-
11. Data: 2018-03-09 17:28:58
Temat: Re: Cienizna Zachodu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:75bc752f-38d9-40a6-be71-f1e1074bab4a@go
oglegroups.com...
W dniu piątek, 9 marca 2018 11:55:45 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>> Tylko drobne pytanie - wynalazkow technicznych czy wzorow
>> uzytkowych ?
>> Tak czy inaczej - uciekaja.
>No właśnie widzisz, w zasadzie im by wystarczyło patentować wszystko
>u siebie.
>Przecież i tak wszystko co my tu w Europie kupujemy jest Made in PRC.
>Po co mają ścigać ewentualnych podrabiaczy swoich produktów w
>Europie?
>Wystarczy jak ścigną ich u siebie na etapie produkcji.
>A jednak widzą potrzebę ochrony patentowej w Europie.
>Znaczy, uważają że teraz to już Europa będzie w tyle za nimi.
>I myślę że mają podstawy żeby w to wierzyć.
Ja sie tylko pytalem czy to wynalazki techniczne, czy wzornicze.
Dobrze piszesz ... ale tu nie tylko o Europe chodzi, bo kopiarnie moga
powstac np w Indiach, Afryce czy Wietnamie.
Tak to sobie zabezpieczaja jeden rynek zbytu.
Jest w tym jednak niuans - Huaweie dopiero od niedawna stosuje wlasne
procesory Kirin.
Ktore zreszta sa na licencjach ARM.
Wiec jeszcze pare lat to potrwa ... ale w zasadzie to juz mamy reke w
nocniku.
Tylko ... tak sobie patrze na karte pamieci, 32GB, 512Gbit, wielkosci
paznokcia.
Jaką to technologie trzeba miec, aby to wyprodukowac, na "grubosci
wlosa" to tam sie tysiace mieszcza ... a kosztuje 40zl, mniej niz
muszla w toalecie czy markowe kalosze :-(
>> >Ktoś ma jakiś pomysł co teraz robić?
>
>> Kalosze. Nokia wrocila do korzeni.
>> Przy czym Nokia jeszcze cos tam robi w sprzecie sieciowym, we
>> Wroclawiu jej biura trudno zliczyc.
>No ale wiesz, te skandynawskie korporacje tak działają, być może
>żadne z tych biur nie należy do Nokii.
Budynki chyba sa wynajmowane.
>Po prostu ktoś zapłacił za użyczenie marki i kanałów sprzedaży i
>klepie jakieś syfy na licencji, albo i bez.
O ile sie orientuje tam jednak jakis R&D sie odbywa, nie jest to biuro
sprzedazy telefonow chinskiego producenta.
No i prosze, jak moze upasc gigant, a ile miala patentow :-)
J.
-
12. Data: 2018-03-09 17:43:56
Temat: Re: Cienizna Zachodu
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2018-03-09 o 17:28, J.F. pisze:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:75bc752f-38d9-40a6-be71-f1e1074bab4a@go
oglegroups.com...
> W dniu piątek, 9 marca 2018 11:55:45 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>>> Tylko drobne pytanie - wynalazkow technicznych czy wzorow uzytkowych ?
>>> Tak czy inaczej - uciekaja.
>
>> No właśnie widzisz, w zasadzie im by wystarczyło patentować wszystko u
>> siebie.
>> Przecież i tak wszystko co my tu w Europie kupujemy jest Made in PRC.
>> Po co mają ścigać ewentualnych podrabiaczy swoich produktów w Europie?
>> Wystarczy jak ścigną ich u siebie na etapie produkcji.
>> A jednak widzą potrzebę ochrony patentowej w Europie.
>> Znaczy, uważają że teraz to już Europa będzie w tyle za nimi.
>> I myślę że mają podstawy żeby w to wierzyć.
>
> Ja sie tylko pytalem czy to wynalazki techniczne, czy wzornicze.
>
Wcześniej to samo zrobiły Japonia i Korea tzw. tygrysy azjatyckie.
To oni przetarli ślady dla naśladowców skutecznej rywalizacji technicznej.
WM
-
13. Data: 2018-03-09 17:51:19
Temat: Re: Cienizna Zachodu
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2018-03-09 o 04:12, Konrad Anikiel pisze:
> Ktoś ma jakiś pomysł co teraz robić?
Wrócić to Polski pszennoburaczanej, wolnej od chemii i GMO. My będziemy
od nich kupować elektroniczne zabawki, oni od nas ekologiczne jajeczka.
Kto powiedział, że musimy w kosmos latać?
-
14. Data: 2018-03-09 18:27:27
Temat: Re: Cienizna Zachodu
Od: 4...@g...com
Im wszedzie bedzie wiecej chemii w jedzeniu tym nasze jajka i mleko beda drozsze,
bedzie roslo na nie zapotrzebowanie i oczywiscie cena. Za to im wiecej bedzie
elektronicznych zabawek tym beda tansze. Na robieniu i sprzedawaniu zarcia, zwlaszcza
gatunkowo dobrego, nikt jeszcze nie stracil.
-
15. Data: 2018-03-09 19:29:06
Temat: Re: Cienizna Zachodu
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2018-03-09 o 18:27, 4...@g...com pisze:
> Im wszedzie bedzie wiecej chemii w jedzeniu tym nasze jajka i mleko
> beda drozsze, bedzie roslo na nie zapotrzebowanie i oczywiscie cena.
> Za to im wiecej bedzie elektronicznych zabawek tym beda tansze. Na
> robieniu i sprzedawaniu zarcia, zwlaszcza gatunkowo dobrego, nikt
> jeszcze nie stracil.
Niby wszyscy o tym wiedzą ale i tak robimy wszystko, żeby i to spierdolić.
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-stosowaniu-
antybiotykow-w-nbsp-hodowli-zwierzat-w-nbsp-woj-lubu
skim.html
-
16. Data: 2018-03-09 19:49:32
Temat: Re: Cienizna Zachodu
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-03-09 o 04:12, Konrad Anikiel pisze:
> Zachód się bawi w jakieś brexity, Trumpy, Donbasy itd. A tymczasem największą firmą
pod względem zgłoszonych wniosków patentowych w UE jest Huawei. Ogólnie Chiny
zgłaszają więcej wynalazków niż UE, USA, Japonia i Korea razem wzięte. Przegraliśmy
wojnę o innowacyjność, czyli w dziedzinie którą sami wymyśliliśmy. I na dodatek było
to przewidywalne i łatwe do uniknięcia.
>
> Ktoś ma jakiś pomysł co teraz robić?
>
Robimy co możemy, aby ratować Europę. :-)
http://www.eitplus.pl/polska-z-rekordowa-liczba-pate
ntow-przyznanych-przez-europejski-urzad-patentowy/
Robert
-
17. Data: 2018-03-09 20:15:56
Temat: Re: Cienizna Zachodu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Konrad Anikiel napisał:
>>> Zachód się bawi w jakieś brexity, Trumpy, Donbasy itd. A tymczasem
>>> największą firmą pod względem zgłoszonych wniosków patentowych w UE
>>> jest Huawei. Ogólnie Chiny zgłaszają więcej wynalazków niż UE, USA,
>>> Japonia i Korea razem wzięte. Przegraliśmy wojnę o innowacyjność,
>>> czyli w dziedzinie którą sami wymyśliliśmy. I na dodatek było to
>>> przewidywalne i łatwe do uniknięcia.
>>>
>>> Ktoś ma jakiś pomysł co teraz robić?
>>
>> Zgłosić więcej wniosków patentowych -- to przecież proste.
>
> Jak ktoś sobie założy, że oni coś chcieli światu udowodnić, to racja,
> to proste. Ale to jest błędne założenie. To nie jest przyczyna czegoś
> tam, tylko skutek.
Wkładać tyle energii tylko po to, by komuś coś udowodnić? To faktycznie
karkołomne założenie. Myślę, że po prostu chcieli lepiej żyć. To jest
prawdziwa przyczyna.
> Ludobójcza dyktatura, wykorzystując zniewolenie swoich obywateli,
> zarobiła krocie na handelku z naszymi korporacjami, a teraz za te
> pieniądze nas rozwali. Swoją drogą, to nawet nie ich pomysł. Znamy
> to z Lenina.
Ja nie znam. Zo znaczy znam -- za sprawą Lenina się nie polepszyło.
> Jak to się stało że zachodnie rządy pozwoliły nieetycznym korporacjom
> handlować ze skurwysynami?
Najprawdopodobniej mamy zupełnie odmienne pojmowanie "zachodniości".
W tym moim w ogóle nie pojawia się w podobnych przypadkach kwestia
"pozwalania" (pojutrze będe miał okazję do dalszych przemyśleń, może
na temat rządów przyjdą mi do głowy słowa podobne do tego ostatniego).
Jarek
PS
Jestem człowiekiem Zachodu, ale rozumiem, doceniam i szanuję Wschód.
Z całą jego odmiennością.
--
Powodzenia panie Górski!
-- Neil Armstrong
-
18. Data: 2018-03-09 23:00:54
Temat: Re: Cienizna Zachodu
Od: 4...@g...com
Niekoniecznie zeby spierdolic. Na samym poczatku w raporcie napisali ze uzycie
antybiotykow tam gdzie byly kontrole byly uzasadnione. Samo leczenie antybiotykami
nie wplywa na zywnosc jesli zachowane sa okresy ochronne przed zabiciem, dojeniem czy
sprzedaza jajek. Wszystko co zyje choruje, pewno jak by sie komus chcialo szukac to
chore bakterie tez by znalazl. A co powiesz na taka sytuacje. Na roznych targach a
czasami ludzie sami jezdza na wioski zeby kupic mleko od krowy. I okazuje sie ze to
super mleko ktore nie trafilo do mleczarni jest od chorych krow. Chore krowy tez
trzeba doic i cham ze wsi takiego mleka nie zniszczy tylko sprzedaje durnym ludziom
jaka lepsze niz ze sklepu. W Lodzi kiedys zrobili kontrole w sklepach ze " zdrowa
zywnoscia". Prawie cale mleko jakie w nich bylo bylo od krow chorych na gruzlice. I
ciekawostka. To mleko co bylo bezpieczne pochodzilo z mleczarni. Wlascicieli sklepow
ukarano. Jednych za stworzenie zagrozenia a wszystkich za konfekcjonowanie bez
zapewnienia odpowiednich warunkow sanitarnych.
-
19. Data: 2018-03-10 00:28:24
Temat: Re: Cienizna Zachodu
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu piątek, 9 marca 2018 17:51:22 UTC+1 użytkownik nadir napisał:
> W dniu 2018-03-09 o 04:12, Konrad Anikiel pisze:
>
> > Ktoś ma jakiś pomysł co teraz robić?
>
> Wrócić to Polski pszennoburaczanej, wolnej od chemii i GMO. My będziemy
> od nich kupować elektroniczne zabawki, oni od nas ekologiczne jajeczka.
> Kto powiedział, że musimy w kosmos latać?
W ekologicznym żarciu nie ma żadnych technologii. W Chinach można wyprodukować takie
samo żarcie jak u nas, nie wydając ani juana na R&D. Natomiast żeby w Polsce
wyprodukować jakiegoś Huaweia, to trzeba by się jednak napocić. Jednym słowem, to my
potrzebujemy Chin, a nie Chiny nas. Znaczy, znaleźli się wyżej od nas w łańcuchu
pokarmowym.
Wczoraj Trump wypowiedział światu wojnę handlową, że to niby uderzy we wszystkich,
ale najbardziej w Chiny, że zanim gruby schudnie to chudy zdechnie, takie tam
mądrości amerykańskie. Kto chce ze mną się założyć że najwięcej na tym stracą Stany,
a zyskają Chiny?
-
20. Data: 2018-03-10 00:46:05
Temat: Re: Cienizna Zachodu
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu piątek, 9 marca 2018 17:29:03 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:75bc752f-38d9-40a6-be71-f1e1074bab4a@go
oglegroups.com...
> W dniu piątek, 9 marca 2018 11:55:45 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> >> Tylko drobne pytanie - wynalazkow technicznych czy wzorow
> >> uzytkowych ?
> >> Tak czy inaczej - uciekaja.
>
> >No właśnie widzisz, w zasadzie im by wystarczyło patentować wszystko
> >u siebie.
> >Przecież i tak wszystko co my tu w Europie kupujemy jest Made in PRC.
> >Po co mają ścigać ewentualnych podrabiaczy swoich produktów w
> >Europie?
> >Wystarczy jak ścigną ich u siebie na etapie produkcji.
> >A jednak widzą potrzebę ochrony patentowej w Europie.
> >Znaczy, uważają że teraz to już Europa będzie w tyle za nimi.
> >I myślę że mają podstawy żeby w to wierzyć.
>
> Ja sie tylko pytalem czy to wynalazki techniczne, czy wzornicze.
Nie wiem. Myślę że porównali miarodajne liczby.
>
> Dobrze piszesz ... ale tu nie tylko o Europe chodzi, bo kopiarnie moga
> powstac np w Indiach, Afryce czy Wietnamie.
> Tak to sobie zabezpieczaja jeden rynek zbytu.
Otóż to. To jest lawinowy wzrost, czyli inwazja dopiero przyjdzie A to co jest teraz
to jeszcze nic!
> Jest w tym jednak niuans - Huaweie dopiero od niedawna stosuje wlasne
> procesory Kirin.
> Ktore zreszta sa na licencjach ARM.
>
> Wiec jeszcze pare lat to potrwa ... ale w zasadzie to juz mamy reke w
> nocniku.
No bo ten ARM mocno się pozabezpieczał. Możesz zaprojektować swój procesor, ale
zawsze będzie w nim ileś tam pomysłów które już ktoś wcześniej zastrzegł. A ARM nie
sprzeda Ci licencji za pięć funtów na dwie cechy, których nie dałeś rady wymyślić
inaczej niż w zastrzeżeniu. ARM zaoferuje pakiet licencji na wszystkie swoje pomysły,
nawet jeśli 99% z nich nie potrzebujesz. Samsung się przekonał.
>
> Tylko ... tak sobie patrze na karte pamieci, 32GB, 512Gbit, wielkosci
> paznokcia.
> Jaką to technologie trzeba miec, aby to wyprodukowac, na "grubosci
> wlosa" to tam sie tysiace mieszcza ... a kosztuje 40zl, mniej niz
> muszla w toalecie czy markowe kalosze :-(
>
> >> >Ktoś ma jakiś pomysł co teraz robić?
> >
> >> Kalosze. Nokia wrocila do korzeni.
> >> Przy czym Nokia jeszcze cos tam robi w sprzecie sieciowym, we
> >> Wroclawiu jej biura trudno zliczyc.
>
> >No ale wiesz, te skandynawskie korporacje tak działają, być może
> >żadne z tych biur nie należy do Nokii.
>
> Budynki chyba sa wynajmowane.
>
> >Po prostu ktoś zapłacił za użyczenie marki i kanałów sprzedaży i
> >klepie jakieś syfy na licencji, albo i bez.
>
> O ile sie orientuje tam jednak jakis R&D sie odbywa, nie jest to biuro
> sprzedazy telefonow chinskiego producenta.
>
> No i prosze, jak moze upasc gigant, a ile miala patentow :-)
Tylko że Chiny pokazały już że ich wzrost nie jest ani krótkotrwały, ani
koniunkturalny. Oni nie muszą bankrutować połowy swojej gospodarki żeby przeżyć
kryzys.