W dniu 2011-03-09 14:12, Waldek Godel pisze:
> Dnia Wed, 09 Mar 2011 14:01:56 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>> A kogoś na świecie poważnie interesują problemy mało znaczącego
>> przylądka Azji?
>
> i jaka to jest wielka różnica w porównaniu z określeniem "tylko słuszne
> kraje"?

Już pisałem: kluczem nie są kraje (tym damy, a tym nie), tylko zakup w
istore.

Nie wiem skąd się biorą jabłka w Polsce, ale pewnie dużo jest
sprzedawanych z drugiej ręki po abonamentowcach, albo w formie
prywatnego importu z zagranicy. Nie widzę powodu, aby Jabłko miało
dotować takich sprzedawców.

Dlaczego nie ma istorów u nas to już insza inszość.

--
Liwiusz

do góry

Dnia Wed, 09 Mar 2011 14:18:10 +0100, Liwiusz napisał(a):

> Już pisałem: kluczem nie są kraje (tym damy, a tym nie), tylko zakup w
> istore.

A kluczem do App Store są kraje i na jedno wychodzi.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"HTC HD Mini to chyba pierwszy HTC z microUSB" - Paweł "robbo" Kamiński aka
Jan Strybyszewski

do góry

W dniu 2011-03-09 14:23, Waldek Godel pisze:
> Dnia Wed, 09 Mar 2011 14:18:10 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>> Już pisałem: kluczem nie są kraje (tym damy, a tym nie), tylko zakup w
>> istore.
>
> A kluczem do App Store są kraje i na jedno wychodzi.

Zatem oburzenia nie powinno powodować "dlaczego Apfel nie oddaje 100$
Polakom", tylko "dlaczego Apfel w Polsce nie organizuje ApfelStorów".

--
Liwiusz

do góry

Dnia Wed, 09 Mar 2011 18:11:31 +0100, Liwiusz napisał(a):

> Zatem oburzenia nie powinno powodować "dlaczego Apfel nie oddaje 100$
> Polakom", tylko "dlaczego Apfel w Polsce nie organizuje ApfelStorów".

A dlaczego? W sumie mi wisi, jak nazywa się sklep, byle obsługa była na
poziomie i traktowanie takie jak gdzie indziej. To Stiw wybierał kryteria
podziału klientów na tych co dostaną sklep firmowy i nie oraz to Stiw
wybierał podział na klientów zasługujących na obniżkę i nie.

Mnie osobiście to nie sprawia różnicy, i tak uważam, że są lepsze
urządzenia za mniejsze pieniądze, a cała ta heca tylko jest kolejnym
dowodem aberracji wyznawców, którzy sa olewani i dzieleni na tych
pierwszej, drugiej i kolejnych kategorii, a mimo to nie tylko kupują
kolejne dewocjonalia i dodatkowo bohatersko ewangelizują w internecie...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Sekte to ma Nokia w postaci takich troli jak ty "- Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski

do góry

(cut)
wyobraźcie sobie ze w Audi odkryto wadę alternatora. Moze "paść" co w
centrum miasta moze byc niewygodne, a w trasie bardzo mocno kłopotliwe.
TAk czy sak Audi zaprasza na darmową wymiane alternatora. Tyle ze nie
dla polaków. Ciekawe czy Wasza argumentacja była by podobna do tej w
powyższym wątku.

ToMasz

Ps a Steve to jeszcze żyje? znaczysie czy jest na tyle "żywy" ze ma
zdolność do "kierowania" firmą?

do góry

Dnia Wed, 09 Mar 2011 22:25:51 +0100, ToMasz napisał(a):

> Ps a Steve to jeszcze żyje? znaczysie czy jest na tyle "żywy" ze ma
> zdolność do "kierowania" firmą?

Podobno wrócił specjalnie ze zwolnienia lekarskiego na prezentację, bo -
jak twierdził - pracował nad tym produktem i chciał go zaprezentować.
O zdolności kierowania nawet nie ma co dyskutować, jak głównego guru
zabraknie, to od tego momentu zacznie się równia pochyła.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Wyslac ci pocztowke z Hawajow leszczu ?" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

"Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
news:14uuk8qhirqww$.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Wed, 09 Mar 2011 13:47:01 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>> A w Sudanie kto ich nie otworzył? Co to za różnica?
>> Kluczem do oddania jest chyba zakup w iStore, a nie obywatelstwo.
>
> A Sudan jest jednym z większych krajów Unii Europejskiej?

Nie jest istotna liczba mieszkańców lecz liczba potencjalnych klientów.
A tych, jak sam wiesz, w Polsce jest mało, bo podobno iPhone drogi :-)

do góry

On Wed, 09 Mar 2011 22:25:51 +0100, ToMasz wrote:
>wyobraźcie sobie ze w Audi odkryto wadę alternatora. Moze "paść" co w
>centrum miasta moze byc niewygodne, a w trasie bardzo mocno kłopotliwe.
>TAk czy sak Audi zaprasza na darmową wymiane alternatora. Tyle ze nie
>dla polaków. Ciekawe czy Wasza argumentacja była by podobna do tej w
>powyższym wątku.

Wiesz, co innego naprawa, a co innego zwrot gotowki bo wyszedl nowy
model. To akurat firmy samochodowe maja opanowane od lat i po prostu
nowy jest drozszy.

A powyzsze o ile pamietam to sie zdarzalo - akcja serwisowa byla, ale
nie w Polsce. Audi raczej nie dotyczy, bo odkad jestesmy w EU to
podpadamy pod wspolne prawa dotyczace produktow niebezpiecznych.
Ale juz amerykanscy producenci moga nie wiedziec ze ktos sobie
sprowadzil amerykanski model.

J.

do góry