-
11. Data: 2010-10-18 22:16:34
Temat: Re: Co na ptaszki?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Mon, 18 Oct 2010 22:41:24 +0200, Jan napisał(a):
> W dniu 2010-10-18 22:30, Marian Janaś pisze:
>> nie wróble a mazurki..
> ======================
> I wróble i mazurki :) Wróbel-mazurek (Passer montanus) w odróznieniu od
> wróbla domowego, jagodnika (Passer domesticus). Mazurek praktycznie
> zdominował PL. Domowego nie widziałem od lat...
Domowe widzę codziennie, mazurka trudniej zobaczyć.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
God created Arrakis to train the faithful.
-
12. Data: 2010-10-19 05:41:31
Temat: Re: Co na ptaszki?
Od: "Agent" <w...@o...ue>
> I jeszcze jedno jakiś tydzień temu na innym spacerze także robiłem zdjęcia
> i
> akurat wyczerpały mi się akumulatorki. Kiedy je wymieniałem na inne
> stanąłem pod
> drzewem na którym jakiś mały dzięcioł nic sobie nie robił z tego, że ja
> stoję
> tuż pod nim i wyszukiwał robaków w drzewie charakterystycznie dzięcioląc.
> Myślałem, że jak wymienię akumulatorki to uda mi się cyknąć mu fotkę.
> Dzięcioł
> był jakieś 2 m nade mną niestety po dłuższej chwili odleciał.
> Pytanie jak w temacie? Czy tylko wypasiona lustrzanka z odpowiednim
> obiektywem
> czy może dla amatora jakiś aparat z dużym zoomem?
>
Mistrzowski wstęp do pytania :)))
-
13. Data: 2010-10-19 07:32:34
Temat: Re: Co na ptaszki?
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Przed moimi oknami w
> jakiejś odległości 50 m przebiega linia średniego napięcia
> na której często
> przysiadają ptaki. Jak otworzę okno to się płoszą i
> odlatują
Może powinieneś nasmarować zawiasy w oknach? ;-))) Nie mogę
sobie wyobrazić żeby ptak miał się wystraszyć okna
otwieranego 50 metrów dalej ;-).
Ale to tak na marginesie...
-
14. Data: 2010-10-19 07:47:08
Temat: Re: Co na ptaszki?
Od: Marx <M...@n...com>
Mysle ze minales sie z powolaniem - pisz ksiazki.
Marx
-
15. Data: 2010-10-19 09:34:11
Temat: Re: Co na ptaszki?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Agent" <w...@o...ue> wrote in message
news:i9jb2b$fpc$1@news.onet.pl...
>
>> I jeszcze jedno jakiś tydzień temu na innym spacerze także robiłem
>> zdjęcia i
>> akurat wyczerpały mi się akumulatorki. Kiedy je wymieniałem na inne
>> stanąłem pod
>> drzewem na którym jakiś mały dzięcioł nic sobie nie robił z tego, że ja
>> stoję
>> tuż pod nim i wyszukiwał robaków w drzewie charakterystycznie dzięcioląc.
>> Myślałem, że jak wymienię akumulatorki to uda mi się cyknąć mu fotkę.
>> Dzięcioł
>> był jakieś 2 m nade mną niestety po dłuższej chwili odleciał.
>> Pytanie jak w temacie? Czy tylko wypasiona lustrzanka z odpowiednim
>> obiektywem
>> czy może dla amatora jakiś aparat z dużym zoomem?
>>
> Mistrzowski wstęp do pytania :)))
E tam, mistrzowski. ;)
http://www.cyberfoto.pl/hyde-park/52840-zona-mnie-zd
radza.htm
Pozdrawiam
Kamil
-
16. Data: 2010-10-19 14:35:26
Temat: Re: Co na ptaszki?
Od: "kurdybanek" <k...@n...plt>
1. Na początek ustaw sobie karmnik w dobrym miejscu koło domu (światło
etc.). Będą wróblaki, a za nimi może i drapieżniki.
2. Nie kupuj żadnego cośtam-zooma, to pieniądze wyrzucone w błoto.
3. Na początek lustrzankę entry-level + obiektyw 70-300, zamkniesz się w
3000 PLN. Pozwoli Ci to zorientować się co jest ważne i w jakim kierunku się
rozwijać (sprzęt, umiejętności).
-
17. Data: 2010-10-19 15:08:43
Temat: Re: Co na ptaszki?
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-10-18 21:19:43 +0200, "Marian Janaś"
<m...@p...onet.pl> said:
> Jakiś czas temu na jednym z portali żeglarskich zaanonsowano, że Ania z JK AZS
> robi ładne zdjęcia ptaków które publikuje w klubowej galerii. Niektóre
> ze swoich
> prezentacji zaczyna wstępem w stylu
> "wsiadłam do kajaka i porobiłam parę fotek".
Zapomniała dopisać "...wyjęłam z torby sprzęt za ~30 tys. zł i zrobiłam
kilkadziesiąt (-set) zdjęć, z których wybrałam 3". I jeszcze czegoś w
stylu "wypracowanie takiego warsztatu zajęło mi tylko kilka lat". Jak
chcesz robić takie zdjęcia jak Ania, potrzebujesz dość szybkostrzelnego
lustra (z 5 fps minimum), z niezłym wysokim ISO (wszak nie zawsze
zdjęcia się robi w dobrym świetle), z bardzo sprawnym AFem. Do tego
jasne tele - Ania użyła do tych fot 70-200/2.8L IS z telekonwerterem
x2, większość ptakorobów używa raczej jasnych stałek z zakresu 400-600,
nierzadko z telekonwerterami, ceny to naście-dziesiąt tysięcy zł.
Budżetowo coś się da znaleźć u Sigmy czy Tokiny z zakresem do 400-500
mm, ale to dalej kilka tys. i ciemno.
Do tego dołóż trochę czasu na opanowanie podstaw kamuflażu, skradania
się, minimum choćby wiedzy z zakresu ornitologii itp.
Oczywiście możesz też iść po taniości, wybierając jakieś budżetowe tele
pokroju 70-300, ale raz że ciemno, dwa że krótko do wielu sytuacji,
trzy - AF wolny. W każdym razie udane zdjęcie będzie wtedy kwestią łutu
szczęścia.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
18. Data: 2010-10-19 20:09:42
Temat: Re: Co na ptaszki?
Od: "Marian Janaś" <m...@p...onet.pl>
Robert J napisał
> Może powinieneś nasmarować zawiasy w oknach? ;-))) Nie mogę
> sobie wyobrazić żeby ptak miał się wystraszyć okna
> otwieranego 50 metrów dalej ;-).
> Ale to tak na marginesie...
Podejrzewam, ze to nie jest sprwa hałasu a refleksów światła odbitego od szyb
okiennych podczas ruchu otwierania okna.
Pozdrawiam Marian Janaś
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2010-10-19 20:15:24
Temat: Re: Co na ptaszki?
Od: "Marian Janaś" <m...@p...onet.pl>
Marx napisał
> Mysle ze minales sie z powolaniem - pisz ksiazki.
Dziękuję za uznanie. Mam za sobą debiut w "Żaglach"
Marian Janaś
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl