eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaDetale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 31. Data: 2011-12-26 12:23:59
    Temat: Re: Detale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Ale czy az tak jak Konrad sugeruje ?
    > Ktore nie lsnia ? Olow , cynk ?

    Bardziej od strony praktycznej.
    Stal czasami lśni, czasami nie. Aluminium zawsze, nawet jak powierzchnia
    do d... to i tak widać, że jest jasne i połyskliwe. Oczywiście da się
    zepsuć (np: piaskowaniem), ale wtedy bierzesz _scyzoryk_ i już się błyszczy.
    Ołowiu błyszczącego nie widziałem i zapewne nie ma to związku z jego
    fizycznością, cynę za to owszem, a też miękka.
    Wolfram twardy... a jednak po frezowaniu zawsze ciemnoszary.
    Tytan jak aluminium, połyskliwy, a przecież zupełnie inny niż aluminium
    pod względem własności.
    Niezbadane są wyroki :)

    > Ale w jakim sensie kulka - frez o zebach z polokragla krawedzia a nie
    > plaska ?

    Przykładowo frez płaski o średnicy 2mm z promieniem naroża 1mm - jednym
    słowem, kulka :)

    https://www.toolingcenter.com/ZZ_SHP_WAP(bD1lbiZjPTA
    wMSZkPW1pbg==)/appfsnavi.do

    Z kulkami - zjawisko znane, ale wytłumaczyć nie potrafię.
    Jest jeszcze inne fajne zjawisko, ale wytłumaczalne:
    Masz wygięty kawałek twardej blachy - aby go wyprostować należy uderzać
    ostrym i twardym kolcem... od strony wklęsłej :)

    Miłego.
    __
    Pzd.
    Irek.N.


  • 32. Data: 2011-12-26 12:30:24
    Temat: Re: Detale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Płaskim maziasz w kółko po tym samym, a kulka ciachnie raz a dobrze.

    Ale płaski też ma czoło podcięte. Mały kąt wprawdzie, ale jednak.

    > Miękki wiór lepi się do ostrza, a twardy się obłamuje.

    Dlatego twarde lepiej się frezuje, o ile frez i maszyna pozwalają.
    Jak frezujesz miękkie, to masz chłodzenie emulsją zapodane, wtedy nie
    powinno się lepić do ostrza.
    Tak czy inaczej - zawsze miałem gorsze wyniki płaskich powierzchni przy
    frezach płaskich, niż przy gęsto puszczonej kulce.

    Raz zdarzyło się prezentować frezarkę CNC klientowi, który dużo w
    pleksie działa. Przefrezowałem płytkę z jednej strony i poprosiłem aby
    wskazał która to była. Też byłem zdziwiony - nie dało się łatwo określić
    która to była strona. Jedynie pod światło było widać drobne i _rastrowe_
    ryski. Frezowane płytkami do alu - ale nowymi.


    Miłego.
    __
    Pzd,
    Irek.N.


  • 33. Data: 2011-12-26 13:34:38
    Temat: Re: Detale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 26 Dec 2011 13:23:59 +0100, Irek N. napisał(a):
    >> Ale czy az tak jak Konrad sugeruje ?
    >> Ktore nie lsnia ? Olow , cynk ?
    >
    > Bardziej od strony praktycznej.
    > Stal czasami lśni, czasami nie.

    Ale swiezo po frezowaniu, czy polerowana ?

    > Aluminium zawsze, nawet jak powierzchnia
    > do d... to i tak widać, że jest jasne i połyskliwe. Oczywiście da się
    > zepsuć (np: piaskowaniem),

    Nie tylko, mam jakies stare plaskowniki - szare, matowe.

    > ale wtedy bierzesz _scyzoryk_ i już się błyszczy.

    A potem pokrywa warstwa tlenkow i dalej roznie bywa.

    > Ołowiu błyszczącego nie widziałem i zapewne nie ma to związku z jego
    > fizycznością, cynę za to owszem, a też miękka.
    > Wolfram twardy... a jednak po frezowaniu zawsze ciemnoszary.
    > Tytan jak aluminium, połyskliwy, a przecież zupełnie inny niż aluminium
    > pod względem własności.
    > Niezbadane są wyroki :)

    Czesc zalezy od jakiejs tam ruchliwosci elektronow, miedz i zloto
    najwyrazniej czerwony do zoltego odbijaja lepiej niz niebnieski, byc moze
    niektore maja granice w podczerwieni.

    Ale duzo chyba zalezy od powierzchni, a ta bywa wrazliwa chemicznie.

    > Przykładowo frez płaski o średnicy 2mm z promieniem naroża 1mm - jednym
    > słowem, kulka :)
    > https://www.toolingcenter.com/ZZ_SHP_WAP(bD1lbiZjPTA
    wMSZkPW1pbg==)/appfsnavi.do

    To nie ten link, ale chyba wiem co masz na mysli :-)

    > Z kulkami - zjawisko znane, ale wytłumaczyć nie potrafię.

    A z jakim skokiem frezujesz tym powierzchnie na plasko ?
    Moze nie ma sie co dziwic ze nierownosci nie sa duze ?


    J.


  • 34. Data: 2011-12-26 17:28:31
    Temat: Re: Detale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Ale swiezo po frezowaniu, czy polerowana ?

    Po frezowaniu, natomiast polerkę łatwiej jest zrobić na twardym niż na
    miękkim kawałku stali (o ile tylko polerka jest potrzebna).


    > Nie tylko, mam jakies stare plaskowniki - szare, matowe.
    Bo mają powierzchnię chemicznie nadżartą. Skrobnij - zabłyszczy się :)

    > A potem pokrywa warstwa tlenkow i dalej roznie bywa.

    Tlenki to natychmiast, ale długo jest jasny. Ciekawe czy gdyby
    troszeczkę podtrawić i od razu zamknąć komórki, czy było by dłużej
    błyszczące.

    > Czesc zalezy od jakiejs tam ruchliwosci elektronow, miedz i zloto
    > najwyrazniej czerwony do zoltego odbijaja lepiej niz niebnieski, byc moze
    > niektore maja granice w podczerwieni.

    Być może, chrom na ten przykład _zimny_ jest, a nikiel _ciepły_. :)

    > To nie ten link, ale chyba wiem co masz na mysli :-)

    Ech, sorki.
    w Dolfamexie też nie wskażę, jedynie przez asortyment:
    DIN 6527-A 3 L-R-Z2-K30/PVD

    Coś w tym rodzaju - wiadomo o co biega.
    > A z jakim skokiem frezujesz tym powierzchnie na plasko ?
    > Moze nie ma sie co dziwic ze nierownosci nie sa duze ?

    2% szerokości freza wystarcza, aby wyglądało cacy. Tylko frez za długo
    nie żyje :(

    Miłego Jarku.
    __
    Pzd,
    Irek.N.


  • 35. Data: 2011-12-26 18:55:21
    Temat: Re: Detale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Dec 26, 1:02 pm, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Ale w takim bebnie

    A w jakim bębnie? Nie wiadomo o czym mówimy, taka dyskusja może mieć
    każde zdanie rozpoczynające się od "ale". Ja, z tego co mówisz,
    rozumiem że ktoś coś komuś pokazuje. I dawaj teraz dochodzić co to za
    sztuczka :-)
    Konrad


  • 36. Data: 2011-12-26 19:18:53
    Temat: Re: Detale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Dec 26, 1:30 pm, "Irek N." <j...@t...tajny.jest> wrote:
    > > Płaskim maziasz w kółko po tym samym, a kulka ciachnie raz a dobrze.
    >
    > Ale płaski też ma czoło podcięte. Mały kąt wprawdzie, ale jednak.

    Ja to rozumiem tak: zawsze jest jakaś minimalna siła żeby frez się
    zagłębił w materiał. Ty go pchasz, a on nie wchodzi, musisz
    przekroczyć jakąś wartość progową. Tylko że ten próg to nie jest siła
    w niutonach, a nacisk w paskalach. No więc taka sama siła w kulce
    rozłoży się na mniejszą powierzchnię, wytworzy większy nacisk i
    zbierze elegancko materiał. W płaskim rozłoży się na większej
    powierzchni, nic nie zbierze, tylko będzie szorować. Siła jest, bo
    maszyna jest zbudowana z materiałów sprężystych, ale zbierania
    materiału w Z nie ma. Załóż ściernicę- powierzchnia styku spadnie
    (bardzo dużo bardzo małych punktów), zbierzesz materiał galanto.



    >
    > > Miękki wiór lepi się do ostrza, a twardy się obłamuje.
    >
    > Dlatego twarde lepiej się frezuje, o ile frez i maszyna pozwalają.
    > Jak frezujesz miękkie, to masz chłodzenie emulsją zapodane, wtedy nie
    > powinno się lepić do ostrza.

    Nasze klocki (bardzo, bardzo miękka nierdzewna stal austenityczna)
    frezują na sucho (taki wymóg off-gasing) i dają radę. Nie pytałem, ale
    ślady jak po głowicy okrągłymi płytkami.

    > Tak czy inaczej - zawsze miałem gorsze wyniki płaskich powierzchni przy
    > frezach płaskich, niż przy gęsto puszczonej kulce.

    A okrągłe płytki?

    >
    > Raz zdarzyło się prezentować frezarkę CNC klientowi, który dużo w
    > pleksie działa. Przefrezowałem płytkę z jednej strony i poprosiłem aby
    > wskazał która to była. Też byłem zdziwiony - nie dało się łatwo określić
    > która to była strona. Jedynie pod światło było widać drobne i _rastrowe_
    > ryski. Frezowane płytkami do alu - ale nowymi.

    O, właśnie!

    Konrad


  • 37. Data: 2011-12-26 23:06:40
    Temat: Re: Detale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Ja to rozumiem tak: zawsze jest jakaś minimalna siła żeby frez się
    > zagłębił w materiał. Ty go pchasz, a on nie wchodzi, musisz
    > przekroczyć jakąś wartość progową. Tylko że ten próg to nie jest siła
    > w niutonach, a nacisk w paskalach.

    Ba, siła na powierzchni :) wystarczy zobaczyć jak wygląda klasyfikacja
    stali w jakimkolwiek katalogu narzędzi, tylko że jednostką jest MPa.

    > No więc taka sama siła w kulce
    > rozłoży się na mniejszą powierzchnię, wytworzy większy nacisk i
    > zbierze elegancko materiał. W płaskim rozłoży się na większej
    > powierzchni, nic nie zbierze, tylko będzie szorować.

    Yyyy.. Konrad, toto bokiem bierze przeca!
    Są pewne parametry (Ae, Ap, ilość ostrzy, posuw i obroty) które
    pozwalają na opisanie pracy ostrzy freza. Nie porównuję zupełnie
    odjechanych od siebie narzędzi i parametrów.
    Załóżmy, że mamy frez prosty, 2 piórowy, fi 2mm oraz kulkę 2 piórową też
    fi 2mm. Obtory te same, posuw ten sam, zagłębienie (Ap) takie samo,
    szerokość skrawania (Ae) takie samo (frezowanie jakościowe, nie
    ilościowe). Jeżeli Ae jest małe, to kulka da lepszą powierzchnię, jeżeli
    duże - to jej geometria będzie psuła całą zabawę oczywiście, ale
    pomijając nierówności, powierzchnia i tak będzie lepsza, w sensie
    bardziej błyszcząca.
    Ot zagwostka dla mnie.


    > Nasze klocki (bardzo, bardzo miękka nierdzewna stal austenityczna)
    > frezują na sucho (taki wymóg off-gasing) i dają radę. Nie pytałem, ale
    > ślady jak po głowicy okrągłymi płytkami.

    Płytki z dużym narożem, hex lub wręcz okrągłe są najwytrzymalsze.
    Najszybciej poleci krawędź płytki o małym narożu.

    > A okrągłe płytki?
    A nie wiem, płytki to do haratania używam :)

    __
    Pzd,
    Irek.N.


  • 38. Data: 2011-12-26 23:07:24
    Temat: Re: Detale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    Czy my jeszcze jakkolwiek w wątku się mieścimy? ;)

    __
    Pzd,
    Irek.N.


  • 39. Data: 2011-12-26 23:35:30
    Temat: Re: Detale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 26 Dec 2011 10:55:21 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):
    > On Dec 26, 1:02 pm, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Ale w takim bebnie
    > A w jakim bębnie? Nie wiadomo o czym mówimy, taka dyskusja może mieć
    > każde zdanie rozpoczynające się od "ale". Ja, z tego co mówisz,
    > rozumiem że ktoś coś komuś pokazuje. I dawaj teraz dochodzić co to za
    > sztuczka :-)

    Niestety, nie podziele sie tym co widzialem w telewizji przez moment.

    Ale przyjmijmy ze to bylo cos tego typu
    http://www.wkociuba.pl/POLEROWANIE_Polerki_Polerki-b
    ebnowe(18,149,).aspx

    J.


  • 40. Data: 2011-12-27 12:41:17
    Temat: Re: Detale aluminiowe - prawie wybłyszczenie
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Dec 27, 12:07 am, "Irek N." <j...@t...tajny.jest> wrote:
    > Czy my jeszcze jakkolwiek w wątku się mieścimy? ;)

    Skądże znowu?
    A czemu pytasz?
    Konrad

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: