-
61. Data: 2023-02-23 04:22:44
Temat: Re: DIY kolorymetr z obsługą pod pythonem
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-02-18, Mirek <m...@n...dev> wrote:
> On 18.02.2023 10:46, Jarosław Sokołowski wrote:
>
>> Przy pracy impulsowej może pojawić się modulacja AM/FM. Dioda zaczyna
>> świecić silnie i krótkofalowo, po milisekundach słabnie i czerwienieje.
>>
>
> To się uśredni - to nie są przecież krytyczne czasowo pomiary?
>
> W ogóle to ja bym wziął takie Rpi Pico, wgrał któregoś Pythona (skoro ma
> być Python) i z niego sterował wszystkim i mierzył. Reszta na PC przez
> USB, też w Pythonie - zgodnie z założeniami.
> Takie Pico steruje bardzo dobrze PWM-ami, więc można podłączyć stado
> różnych LED.
> Początkowo myślałem o fotodiodzie z komparatorem i rozjaśniamy LED aż
> się przełączy, ale skoro mierzyć lepiej, to jakiś DAC np. ADS 1115 czy coś.
ADS1115 też wygląda dobrze. Nie mam nic przeciwko RPi pico, rozumiem że
ADS1115 da się do niego bezpośrednio podłączyć? Tu widzę z Pi zero, może
nawet lepsza alternatywa ale kiedyś był trudny do upolowania.
http://www.pibits.net/code/ads1115-analog-to-digital
-converter-and-raspberry-pi-example.php
> Jako że lubię jak coś się rusza i brzęczy, to zrobiłbym karuzelę na
> próbki sterowaną silnikiem krokowym - można będzie w locie kalibrować
> się na brak próbki czy na próbkę o znanych parametrach.
Nie trzeba karuzeli. To ma działać z pojedyńczą próbką. Być może uda mi
się dobrać chemię na tyle dobrze, że będzie to coś w stylu, dodaj
próbkę, poczekaj minimum 1 min (może być dłużej), pomierz kolor. Na
automatykę przyjdzie czas potem.
--
Marcin
-
62. Data: 2023-02-23 04:30:28
Temat: Re: DIY kolorymetr z obsługą pod pythonem
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-02-18, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Pan Mirek napisał:
>
>>> Przy pracy impulsowej może pojawić się modulacja AM/FM. Dioda zaczyna
>>> świecić silnie i krótkofalowo, po milisekundach słabnie i czerwienieje.
>>
>> To się uśredni - to nie są przecież krytyczne czasowo pomiary?
>
> W przypadku AM tak, ale FM powoduje, że możemy nie wiedzieć, co mierzymy.
> Nie że wiem, że to wielki problem. Wskazuję na co zwrócić uwagę w projekcie
> badawczym.
>
>> Takie Pico steruje bardzo dobrze PWM-ami, więc można podłączyć stado
>> różnych LED.
>
> Teraz jest tak, że wystarczy mieć jedną linię danych, by sterować stadem
> różnych LED, które świecą trzybajtowym kolorem.
>
> https://www.mouser.com/pdfDocs/WS2812B-2020_V10_EN_1
81106150240761.pdf
Ale to jest chyba na mnie za mądre. Tzn. rozumiem zasadę ale musiałbym
tu zdaje się kombinować co z czym łączyć i nie daj boże jeszcze samemu
zrobić jakąś płytkę i wlutować scalaka. To mogłoby mnie i tego scalaka
zabić.
--
Marcin
-
63. Data: 2023-02-23 04:35:04
Temat: Re: DIY kolorymetr z obsługą pod pythonem
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-02-18, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Sat, 18 Feb 2023 11:14:56 +0100, Mirek wrote:
>> On 18.02.2023 10:46, Jarosław Sokołowski wrote:
>>
>>> Przy pracy impulsowej może pojawić się modulacja AM/FM. Dioda zaczyna
>>> świecić silnie i krótkofalowo, po milisekundach słabnie i czerwienieje.
>>>
>>
>> To się uśredni - to nie są przecież krytyczne czasowo pomiary?
>>
>> W ogóle to ja bym wziął takie Rpi Pico, wgrał któregoś Pythona (skoro ma
>> być Python) i z niego sterował wszystkim i mierzył. Reszta na PC przez
>> USB, też w Pythonie - zgodnie z założeniami.
>
> A da sie na Pico jakos dobrze oprogramowac slave USB, czy to jakos
> terminalowo ?
>
>> Takie Pico steruje bardzo dobrze PWM-ami, więc można podłączyć stado
>> różnych LED.
>> Początkowo myślałem o fotodiodzie z komparatorem i rozjaśniamy LED aż
>> się przełączy, ale skoro mierzyć lepiej, to jakiś DAC np. ADS 1115 czy coś.
>
> Sa fotodiody zintegrowane z DAC czy innym.
> Np seria TSL25x1
> https://www.publicsensors.org/light-sensor/
Też wygląda rzosądnie.
http://www.pibits.net/code/raspberry-pi-and-tsl2591-
light-to-digital-converter-python-example.php
Dzięki wszystkim za sugestie. Coś powinienem być w stanie zmajstrować.
--
Marcin
-
64. Data: 2023-02-23 16:42:40
Temat: Re: DIY kolorymetr z obsługą pod pythonem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marcin Debowski napisał:
>> Teraz jest tak, że wystarczy mieć jedną linię danych, by sterować stadem
>> różnych LED, które świecą trzybajtowym kolorem.
>>
>> https://www.mouser.com/pdfDocs/WS2812B-2020_V10_EN_1
81106150240761.pdf
>
> Ale to jest chyba na mnie za mądre. Tzn. rozumiem zasadę ale musiałbym
> tu zdaje się kombinować co z czym łączyć i nie daj boże jeszcze samemu
> zrobić jakąś płytkę i wlutować scalaka. To mogłoby mnie i tego scalaka
> zabić.
To nie była zachęta do stosowania w kolorymetrze, a wręcz przeciwnie.
Natomiast jest to dobry przykład dydaktyczny i dobre ćwiczenie. Kupuje
się kilka czy kilkanaście takich scalonych diod przylutowanych do płytki,
łączy *jednym* przewodem (plus dwa do zasilania) z dowolnym kontrolerem,
a następnie programuje. Od strony sprzętu prościej się chyba nie da.
A od strony oprogramowania -- już je napisano na różne kontrolery, ale
co szkodzi napisać własne. W pythonie na przykład.
--
Jarek
-
65. Data: 2023-02-23 16:43:37
Temat: Re: DIY kolorymetr z obsługą pod pythonem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marcin Debowski napisał:
>> Termostat nic nie pomoże. Nieważne, czy temperatura otoczenia
>> to 10, 20, czy 30 stopni. Sama struktura nagrzewa się wściekle,
>> a jej temperatura zależy głównie od prądu.
>
> Można poczekać na pewne wartości równowagowe. Odpowiednio duży
> radiatorek trochę pomoże. To o ile tylko prąd będzie stały i na
> tyle niski, że tej diódki nie zniszczy.
Ta równowaga osiągana jest w czasie poniżej sekundy, czyli bardzo
długo czekać nie trzeba. A mnie chodziło o to, by nie dopuszczać
do takich warunków pracy, w których ta zmiana jest w ogóle istotna.
Struktury półprzewodnikowe są na tyle małe, że zjawiska termiczne
dzieją się tam bardzo szybko. Mam detektory do spektrometrów firmy
Hamamatsu. Układ scalony w ceramicznej obudowie DIL40 zawiera razem
z matrycą obrazową chłodzenie Peltiera. Temperatura -10°C ustala
się tam w czasie poniżej dziesięciu sekund.
--
Jarek
-
66. Data: 2023-02-23 16:44:07
Temat: Re: DIY kolorymetr z obsługą pod pythonem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marcin Debowski napisał:
>> Z diódkami może być tak, że przy większej mocy świecenia (a więc
>> też większej temperaturze) potrafią zmienić widmo. Przesuwa się ku
>> czerwieni, jakby chciały odlecieć. To też czasem można wychwycić
>> wzrokiem. Lepiej trzymać się dolnych rejestrów jasności.
>
> To już będzie na kolejnym etapie i myślę, że rzecz jest do ogarnięcia.
> Całość jest wypadkową paru rzeczy więc może się okazać, że nawet takie
> przesunięcie zwyczajnie nie robi, w znaczeniu, jakbym mierzył grubość
> bieżnika w oponie linijką, która się też przecież kurczy/rozszerza
> (wariacja na poziomie 10 um przy wymaganej precyzji 0.5 mm.
Takie przesunięcie nie wpłynie na trafienie lub wypadnięcie z jekiejś
linii absorbcyjnej czy emisyjnej? Może nie, bo widmo diody dość szerokie.
Ale taki na przykład zielony laser 532 nm może różnie kosztować, a to
zależy od trzymania parametrów. Ten w latarce do pokazywania gwiazd na
niebie dziesięć dolarów, a laboratoryjny kilka tysięcy. Wiącha wygląda
podobnie.
--
Jarek
-
67. Data: 2023-02-23 18:07:05
Temat: Re: DIY kolorymetr z obsługą pod pythonem
Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...eduDOTpl>
W dniu 23.02.2023 o 16:44, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Marcin Debowski napisał:
>
>>> Z diódkami może być tak, że przy większej mocy świecenia (a więc
>>> też większej temperaturze) potrafią zmienić widmo. Przesuwa się ku
>>> czerwieni, jakby chciały odlecieć. To też czasem można wychwycić
>>> wzrokiem. Lepiej trzymać się dolnych rejestrów jasności.
>>
>> To już będzie na kolejnym etapie i myślę, że rzecz jest do ogarnięcia.
>> Całość jest wypadkową paru rzeczy więc może się okazać, że nawet takie
>> przesunięcie zwyczajnie nie robi, w znaczeniu, jakbym mierzył grubość
>> bieżnika w oponie linijką, która się też przecież kurczy/rozszerza
>> (wariacja na poziomie 10 um przy wymaganej precyzji 0.5 mm.
>
> Takie przesunięcie nie wpłynie na trafienie lub wypadnięcie z jekiejś
> linii absorbcyjnej czy emisyjnej? Może nie, bo widmo diody dość szerokie.
> Ale taki na przykład zielony laser 532 nm może różnie kosztować, a to
> zależy od trzymania parametrów. Ten w latarce do pokazywania gwiazd na
> niebie dziesięć dolarów, a laboratoryjny kilka tysięcy. Wiącha wygląda
> podobnie.
Pasma absorbcyjne cząsteczek w roztworach są bardzo szerokie, nie ma
problemu. Co innego wolne atomy, ale to zupełnie inna bajka.
Paweł
-
68. Data: 2023-02-23 22:14:28
Temat: Re: DIY kolorymetr z obsługą pod pythonem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Paweł Pawłowicz napisał:
>>>> Z diódkami może być tak, że przy większej mocy świecenia (a więc
>>>> też większej temperaturze) potrafią zmienić widmo. Przesuwa się ku
>>>> czerwieni, jakby chciały odlecieć. To też czasem można wychwycić
>>>> wzrokiem. Lepiej trzymać się dolnych rejestrów jasności.
>>>
>>> To już będzie na kolejnym etapie i myślę, że rzecz jest do ogarnięcia.
>>> Całość jest wypadkową paru rzeczy więc może się okazać, że nawet takie
>>> przesunięcie zwyczajnie nie robi, w znaczeniu, jakbym mierzył grubość
>>> bieżnika w oponie linijką, która się też przecież kurczy/rozszerza
>>> (wariacja na poziomie 10 um przy wymaganej precyzji 0.5 mm.
>>
>> Takie przesunięcie nie wpłynie na trafienie lub wypadnięcie z jekiejś
>> linii absorbcyjnej czy emisyjnej? Może nie, bo widmo diody dość szerokie.
>> Ale taki na przykład zielony laser 532 nm może różnie kosztować, a to
>> zależy od trzymania parametrów. Ten w latarce do pokazywania gwiazd na
>> niebie dziesięć dolarów, a laboratoryjny kilka tysięcy. Wiącha wygląda
>> podobnie.
>
> Pasma absorbcyjne cząsteczek w roztworach są bardzo szerokie, nie ma
> problemu. Co innego wolne atomy, ale to zupełnie inna bajka.
Spodziewałem się tego po tych cząsteczkach. Zatem to tylko z ostrożności,
przesadnej być może.
--
Jarek
-
69. Data: 2023-02-24 04:39:14
Temat: Re: DIY kolorymetr z obsługą pod pythonem
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-02-23, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Pan Marcin Debowski napisał:
>
>>> Z diódkami może być tak, że przy większej mocy świecenia (a więc
>>> też większej temperaturze) potrafią zmienić widmo. Przesuwa się ku
>>> czerwieni, jakby chciały odlecieć. To też czasem można wychwycić
>>> wzrokiem. Lepiej trzymać się dolnych rejestrów jasności.
>>
>> To już będzie na kolejnym etapie i myślę, że rzecz jest do ogarnięcia.
>> Całość jest wypadkową paru rzeczy więc może się okazać, że nawet takie
>> przesunięcie zwyczajnie nie robi, w znaczeniu, jakbym mierzył grubość
>> bieżnika w oponie linijką, która się też przecież kurczy/rozszerza
>> (wariacja na poziomie 10 um przy wymaganej precyzji 0.5 mm.
>
> Takie przesunięcie nie wpłynie na trafienie lub wypadnięcie z jekiejś
> linii absorbcyjnej czy emisyjnej? Może nie, bo widmo diody dość szerokie.
> Ale taki na przykład zielony laser 532 nm może różnie kosztować, a to
> zależy od trzymania parametrów. Ten w latarce do pokazywania gwiazd na
> niebie dziesięć dolarów, a laboratoryjny kilka tysięcy. Wiącha wygląda
> podobnie.
Tak jak Paweł dalej napisał, w roztworach to są zwykle dość szerokie
pasma, coś na kształt krzywych gaussa. Wynika to z tego, że to co
pochłania w roztworze to nie jest ta konkretna cząsteczka związku a jej
asocjaty z cząsteczkami rozpuszczalnika, a tych jest zwykle od jasnej
cholery. Stąd otrzymujemy różne wartości, które do kupy układają się w
taką dość "szeroką" krzywą.
--
Marcin
-
70. Data: 2023-02-24 04:40:34
Temat: Re: DIY kolorymetr z obsługą pod pythonem
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-02-23, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Pan Marcin Debowski napisał:
>
>>> Termostat nic nie pomoże. Nieważne, czy temperatura otoczenia
>>> to 10, 20, czy 30 stopni. Sama struktura nagrzewa się wściekle,
>>> a jej temperatura zależy głównie od prądu.
>>
>> Można poczekać na pewne wartości równowagowe. Odpowiednio duży
>> radiatorek trochę pomoże. To o ile tylko prąd będzie stały i na
>> tyle niski, że tej diódki nie zniszczy.
>
> Ta równowaga osiągana jest w czasie poniżej sekundy, czyli bardzo
> długo czekać nie trzeba. A mnie chodziło o to, by nie dopuszczać
> do takich warunków pracy, w których ta zmiana jest w ogóle istotna.
>
> Struktury półprzewodnikowe są na tyle małe, że zjawiska termiczne
> dzieją się tam bardzo szybko. Mam detektory do spektrometrów firmy
> Hamamatsu. Układ scalony w ceramicznej obudowie DIL40 zawiera razem
> z matrycą obrazową chłodzenie Peltiera. Temperatura -10°C ustala
> się tam w czasie poniżej dziesięciu sekund.
No to tym bardziej nie powinno być chyba problemu?
--
Marcin