eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Blisko 300 km/h na autostradzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 11. Data: 2011-11-10 18:51:34
    Temat: Re: Blisko 300 km/h na autostradzie
    Od: megrims <m...@i...pl>

    W dniu 2011-11-10 18:01, Rafał Grzelak pisze:
    > megrims wrote:
    >
    >> W dniu 2011-11-10 16:17, jerzy.n pisze:
    >>> Pi?cioletni zakaz prowadzenia pojazd?w i konfiskata Astona Martina
    >>> - taka kara grozi Belgowi, kt?ry pokaza? swoje wyczyny w internecie.
    >>> Moze to i lekarstwo na niekt?rych ...
    >>>
    > http://e-prawnik.pl/wiadomosci/informacje/blisko-300
    -kmh-na-autostradzie-zobacz-video.html
    >>>
    >>>
    >>>
    >>
    >> Nie mógł pojechać do Niemiec?
    >
    > Tez nie moge tego zrozumiec.
    >

    Jak ktoś lubi szybko latać to niech się wybierze 1. stycznia
    o 6 rano z Poznania do Monachium. Jest pusto. I jak zjedzie
    z Ringu na '9', to wyżyć się idzie na maxa i filmiki pokręcić.


  • 12. Data: 2011-11-10 19:55:53
    Temat: Re: Blisko 300 km/h na autostradzie
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-11-10, megrims <m...@i...pl> wrote:

    > Jak ktoś lubi szybko latać to niech się wybierze 1. stycznia
    > o 6 rano z Poznania do Monachium. Jest pusto. I jak zjedzie
    > z Ringu na '9', to wyżyć się idzie na maxa i filmiki pokręcić.

    A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego?

    Krzysiek Kiełczewski


  • 13. Data: 2011-11-10 20:03:08
    Temat: Re: Blisko 300 km/h na autostradzie
    Od: PH <p...@...ustach.abc>

    > A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego?
    > Krzysiek Kiełczewski

    No wiesz, megrims sobie doskonale radzi z takimi przypadkami.



  • 14. Data: 2011-11-10 20:10:55
    Temat: Re: Blisko 300 km/h na autostradzie
    Od: megrims <m...@i...pl>

    W dniu 2011-11-10 19:55, Krzysiek Kielczewski pisze:
    > On 2011-11-10, megrims<m...@i...pl> wrote:
    >
    >> Jak ktoś lubi szybko latać to niech się wybierze 1. stycznia
    >> o 6 rano z Poznania do Monachium. Jest pusto. I jak zjedzie
    >> z Ringu na '9', to wyżyć się idzie na maxa i filmiki pokręcić.
    >
    > A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego?
    >
    > Krzysiek Kiełczewski

    Ryzyko jest zawsze.

    U nas, to na autostradach zawracają, jadą pod prąd, piesi
    przebiegają, rowerzyści, traktory i dzikie zwierzęta. Ale
    tam? To się dużo rzadziej zdarza. Chociaż raz widziałem
    korek na 15 km, bo jakiś stary trup (Opel Kadett chyba)
    stał na środkowym pasie na A9. Zaraz podjechał mercedes
    z napisem polizaj i stał za nim na kogutach co by nikt
    go nie zmiótł.

    Zawsze coś się może zdarzyć. Co się może zdarzyć:
    - w silniku może wyjść korbowód bokiem
    - może się zablokować tylny most
    - może pęknąć opona
    - można dostać zawału serca lub udaru mózgu
    - może przelatywać nisko ptak i może się kierujący przestraszyć
    - może być plama oleju na drodze
    - może inne auto wpaść w poślizg
    - można wjechać w mgłę, korek, karambol
    .....
    - może samolot ściąć brzozę
    - może lądować 747 na autostradzie bez podwozia
    - może jakiś 19 latek jechać BMW
    - można odebierać/pisać SMS'a
    - można się skupić na rozmowie telefonicznej zamiast na prowadzeniu

    Zawsze jest ryzyko. ZAWSZE.


  • 15. Data: 2011-11-10 20:12:34
    Temat: Re: Blisko 300 km/h na autostradzie
    Od: megrims <m...@i...pl>

    W dniu 2011-11-10 20:03, PH pisze:
    >> A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego?
    >> Krzysiek Kiełczewski
    >
    > No wiesz, megrims sobie doskonale radzi z takimi przypadkami.
    >
    >

    Zaraz Zaraz. 29 września nikt nie był skacowany ani pijany.
    A że mam moralniaka? no i chuj. Stało się. Leasing zamknięty,
    auto PZU sprzedało na licytacji i temat zamknięty. Nikomu nic
    się nie stało.


  • 16. Data: 2011-11-10 20:19:10
    Temat: Re: Blisko 300 km/h na autostradzie
    Od: huri_khan <s...@s...pl>

    Dnia Thu, 10 Nov 2011 18:51:34 +0100, megrims napisał(a):

    > Jak ktoś lubi szybko latać to niech się wybierze 1. stycznia
    > o 6 rano z Poznania do Monachium. Jest pusto. I jak zjedzie
    > z Ringu na '9', to wyżyć się idzie na maxa i filmiki pokręcić.

    W nadchodzącym 1.01.2012 już nie będzie pusto :)
    Ciekawe ile filmików na YT się pojawi.


    --
    [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
    [SY] [Cruze 1,8 LT]


  • 17. Data: 2011-11-10 20:30:10
    Temat: Re: Blisko 300 km/h na autostradzie
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-11-10, megrims <m...@i...pl> wrote:

    >>> Jak ktoś lubi szybko latać to niech się wybierze 1. stycznia
    >>> o 6 rano z Poznania do Monachium. Jest pusto. I jak zjedzie
    >>> z Ringu na '9', to wyżyć się idzie na maxa i filmiki pokręcić.
    >>
    >> A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego?

    > Ryzyko jest zawsze.

    No dobrze: czy nie ma dużego ryzyka na trafienie na takiego kolesia? U
    nas wiem, że jest i staram się pierwszego stycznia nie jeździć, a jak
    muszę to omijać wszystkich możliwie szerokim łukiem.

    Krzysiek Kiełczewski


  • 18. Data: 2011-11-10 20:42:25
    Temat: Re: Blisko 300 km/h na autostradzie
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-11-10 20:10, megrims pisze:
    (...)
    > Ryzyko jest zawsze.

    Pytanie tylko jakie...

    > U nas, to na autostradach zawracają, jadą pod prąd, piesi
    > przebiegają, rowerzyści, traktory i dzikie zwierzęta.

    Tak, tak. Sodomia i gomoria.

    > Ale
    > tam? To się dużo rzadziej zdarza.

    Jasne, szczególnie wycieczki na wózkach inwalidzkich...

    (...)


  • 19. Data: 2011-11-10 20:45:03
    Temat: Re: Blisko 300 km/h na autostradzie
    Od: megrims <m...@i...pl>

    W dniu 2011-11-10 20:30, Krzysiek Kielczewski pisze:
    > On 2011-11-10, megrims<m...@i...pl> wrote:
    >
    >>>> Jak ktoś lubi szybko latać to niech się wybierze 1. stycznia
    >>>> o 6 rano z Poznania do Monachium. Jest pusto. I jak zjedzie
    >>>> z Ringu na '9', to wyżyć się idzie na maxa i filmiki pokręcić.
    >>>
    >>> A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego?
    >
    >> Ryzyko jest zawsze.
    >
    > No dobrze: czy nie ma dużego ryzyka na trafienie na takiego kolesia? U
    > nas wiem, że jest i staram się pierwszego stycznia nie jeździć, a jak
    > muszę to omijać wszystkich możliwie szerokim łukiem.
    >
    > Krzysiek Kiełczewski

    Ostatnio znajomy z Poznania do Berlina jechał 1 stycznia
    o 5 rano. Do granicy naliczył 5 aut, od granicy do Berlina
    około 30. Wydaje mi się, że o 6 rano, to wszyscy po baletach
    śpią. To nie jest zwykły dzień wolny typu niedziela, których
    jest ponad 50 w roku tylko wyjątkowa okazja. Przygotowania,
    potem chlanie a potem zgon i wyro.


  • 20. Data: 2011-11-10 20:45:29
    Temat: Re: Blisko 300 km/h na autostradzie
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-11-10 20:30, Krzysiek Kielczewski pisze:
    > On 2011-11-10, megrims<m...@i...pl> wrote:
    >
    >>>> Jak ktoś lubi szybko latać to niech się wybierze 1. stycznia
    >>>> o 6 rano z Poznania do Monachium. Jest pusto. I jak zjedzie
    >>>> z Ringu na '9', to wyżyć się idzie na maxa i filmiki pokręcić.
    >>>
    >>> A nie ma ryzyka, że się trafi na pijanego/skacowanego?
    >
    >> Ryzyko jest zawsze.
    >
    > No dobrze: czy nie ma dużego ryzyka na trafienie na takiego kolesia?

    Ryzyko to nie wiem, ale prawdopodobieństwo wysokie.

    > U
    > nas wiem, że jest i staram się pierwszego stycznia nie jeździć, a jak
    > muszę to omijać wszystkich możliwie szerokim łukiem.

    To zdaje się uwierzyłeś w medialne rewelacje. W Niemczech masz
    prawdopodobieństwo większe tak z 300% w stosunku do Polski w tej
    materii...

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: