eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCiekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 56

  • 31. Data: 2010-06-28 15:05:42
    Temat: Re: Ciekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
    Od: "G.K." <g...@g...pl>

    Cavallino pisze:
    > Użytkownik "G.K." <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:i0a5og$qk6$1@inews.gazeta.pl...
    >> Cavallino pisze:
    >>>
    >>> Niech zgadnę - dzisiaj to przeczytałeś i stąd to święte oburzenie
    >>> neofity? ;-)
    >>
    >> Następny kretyn na grupie czy to tylko ciepełko w głowę uderza?
    >
    > PLONK
    >
    >

    Ulżyło? A może słownictwa zabrakło? Ale to normalne u
    ćwierćinteligentów.... zawsze się jakiś znajdzie na forum co to ma
    przerost ambicji nad tym co sobą faktycznie reprezentuje...


  • 32. Data: 2010-06-28 15:06:27
    Temat: Re: Ciekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
    Od: "G.K." <g...@g...pl>

    elmer radi radisson pisze:
    > On 2010-06-28 14:50, G.K. wrote:
    >
    >> Próbowałeś i pomogło?
    >
    > Mozesz sie zdziwic, jak doczytasz w necie. A widac ze potrzebny.
    >
    >

    Was chyba dzisiaj wszystkich pogięło...


  • 33. Data: 2010-06-28 15:06:31
    Temat: Re: Ciekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
    Od: to <t...@a...xyz>

    G.K. wrote:

    > Znak D-40 oznacza tzw. strefa zamieszkania. Najczęściej stosowany przy
    > dojazdach do bloków, ale np. na moim osiedlu stoi przy wjeździe i
    > dotyczy całej plątaniny uliczek.

    To co za debil go tam postawił?

    --
    http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g


  • 34. Data: 2010-06-28 15:16:36
    Temat: Re: Ciekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
    Od: Czarek <...@...pl>

    G.K. wrote:
    > Znak D-40 oznacza tzw. strefa zamieszkania. (...)
    > A strefa oznacza, że nawet dziecko powyżej lat 7 może się tam bawić bez
    > opieki i to ONO MA PIERWSZEŃSTWO! Nie ma trąbienia czy wykrzykiwania
    > przez kierowców. Kierujący ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa każdemu
    > na drodze. To tyle w teorii.

    No nie całkiem... poza tym, o czym napisałeś, ten znak oznacza również
    obszar na którym parkowanie dozwolone jest wyłącznie w oznaczonych
    miejscach, a maksymalna dopuszczalna prędkość wynosi 20 km/h.

    Pozdrawiam

    Czarek


  • 35. Data: 2010-06-28 15:40:20
    Temat: Re: Ciekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
    Od: to <t...@a...xyz>

    G.K. wrote:

    > Przeczytałem nawet dwa i co?

    I powinieneś zauważyć, ze stwierdziłeś, nie mając ku temu żadnych
    podstaw, że nie znamy znaczenia znaku D-40 i możemy się bardzo zdziwić
    "jak doczytamy w necie". A potem obrażasz się o odpowiedź w podobnym
    stylu. Szkoda słów.

    --
    http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g


  • 36. Data: 2010-06-28 15:42:18
    Temat: Re: Ciekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
    Od: "G.K." <g...@g...pl>

    Czarek pisze:
    > G.K. wrote:
    >> Znak D-40 oznacza tzw. strefa zamieszkania. (...)
    >> A strefa oznacza, że nawet dziecko powyżej lat 7 może się tam bawić
    >> bez opieki i to ONO MA PIERWSZEŃSTWO! Nie ma trąbienia czy
    >> wykrzykiwania przez kierowców. Kierujący ma obowiązek ustąpienia
    >> pierwszeństwa każdemu na drodze. To tyle w teorii.
    >
    > No nie całkiem... poza tym, o czym napisałeś, ten znak oznacza również
    > obszar na którym parkowanie dozwolone jest wyłącznie w oznaczonych
    > miejscach, a maksymalna dopuszczalna prędkość wynosi 20 km/h.
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Czarek

    Z tą 20 km/h bym się sprzeczał, bo 20 jest wtedy o ile znaki nie mówią
    inaczej. U mnie na osiedlu akurat jest 30 km/h, co oczywiście nie
    zmienia znaczenia znaku w pozostałych kwestiach. A co do parkowania, to
    faktycznie tak jest i sam spotkałem się z sytuacją, gdzie wlepiano
    mandaty parkującym poza wyznaczonymi miejscami parkingowymi. Ale na
    szczęście rzadko taka sytuacja występuje, bo jak na większości osiedli
    miejsc jest sporo mniej niż aut. Cóż, dawniej nie sądzono, że ludzie tak
    się wzbogacą, że stać będzie rodzinę na 1 czy 2 auta...
    Pozdrawiam,
    Grzegorz


  • 37. Data: 2010-06-28 15:46:39
    Temat: Re: Ciekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
    Od: "Adam Szewczak" <horses_usuń@poczta.onet.pl>



    Użytkownik "G.K." <g...@g...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:i0a8ru$anj$...@i...gazeta.pl...
    > Czarek pisze:
    >> G.K. wrote:
    >>> Znak D-40 oznacza tzw. strefa zamieszkania. (...)
    >>> A strefa oznacza, że nawet dziecko powyżej lat 7 może się tam bawić bez
    >>> opieki i to ONO MA PIERWSZEŃSTWO! Nie ma trąbienia czy wykrzykiwania
    >>> przez kierowców. Kierujący ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa każdemu
    >>> na drodze. To tyle w teorii.
    >>
    >> No nie całkiem... poza tym, o czym napisałeś, ten znak oznacza również
    >> obszar na którym parkowanie dozwolone jest wyłącznie w oznaczonych
    >> miejscach, a maksymalna dopuszczalna prędkość wynosi 20 km/h.
    >>
    >> Pozdrawiam
    >>
    >> Czarek
    >
    > Z tą 20 km/h bym się sprzeczał, bo 20 jest wtedy o ile znaki nie mówią
    > inaczej. U mnie na osiedlu akurat jest 30 km/h, co oczywiście nie zmienia
    > znaczenia znaku w pozostałych kwestiach. A co do parkowania, to faktycznie
    > tak jest i sam spotkałem się z sytuacją, gdzie wlepiano mandaty parkującym
    > poza wyznaczonymi miejscami parkingowymi. Ale na szczęście rzadko taka
    > sytuacja występuje, bo jak na większości osiedli miejsc jest sporo mniej
    > niż aut. Cóż, dawniej nie sądzono, że ludzie tak się wzbogacą, że stać
    > będzie rodzinę na 1 czy 2 auta...
    > Pozdrawiam,
    > Grzegorz

    A dzis tez malo kto sadzi (glownie tzw developerzy) ze jak wybuduje nowy
    blok i dajmy na to na 100 mieszkan zrobi 25 miejsc parkingowych to nie
    bedzie problemu. Ale odczuja to np mieszkancy najblizszej uliczki ;P

    PZDr
    Adam


  • 38. Data: 2010-06-28 15:47:22
    Temat: Re: Ciekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Mon, 28 Jun 2010 10:34:39 +0200, G.K. napisał(a):
    > Sądząc po tym, jak na moim osiedlu i pewnie innych kierowcy jeżdzą i
    > jeszcze się zachowują w stosunku do pieszych, to chyba nie bardzo wiecie
    > co ten znak oznacza. A możecie się zdzwić jak doczytacie w necie.

    Pomijając rzucanie numerkami znaków ;) to nic się nie zmieni, dopóki strefa
    zamieszkania nie będzie ustawowo wymuszała by wszystkie skrzyżowania
    wewnątrz niej były równorzędne. Dla debili, którzy MUSZĄ te 100 metrów
    przejechać 60km/h by oszczędzić 5 sekund byłaby to jedyna motywacja by
    zwolnić...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 39. Data: 2010-06-28 15:55:38
    Temat: Re: Ciekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
    Od: z <z...@g...pl>

    G.K. pisze:

    > Was chyba dzisiaj wszystkich pogięło...

    Od kilku lat tu zaglądam i zawsze tak było. Szkoda nerwów.
    Wyłapuj tylko potrzebne informacje (bo takie są) a resztę olewaj.

    z


  • 40. Data: 2010-06-28 16:18:45
    Temat: Re: Ciekawe czy wiecie, co oznacza znak D-40...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> wrote in message
    news:slrni2h9v9.p4v.joshua@tau.ceti.pl...
    > Dnia Mon, 28 Jun 2010 10:34:39 +0200, G.K. napisał(a):
    >> Sądząc po tym, jak na moim osiedlu i pewnie innych kierowcy jeżdzą i
    >> jeszcze się zachowują w stosunku do pieszych, to chyba nie bardzo wiecie
    >> co ten znak oznacza. A możecie się zdzwić jak doczytacie w necie.
    >
    > Pomijając rzucanie numerkami znaków ;) to nic się nie zmieni, dopóki
    > strefa
    > zamieszkania nie będzie ustawowo wymuszała by wszystkie skrzyżowania
    > wewnątrz niej były równorzędne.

    Najlepiej aby wymuszała aby kodeks drogowy nie obowiązywał, nie? :-)

    > Dla debili, którzy MUSZĄ te 100 metrów przejechać 60km/h by oszczędzić
    > 5 sekund byłaby to jedyna motywacja by zwolnić...

    Jeśli rzeczywiście byłoby to 100 metrów to chyba do 60km/h nie zdążyliby
    się rozpędzić, nie? Poza tym, niekoniecznie jadą 60km/h aby 5 sekund
    zaoszczędzić - mogą tak jechać, bo np. nie zauważyli znaku, albo zauważyli
    ale nie pamiętają co on oznacza. Zakładanie przez pieszego że jest znak
    to mogę wchodzić pod koła samochodu bo przecież kierowca wie że był
    znak i wie co on oznacza jest dosyć dużą naiwnością jeśli nie głupotą...

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: