-
21. Data: 2016-08-21 11:56:36
Temat: Re: Bramki znikna
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2016-08-19 23:20, Sebastian Biały wrote:
> Nie, normalni ludzie byli by gdyby sami przyszli z kartką lub wysłali
> maila na której jest napisane ile zapłacić i do kiedy i byłby tam
> miluteńki termin za miesiąc.
a czemu nie za 6 lat? w koncu po wypadku mozna byc w spiaczce.
> I grzecznie zapukali zamiast nasyłać
> komornika po 48h lub naliczać drakońska lichwę. Ty mówisz o państwie
> "pewno mi anuluja a jak coś to zlicytuja samochód" czyli obywatel musi
> być w ciągłej niepewności czy czegoś nie jest winien państwu bo inaczej
> przestawą szczękę skarbówką czy komornikiem jak byle łyse debile. To nie
> jest *normalne*. A juz na pewno 48h nie jest normalne pod zadnym
> względem tym bardziej że mogę jechać po autostradzie w celu dotarcia na
> drugi koniec kontynentu co oznacza że nie mam czasu na pierdoły jak
> płacenie *teraz*. Zapłace jak wrócę z wakacji. To jest *normalne*.
jak pisalem - nikt nie broni przedplacic
-
22. Data: 2016-08-21 12:26:03
Temat: Re: Bramki znikna
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-08-21 11:56, m4rkiz wrote:
>> Nie, normalni ludzie byli by gdyby sami przyszli z kartką lub wysłali
>> maila na której jest napisane ile zapłacić i do kiedy i byłby tam
>> miluteńki termin za miesiąc.
> a czemu nie za 6 lat? w koncu po wypadku mozna byc w spiaczce.
Ponieważ przecietny mandat płacisz w rownie "krótkich" terminach i jest
to akceptowalne społecznie. Termi 2 dni jest idiotyczny bo nie da się go
sensownie uzasadnić.
> jak pisalem - nikt nie broni przedplacic
Tak, dokladnie o tym piszę. Żyjesz w ciągłej niepewności czy nie jesteś
winien kilku E państwu i musiałbyś pewno codziennie latać do okolicznego
sklepu żeby sprawdzać czy już czy jeszcze. Na tym polega cały myk
porównania do lichwy i łysych debili. Metody identyczne na pogranicy
zastraszania i niepewności.
Nie wszystko co zachodnie jest dobre. Akurat dwudniowy termin regulacji
długu jest absolutnie nieakceptowaly i mam nadzieje że *nawet* PiSowi to
do głowy nie strzeli.