>
> (tego poniżej można nie czytać)
>
> W styczniu odebrałem nowe auto "z bonusowymi" kołami zimowymi,
> więc przyszła pora zmiany na letnie alu i żeby było śmieszniej - klucz
> będący na wyposażeniu auta nie pasował do nakrętek kół letnich :]
> - ale nie o tym mowa, bo i tak kluczem z zestawu nie miałem
> najmniejszych szans odkręcić kół.
> Pożyczyłem od teścia jakiś stary klucz krzyżakowy - wyglądający dość
> solidnie który przedłużyłem kawałkiem rury ... i czułem że zaczyna
> "płynąć"....
> a biedne śruby tylko piszczą. Ile niecenzuralnych epitetów poleciało do
> tych co przykręcali wcześniej te koła to nawet nie wspomnę :]
> W każdym bądź razie koła zmieniłem i udałem się dziś po nowy klucz
> gdyż ten z wyposażenia do alu nie pasuje, a pożyczony skręciłem o jakieś
> 180 st
> i troche pokrzywiłem, a o mało co, w ogóle nie ukręciłem.
>
> Nabyłem dziś klucz krzyżakowy ze stali Cr-V o gwarantowanej twardości
> 41-45 HRC
> więc wg. mnie powinien być dość solidny i na dłużej ..zakładając że sam
> będę sobie zmieniał te koła....
>
> Pozdrawiam
Wulkanizatorzy to nie do końca kretyni. jak poniszczą felgi zbyt mocnym przykręcaniem
to mają za jakiś czas klienta na nowe. I nie ważne że klient do nich może nie trafić.
Trafi do takiego co też bez umiaru przykręca. Zawsze ktoś do nich przyjedzie. Kiedyś
baran mi przykręcił kluczem a ja wyjąłem klucz ten co fabryka dołożyła i mu
powiedziałem żeby odkręcił ręką. Obraził się poluzował kluczem pneumatycznym i
strzelając focha dokręcił dynamometrycznym który mu dałem. Wożę tani dynamometryczny.
Ale co chuj pneumatykiem zniszczył to się od tego nie zreperowało.
-
3. Data: 2015-04-16 00:15:24
Temat: Re: Dokręcanie kół - skrajny debilizm ?
Od: Waldek <m...@n...dam>
>
> Wulkanizatorzy to nie do końca kretyni. jak poniszczą felgi zbyt mocnym
przykręcaniem to mają za jakiś czas klienta na nowe. I nie ważne że klient do nich
może nie trafić.
W moim wypadku ten wspomniany debil chyba trafił się w ASO (o zgrozo)
bo jak wspomniałem odebrałem z salonu auto z tak przykręconymi kołami
- no chyba że salon zlecił jakiemuś gumiarzowi fuche
Na 100% nie zrobiła tego fabryka, gdyż auto przyszło na stalówkach z
letnimi gumami
a ja odebrałem już na kapciach zimowych - z letnimi alu w bagażniku.
Doszukałem się w międzyczasie informacji że 100Nm
to dla klucza o ramieniu 1m obciążenie 10kg na jego końcu
czyli mniej więcej można określić ile obciążenia (siły)
należałoby użyć dla klucza o krótszym ramieniu
Pozdawiam
-
4. Data: 2015-04-16 00:40:49
Temat: Re: Dokręcanie kół - skrajny debilizm ?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 16 Apr 2015 00:15:24 +0200, Waldek napisał(a):
> Doszukałem się w międzyczasie informacji że 100Nm
> to dla klucza o ramieniu 1m obciążenie 10kg na jego końcu
> czyli mniej więcej można określić ile obciążenia (siły)
> należałoby użyć dla klucza o krótszym ramieniu
Takie 100Nm to jest "dość mocno", dokręcając ręcznie, krótkim kluczem :)
Jak ktoś kto waży 80kg, staje na 25cm kluczu, to dokręca już 200Nm.
Przeciętny pneumat na maksa dokręca jakieś 600-1000Nm i z obserwacji
wychodzi że takim właśnie momentem dokręcone są śruby przez większość
gumiarzy.
-
5. Data: 2015-04-16 01:14:52
Temat: Re: Dokręcanie kół - skrajny debilizm ?
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2015-04-16 o 00:15, Waldek pisze:
>
>
> Doszukałem się w międzyczasie informacji że 100Nm
> to dla klucza o ramieniu 1m obciążenie 10kg na jego końcu
Dokładnie 98,1Nm :)
> czyli mniej więcej można określić ile obciążenia (siły)
> należałoby użyć dla klucza o krótszym ramieniu
Ale tyle to chyba uczeń gimnazjum powinien wiedzieć? Tym bardziej ktoś,
kto chce samemu w mechanika się bawić.
-
6. Data: 2015-04-16 01:19:41
Temat: Re: Dokręcanie kół - skrajny debilizm ?
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 16 kwietnia 2015 00:40:55 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
> Dnia Thu, 16 Apr 2015 00:15:24 +0200, Waldek napisał(a):
>
> > Doszukałem się w międzyczasie informacji że 100Nm
> > to dla klucza o ramieniu 1m obciążenie 10kg na jego końcu
> > czyli mniej więcej można określić ile obciążenia (siły)
> > należałoby użyć dla klucza o krótszym ramieniu
>
> Takie 100Nm to jest "dość mocno", dokręcając ręcznie, krótkim kluczem :)
> Jak ktoś kto waży 80kg, staje na 25cm kluczu, to dokręca już 200Nm.
>
> Przeciętny pneumat na maksa dokręca jakieś 600-1000Nm i z obserwacji
> wychodzi że takim właśnie momentem dokręcone są śruby przez większość
> gumiarzy.
Nie wiesz nie pisz. To są klucze udarowe. Przykręcają albo odkręcają bo specjalnej
konstrukcji młotki dobijają i robią siłę. Jesteś w stanie wbić małego gwoździa
dociskając go dużym młotkiem do deski. Nie jesteś. Ale jesteś w stanie wbić dużego
gwoździa śmiesznie małym młotkiem jak będziesz nim uderzał w gwoździa. Pojedyncze
uderzenie młotka w kluczu udarowym ma niewielką energię. Ale że takich uderzeń jest
kilkanaście-kilkadziesiąt na sekundę to siła z jaką jest dokręcana śruba jest bardzo
duża. Klucze udarowe niezastąpione są przy odkręcaniu zapieczonych śrub i nakrętek.
Mala energia i w związku z tym mały moment obrotowy chroni śrubę przed urwaniem. Duża
ilość uderzeń o niewielkiej energii jest za to w stanie poluzować i odkręcić
praktycznie każdą śrubę lub nakrętkę. W produkcji, czyli tam gdzie się tylko dokręca,
nie używa się mechanicznych kluczy udarowych. Używa się kluczy mechanicznym o
ustawionym momencie dokręcania. Żeby pracownikowi nie urwał taki klucz rąk robi się
go z dużym ramieniem. Często są to klucze z wstępnym dociągnięciem mechanicznym a
pracownik ręcznie dokręca do momentu aż klucz w jakiś sposób zasygnalizuje
osiągnięcie odpowiedniego momentu. Amen.
-
7. Data: 2015-04-16 09:07:55
Temat: Re: Dokręcanie kół - skrajny debilizm ?
Od: Waldek <m...@n...dam>
W dniu 2015-04-16 o 01:14, Tomasz Wójtowicz pisze:
>
>> czyli mniej więcej można określić ile obciążenia (siły)
>> należałoby użyć dla klucza o krótszym ramieniu
>
> Ale tyle to chyba uczeń gimnazjum powinien wiedzieć? Tym bardziej ktoś,
> kto chce samemu w mechanika się bawić.
Szanowny Panie
Samemu w mechanika to mi się bawić nie chce - znam lepsze rozrywki ;)
Jednak posiadając kompletne koła wydaje mi się mało zasadnym
wożenie ich do warsztatu tam i z powrotem - pomijając płacenie za
spieprzoną robotę,
Przy okazji życzę powodzenia przy konieczności zmiany koła w trasie
przykręconego w taki sposób przez "fachowca"
Co do edukacji w gimnazjum - nie bardzo orientuje się
co uczeń powinien wiedzieć a czego nie
Pozdrawiam
-
8. Data: 2015-04-16 09:49:17
Temat: Re: Dokręcanie kół - skrajny debilizm ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Waldek" napisał w wiadomości
>jak mocno dokręcacie swoje koła klasycznym kluczem krzyżakowym
>zakładam że do oporu śruby i tylko rękoma bez "tupania" po kluczu ?
Mocno, noga, bez tupania.
Tupanie jest przy odkrecaniu :-)
>Pożyczyłem od teścia jakiś stary klucz krzyżakowy - wyglądający dość
>solidnie który przedłużyłem kawałkiem rury ... i czułem że zaczyna
>"płynąć"....
>a biedne śruby tylko piszczą. Ile niecenzuralnych epitetów poleciało
>do tych co przykręcali wcześniej te koła to nawet nie wspomnę :]
Ale powiem ci ze niekoniecznie.
Taki np kadet - przykrecalem kola sam, podobnie jak w innych
samochodach, gwinty nasmarowane, a po pol roku odkrecic sie nie daje.
Solidny klucz i metrowa rurka podstawa ... choc rurka mi sie gdzies
zapodziala, od nieuzywania :-(
>Nabyłem dziś klucz krzyżakowy ze stali Cr-V o gwarantowanej twardości
>41-45 HRC
>więc wg. mnie powinien być dość solidny i na dłużej
A napis na nim jaki ? Made in Germany, Italy czy China ?
J.
-
9. Data: 2015-04-16 10:51:05
Temat: Re: Dokręcanie kół - skrajny debilizm ?
Od: Robson <r...@...pl>
>> Doszukałem się w międzyczasie informacji że 100Nm
>> to dla klucza o ramieniu 1m obciążenie 10kg na jego końcu
>
> Dokładnie 98,1Nm :)
Co tu się doszukiwać, fizyka w zakresie szkoły podstawowej.
Tylko że te 98,1 jest tylko w położeniu ramienia równoległym do ziemi,
wyżej i niżej jest 1/cos kąta jaki tworzy dźwignia z powierzchnią ziemi.
-
10. Data: 2015-04-16 11:00:40
Temat: Re: Dokręcanie kół - skrajny debilizm ?
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2015-04-16 o 10:51, Robson pisze:
>>> Doszukałem się w międzyczasie informacji że 100Nm
>>> to dla klucza o ramieniu 1m obciążenie 10kg na jego końcu
>>
>> Dokładnie 98,1Nm :)
>
> Co tu się doszukiwać, fizyka w zakresie szkoły podstawowej.
> Tylko że te 98,1 jest tylko w położeniu ramienia równoległym do ziemi,
> wyżej i niżej jest 1/cos kąta jaki tworzy dźwignia z powierzchnią ziemi.
>
Nikt nie dokreca śrub przywiązując odważnik na końcu klucza.
Więc kąt działania siły rąk jest zazwyczaj 90 stopni.