-
11. Data: 2015-06-15 01:14:43
Temat: Re: Chwalę się - 250tys. km
Od: Scobowski <s...@t...pl>
i zdecydowanie nie byłem jego pierwszym właścicielem ;-)
-
12. Data: 2015-06-15 08:20:20
Temat: Re: Chwalę się - 250tys. km
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To nie miasto tylko wiocha co ją przejedziesz bez atrzymywania. Ostatnio 5 kilometrów
w mieście jechałem 25 minut tam i 30 nazad. Znaczy się 10 kilometrów prawie godzinę.
Obstawiam że każdym samochodem z wyjątkiem takiego co sam silnik wyłącza jak stoi
spalanie wyjdzie w okolicach kilkudziesięciu litrów na sto kilometrów.
-
13. Data: 2015-06-15 08:24:48
Temat: Re: Chwalę się - 250tys. km
Od: lublex <l...@o...pl>
W dniu niedziela, 14 czerwca 2015 20:06:06 UTC+2 użytkownik pbanasik z napisał:
> Witam grupę,
>
> Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys. km mojej poczciwej Corsie B'98 1.0 12V.
Bo corsy fajne są. Moja corsa C z 2002 ma 262 kkm, z tego ponad 200 na LPG.
W silniku 1.2 16V (benzyna) nic nie robione. A ogólnie to z napędu wymieniłem
sprzęgło.
Poza eksploatacyjnymi pierdołami grubszych napraw nie było. Nawet tłumik ma
oryginalny :)
Pozdr
lublex
-
14. Data: 2015-06-15 10:29:15
Temat: Re: Chwalę się - 250tys. km
Od: Marek <m...@g...pl>
On 14.06.2015 21:25, platformowe głupki wrote:
> a ludzie piszą, że małe silniki łatwo zajeździć...
> ktoś tu oszukuje...
>
moj matiz ma 246kkm i smiga bez remontu
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
15. Data: 2015-06-15 11:08:29
Temat: Re: Chwalę się - 250tys. km
Od: RD <r...@g...com1>
W dniu 2015-06-15 o 08:24, lublex pisze:
> W dniu niedziela, 14 czerwca 2015 20:06:06 UTC+2 użytkownik pbanasik z napisał:
>> Witam grupę,
>>
>> Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys. km mojej poczciwej Corsie B'98 1.0 12V.
>
> Bo corsy fajne są. Moja corsa C z 2002 ma 262 kkm, z tego ponad 200 na LPG.
> W silniku 1.2 16V (benzyna) nic nie robione. A ogólnie to z napędu wymieniłem
sprzęgło.
> Poza eksploatacyjnymi pierdołami grubszych napraw nie było. Nawet tłumik ma
oryginalny :)
>
> Pozdr
> lublex
>
Podzielisz się może, czy miasto, czy poza? Stoi pod chmurką, czy w
garażu? Jeździ trasy, czy krótkie odcinki? Z tego co napisałeś, wychodzi
jakieś 1700km/mies., co by znaczyło, że raczej dojazdy do pracy, na
zakupy, itepe.?
-
16. Data: 2015-06-15 12:00:53
Temat: Re: Chwalę się - 250tys. km
Od: lublex <l...@o...pl>
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2015 11:08:32 UTC+2 użytkownik RD napisał:
> Podzielisz się może, czy miasto, czy poza? Stoi pod chmurką, czy w
> garażu? Jeździ trasy, czy krótkie odcinki? ...
W dwa lata pierwszy właściciel zrobił ponad 100 tys. Potem już ja.
Corsa to taki podręczny "miejski" osiołek do dojazdów do pracy, zakupy itp. Drugi, a
bywa że nawet trzeci w rodzinie. Ale czasami pojadę gdzieś dalej. Jak trzeba było to
na Olimpiadę w Londynie dojechał i wrócił. Od kiedy jest u mnie cały czas garażowany.
Mam dobrego mechanika od opla. Trochę sam robię. Blacha zdrowa, taniutki w
eksploatacji (LPG), to do złomowania u mnie zostanie.
Pozdr
lublex
-
17. Data: 2015-06-15 18:38:17
Temat: Re: Chwalę się - 250tys. km
Od: "pbanasik" <pbanasik@(z)onet.pl>
Użytkownik "platformowe głupki" <N...@g...pl> napisał w
wiadomości news:mlkktq$25p$1@node2.news.atman.pl...
>a tak z ciekawości, to co wymienił?
> pierścienie, jakieś łożyska?
Wymienił pierścienie, uszczelniacze zaworowe, zrobione planowanie głowicy.
Silnik po remoncie działa lepiej niż z fabryki. Zero zużycia oleju.
Rorząd na łańcuchu oryginalny. Sprzęgło też.
Pozdrawiam
Pawik
-
18. Data: 2015-06-15 20:30:03
Temat: Re: Chwalę się - 250tys. km
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2015-06-15 o 18:38, pbanasik pisze:
> Wymienił pierścienie, uszczelniacze zaworowe, zrobione planowanie głowicy.
> Silnik po remoncie działa lepiej niż z fabryki. Zero zużycia oleju.
> Rorząd na łańcuchu oryginalny. Sprzęgło też.
I ma przejechać po remoncie tylko do 300 tys?
Ja zrobiłem swoim poprzednim autem 260 tys bez żadnego remontu
(benzyna 1,6)
-
19. Data: 2015-06-15 22:38:16
Temat: Re: Chwalę się - 250tys. km
Od: "pbanasik" <pbanasik@(z)onet.pl>
Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:557f19ab$0$27513$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-06-15 o 18:38, pbanasik pisze:
>
>> Wymienił pierścienie, uszczelniacze zaworowe, zrobione planowanie
>> głowicy.
>> Silnik po remoncie działa lepiej niż z fabryki. Zero zużycia oleju.
>> Rorząd na łańcuchu oryginalny. Sprzęgło też.
>
> I ma przejechać po remoncie tylko do 300 tys?
> Ja zrobiłem swoim poprzednim autem 260 tys bez żadnego remontu
> (benzyna 1,6)
>
Niestety 1.0 12V to są dosyć nietrwałe silniki. Stąd zakładam, że wytrzyma
max 300 tys.
-
20. Data: 2015-06-16 00:45:16
Temat: Re: Chwalę się - 250tys. km
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"pbanasik" <pbanasik@(z)onet.pl> wrote in message
news:557dd6a0$0$27511$65785112@news.neostrada.pl...
> Przy 140 tys. km silnik miał remont.
Acha... to chyba ważna informacja :-)
Moja toyota camry przejechała prawie pół miliona km bez remontu silnika. I
pojeździłaby dłużej gdybym nie zaniedbał wymiany paska rozrządu, a po jego
awarii już nie chciało mi się ładować w to auto kasy.