-
1. Data: 2017-07-08 06:10:14
Temat: Cos trze przy skrecaniu w lewo
Od: Aniuska <f...@f...pl>
zauwazylam ostatnio ze podczas skrecania w lewo cos trze, taki dziwny
dzwiek - wydaje mi sie ze w lewym kole,
na wprost nic sie nie dzieje, podczas cofania i skrecania rowniez cisza...
co to moze byc
-
2. Data: 2017-07-08 08:27:47
Temat: Re: Cos trze przy skrecaniu w lewo
Od: Pszemol <P...@P...com>
Aniuska <f...@f...pl> wrote:
> zauwazylam ostatnio ze podczas skrecania w lewo cos trze, taki dziwny
> dzwiek - wydaje mi sie ze w lewym kole,
> na wprost nic sie nie dzieje, podczas cofania i skrecania rowniez cisza...
>
> co to moze byc
>
Skręć koła na maksa na parkingu w tą stronę co ociera i pooglądaj -
najlepiej z latarką w ręce- czy coś nie jest blisko opony, czy nie dotyka,
może plastikowe nadkole się urwało i zwisa? Porównaj lawą i prawą stronę,
dla pewności.
-
3. Data: 2017-07-08 09:12:00
Temat: Re: Cos trze przy skrecaniu w lewo
Od: aniuska <a...@g...com>
W dniu 2017-07-08 o 08:27, Pszemol pisze:
> Aniuska <f...@f...pl> wrote:
>> zauwazylam ostatnio ze podczas skrecania w lewo cos trze, taki dziwny
>> dzwiek - wydaje mi sie ze w lewym kole,
>> na wprost nic sie nie dzieje, podczas cofania i skrecania rowniez cisza...
>>
>> co to moze byc
>>
>
> Skręć koła na maksa na parkingu w tą stronę co ociera i pooglądaj -
> najlepiej z latarką w ręce- czy coś nie jest blisko opony, czy nie dotyka,
> może plastikowe nadkole się urwało i zwisa? Porównaj lawą i prawą stronę,
> dla pewności.
>
Nic nie zauważyłam, moze byc ze klocek sie przesunal itd i obciera ?
-
4. Data: 2017-07-08 11:46:37
Temat: Re: Cos trze przy skrecaniu w lewo
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Aniuska pisze tak:
> zauwazylam ostatnio ze podczas skrecania w lewo cos trze, taki
> dziwny dzwiek - wydaje mi sie ze w lewym kole,
> na wprost nic sie nie dzieje, podczas cofania i skrecania rowniez
> cisza...
>
> co to moze byc
Pocieszę Cię, że możesz tego nigdy nie znaleźć jak ja.
Latarką to można sobie zajrzeć pod łóżko jak spadnie 2zł ;)
O ile to nie gałąź, folia, kura to trzeba zdjąć koło.
Może trzeć rant tarczy hamulcowej o jarzmo klocków. Trzeba wyjąć
tarczę hamulcową i szukać błyszczących śladów na jarzmie i zacisku.
A może prowadnice zacisku się zatarły i zjadło całkiem tylko jeden
klocek. Czy lewa felga mocniej się nagrzewa niż pozostałe?
--
Piter
http://piterpro.private.pl/xnews/
-
5. Data: 2017-07-08 11:50:04
Temat: Re: Cos trze przy skrecaniu w lewo
Od: Grzegorz Tomczyk <g...@N...wp.pl>
W dniu 08.07.2017 o 06:10, Aniuska pisze:
> zauwazylam ostatnio ze podczas skrecania w lewo cos trze, taki dziwny
> dzwiek - wydaje mi sie ze w lewym kole,
Mnie tak ostatnio od strony wewnętrznej obcierała się osłona tarczy
hamulcowej. Łatwo ją odgiąć, bo jest z dość cienkiej blachy.
--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk
-
6. Data: 2017-07-08 18:24:14
Temat: Re: Cos trze przy skrecaniu w lewo
Od: Pszemol <P...@P...com>
aniuska <a...@g...com> wrote:
> W dniu 2017-07-08 o 08:27, Pszemol pisze:
>> Aniuska <f...@f...pl> wrote:
>>> zauwazylam ostatnio ze podczas skrecania w lewo cos trze, taki dziwny
>>> dzwiek - wydaje mi sie ze w lewym kole,
>>> na wprost nic sie nie dzieje, podczas cofania i skrecania rowniez cisza...
>>>
>>> co to moze byc
>>>
>>
>> Skręć koła na maksa na parkingu w tą stronę co ociera i pooglądaj -
>> najlepiej z latarką w ręce- czy coś nie jest blisko opony, czy nie dotyka,
>> może plastikowe nadkole się urwało i zwisa? Porównaj lawą i prawą stronę,
>> dla pewności.
>>
>
> Nic nie zauważyłam, moze byc ze klocek sie przesunal itd i obciera ?
>
Klocek hamulcowy? Nie, hamulce obracają się razem z kołem i są schowane w
feldze.
Raczej jak słychać ocieranie przy skręcaniu to opona ociera o coś w
nadkolu. Czasem o giętki wężyk hamulcowy, gdyby ktoś nad hamulcami pracował
i nie skręcił wspornika wężyka jak trzeba.
-
7. Data: 2017-07-08 19:28:40
Temat: Re: Cos trze przy skrecaniu w lewo
Od: z <...@...pl>
W dniu 2017-07-08 o 11:46, PiteR pisze:
> Pocieszę Cię, że możesz tego nigdy nie znaleźć jak ja.
Ja też też do tej pory nie znalazłem zgrzytania przy hamowaniu.
Najgorsze jest to że prawie mu przeszło i teraz nie znam dnia ani
godziny :-)
z