> Dziekuje za wasze cenne opinie.Kiedy porownalem zdjecia z obydwu
> aparatow ,faktycznie niczym sie nie roznia,moze nawet z a40 da sie
> wiecej wykrzesac(dla znawcow)
> Sklaniam sie ku opcji -dozbierac i kupic lustrzanke, tym bardziej ze
> pociaga mnie fotografia od zawsze-nie mam tylko czasu sie za to
> zabrac.Kupno a4o w tamtych czasach to byla wlasnie chec robienia cos
> wiecej. Prosze wiec teraz o propozycje na co konkretnie powinienem
> zbierac-prosze o konkretne modele w umiarkowanych cenach abym mogl
> sobie na ich temat troche poczytac

Taaa i to jest perfekcyjny przyklad na to, ze nie warto udzielac
jakichkolwiek porad - i tak pytacz zrobi na odwrot.

q

do góry

Krzysztof napisał(a):
> Dziekuje za wasze cenne opinie.Kiedy porownalem zdjecia z obydwu
> aparatow ,faktycznie niczym sie nie roznia,moze nawet z a40 da sie
> wiecej wykrzesac(dla znawcow)
> Sklaniam sie ku opcji -dozbierac i kupic lustrzanke, tym bardziej ze
> pociaga mnie fotografia od zawsze-nie mam tylko czasu sie za to
> zabrac.Kupno a4o w tamtych czasach to byla wlasnie chec robienia cos
> wiecej.

Proponuję zatem stać się najpierw znawcą swojego a40 i dopiero jak
stwierdzisz, że nic więcej nie da się wykrzesać (nie, że Ty nie umiesz),
dopiero zastanowić się nad upgradem. Jeżeli jednak stwierdzisz, że
pokonywanie ograniczeń prostego kompakta Cię nie bawi, to obawiam się,
że z wykorzystaniem lustrzanki też będziesz miał kłopot.

> Prosze wiec teraz o propozycje na co konkretnie powinienem
> zbierac-prosze o konkretne modele w umiarkowanych cenach abym mogl sobie
> na ich temat troche poczytac

Panasonic G1
Canon 1000D
Canon 5D Mark II
Nikon D700
Olympus E-620
Sony A300

A przedtem jak najwięcej poczytaj o obiektywach.

--
Mirek

do góry

Jakub Jewula pisze:
> Taaa i to jest perfekcyjny przyklad na to, ze nie warto udzielac
> jakichkolwiek porad - i tak pytacz zrobi na odwrot.


A dlaczego zabronić osobom innym niż z "kręgu wtajemniczonych"
posiadanie lustrzanki, tym bardziej, że chce się uczyć???



Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Gates i Stirlitz patrzą, jak faszyści palą książki:
- Cenzura - pomyślał Stirlitz.
- Walka z piractwem - pomyślał Gates.
| mail to: pawelek_79 |
| @poczta.onet.pl |

do góry

Krzysztof pisze:
> Prosze wiec teraz o propozycje na co konkretnie powinienem
> zbierac-prosze o konkretne modele w umiarkowanych cenach abym mogl sobie
> na ich temat troche poczytac

Najciekawszą w tej chwili propozycją jest wg. mnie Olympus E-620 (na
chwilę obecną, a zaraz następne targi foto). Jeśli natomiast nie zależy
ci na bajerach, a wyłącznie na robieniu zdjęć w sposób tradycyjny (bez
podglądu w czasie rzeczywistym na LCD), to masz do wyboru na początek
takie modele:

- Sony A200
- Pentax K200D
- Pentax Km
- Nikon D40 (brak stabilizacji optycznej w korpusie - potrzebne szkła ze
stabilizacją)
- Nikon D60 (jak D40, więcej megapikseli, parę fajnych i mniej
znaczących udogodnień)
- Olympus E-520 (ten ma co prawda LV, ale umieściłem go ze względu na
zbliżoną cenę)
- Canon 1000D (też z LV, brak stabilizacji optycznej w korpusie -
potrzebne szkła ze stabilizacją)
- Olympus E-420 (mały, zgrabny, wg. niektórych przez to niewygodny, brak
stabilizacji optycznej w korpusie - potrzebne szkła ze stabilizacją,
jeśli ci na niej zależy, ale bardzo drogie, bo chyba tylko Leica i
Panasonic)

Są to wszystko najtańsze i prawie najtańsze modele producentów. W sam
raz na początek, kiedy nie ma się co porywać na lustrzanki z wyższych
półek, bo w razie błędnego wyboru traci się bardzo dużo przy
odsprzedaży, a sprzęt i tak szybko się starzeje, jak każda elektronika.
Jeśli wybierzesz jakąś firmę, to weź pod uwagę, że obiektywy i inne
akcesoria, szczególnie wymagające współpracy z aparatem, nie są
przenośne między systemami (Pentax i Samsung - jeden system, Panasonic i
Olympus - jeden system [Panasonic G1 - nowy system, częściowo
współpracujący ze starszym systemem 4/3]).

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Gates i Stirlitz patrzą, jak faszyści palą książki:
- Cenzura - pomyślał Stirlitz.
- Walka z piractwem - pomyślał Gates.
| mail to: pawelek_79 |
| @poczta.onet.pl |

do góry

On 17 Mrz., 08:25, "Krzysztof" <k...@g...pl> wrote:
> Witam
> Mam juz od wielu lat 2 MP canon a40 ktory jest ciagle sprawny.Czy oplaca sie
> amatorowi,ktory pstryka tylko od czasu do czasu(uroczystosci,wycieczki)
> zmieniac aparat -powiedzmy na panasonic sf3.?
> Czy rzeczywiscie zdjecia uzyskane z panasonica beda o wiele lepsze?
> Pozdrawiam


trche zle postawiels pytanie.
amatorowi nigdy sie wymiana sprzetu nie oplaca , gdyz do tego interesu
zawsze doklada.
najmniej nieoplacalny ( czyli najbardziej oplacalny ) jest niezakup
aparatu.

ale jesli zmienisz zobaczysz wzrost jakosci - szczegolnie na wiekszych
powiekszeniach gdybys takie chcial robic.
w wielkosci monitora roznica bedzie juz mniejsza ale jednak widoczna.

ja mam, zwyczaj zmiany aparatu jesli pojawia sie o podwojnej liczbie
MPx i za kazdym razem obserwowalem wzrost jakosci.
Teraz mozesz zamienic na 5 * krotna MPX czyli mozesz sobie wyobrazic
roznice.

Ale roznica zalezy tez od warunkow obserwacji tzn w pewnych warunkch
( np b. male zdjecia ) roznicy nie zaobserwujesz.

do góry

>> Taaa i to jest perfekcyjny przyklad na to, ze nie warto udzielac
>> jakichkolwiek porad - i tak pytacz zrobi na odwrot.
>
> A dlaczego zabronić osobom innym niż z "kręgu wtajemniczonych"
> posiadanie lustrzanki, tym bardziej, że chce się uczyć???

To nie jest temat watku.

q

do góry

Dnia Tue, 17 Mar 2009 11:24:05 +0100, Jakub Jewuła napisał(a):
>
> I szybciej dojdziesz do jedynie slusznego wniosku,
> ze _musisz_ miec lustrzanke najlepiej FF ;-)
>
>
Do tego wniosku potrzebuje jeszcze dołączyć trochę kasiory, gdyby nie
to, to wiekszość onanistów by miała FF, z obiektywami wielkości
katedry w Licheniu.
pzdr
Piotr

do góry

> Tylko po co te narzekania, że mało pikseli? Bo mimo wszystko ciągle je
> tu słychać. Nie wprost, ale słychać. :/

Ano wlasnie z tym parciem na piksele od lat probuje "walczyc",
bo od lat stoje na stanowisku, ze mimo uplywu czasu i postepu techniki
lepsze wartosciowe 6MPx pikseli z leciwego 300D i dobrej optyki niz 9MPx
z "paznokcia" i ze nie w ilosci piekno.
"Walczyc" nie tylko slowami ale tez czasami na plenerki chce mi sie
wozic calkiem spore formaty wykonane z 6Mpx jeszcze w czasach dinozaurow
i 300D.

Waldek.

www.waldek.sewera.pl

do góry

On 17 Mrz., 14:20, Waldemarrr <m...@n...mojej.str> wrote:
> > Tylko po co te narzekania, że mało pikseli? Bo mimo wszystko ciągle je
> > tu słychać. Nie wprost, ale słychać. :/
>
> Ano wlasnie z tym parciem na piksele od lat probuje "walczyc",
> bo od lat stoje na stanowisku, ze mimo uplywu czasu i postepu techniki
> lepsze wartosciowe 6MPx pikseli z leciwego 300D i dobrej optyki niz 9MPx
> z "paznokcia" i ze nie w ilosci piekno.
> "Walczyc" nie tylko slowami ale tez czasami na plenerki chce mi sie
> wozic calkiem spore formaty wykonane z 6Mpx jeszcze w czasach dinozaurow
> i 300D.
>
> Waldek.
>
> www.waldek.sewera.pl


tak samo bylo 80 lat temu kiedy to posiadacze aparatow plytowych czy
na blony zwojowe wlczyli z malym obrazkiem

postepu nie zatrzymasz.

bardzo wazny jest stopien pokrycia powierzchni kadru elementami
swiatloczulymi , a ten ze wzrostem liczby px najczesciej rosnie.
wielkosc matrycy nie ma zadnego znaczenia , znaczenie ma wielkosc
pixela ( odstep szumow od sygnalu uzytecznego )
i wlasnie stopien pokrycia powieszchni kadru pixelami.

jesli np te same pixele jak np w nikonie d1 przed laty umiescilbys na
matrycy o polowe mniejszej to przy wystrczajaco rozdzielczym
obiektywie dostalbys lepszy obraz. w fotografii cyfrowej wielkosc
matrycy jest bez znaczenia.nie tyle wzrost pixeli jest istotny co
stopien pokrycia powierzchni kadru . Wzrost liczby pixeli daje jednak
mozliwosc zwiekszenia stopnia pokrycia powierzchni kadru co jest
czynnikiem pozytywnym , negatywym moze byc zminijszenie srednicy
pixela . czyli zmniejszenie odstepu szumu od sygnalu - ale wspolczesne
cmosy maja w tym zakresie spora reserwe jeszcze.

do góry

j...@a...at napisał(a):
> Wzrost liczby pixeli daje jednak mozliwosc zwiekszenia stopnia pokrycia powierzchni
kadru

Możesz rozwinąć?

--
Mirek

do góry