-
21. Data: 2012-07-31 22:04:26
Temat: Re: DK8, Kudowa - J.F. do tablicy :)
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-07-31 21:48, jerzu pisze:
> On Tue, 31 Jul 2012 18:19:10 +0200, Artur Maśląg <f...@p...com>
> wrote:
>
>> Przejedź się na wschód i zachód. Ja nie wnikam w szczegóły, oceniam
>> na podstawie efektu finalnego.
>
> To wniknij.
W jakim celu? Co mnie obchodzi, że gdzieś tam dostawili barierę?
Mam każdy kilometr drogi krajowej notować? Ja wsiadam w samochód
i ma sobie jechać spokojnie, względnie szybko i bezpiecznie.
Tak, tak jest i nie narzekam.
> Skoro twierdzisz że 8ka jest bezpieczna, bezpieczniejsza
> niż kiedyś, to jaki jest tego powód?
Subiektywnie jeździ mi się bezpieczniej, a dodatkowo statystyki
z DK8 mówią o poprawie bezpieczeństwa o ~30%. Przebudowano
sporo miejsc, poprawiono/zmieniono oznakowanie itd.
> Bo ja zgodzę się z J.F., poza fotoradarami niewiele zrobiono.
No popatrz, nawet J.F twierdzi co innego.
-
22. Data: 2012-07-31 22:37:09
Temat: Re: DK8, Kudowa - J.F. do tablicy :)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2012-07-31 20:59, J.F pisze:
>> No bo tak: jest zjazd z gory. I sa trzy pasy - jeden w dol, dwa pod
>> gore.
>> I ten w dol jest oddzielony od tych w gore przerywana+ciagla.
>> Niebezpieczne miejsce ? No przyznaje ze niebezpieczne - bede sobie
>> chcial wyprzedzic, i sie wpakuje pod rozpedzone auto wyprzedzajace
>> z
>> przeciwka.
>> Ale przeciez nie ma obowiazku wyprzedzania w niebezpiecznej
>> sytuacji, a
>> wrecz jest zakaz.
>
>> No to wymalujmy podwojna ciagla. Jest bezpiecznie ? Jest. Tylko ze,
>> *,
>> jade sobie z gory, oba pasy z przeciwka puste, a musze jechac 60 za
>> ciezarowka, bo ona ciezka i boi sie rozpedzic.
>> Albo 30 za traktorem.
>Ale o co chodzi? Typowy układ i nie mam nic do niego.
Typowy. Ale mozna inaczej. To jak robimy - szybko czy bezpiecznie ?
Bo jak ktos jedzie 30 za traktorem, to juz jest super bezpiecznie :-)
I to jest wlasnie to gdzie moge byc zle zrozumiany - potencjalnie
niebezpiecznie, w praktyce calkiem bezpiecznie.
>> Przy czym za kazdym razem jak zjedzalem w dol, to potem wjezdzalem
>> pod
>> gore. I mozesz mi wierzyc ze zawsze srodkowym pasem i rozpedzony.
>> A
>> jednak zaden warszawiak z naprzeciwka mi nie wjechal na moj pas. To
>> jak
>> jest lepiej ?
>Litości - mi wjechał nie warszawiak, a lokales to patrząc po tym co
>wyprawiają co poniektórzy, to są to jednak lokalesi i przed nimi się
>ucieka.
Taka obserwacja - jak juz ktos cos niebezpiecznego na tej trasie
wyczynia, to ma blachy na W.
Ja to troche rozumiem - do przejechania jeszcze z 500km, nie mozna sie
op* :-)
>> A pas do wyprzedzania przerobili na lewoskret. Ci z boku
>> niewatpliwie
>> maja bezpieczniej. Ale nie przypominam sobie zeby mnie kiedys taki
>> zmusil do hamowania.
>Jasne - idzie "dekiel" (DKL) pasem do skrętu w lewo i ciągnie na
>dzika
>dalej. Wyprzedza do ostatniej parówki - mógłbym podrzucić parę scen
>z rejestratora, ale nie chce mi się tego zrzucać i nie do tego mi on
>służy.
Dawaj - zobaczymy, czy aby naprawde tak niebezpiecznie bylo.
O, jest material do dyskusji
http://www.youtube.com/watch?v=XKAmX4csr2c
>> Czy nie stal tam czasem ktos godzinami to nie wiem, kto by tam
>> patrzyl w
>> podporzadkowane. Za to wiem ze teraz jade 60-70, a nie 120 :-(
>Na 2+1 jedziesz 60-70? Średnio, chwilowo?
Jak ktos przerobil 2+1 na lewoskret to co sie dziwisz. Moge szybciej,
ale jak ten "dekiel" :-)
>120km/h to nawet nie wolno.
Ale mozna :-)
>>> Tak było niebezpiecznie i jest wyraźnie lepiej
>>> - nie tylko statystycznie.
>> czy statystycznie to nie wiesz.
>Odczuwam bezpośrednio i statystycznie jest ~30% lepiej.
Statystycznie jest 30% na calej trasie. Ile miejscami - nie wiadomo.
>Skoro
>twierdzisz, że gdzie indziej wiele nie zrobiono, to zdaje się
>efekt jest szczególnie widoczny na "Twoim" odcinku.
Postawiono FR. Duzo daje :-)
Poza tym nie wiem co tam zrobiono za Warszawa, pol trasy niewiadome
dla mnie.
>> Oni dostali drobne pieniadze na drobne dzialania. I polowe (no,
>> teraz ja
>> pisze a nie wiem) wydali na fotoradary. To znaczy na slupki, bo
>> fotoradaru tam nie uswiadczysz.
>Tych FR to prawie nie ma.
Ale slupki stoja, strasza i bezpieczenstwo zapewniaja.
>>> Skąd możesz wiedzieć, skoro nie jeździsz?
>> A jezdze. Nie mowie ze dla przyjemnosci, ale jezdze :-)
>> I tam sie stosunkowo niewiele zmienia - tzn sie juz troche
>> uskladalo,
>> ale przez 20 lat to by mogli wiecej zrobic :-)
>Znaczy zmieniło się, czy nie widzisz? Ja w sumie zbyt często nie
>jeżdżę, ale z miesiąca na miesiąc, z roku na rok różnicę na plus
>widzę.
Nastawiali ograniczen do Olesnicy
Obwodnice Sycowa zrobili, ale to juz dawno temu.
Obwodnice Olesnicy, w standardzie autostrady.
W Bralinie nastawiali barierek nie wiadomo po co. I jedne sprytne
swiatla, a moze dwa.
Przed Kepnem troche sie polepszylo, ale potem znow zepsuli.
Za Wieruszowem droge poszerzyli, ale to tez juz dawno, i przez wsie,
to tylko zeby FR straszyc, a tam ze 20km obszaru zabudowanego.
Obwodnica Szczercowa , ale to juz tez ma swoje lata, ostatnio tylko
ograniczen przybylo.
Troche wysepek dla pieszych.
A na gierkowce chyba nic.
Malo jak na 20 lat i jedna z glownych drog krajowych. Bardzo malo.
>> I to wszystko pozniej totalnie zepsuto :-(
>W mojej opinii niczego nie zepsuto, a to, że nie da się 120km/h
>jeździć
>na zwykłej krajówce...
A jeszcze niedawno sie dalo, wiec zepsuli, * jedne :-)
J.
-
23. Data: 2012-07-31 23:11:08
Temat: Re: DK8, Kudowa - J.F. do tablicy :)
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-07-31 22:37, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
(...)
>> Ale o co chodzi? Typowy układ i nie mam nic do niego.
>
> Typowy. Ale mozna inaczej. To jak robimy - szybko czy bezpiecznie ?
> Bo jak ktos jedzie 30 za traktorem, to juz jest super bezpiecznie :-)
Traktor się może wszędzie trafić.
> I to jest wlasnie to gdzie moge byc zle zrozumiany - potencjalnie
> niebezpiecznie, w praktyce calkiem bezpiecznie.
Nie, ja Ciebie rozumiem dość dobrze - nie chce Ci się poczekać,
wolisz zap****
> Taka obserwacja - jak juz ktos cos niebezpiecznego na tej trasie
> wyczynia, to ma blachy na W.
Ta, jasne. W rejestratorze matryca pękła.
> Ja to troche rozumiem - do przejechania jeszcze z 500km, nie mozna sie
> op* :-)
???
>> Jasne - idzie "dekiel" (DKL) pasem do skrętu w lewo i ciągnie na dzika
>> dalej. Wyprzedza do ostatniej parówki - mógłbym podrzucić parę scen
>> z rejestratora, ale nie chce mi się tego zrzucać i nie do tego mi on
>> służy.
>
> Dawaj - zobaczymy, czy aby naprawde tak niebezpiecznie bylo.
LOL- myślisz, że jaką kartę tam mam?
> O, jest material do dyskusji
> http://www.youtube.com/watch?v=XKAmX4csr2c
A co tam ciekawego? Potwierdza to co pisałem wcześniej.
>> 120km/h to nawet nie wolno.
>
> Ale mozna :-)
Nie można.
>> Odczuwam bezpośrednio i statystycznie jest ~30% lepiej.
>
> Statystycznie jest 30% na calej trasie. Ile miejscami - nie wiadomo.
Odpowiedź już dostałeś.
>> Skoro
>> twierdzisz, że gdzie indziej wiele nie zrobiono, to zdaje się
>> efekt jest szczególnie widoczny na "Twoim" odcinku.
>
> Postawiono FR. Duzo daje :-)
> Poza tym nie wiem co tam zrobiono za Warszawa, pol trasy niewiadome dla
> mnie.
To nie FR dużo dały.
>> Tych FR to prawie nie ma.
>
> Ale slupki stoja, strasza i bezpieczenstwo zapewniaja.
W ilu miejscach? Kogo słupki straszą?
(...)
> Malo jak na 20 lat i jedna z glownych drog krajowych. Bardzo malo.
Jakoś tak ze 30 lat trasą jeżdżę i od powiedzmy 10 lat widzę
postęp i to dość zasadniczy.
>>> I to wszystko pozniej totalnie zepsuto :-(
>> W mojej opinii niczego nie zepsuto, a to, że nie da się 120km/h jeździć
>> na zwykłej krajówce...
>
> A jeszcze niedawno sie dalo, wiec zepsuli, * jedne :-)
Wiem, że to niepopularne, ale cieszę się, że jednak udało się
ukrócić takie rumakowanie. Statystyki to potwierdzają.
-
24. Data: 2012-08-01 00:23:55
Temat: Re: DK8, Kudowa - J.F. do tablicy :)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 31 Jul 2012 23:11:08 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2012-07-31 22:37, J.F pisze:
> (...)
>>> Ale o co chodzi? Typowy układ i nie mam nic do niego.
>> Typowy. Ale mozna inaczej. To jak robimy - szybko czy bezpiecznie ?
>> Bo jak ktos jedzie 30 za traktorem, to juz jest super bezpiecznie :-)
>
> Traktor się może wszędzie trafić.
Moze. Dlatego "wszedzie" to sie daje linie przerywana, zeby mozna bylo taki
traktor wyprzedzic.
>> I to jest wlasnie to gdzie moge byc zle zrozumiany - potencjalnie
>> niebezpiecznie, w praktyce calkiem bezpiecznie.
> Nie, ja Ciebie rozumiem dość dobrze - nie chce Ci się poczekać,
> wolisz zap****
A to jak najbardziej :-)
Tylko po prostu "niebezpieczna" zyskalo dwa znaczenia - takie rzeklbym
potencjalne i rzeczywiste.
A tam jedno bylo spore, drugie male, nawet jak sie zap***
>> Taka obserwacja - jak juz ktos cos niebezpiecznego na tej trasie
>> wyczynia, to ma blachy na W.
> Ta, jasne. W rejestratorze matryca pękła.
Coz poradze, taka obserwacja.
>> Ja to troche rozumiem - do przejechania jeszcze z 500km, nie mozna sie
>> op* :-)
> ???
Spod klodzka do Warszawy daleko, trzeba gonic ..
>>> Jasne - idzie "dekiel" (DKL) pasem do skrętu w lewo i ciągnie na dzika
>>> dalej. Wyprzedza do ostatniej parówki - mógłbym podrzucić parę scen
>>> z rejestratora, ale nie chce mi się tego zrzucać i nie do tego mi on
>>> służy.
>> Dawaj - zobaczymy, czy aby naprawde tak niebezpiecznie bylo.
> LOL- myślisz, że jaką kartę tam mam?
Ale wiesz - dawniej nie bylo lewoskretu a byl tam caly czas pas do
wyprzedzania. "Dekiel" pojechal tak samo jak przez wiele lat .
>> O, jest material do dyskusji
>> http://www.youtube.com/watch?v=XKAmX4csr2c
> A co tam ciekawego? Potwierdza to co pisałem wcześniej.
Ciekawego nic, ale mozna sobie przypomniec.
>>> 120km/h to nawet nie wolno.
>> Ale mozna :-)
> Nie można.
Aaa tam nie mozna, za to nawet mandatow nie daja :-)
>>> Skoro
>>> twierdzisz, że gdzie indziej wiele nie zrobiono, to zdaje się
>>> efekt jest szczególnie widoczny na "Twoim" odcinku.
>> Postawiono FR. Duzo daje :-)
>> Poza tym nie wiem co tam zrobiono za Warszawa, pol trasy niewiadome dla
>> mnie.
> To nie FR dużo dały.
>
>>> Tych FR to prawie nie ma.
>> Ale slupki stoja, strasza i bezpieczenstwo zapewniaja.
> W ilu miejscach?
W 100. Srednio co 7.2km FR.
http://www.drogizaufania.pl/index/index/site/droga-k
rajowa-nr-8/
A przy okazji widac ze dobre mialem wrazenie - w lodzkim to tylko rych
potrafili uspokoic w 4 wioskach :-)
>Kogo słupki straszą?
Wielu jednak strasza. Widac jak ludzie hamuja.
>>>> I to wszystko pozniej totalnie zepsuto :-(
>>> W mojej opinii niczego nie zepsuto, a to, że nie da się 120km/h jeździć
>>> na zwykłej krajówce...
>> A jeszcze niedawno sie dalo, wiec zepsuli, * jedne :-)
> Wiem, że to niepopularne, ale cieszę się, że jednak udało się
> ukrócić takie rumakowanie. Statystyki to potwierdzają.
Sorry, juz nie.
http://www.drogizaufania.pl/aktualnosc/758
20% pogorszenia w 2011.
http://www.drogizaufania.pl/aktualnosc/397
J.
-
25. Data: 2012-08-01 13:55:11
Temat: Re: DK8, Kudowa - J.F. do tablicy :)
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-08-01 00:23, J.F. pisze:
> Dnia Tue, 31 Jul 2012 23:11:08 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
(...)
>> Traktor się może wszędzie trafić.
>
> Moze. Dlatego "wszedzie" to sie daje linie przerywana, zeby mozna bylo taki
> traktor wyprzedzic.
Nie, nie daje się wszędzie. Przyjdzie się trochę poczołgać teraz,
ponieważ sezon na to.
>> Nie, ja Ciebie rozumiem dość dobrze - nie chce Ci się poczekać,
>> wolisz zap****
>
> A to jak najbardziej :-)
> Tylko po prostu "niebezpieczna" zyskalo dwa znaczenia - takie rzeklbym
> potencjalne i rzeczywiste.
> A tam jedno bylo spore, drugie male, nawet jak sie zap***
A ja wolę jednak spokój i wyższe bezpieczeństwo.
>> Ta, jasne. W rejestratorze matryca pękła.
>
> Coz poradze, taka obserwacja.
Przyjdzie odtwarzać filmy publicznie i każdy policzy.
>>> Ja to troche rozumiem - do przejechania jeszcze z 500km, nie mozna sie
>>> op* :-)
>> ???
>
> Spod klodzka do Warszawy daleko, trzeba gonic ..
Masz rację, spod Jarkowa do Kudowy to jest taki kawał, że trzeba
gonić, jadąc np. pod prąd, czy na czerwonym ...
> Ale wiesz - dawniej nie bylo lewoskretu a byl tam caly czas pas do
> wyprzedzania. "Dekiel" pojechal tak samo jak przez wiele lat .
Z pełną świadomością, że jest tam lewoskręt.
> Aaa tam nie mozna, za to nawet mandatow nie daja :-)
Nie?
>>>> Tych FR to prawie nie ma.
>>> Ale slupki stoja, strasza i bezpieczenstwo zapewniaja.
>> W ilu miejscach?
>
> W 100. Srednio co 7.2km FR.
> http://www.drogizaufania.pl/index/index/site/droga-k
rajowa-nr-8/
LOL - napisali, że stanęło prawie 100 radarów (w całej Polsce jest
~70). Dodatkowo to nie będzie co 7,2km tylko co 14,4, ponieważ
w znakomitej większości stoją parami. A tak naprawdę to się
zastanawiam gdzie ich tyle jest - jeżeli są
w miejscowościach/przy skrzyżowaniach z ograniczeniami to ok.
> A przy okazji widac ze dobre mialem wrazenie - w lodzkim to tylko rych
> potrafili uspokoic w 4 wioskach :-)
???
>> Kogo słupki straszą?
>
> Wielu jednak strasza. Widac jak ludzie hamuja.
Ale gdzie? Jak zwalniają na ograniczeniach/zabudowanym to chyba
ok?
>> Wiem, że to niepopularne, ale cieszę się, że jednak udało się
>> ukrócić takie rumakowanie. Statystyki to potwierdzają.
>
> Sorry, juz nie.
Raczej tak.
> http://www.drogizaufania.pl/aktualnosc/758
> 20% pogorszenia w 2011.
Znaczy na podstawie porównania 2010 do 2011 chciałeś
taki wniosek wyciągnąć? Zdaje się, że za szybko.
Inna sprawa, że bez budowy kolejnych dróg/rozbudowy
istniejących nie da się dużo poprawić, ponieważ
natężenie ruchu wyczerpało przepustowość. Piszą
zresztą o tym w artykule. Ma być nowa droga
Wrocław-Kłodzko - jestem jak najbardziej za.
> http://www.drogizaufania.pl/aktualnosc/397
No popatrz i to wtedy, kiedy liczba wypadków
była najmniejsza. Znaczy statystyki nie zepsuło.
-
26. Data: 2012-08-01 22:39:56
Temat: Re: DK8, Kudowa - J.F. do tablicy :)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 01 Aug 2012 13:55:11 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2012-08-01 00:23, J.F. pisze:
> (...)
>>> Traktor się może wszędzie trafić.
>> Moze. Dlatego "wszedzie" to sie daje linie przerywana, zeby mozna bylo taki
>> traktor wyprzedzic.
>
> Nie, nie daje się wszędzie. Przyjdzie się trochę poczołgać teraz,
> ponieważ sezon na to.
I dlatego protestuje juz teraz :-)
>>> Nie, ja Ciebie rozumiem dość dobrze - nie chce Ci się poczekać,
>>> wolisz zap****
>> A to jak najbardziej :-)
>> Tylko po prostu "niebezpieczna" zyskalo dwa znaczenia - takie rzeklbym
>> potencjalne i rzeczywiste.
>> A tam jedno bylo spore, drugie male, nawet jak sie zap***
>
> A ja wolę jednak spokój i wyższe bezpieczeństwo.
Przy starym oznakowaniu nie bylo przeszkod zebys jechal sobie 60 prawym
pasem :-)
>>>> Ja to troche rozumiem - do przejechania jeszcze z 500km, nie mozna sie
>>>> op* :-)
>>> ???
>> Spod klodzka do Warszawy daleko, trzeba gonic ..
> Masz rację, spod Jarkowa do Kudowy to jest taki kawał, że trzeba
> gonić, jadąc np. pod prąd, czy na czerwonym ...
Oj tam, zobaczyl cepra w kapeluszu to wyprzedzil i pojechal dalej.
Wole takiego co wyprzedza na podwojnej ciaglej z widocznoscia niz
warszawiaka co wyprzedza przed zakretem i przed szczytem jednoczesnie.
A juz do takiego co wyprzedza zakreskowana wysepka, ktora niedawno byla
pasem do wyprzedzania, to wcale nie mam zarzutow :-)
>> Aaa tam nie mozna, za to nawet mandatow nie daja :-)
> Nie?
Nie, bo nie lapia. Nie oplaca sie, lepiej sie zaczaic na 40 :-)
P.S. Dzis widzialem jak drogowcy droge naprawili - nawet nie dziury, tylko
lagodne faldy. No ale powyzej 100 bylo naprawde niebezpiecznie.
80 przejezdza sie bez sensacji. A teraz stoi 40 i jest juz calkowicie
bezpiecznie :-P
Ciekawe ... przez rok im nie przeszkadzalo. Ktos miske rozwalil i po
pieniadze przyszedl, czy zrobili doroczny przeglad drog i z automatu
postawili 40..
>>>>> Tych FR to prawie nie ma.
>>>> Ale slupki stoja, strasza i bezpieczenstwo zapewniaja.
>>> W ilu miejscach?
>> W 100. Srednio co 7.2km FR.
>> http://www.drogizaufania.pl/index/index/site/droga-k
rajowa-nr-8/
>
> LOL - napisali, że stanęło prawie 100 radarów (w całej Polsce jest
> ~70). Dodatkowo to nie będzie co 7,2km tylko co 14,4, ponieważ
> w znakomitej większości stoją parami.
Tylko ok 200km jest dwujezdniowe, a na innych moga lapac od tylu.
> A tak naprawdę to się
> zastanawiam gdzie ich tyle jest - jeżeli są
> w miejscowościach/przy skrzyżowaniach z ograniczeniami to ok.
Przeciez jechales ... nie widziales ?
Fakt ze zastrzezenia to w zasadzie mam do jednego, ale w drugim rzucie to
do wszystkich w miejscowosciach :-)
>> A przy okazji widac ze dobre mialem wrazenie - w lodzkim to tylko rych
>> potrafili uspokoic w 4 wioskach :-)
> ???
Nie widzisz ? Wymienione dzialania w ramach programu ulepszania 8-ki.
W wojewodztwie lodzkim "uspokojono ruch" w 4 miejscowosciach".
>>> Kogo słupki straszą?
>> Wielu jednak strasza. Widac jak ludzie hamuja.
> Ale gdzie? Jak zwalniają na ograniczeniach/zabudowanym to chyba
> ok?
Jak zwalniaja ponizej 80 to bardzo zle, bo sie za wolno jedzie :-)
>>> Wiem, że to niepopularne, ale cieszę się, że jednak udało się
>>> ukrócić takie rumakowanie. Statystyki to potwierdzają.
>> Sorry, juz nie.
> Raczej tak.
>> http://www.drogizaufania.pl/aktualnosc/758
>> 20% pogorszenia w 2011.
> Znaczy na podstawie porównania 2010 do 2011 chciałeś
> taki wniosek wyciągnąć? Zdaje się, że za szybko.
> Inna sprawa, że bez budowy kolejnych dróg/rozbudowy
> istniejących nie da się dużo poprawić, ponieważ
> natężenie ruchu wyczerpało przepustowość. Piszą
> zresztą o tym w artykule.
G* prawda. Im wieksze natezenie tym bezpieczniejsza droga. Trudno sie zabic
jadac 60-70.
> Ma być nowa droga Wrocław-Kłodzko - jestem jak najbardziej za.
po 4 latach dzialalnosci beda laskawie opiniowac.
A wystarczylo nie psuc ... i zabrac policjantom FR i lornetki :-P
>> http://www.drogizaufania.pl/aktualnosc/397
> No popatrz i to wtedy, kiedy liczba wypadków
> była najmniejsza. Znaczy statystyki nie zepsuło.
Ale tez widac ze dzialania szacownego gremium g* daly :-)
J.
-
27. Data: 2012-08-03 10:02:58
Temat: Re: DK8, Kudowa - J.F. do tablicy :)
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-08-01 22:39, J.F. pisze:
> Dnia Wed, 01 Aug 2012 13:55:11 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
(...)
>> Nie, nie daje się wszędzie. Przyjdzie się trochę poczołgać teraz,
>> ponieważ sezon na to.
>
> I dlatego protestuje juz teraz :-)
Przeciwko czemu? Na kombajny lepiej uważaj ;)
>> A ja wolę jednak spokój i wyższe bezpieczeństwo.
>
> Przy starym oznakowaniu nie bylo przeszkod zebys jechal sobie 60 prawym
> pasem :-)
A co, to teraz nie wolno?
>>> Spod klodzka do Warszawy daleko, trzeba gonic ..
>> Masz rację, spod Jarkowa do Kudowy to jest taki kawał, że trzeba
>> gonić, jadąc np. pod prąd, czy na czerwonym ...
>
> Oj tam, zobaczyl cepra w kapeluszu to wyprzedzil i pojechal dalej.
Taaaa, szczególnie wyjeżdżając z kolumny na wahadle i poszedł na
czerwonym. Niech sobie inni czekają...
> Wole takiego co wyprzedza na podwojnej ciaglej z widocznoscia niz
> warszawiaka co wyprzedza przed zakretem i przed szczytem jednoczesnie.
Ciekawa sprawa. Dziwnym trafem takich z rejestracjami lokalnymi było
jednak więcej, a jak masz rejestrację na W to bardzo uważaj na
"warszawiaków", ponieważ wiele to wspólnego nie ma.
> A juz do takiego co wyprzedza zakreskowana wysepka, ktora niedawno byla
> pasem do wyprzedzania, to wcale nie mam zarzutow :-)
Pewnie, przecież on wszystko w porządku robi. Szkoda, że nie
widziałeś zadymy, jak się okazało, że ten z przodu to jednak
nie wyprzedza lewoskrętem, a skręca.
> Nie, bo nie lapia.
Ciekawe.
> Nie oplaca sie, lepiej sie zaczaic na 40 :-)
Nie wiem czy lepiej oraz nie wiem czemu to zaczajaniem
nazywasz.
> P.S. Dzis widzialem jak drogowcy droge naprawili - nawet nie dziury, tylko
> lagodne faldy. No ale powyzej 100 bylo naprawde niebezpiecznie.
> 80 przejezdza sie bez sensacji. A teraz stoi 40 i jest juz calkowicie
> bezpiecznie :-P
>
> Ciekawe ... przez rok im nie przeszkadzalo. Ktos miske rozwalil i po
> pieniadze przyszedl, czy zrobili doroczny przeglad drog i z automatu
> postawili 40..
Może użyta jest technologia, która wymaga z wielu przyczyn ograniczenia
prędkości i za jakiś czas to zdejmą? Tych czasowych 40 trochę
widziałem i później są zdejmowane.
>>> W 100. Srednio co 7.2km FR.
>>> http://www.drogizaufania.pl/index/index/site/droga-k
rajowa-nr-8/
>>
>> LOL - napisali, że stanęło prawie 100 radarów (w całej Polsce jest
>> ~70). Dodatkowo to nie będzie co 7,2km tylko co 14,4, ponieważ
>> w znakomitej większości stoją parami.
>
> Tylko ok 200km jest dwujezdniowe, a na innych moga lapac od tylu.
A co zmienia? Jak na zabudowanym masz jeden obok drugiego to
i trzeba było zwolnić, a jak jest na dwujezdniowej z ograniczeniem
to stoi sobie zazwyczaj para (każdy przy innej jezdni).
>> A tak naprawdę to się
>> zastanawiam gdzie ich tyle jest - jeżeli są
>> w miejscowościach/przy skrzyżowaniach z ograniczeniami to ok.
>
> Przeciez jechales ... nie widziales ?
Coś widziałem, ale z Twoich opowieści wynika, że powinienem
je co chwilę mijać i się strachać, tymczasem widuję je raczej
rzadko i tak naprawdę niespecjalnie mnie interesują. Szczególnie
po ostatnich zmianach, a po zabudowanym jeżdżę wolno. Nie złapią
mnie szmaciarze z SM. Zresztą w ogóle należy jeździć z głową.
> Fakt ze zastrzezenia to w zasadzie mam do jednego, ale w drugim rzucie to
> do wszystkich w miejscowosciach :-)
Znaczy pośrednio potwierdzasz to co napisałem.
> Nie widzisz ? Wymienione dzialania w ramach programu ulepszania 8-ki.
> W wojewodztwie lodzkim "uspokojono ruch" w 4 miejscowosciach".
Ponieważ inne okolice, inne ukształtowanie trasy i tyle akurat
było potrzebne?
>> Ale gdzie? Jak zwalniają na ograniczeniach/zabudowanym to chyba
>> ok?
>
> Jak zwalniaja ponizej 80 to bardzo zle, bo sie za wolno jedzie :-)
Litości - na zabudowanym/ograniczeniu?
>> Inna sprawa, że bez budowy kolejnych dróg/rozbudowy
>> istniejących nie da się dużo poprawić, ponieważ
>> natężenie ruchu wyczerpało przepustowość. Piszą
>> zresztą o tym w artykule.
>
> G* prawda. Im wieksze natezenie tym bezpieczniejsza droga. Trudno sie zabic
> jadac 60-70.
G* prawda - im ten ruch wolniejszy, tym większa jest grupka, która
zaczyna wyprzedzać za wszelką cenę.
>> Ma być nowa droga Wrocław-Kłodzko - jestem jak najbardziej za.
>
> po 4 latach dzialalnosci beda laskawie opiniowac.
Lepiej późno niż wcale.
> A wystarczylo nie psuc ... i zabrac policjantom FR i lornetki :-P
Poprawili i zrobiło się bezpieczniej.
>>> http://www.drogizaufania.pl/aktualnosc/397
>> No popatrz i to wtedy, kiedy liczba wypadków
>> była najmniejsza. Znaczy statystyki nie zepsuło.
>
> Ale tez widac ze dzialania szacownego gremium g* daly :-)
Jakoś w danych nie widać potwierdzenia twoich wniosków.
Ostatni wypadek w Radziejowicach to też wina szacownego
gremium?
-
28. Data: 2012-08-03 13:39:07
Temat: Re: DK8, Kudowa - J.F. do tablicy :)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jvg0jn$5m8$...@i...gazeta.pl...
W dniu 2012-08-01 22:39, J.F. pisze:
>>> A ja wolę jednak spokój i wyższe bezpieczeństwo.
>> Przy starym oznakowaniu nie bylo przeszkod zebys jechal sobie 60
>> prawym
>> pasem :-)
>A co, to teraz nie wolno?
Wolno, a nawet jest obowiazek.
I ja przeciwko temu obowiazkowi protestuje, bo wole szybko :-)
>>>> Spod klodzka do Warszawy daleko, trzeba gonic ..
>>> Masz rację, spod Jarkowa do Kudowy to jest taki kawał, że trzeba
>>> gonić, jadąc np. pod prąd, czy na czerwonym ...
>
>> Oj tam, zobaczyl cepra w kapeluszu to wyprzedzil i pojechal dalej.
>Taaaa, szczególnie wyjeżdżając z kolumny na wahadle i poszedł na
>czerwonym. Niech sobie inni czekają...
No i co - musial sie kilometr na wstecznym cofac ?
Swiatla zle ustawione, on o tym wiedzial, cepry nie :-)
>> Wole takiego co wyprzedza na podwojnej ciaglej z widocznoscia niz
>> warszawiaka co wyprzedza przed zakretem i przed szczytem
>> jednoczesnie.
>Ciekawa sprawa. Dziwnym trafem takich z rejestracjami lokalnymi było
>jednak więcej,
Ale wyprzedzali bez widocznosci ? Chyba nie, bo by starosci nie dozyli
:-)
>a jak masz rejestrację na W to bardzo uważaj na
>"warszawiaków", ponieważ wiele to wspólnego nie ma.
Wiem, tym niemniej obserwacja pozostaje - jak ktos glupoty wyczynia,
to blachy ma na W.
>> A juz do takiego co wyprzedza zakreskowana wysepka, ktora niedawno
>> byla
>> pasem do wyprzedzania, to wcale nie mam zarzutow :-)
>Pewnie, przecież on wszystko w porządku robi. Szkoda, że nie
>widziałeś zadymy, jak się okazało, że ten z przodu to jednak
>nie wyprzedza lewoskrętem, a skręca.
No ba, noge trzeba miec czujna, ale to sie moze zawsze przytrafic.
>> Nie, bo nie lapia.
>Ciekawe.
Widziales kiedy w szczerym polu, zeby lapali przekraczajacych 90 ?
>> Nie oplaca sie, lepiej sie zaczaic na 40 :-)
>Nie wiem czy lepiej
Lepiej, bo nie trzeba paliwa przepalac na dojazd, przekroczenia
wieksze, to i wplywy wieksze, a i ludzi w miescie chronisz.
>oraz nie wiem czemu to zaczajaniem nazywasz.
No bo musza sie tak ustawic, zeby lapac z Nienacka, a nie zeby byc
widocznymi z daleka :-)
>> P.S. Dzis widzialem jak drogowcy droge naprawili - nawet nie
>> dziury, tylko
>> lagodne faldy. No ale powyzej 100 bylo naprawde niebezpiecznie.
>> 80 przejezdza sie bez sensacji. A teraz stoi 40 i jest juz
>> calkowicie
>> bezpiecznie :-P
>
>> Ciekawe ... przez rok im nie przeszkadzalo. Ktos miske rozwalil i
>> po
>> pieniadze przyszedl, czy zrobili doroczny przeglad drog i z
>> automatu
>> postawili 40..
>Może użyta jest technologia, która wymaga z wielu przyczyn
>ograniczenia
>prędkości i za jakiś czas to zdejmą? Tych czasowych 40 trochę
>widziałem i później są zdejmowane.
Zebysmy sie dobrze zrozumieli - byla droga niebezpieczna, postawili 40
... i juz jest bezpieczna.
Nawierzchni nikt nie ruszal, i faldy jakie byly takie sa.
Oczywiscie 40 jest czasowe i zostanie zdjete ... jak naprawia. Ciekaw
jestem kiedy, na razie nawet nie zaczeli :-)
>>> W 100. Srednio co 7.2km FR.
>>> http://www.drogizaufania.pl/index/index/site/droga-k
rajowa-nr-8/
>> LOL - napisali, że stanęło prawie 100 radarów (w całej Polsce jest
>> ~70). Dodatkowo to nie będzie co 7,2km tylko co 14,4, ponieważ
>> w znakomitej większości stoją parami.
>
> Tylko ok 200km jest dwujezdniowe, a na innych moga lapac od tylu.
>A co zmienia? Jak na zabudowanym masz jeden obok drugiego to
>i trzeba było zwolnić, a jak jest na dwujezdniowej z ograniczeniem
>to stoi sobie zazwyczaj para (każdy przy innej jezdni).
Bo na dwujezdniowej tym drugim sie nie przejmuje - i tu masz racje -
efektywnie jest ich polowa.
A na jednojezdniowej nie ustawia sie obok siebie. Jeden przy wlocie do
miejscowosci, drugi przy wlocie z drugiej strony ... ale lapie tez
tych co wyjezdzaja za szybko.
Czyli na oba trzeba uwazac.
>>> A tak naprawdę to się
>>> zastanawiam gdzie ich tyle jest - jeżeli są
>>> w miejscowościach/przy skrzyżowaniach z ograniczeniami to ok.
>> Przeciez jechales ... nie widziales ?
>Coś widziałem, ale z Twoich opowieści wynika, że powinienem
>je co chwilę mijać i się strachać, tymczasem widuję je raczej
>rzadko i tak naprawdę niespecjalnie mnie interesują.
Nie interesuja, to i nie zauwazasz :-)
http://www.drogizaufania.pl/strona/mapa-fotoradarow
Dwa w wieluniu, trzy po drodze do Kepna, trzy za kepnem, jeden pod
sycowem, trzy za Olesnica, 7 po drodze do Zabkowic, jeszcze 2 przed
Klodzkiem - 21 na ~200km ..
>Szczególnie po ostatnich zmianach, a po zabudowanym jeżdżę wolno. Nie
>złapią
>mnie szmaciarze z SM. Zresztą w ogóle należy jeździć z głową.
Szmaciarzy do sadu - drozej, ale z honorem :-)
>> Fakt ze zastrzezenia to w zasadzie mam do jednego, ale w drugim
>> rzucie to
>> do wszystkich w miejscowosciach :-)
>Znaczy pośrednio potwierdzasz to co napisałem.
Czesciowo tak. Te co na gierkowce strzega przestrzegania 70 na
skrzyzowaniach ... to w zasadzie dobre sa.
Ten pod Sycowem to nie bardzo wiem co robi, bo obowiazuje tam 90, a do
skrzyzowania jeszcze daleko. Drugi strzeze jakiegos zakretu pod drodze
na Klodzko, tez nie wiem po co.
A reszta stoi w terenie zabudowanym, choc ich nie lubie, to jakies
uzasadnienie maja. Zeby tam jeszcze podniesli do 70 ...
>> Nie widzisz ? Wymienione dzialania w ramach programu ulepszania
>> 8-ki.
>> W wojewodztwie lodzkim "uspokojono ruch" w 4 miejscowosciach".
>Ponieważ inne okolice, inne ukształtowanie trasy i tyle akurat
>było potrzebne?
No, tak naprawde to jest potrzebna nowa droga od Kepna do Wielunia, bo
tam 20 km obszaru zabudowanego. Ale tego to nie zrobili.
W innych miejscach tez sie zbytnio nie rozpisali. Taka "mala
dzialalnosc" za male pieniadze.
>>> Ale gdzie? Jak zwalniają na ograniczeniach/zabudowanym to chyba
>>> ok?
>> Jak zwalniaja ponizej 80 to bardzo zle, bo sie za wolno jedzie :-)
>Litości - na zabudowanym/ograniczeniu?
Aha, dokladnie :-)
>>> Inna sprawa, że bez budowy kolejnych dróg/rozbudowy
>>> istniejących nie da się dużo poprawić, ponieważ
>>> natężenie ruchu wyczerpało przepustowość. Piszą
>>> zresztą o tym w artykule.
>
>> G* prawda. Im wieksze natezenie tym bezpieczniejsza droga. Trudno
>> sie zabic
>> jadac 60-70.
>G* prawda - im ten ruch wolniejszy, tym większa jest grupka, która
>zaczyna wyprzedzać za wszelką cenę.
G* prawda - moze i chca, ale nie maja jak. Bo z przeciwka tez jeden za
drugim.
>>> Ma być nowa droga Wrocław-Kłodzko - jestem jak najbardziej za.
>> po 4 latach dzialalnosci beda laskawie opiniowac.
>Lepiej późno niż wcale.
Do tego nie trzeba Krajowej Rady - lokalny dyrektor GD powinien
wiedziec, i zapewne wie od 20 lat.
>> A wystarczylo nie psuc ... i zabrac policjantom FR i lornetki :-P
>Poprawili i zrobiło się bezpieczniej.
No coz, jak pisalem - jak dla mnie niebezpiecznie nie bylo, a teraz
jest wolniej, sporo wolniej :-)
J.
-
29. Data: 2012-08-03 14:35:19
Temat: Re: DK8, Kudowa - J.F. do tablicy :)
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-08-03 13:39, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
(...)
>> A co, to teraz nie wolno?
>
> Wolno, a nawet jest obowiazek.
> I ja przeciwko temu obowiazkowi protestuje, bo wole szybko :-)
Aaa - po prostu wolisz szybki i już.
>>> Oj tam, zobaczyl cepra w kapeluszu to wyprzedzil i pojechal dalej.
>
>> Taaaa, szczególnie wyjeżdżając z kolumny na wahadle i poszedł na
>> czerwonym. Niech sobie inni czekają...
>
> No i co - musial sie kilometr na wstecznym cofac ?
Był i taki co musiał - ciężarówka większa jest. Zresztą to nie pierwszy
taki przypadek i nie tylko z 8.
> Swiatla zle ustawione, on o tym wiedzial, cepry nie :-)
Światła ustawione dobrze - liczył (nie on jeden), że ci na czerwonym
poczekają, a on nie musi.
>> Ciekawa sprawa. Dziwnym trafem takich z rejestracjami lokalnymi było
>> jednak więcej,
>
> Ale wyprzedzali bez widocznosci ? Chyba nie, bo by starosci nie dozyli :-)
Jak widać po statystykach (itd.) to jednak część robi to bez
widoczności.
> Wiem, tym niemniej obserwacja pozostaje - jak ktos glupoty wyczynia, to
> blachy ma na W.
Ja to nazywam "widzeniem tunelowym".
>> Pewnie, przecież on wszystko w porządku robi. Szkoda, że nie
>> widziałeś zadymy, jak się okazało, że ten z przodu to jednak
>> nie wyprzedza lewoskrętem, a skręca.
>
> No ba, noge trzeba miec czujna, ale to sie moze zawsze przytrafic.
Jak się wyprzedza lewoskrętem to i takie efekty.
> Widziales kiedy w szczerym polu, zeby lapali przekraczajacych 90 ?
Pisałeś o 120 na 90 - tak, widziałem, tyle że częściej to jednak
wideorejestrator. Poza Polską to w ogóle może być wesoło :)
>>> Nie oplaca sie, lepiej sie zaczaic na 40 :-)
>> Nie wiem czy lepiej
>
> Lepiej, bo nie trzeba paliwa przepalac na dojazd, przekroczenia wieksze,
> to i wplywy wieksze, a i ludzi w miescie chronisz.
No, to nie nazywaj tego "zaczajaniem się".
> No bo musza sie tak ustawic, zeby lapac z Nienacka, a nie zeby byc
> widocznymi z daleka :-)
Widzisz, w większości to jednak są widoczni z daleka, tylko trzeba
zwolnić,
>> Może użyta jest technologia, która wymaga z wielu przyczyn ograniczenia
>> prędkości i za jakiś czas to zdejmą? Tych czasowych 40 trochę
>> widziałem i później są zdejmowane.
>
> Zebysmy sie dobrze zrozumieli - byla droga niebezpieczna, postawili 40
> ... i juz jest bezpieczna.
Nie no, bez jaj. Przecież to naturalne, że jak droga się uszkodzi to
się najpierw stawia ograniczenie.
> Nawierzchni nikt nie ruszal, i faldy jakie byly takie sa.
> Oczywiscie 40 jest czasowe i zostanie zdjete ... jak naprawia. Ciekaw
> jestem kiedy, na razie nawet nie zaczeli :-)
Może są prace o wyższym priorytecie?
>> A co zmienia? Jak na zabudowanym masz jeden obok drugiego to
>> i trzeba było zwolnić, a jak jest na dwujezdniowej z ograniczeniem
>> to stoi sobie zazwyczaj para (każdy przy innej jezdni).
>
> Bo na dwujezdniowej tym drugim sie nie przejmuje - i tu masz racje -
> efektywnie jest ich polowa.
>
> A na jednojezdniowej nie ustawia sie obok siebie. Jeden przy wlocie do
> miejscowosci, drugi przy wlocie z drugiej strony ... ale lapie tez tych
> co wyjezdzaja za szybko.
> Czyli na oba trzeba uwazac.
Po zabudowanym jeździ się wolno i niech nastawiają ich nawet 100
w jednej miejscowości. Na takim odcinku ich liczba niczego nie
zmienia. Szczególnie przy obecnych limitach oraz oznakowaniu.
>> Coś widziałem, ale z Twoich opowieści wynika, że powinienem
>> je co chwilę mijać i się strachać, tymczasem widuję je raczej
>> rzadko i tak naprawdę niespecjalnie mnie interesują.
>
> Nie interesuja, to i nie zauwazasz :-)
Przyzwyczaiłem się i nie jeżdżę zwalniając tylko przed FR.
>> Szczególnie po ostatnich zmianach, a po zabudowanym jeżdżę wolno. Nie
>> złapią
>> mnie szmaciarze z SM. Zresztą w ogóle należy jeździć z głową.
>
> Szmaciarzy do sadu - drozej, ale z honorem :-)
Nie dałem się im ustrzelić nawet w tych gminach, które na pms
furorę zrobiły. A widziałem różne cuda i maskowania.
>> Znaczy pośrednio potwierdzasz to co napisałem.
>
> Czesciowo tak. Te co na gierkowce strzega przestrzegania 70 na
> skrzyzowaniach ... to w zasadzie dobre sa.
> Ten pod Sycowem to nie bardzo wiem co robi, bo obowiazuje tam 90, a do
> skrzyzowania jeszcze daleko. Drugi strzeze jakiegos zakretu pod drodze
> na Klodzko, tez nie wiem po co.
>
> A reszta stoi w terenie zabudowanym, choc ich nie lubie, to jakies
> uzasadnienie maja. Zeby tam jeszcze podniesli do 70 ...
Tam gdzie można, podnoszą do 70. Znaczy nie piszę, że akurat tam gdzie
byś chciał, ale tak się dzieje.
>> Ponieważ inne okolice, inne ukształtowanie trasy i tyle akurat
>> było potrzebne?
>
> No, tak naprawde to jest potrzebna nowa droga od Kepna do Wielunia, bo
> tam 20 km obszaru zabudowanego. Ale tego to nie zrobili.
Nie przeczę, ale trudno szybko naprawić zaniedbania z wielu lat.
> W innych miejscach tez sie zbytnio nie rozpisali. Taka "mala
> dzialalnosc" za male pieniadze.
Która efekty przyniosła.
>>> Jak zwalniaja ponizej 80 to bardzo zle, bo sie za wolno jedzie :-)
>> Litości - na zabudowanym/ograniczeniu?
>
> Aha, dokladnie :-)
80 przez zabudowany... Nic dziwnego, że trzeba wypatrywać każdej
tyczki i uważać na każdy śmietnik.
>> G* prawda - im ten ruch wolniejszy, tym większa jest grupka, która
>> zaczyna wyprzedzać za wszelką cenę.
>
> G* prawda - moze i chca, ale nie maja jak. Bo z przeciwka tez jeden za
> drugim.
Znajdują miejsca.
> Do tego nie trzeba Krajowej Rady - lokalny dyrektor GD powinien
> wiedziec, i zapewne wie od 20 lat.
No, ale pewnie taka procedura + fundusze + itd.
>>> A wystarczylo nie psuc ... i zabrac policjantom FR i lornetki :-P
>> Poprawili i zrobiło się bezpieczniej.
>
> No coz, jak pisalem - jak dla mnie niebezpiecznie nie bylo, a teraz jest
> wolniej, sporo wolniej :-)
I jak napisałeś bezpieczniej :)