-
1. Data: 2013-05-09 23:37:11
Temat: Bezczelność PLAY!
Od: p47 <k...@w...pl>
Miałem umowę na 3 lata z Play na świadczenie usług telekomunikacyjnych,
a w niej nawet wykupiony za tzw. "drogie pieniądze";-) b. łatwy do
zapamiętania numer.
Ponieważ używałem też usług innego operatora, który zaoferował mi 2 tys
darmowych minut, z Play korzystałem rzadko i dlatego, przy końcu w/w
umowy wyraziłem chęć przejścia na usługę tzw. Play na kartę, z
zachowaniem poprzedniego numeru (Play coś takiego oferuje).
Poinformowano mnie, zarówno ustnie w salonie, jak i 2-krotnie pismami,
które otrzymałem w ślad za moim wypowiedzeniem, że aby przejść na Play
na kartę wystarczy, abym w ciągu 30 dni od daty rozwiązania umowy
zasilił konto kwota np 5 zł i nowa usługa zostanie uruchomiona.
W pismach tych PLAY jednoznacznie określił datę rozwiązania umowy. Gdy
jednak już następnego dnia po tej dacie próbowałem , zgodnie z
instrukcją, konto zasilić , okazało się, że mojego numeru nie ma już w
sieci, co potwierdzono w salonie, gdy te sytuację reklamowałem.
Reklamacja ta została zarejestrowana, nadano jej (znany mi) numer, a po
pewnym czasie gdy dopytywałem się o jej wynik,poinformowano mnie, że nie
ma możliwości przywrócenia numeru.
Oczywiście złożyłem też pisemną reklamację z żądaniem przywrócenia
numeru, na co do dziś nie dostałem odpowiedzi, wg działu reklamacji do
nich ona nie wpłynęła, mimo, że ją złożyłem (z potwierdzeniem) w salonie
Play.
Co tym sk...m można zrobić, bo nie uśmiecha mi się tracić łatwy (i
drogi) numer, a także zawiadamiać wszystkich zainteresowanych o nowym?
-
2. Data: 2013-05-09 23:53:37
Temat: Re: Bezczelność PLAY!
Od: loco <j...@o...pl3>
W dniu 2013-05-09 23:37, p47 pisze:
> ciach...
Jeśli masz podkładkę w postaci wypowiedzenia wraz z przeniesieniem
numeru, to nie ma siły, aby numer przepadł.
Proponuję opisać swoje doświadczenia na ich forum (forumplay.pl), może
jakiś pracownik się tym zainteresuje i sprawa się wyjaśni. Poza tym
dobrze żeby inni wiedzieli do czego zdolni są niekompetentni pracownicy
w salonach tego operatora.
Możesz też uderzyć do rzecznika Play, w jego interesie jest aby sieć
była odbierana pozytywnie.
-
3. Data: 2013-05-10 07:59:42
Temat: Re: Bezczelność PLAY!
Od: K <...@...c>
W dniu 09-05-2013 23:37, p47 pisze:
> Miałem umowę na 3 lata z Play na świadczenie usług telekomunikacyjnych,
> a w niej nawet wykupiony za tzw. "drogie pieniądze";-) b. łatwy do
> zapamiętania numer.
> Ponieważ używałem też usług innego operatora, który zaoferował mi 2 tys
> darmowych minut, z Play korzystałem rzadko i dlatego, przy końcu w/w
> umowy wyraziłem chęć przejścia na usługę tzw. Play na kartę, z
> zachowaniem poprzedniego numeru (Play coś takiego oferuje).
> Poinformowano mnie, zarówno ustnie w salonie, jak i 2-krotnie pismami,
> które otrzymałem w ślad za moim wypowiedzeniem, że aby przejść na Play
> na kartę wystarczy, abym w ciągu 30 dni od daty rozwiązania umowy
> zasilił konto kwota np 5 zł i nowa usługa zostanie uruchomiona.
> W pismach tych PLAY jednoznacznie określił datę rozwiązania umowy. Gdy
> jednak już następnego dnia po tej dacie próbowałem , zgodnie z
> instrukcją, konto zasilić , okazało się, że mojego numeru nie ma już w
> sieci, co potwierdzono w salonie, gdy te sytuację reklamowałem.
> Reklamacja ta została zarejestrowana, nadano jej (znany mi) numer, a po
> pewnym czasie gdy dopytywałem się o jej wynik,poinformowano mnie, że nie
> ma możliwości przywrócenia numeru.
> Oczywiście złożyłem też pisemną reklamację z żądaniem przywrócenia
> numeru, na co do dziś nie dostałem odpowiedzi, wg działu reklamacji do
> nich ona nie wpłynęła, mimo, że ją złożyłem (z potwierdzeniem) w salonie
> Play.
> Co tym sk...m można zrobić, bo nie uśmiecha mi się tracić łatwy (i
> drogi) numer, a także zawiadamiać wszystkich zainteresowanych o nowym?
uke i/lub rpk, bo z tymi baranami bedziesz sie pol roku przepychal.
-
4. Data: 2013-05-10 09:17:29
Temat: Re: Bezczelność PLAY!
Od: "AT" <Atari!@onet.poczta.pl>
> Oczywiście złożyłem też pisemną reklamację z żądaniem przywrócenia
> numeru, na co do dziś nie dostałem odpowiedzi, wg działu reklamacji do
> nich ona nie wpłynęła, mimo, że ją złożyłem (z potwierdzeniem) w salonie
> Play.
> Co tym sk...m można zrobić, bo nie uśmiecha mi się tracić łatwy (i drogi)
> numer, a także zawiadamiać wszystkich zainteresowanych o nowym?
Taka ich metoda :)
dopiero UKE ci moze pomoze cos, inaczej zapomnij,
napisz do nich ze sparwę przekazujesz do uke celem wyjaśnienia poczekaj
tydzien
ja jak tak napisalem, to oddzwonili szybko i powiedzieli zeby dac im kilka
dni,
ale miałem mocne kwity na nich, co równiez opisałem
pozdrawiam
-
5. Data: 2013-05-10 16:14:07
Temat: Re: Bezczelność PLAY!
Od: ToMasz <N...@o...pl>
W dniu 09.05.2013 23:37, p47 pisze:
> Miałem umowę na 3 lata z Play
> korzystałem rzadko i dlatego, przy końcu w/w
> umowy wyraziłem chęć przejścia na usługę tzw. Play na kartę, z
> zachowaniem poprzedniego numeru
> abym w ciągu 30 dni od daty rozwiązania umowy
> zasilił konto kwota np 5 zł i nowa usługa zostanie uruchomiona.
> W pismach tych PLAY jednoznacznie określił datę
Reasumując podpisałeś gównianą umowę dla telefonu i numeru. potem
telefon sprzedałeś a karta leżała w szufladzie. Jak byś jej uzywał, to
byś dostał smsbombing że stracisz pieniadze i możliwość.....
> Co tym sk...m można zrobić, bo nie uśmiecha mi się tracić łatwy (i
> drogi) numer,
co za różnica, jak i tak nikt nie dzwonił?
> a także zawiadamiać wszystkich zainteresowanych o nowym?
smski wykup za 9zeta i wyslij "do wszystkich" Sorki, przecież wszyscy
wiedzą ze korzystasz z tego innego numeru
ToMasz
PS jeśli Cię dotknąłem albo obraziłem swoimi słowami, to przepraszam,
ale opisujesz przypadek kórym powinieni zająć się sąd a nie grupa
dyskusyjna. o ile masz to na papierze - do sądu, jak ustnie- czerp z
sytuacji naukę na przyszłość.
-
6. Data: 2013-05-10 16:56:35
Temat: Re: Bezczelność PLAY!
Od: p47 <k...@w...pl>
W dniu 2013-05-10 16:14, ToMasz pisze:
> W dniu 09.05.2013 23:37, p47 pisze:
>> Miałem umowę na 3 lata z Play
>
>> korzystałem rzadko i dlatego, przy końcu w/w
>> umowy wyraziłem chęć przejścia na usługę tzw. Play na kartę, z
>> zachowaniem poprzedniego numeru
>
> > abym w ciągu 30 dni od daty rozwiązania umowy
>> zasilił konto kwota np 5 zł i nowa usługa zostanie uruchomiona.
>> W pismach tych PLAY jednoznacznie określił datę
>
> Reasumując podpisałeś gównianą umowę dla telefonu i numeru. potem
> telefon sprzedałeś a karta leżała w szufladzie. Jak byś jej uzywał, to
> byś dostał smsbombing że stracisz pieniadze i możliwość.....
Skoro z taką pewnością opisujesz nieznane ci okoliczności sprawy to
zapewne wiedzę czerpiesz z kryształowej kuli. Tyle, ze ta kula jest
nawalona , bo umowę podpisywałem nie dla telefonu (bo miałem własny), a
karta nie leżała w szufladzie, a była zainstalowana w tym, moim ,
własnym smartfonie..
>
>> Co tym sk...m można zrobić, bo nie uśmiecha mi się tracić łatwy (i
>> drogi) numer,
> co za różnica, jak i tak nikt nie dzwonił?
Zmień kulę!
>> a także zawiadamiać wszystkich zainteresowanych o nowym?
> smski wykup za 9zeta i wyslij "do wszystkich" Sorki, przecież wszyscy
> wiedzą ze korzystasz z tego innego numeru
Zmień kulę..
> ToMasz
>
> PS jeśli Cię dotknąłem albo obraziłem swoimi słowami, to przepraszam,
> ale opisujesz przypadek kórym powinieni zająć się sąd a nie grupa
> dyskusyjna. o ile masz to na papierze - do sądu, jak ustnie- czerp z
> sytuacji naukę na przyszłość.
Sąd to (kłopotliwa i absorbująca czas) ostateczność,- chcę przedtem
wyczerpać inne możliwości, jeśli istnieją.
Jeśli masz coś konkretnego w tej sprawie (a nie twoje fantazje) do
powiedzenia to zapraszam, jeśli nie, to nie marnuj mojego (i swojego) czasu.