-
11. Data: 2022-09-05 19:46:51
Temat: Re: DAB zabije retro radio?
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 05.09.2022 14:15, Jarosław Sokołowski wrote:
> Po naszemu na długich (formalnie to też średnie). Wciąż powraca do mnie
> pytanie, ilu ludzi tego słucha? Bo w kujawską antenę idzie pół megawata,
> prąd drożeje, koszty rosną.
>
U mnie się słucha - akurat takie radyjko do śniadania. W kuchni z UKF-em
średnio, zewnętrznej anteny nie chciało mi się robić. Jak wyłączą to się
postawi jakieś internetowe, ale to już nie ten klimat.
Może faktycznie nie ma sensu nadawać skoro (prawie) nikt nie słucha?
Albo nadawać z ułamkiem tej mocy na krótkich. Nadaje coś jeszcze naszego
na krótkich?
--
Mirek.
-
12. Data: 2022-09-05 20:04:01
Temat: Re: DAB zabije retro radio?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Robert Wańkowski napisał:
>>> Sąsiad, który zbiera retro radioodbiorniki przekonuje mnie, że nie
>>> będzie możliwości posłuchania retro-radia gdy wyłączą analogowy sygnał.
[...]
>>> Wiem, że są konwertery DAB-FM. Ale zmiana stacji już tylko możliwa na
>>> konwerterze. I już nie ma tej przyjemności z kręcenia gałką.
>>
>> Też można mieć kilka takich i dalej kręcić gałką.
>
> O! 100 zł najtańszy jaki widzę. Kilka stówek i ma zapełniony FM na skali.
To dużo, czy mało? Ja traktuję wszelkie hobby w kategoraiach
pozaekonomicznych i pozaracjonalnych, więc nie mam wyczucia.
Ale poszukałem najtańszego radia DAB -- kosztuje podobnie.
Zatem taka cena za retransmisję jednego kanału zdaje się być
uzasadnioną i konieczną do przyjęcia.
Jeśli kogoś rajcują stare patefony z tubą, wszystko jest prostsze.
Kupi kolekcję płyt, kładzie jedną na talerz, kręci korbą i już jest
jak za pradziadkowych czasów. Z radiem gorzej. Na przedwojennych
zakresach niewiele się nadaje. Gdyby mnie kręciły superheterodyny
z tamtej epoki, to bym miał w domu lokalny średniofalowy nadajnik AM.
Oczywiścnie nie z retransmisją Zenka Matruniuka (czy co tam dzisiejsze
stacje nadają), tylko z jakimś Eugeniuszem Bodo branym z MP3. Tak mi
jakoś bardziej pasuje.
Pogłoski o śmierci UKF FM są zdecydowanie przedwczesne. Jeśli jednak
ktoś czuje coś przez skórę, niech czym prędzej rejestruje 24-godzinne
streamy aktualnych rozgłośni i kupuje za grosze transmitery. Żeby
później nie było płaczu, gdy to wszystko przestanie być dostępne.
--
Jarek
-
13. Data: 2022-09-05 20:14:46
Temat: Re: DAB zabije retro radio?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mirek napisał:
>> Po naszemu na długich (formalnie to też średnie). Wciąż powraca do mnie
>> pytanie, ilu ludzi tego słucha? Bo w kujawską antenę idzie pół megawata,
>> prąd drożeje, koszty rosną.
>
> U mnie się słucha - akurat takie radyjko do śniadania. W kuchni z UKF-em
> średnio, zewnętrznej anteny nie chciało mi się robić. Jak wyłączą to się
> postawi jakieś internetowe, ale to już nie ten klimat.
No to jednego mamy! A może kilku, jeśli śniadanie rodzinne.
> Może faktycznie nie ma sensu nadawać skoro (prawie) nikt nie słucha?
> Albo nadawać z ułamkiem tej mocy na krótkich. Nadaje coś jeszcze naszego
> na krótkich?
Kiedyś nadawała Rozgłośnia Harcerska. Innych polskich stacji "do słuchania"
nie kojarzę. Na krótkich to już trzeba być zawziętym, by słuchać. Po
pierwsze, trzeba znaleźć na skali. To nie takie proste, jak na długich,
gdzie mieści się ledwie kilkanaście stacji. Po drugie propagacja -- to
nie o każdej porze dnia słychać dobrze, czasem nie słychać wcale. Trzecie,
to brak odbiorników. Z długimi zresztą podobnie, trudno wejść do sklepu
i kupć takie nowe radio. Nawet Chińczyk nie produkuje.
--
Jarek
-
14. Data: 2022-09-05 21:58:04
Temat: Re: DAB zabije retro radio?
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Jarosław Sokołowski napisał(a) :
> to brak odbiorników. Z długimi zresztą podobnie, trudno wejść do sklepu
> i kupć takie nowe radio. Nawet Chińczyk nie produkuje.
Produkuje, produkuje. W Polsce sprzedaje pod marką Eltra. Kupiłem
ostatnio przenośne radyjko z długimi. Ale w mieście to masakra, nie
odbiór. Tak BTW omijać szerokim łukiem Lena 5.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
-
15. Data: 2022-09-05 23:31:44
Temat: Re: DAB zabije retro radio?
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2022-09-05 o 14:01, Cezar pisze:
> On 05/09/2022 11:42, Robert Wańkowski wrote:
>> Sąsiad, który zbiera retro radioodbiorniki przekonuje mnie, że nie
>> będzie możliwości posłuchania retro-radia gdy wyłączą analogowy sygnał.
>>
>> Czyż technicznie nie jest możliwe zrobienie konwertera, który
>> wybrane/wszystkie (wszystkie pewnie nie zmieszczą się) stacje DAB
>> zamieni na analogowe i taki sygnał poda się na gniazdo antenowe.
>> Symulując obecny "eter".
>>
>> Jeżeli obecnie nie istnieje takie urządzenie raczej gadżet, to wynika
>> to z małego rynku retro maniaków?
>
> Technicznie jest to możliwe ale pewnie drogo. Trzeba odbierać z wielu
> MUXów DAB i nadawać na wielu częstotliwościach.
> Dodatkowo, target raczej niewielki takiego urządzenia.
>
> Prawnie - Nie jestem pewien czy takie urządzenie byłoby dopuszczone do
> użytku. ETSI EN 301 357 na które powołują sie polskie rozporządzenia
> wspominają tylko o 200kHz pasma.
>
Ale to ma iść po miedzi. Wpite bezpośrednio w gniazdo antenowe.
Robert
-
16. Data: 2022-09-05 23:47:59
Temat: Re: DAB zabije retro radio?
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 5 Sep 2022 20:04:01 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> (...)
> Jeśli kogoś rajcują stare patefony z tubą, wszystko jest prostsze.
> Kupi kolekcję płyt, kładzie jedną na talerz, kręci korbą i już jest
> jak za pradziadkowych czasów. (...)
Kto jak kto, ale Ty na pewno wiesz, że w ten sposób płytę dało by się tylko
raz odsłuchać:
- wielokrotnie większy nacisk igły w patefonach, dostosowanych do szelaku
- inna grubość igły
- inny kąt igły
- chyba jeszcze obroty większe, niż 33 i 1/3 lub 45 (75?)
- patefon czytał rowki w pionie
No i jeszcze igły patefonowe też były "prawie jednorazowe".
Na starych filmach widać pojemniki z całym zapasem igieł.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
17. Data: 2022-09-05 23:48:46
Temat: Re: DAB zabije retro radio?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Zbynek Ltd. napisał:
>> to brak odbiorników. Z długimi zresztą podobnie, trudno wejść do
>> sklepu i kupć takie nowe radio. Nawet Chińczyk nie produkuje.
>
> Produkuje, produkuje. W Polsce sprzedaje pod marką Eltra. Kupiłem
> ostatnio przenośne radyjko z długimi. Ale w mieście to masakra, nie
> odbiór. Tak BTW omijać szerokim łukiem Lena 5.
Też wyguglałem tę Eltrę, da się zamówić przez internet. Ale w sklepie
nie dla idiotów czegoś podobnego nie widziałem. Te fale długie to w
ogóle są olewane. A jak się coś zmienia w emisji TV, to od razu rządowy
program dopłat do tunerów, żeby ktoś tylko nie przestał oglądać TVP.
--
Jarek
-
18. Data: 2022-09-06 00:10:59
Temat: Re: DAB zabije retro radio?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam napisał:
>> Jeśli kogoś rajcują stare patefony z tubą, wszystko jest prostsze.
>> Kupi kolekcję płyt, kładzie jedną na talerz, kręci korbą i już jest
>> jak za pradziadkowych czasów. (...)
>
> Kto jak kto, ale Ty na pewno wiesz, że w ten sposób płytę dało by się
> tylko raz odsłuchać:
> - wielokrotnie większy nacisk igły w patefonach, dostosowanych do szelaku
> - inna grubość igły
> - inny kąt igły
> - chyba jeszcze obroty większe, niż 33 i 1/3 lub 45 (75?)
> - patefon czytał rowki w pionie
>
> No i jeszcze igły patefonowe też były "prawie jednorazowe".
> Na starych filmach widać pojemniki z całym zapasem igieł.
Miałem na myśli słuchanie płyt na kompatybilnym sprzęcie. Słowa "patefon"
i "gramofon" stosowano zamiennie, choć formalnie różnice były -- patefon
miał zapis wgłębny, gramofon poprzeczny. Ani w jednym, ani w drugim
przypadku nie był to zapis "jednorazowy", choć trwały nie był. Słuchałem
jeszcze w latach siedemdziesiątych, w niektórych domach taki sprzęt się
uchował i był w użyciu. Płyty siłą rzeczy już mocno zdarte, ale dało się
słuchać. To wszystko były płyty 78 obrotów, więc gramofonowe. Pudełko
igieł (stalowych) może nawet jeszcze gdzieś mam. Producenci zachwalali
w reklamach swoje igły, że są głośne (może były też takie, do słuchania
nocą, cichsze).
--
Jarek
-
19. Data: 2022-09-06 10:26:16
Temat: Re: DAB zabije retro radio?
Od: K <...@w...pl>
On 05/09/2022 11:42, Robert Wańkowski wrote:
> Sąsiad, który zbiera retro radioodbiorniki przekonuje mnie, że nie
> będzie możliwości posłuchania retro-radia gdy wyłączą analogowy sygnał.
>
> Czyż technicznie nie jest możliwe zrobienie konwertera, który
> wybrane/wszystkie (wszystkie pewnie nie zmieszczą się) stacje DAB
> zamieni na analogowe i taki sygnał poda się na gniazdo antenowe.
> Symulując obecny "eter".
>
> Jeżeli obecnie nie istnieje takie urządzenie raczej gadżet, to wynika to
> z małego rynku retro maniaków?
>
> Wiem, że są konwertery DAB-FM. Ale zmiana stacji już tylko możliwa na
> konwerterze. I już nie ma tej przyjemności z kręcenia gałką.
>
>
> Robert
>
https://www.halfords.com/technology/car-audio/dab-ad
aptors/sonichi-s100-digital-radio-adapter-342136.htm
l
https://linuxhint.com/turn-raspberry-pi-fm-transmitt
er/
-
20. Data: 2022-09-06 13:51:59
Temat: Re: DAB zabije retro radio?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6315d28e$0$567$6...@n...neostrada.
pl...
>Sąsiad, który zbiera retro radioodbiorniki przekonuje mnie, że nie
>będzie możliwości posłuchania retro-radia gdy wyłączą analogowy
>sygnał.
>Czyż technicznie nie jest możliwe zrobienie konwertera, który
>wybrane/wszystkie (wszystkie pewnie nie zmieszczą się) stacje DAB
>zamieni na analogowe i taki sygnał poda się na gniazdo antenowe.
>Symulując obecny "eter".
>Jeżeli obecnie nie istnieje takie urządzenie raczej gadżet, to wynika
>to z małego rynku retro maniaków?
Obecnie pelno "transmiterow FM". Do samochodow, do telefonow,
bluetootha.
Nie kazde radio samochodowe ma wejscie na kabel :-)
>Wiem, że są konwertery DAB-FM. Ale zmiana stacji już tylko możliwa na
>konwerterze. I już nie ma tej przyjemności z kręcenia gałką.
IMO - raczej nieprzyjemnosc.
Co te Chinczyki myslą - ze my mamy jedną stacje i galki nikt nie
rusza?
Choc tak po prawdzie ... radia slucham w samochodzie i w pracy.
I stale gra RMF FM :-)
J.