-
1. Data: 2020-09-02 23:02:53
Temat: Cala prawda, cala dobe o autach elektrycznych cz. 5.
Od: K <e...@s...com>
Ciekawy test co sie stanie jak sie wyjezdzi akumulator do zera:
https://www.youtube.com/watch?v=ZH7V2tU3iFc
Jest prawdziwy zasieg:
Mercedes przejechal 75% z deklarowanego zasiegu.
Audi 81%
Nissan 87%
Jaguar 76%
Kia 90%
Tesla 78%
Po naladowaniu do pelna, przez noc "ucieka" 4-5%. Mozna sie zdziwic
zostawiajac auto na dwa tygodnie na parkingu pod lotniskiem.
Jest zebranie o prad w pubie.
Jest iPace, Nissan i Tesla, ktore jezdza mimo, ze komputer pokazuje brak
pradu i zerowy zasieg (Ta slynna przewaga nad niedokladnym wskazaniem w
spalinowych :)
Auto nie wskaze ladowarki jesli nie jest wlaczona nawigacja ale to
najmniejszy problem.
Tesla wygrala ale ostatni odcinek jechala autostrada 40mph.
No i najwieksza wada, oprocz Kia wszystkie auta nie daja sie pchnac po
kompletnym wyczerpaniu akumulatorow. Mercedes da sie popchnac na krotkim
odcinku jesli ktos siedzi na fotelu kierowcy. Holowanie odpada z powodu
mozliwosci uszkodzenia silnikow, wyjatkiem jest Tesla, ktora ma tryb
holowania.
-
2. Data: 2020-09-03 10:29:42
Temat: Re: Cala prawda, cala dobe o autach elektrycznych cz. 5.
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2020-09-02 o 23:02, K pisze:
> Ciekawy test co sie stanie jak sie wyjezdzi akumulator do zera:
> https://www.youtube.com/watch?v=ZH7V2tU3iFc
>
> Jest prawdziwy zasieg:
> Mercedes przejechal 75% z deklarowanego zasiegu.
> Audi 81%
> Nissan 87%
> Jaguar 76%
> Kia 90%
> Tesla 78%
>
> Po naladowaniu do pelna, przez noc "ucieka" 4-5%. Mozna sie zdziwic
> zostawiajac auto na dwa tygodnie na parkingu pod lotniskiem.
>
> Jest zebranie o prad w pubie.
>
> Jest iPace, Nissan i Tesla, ktore jezdza mimo, ze komputer pokazuje brak
> pradu i zerowy zasieg (Ta slynna przewaga nad niedokladnym wskazaniem w
> spalinowych :)
>
> Auto nie wskaze ladowarki jesli nie jest wlaczona nawigacja ale to
> najmniejszy problem.
>
> Tesla wygrala ale ostatni odcinek jechala autostrada 40mph.
>
> No i najwieksza wada, oprocz Kia wszystkie auta nie daja sie pchnac po
> kompletnym wyczerpaniu akumulatorow. Mercedes da sie popchnac na krotkim
> odcinku jesli ktos siedzi na fotelu kierowcy. Holowanie odpada z powodu
> mozliwosci uszkodzenia silnikow, wyjatkiem jest Tesla, ktora ma tryb
> holowania.
>
Czy mechanik samochodowy obsługujący auto elektryczne musi mieć jakieś
uprawnienia elektryczne np. SEP? Napięcia tam są małe, ale prądy chyba
spore... Z drugiej strony to prąd stały, raczej bezpieczny. Tylko nie
wiem, czy silniki są zasilane takim prądem czy jest tam przetwornica, a
silniki są na prąd przemienny?
T.
-
3. Data: 2020-09-03 10:44:00
Temat: Re: Cala prawda, cala dobe o autach elektrycznych cz. 5.
Od: K <n...@e...com>
On 03/09/2020 09:29, T. wrote:
>
> Czy mechanik samochodowy obsługujący auto elektryczne musi mieć jakieś
> uprawnienia elektryczne np. SEP? Napięcia tam są małe, ale prądy chyba
> spore... Z drugiej strony to prąd stały, raczej bezpieczny. Tylko nie
> wiem, czy silniki są zasilane takim prądem czy jest tam przetwornica, a
> silniki są na prąd przemienny?
>
> T.
Kiedys bylem w wulkanizacji i byla tabliczka, ze nie robia elektrycznych
bo nie maja stanowiska dla nich. Nie wiem czy to kwestia braku szkolen,
strachu czy faktycznie trzeba taki samochod jakos dodatkowo uziemic z
jakiegos gniazda serwisowego.
-
4. Data: 2020-09-03 11:13:47
Temat: Re: Cala prawda, cala dobe o autach elektrycznych cz. 5.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "K" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:riqach$sb8$1$h...@n...chmurka.net...
On 03/09/2020 09:29, T. wrote:nie
>> Czy mechanik samochodowy obsługujący auto elektryczne musi mieć
>> jakieś uprawnienia elektryczne np. SEP? Napięcia tam są małe, ale
>> prądy chyba spore... Z drugiej strony to prąd stały, raczej
>> bezpieczny. Tylko nie
Bynajmniej - wrecz bardziej niebezpieczny.
> wiem, czy silniki są zasilane takim prądem czy jest tam
> przetwornica, a silniki są na prąd przemienny?
Jak najbardziej jest przetwornica, a w zasadzie falownik i silniki sa
zasilane pradem zmiennym.
Co nie zmienia, ze gdzies tam pod maska i obudowami sa kable pod duzym
napieciem.
>Kiedys bylem w wulkanizacji i byla tabliczka, ze nie robia
>elektrycznych bo nie maja stanowiska dla nich. Nie wiem czy to
>kwestia braku szkolen, strachu czy faktycznie trzeba taki samochod
>jakos dodatkowo uziemic z jakiegos gniazda serwisowego.
Elektrycznie do wymiany opon to on nie wymaga nic.
Ale ... glupie podniesienie na podnosniku to juz wyzwanie, jesli pod
autem sa baterie.
Trzeba wiedziec gdzie mozna podeprzec, wiec szkolenia, trzeba
wiedziec, ze jak spadnie z podpory to sie nie da ukryc, trzeba miec
odpowiednia gasnice itp :-)
Wiec sie boja, albo po prostu zazdroszcza darmowej jazdy :-)
No i moze jakies dodatkowe patenty miewaja te samochody - specjalnie
felgi, piasty, sruby, czujniki cisnienia ... choc watpie, aby kierowca
w trasie nie mogl dziurawego kola zmienic.
J.
-
5. Data: 2020-09-03 11:22:18
Temat: Re: Cala prawda, cala dobe o autach elektrycznych cz. 5.
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2020-09-03 o 11:13, J.F. pisze:
> Trzeba wiedziec gdzie mozna podeprzec, wiec szkolenia
Ubawiłem się po pachy ;-)
-
6. Data: 2020-09-03 12:43:48
Temat: Re: Cala prawda, cala dobe o autach elektrycznych cz. 5.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello T.,
Thursday, September 3, 2020, 10:29:42 AM, you wrote:
> W dniu 2020-09-02 o 23:02, K pisze:
>> Ciekawy test co sie stanie jak sie wyjezdzi akumulator do zera:
>> https://www.youtube.com/watch?v=ZH7V2tU3iFc
>>
>> Jest prawdziwy zasieg:
>> Mercedes przejechal 75% z deklarowanego zasiegu.
>> Audi 81%
>> Nissan 87%
>> Jaguar 76%
>> Kia 90%
>> Tesla 78%
>>
>> Po naladowaniu do pelna, przez noc "ucieka" 4-5%. Mozna sie zdziwic
>> zostawiajac auto na dwa tygodnie na parkingu pod lotniskiem.
>>
>> Jest zebranie o prad w pubie.
>>
>> Jest iPace, Nissan i Tesla, ktore jezdza mimo, ze komputer pokazuje brak
>> pradu i zerowy zasieg (Ta slynna przewaga nad niedokladnym wskazaniem w
>> spalinowych :)
>>
>> Auto nie wskaze ladowarki jesli nie jest wlaczona nawigacja ale to
>> najmniejszy problem.
>>
>> Tesla wygrala ale ostatni odcinek jechala autostrada 40mph.
>>
>> No i najwieksza wada, oprocz Kia wszystkie auta nie daja sie pchnac po
>> kompletnym wyczerpaniu akumulatorow. Mercedes da sie popchnac na krotkim
>> odcinku jesli ktos siedzi na fotelu kierowcy. Holowanie odpada z powodu
>> mozliwosci uszkodzenia silnikow, wyjatkiem jest Tesla, ktora ma tryb
>> holowania.
> Czy mechanik samochodowy obsługujący auto elektryczne musi mieć jakieś
> uprawnienia elektryczne np. SEP? Napięcia tam są małe, ale prądy chyba
> spore... Z drugiej strony to prąd stały, raczej bezpieczny. Tylko nie
> wiem, czy silniki są zasilane takim prądem czy jest tam przetwornica, a
> silniki są na prąd przemienny?
Zadajesz zadziwiająco naiwne pytania, jak na ZACIEKłego wroga
samochodów elektrycznych.
1. Musi mieć uprawnienia.
2. 400+ V DC to nie jest niskie napięcie. Jest bardzo niebezpieczne.
4. Skąd pomysl, że prąd stały jest bezpieczniejszy? Wojna Edisona z
Teslą była dawno temu i od tamtego czasu już wiemy, że DC jest
niebezpieczniejszy.
5. Silniki są albo asynchroniczne albo BLDC. W obu przypadkach po
drodze masz falownik.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
7. Data: 2020-09-03 12:58:09
Temat: Re: Cala prawda, cala dobe o autach elektrycznych cz. 5.
Od: _Master_ <M...@...pl>
Ale ci sami "mechanicy" nie boją się instalacji LPG?
Przecież to BOMBA w bagażniku. ;-)
-
8. Data: 2020-09-03 14:14:00
Temat: Re: Cala prawda, cala dobe o autach elektrycznych cz. 5.
Od: "abn140" <a...@g...com>
> drodze masz falownik.
no jako nieinteresujacy sie zbytnio to jestem w szoku.
a nie jest tak - no jest przeca - ze falownik traci czesc energii podczas
pracy?
i wogole dlaczego tak?
moze jak wkladali lekko przerabiane silniki z innych zastosowan to prad
zmienny poczatkowo.
ale obecnie nie da sie zaprojektowac silnika elektrycznego na to co
bezposrednio idzie z baterii?
ktos to rozwinie?
gdzie tu fizyka nie pozwala?
-
9. Data: 2020-09-03 16:18:25
Temat: Re: Cala prawda, cala dobe o autach elektrycznych cz. 5.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 2 Sep 2020 22:02:53 +0100, K
> Ciekawy test co sie stanie jak sie wyjezdzi akumulator do zera:
> https://www.youtube.com/watch?v=ZH7V2tU3iFc
Na tyle ciekawy, że link był już wielokrotnie na tej grupie podawany.
> Po naladowaniu do pelna, przez noc "ucieka" 4-5%. Mozna sie zdziwic
> zostawiajac auto na dwa tygodnie na parkingu pod lotniskiem.
Do 80% zawsze spada szybciej.
> Jest zebranie o prad w pubie.
Oczywiście, bo każdy debil jeździ wokół WOLNEJ ładowarki żeby zjechać do
zera akumulator, by potem żebrać o prąd w pubie. Należy dodać, że zapewne
jest to kochanek smrodów spalinowych. :P
> Jest iPace, Nissan i Tesla, ktore jezdza mimo, ze komputer pokazuje brak
> pradu i zerowy zasieg (Ta slynna przewaga nad niedokladnym wskazaniem w
> spalinowych :)
I powaznie nie umiesz wykoncypować po co to jest konkretnie zrobione w EV?
Bo akurat to z kompletnie różnych rzeczy wynika przy ICE i EV.
> Auto nie wskaze ladowarki jesli nie jest wlaczona nawigacja ale to
> najmniejszy problem.
Trudno żeby pokazało skoro nie jest włączony system za to odpowiedzialny.
> Tesla wygrala ale ostatni odcinek jechala autostrada 40mph.
Ponieważ już dawno powinna być naładowana, ryła o tym wielokrotnie, a
użytkownik uparcie jechał dalej mijając kolejne ładowarki. Taaaak, ja wiem,
takie było zadanie testu (raczej jako ciekawostka niż jako test praktyczny)
tylko w takim razie po co o tym w ogóle wspominasz?
> No i najwieksza wada, oprocz Kia wszystkie auta nie daja sie pchnac po
> kompletnym wyczerpaniu akumulatorow. Mercedes da sie popchnac na krotkim
> odcinku jesli ktos siedzi na fotelu kierowcy. Holowanie odpada z powodu
> mozliwosci uszkodzenia silnikow, wyjatkiem jest Tesla, ktora ma tryb
> holowania.
I znowu to samo, co z tego że się nie dają holować, przecież wielokrotnie i
uporczywie użytkownik był informowany że samochód zostaje unieruchomiony
jeśli nie zostanie naładowany (pomijam że pewnie wystarczyło instrukcję
przeczytać i było to tam napisane, nie trzeba było testów robić).
--
Pozdor
Myjk
-
10. Data: 2020-09-03 16:30:18
Temat: Re: Cala prawda, cala dobe o autach elektrycznych cz. 5.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "abn140" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:riqmmf$gj6$...@d...me...
>> drodze masz falownik.
>no jako nieinteresujacy sie zbytnio to jestem w szoku.
>a nie jest tak - no jest przeca - ze falownik traci czesc energii
>podczas pracy?
>i wogole dlaczego tak?
>moze jak wkladali lekko przerabiane silniki z innych zastosowan to
>prad zmienny poczatkowo.
>ale obecnie nie da sie zaprojektowac silnika elektrycznego na to co
>bezposrednio idzie z baterii?
>ktos to rozwinie?
Bo tak naprawde nie ma silnikow na prąd stały.
Cos tam musi przełączac przeplyw pradu - albo komutator tradycyjny,
albo elektroniczny, zwany falownikiem.
Elektroniczny lepszy, bo tradycyjny ma swoje wady i kiepskie
mozliwosci regulacyjne.
>gdzie tu fizyka nie pozwala?
Czy tak calkiem nie pozwala ... musialbym sie zastanowic.
Moze i by sie cos znalazlo, ale wymagajace nierzeczywistych rozwiazan,
typu np lewitujacy magnes, bo nie ma go jak zamocowac ...
J.