-
41. Data: 2018-04-26 09:29:51
Temat: Re: Berlin ogranicza prędkość do 30 km/h.
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-04-09 o 00:04, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 7 Apr 2018 21:01:49 +0200, EdK napisał(a):
>> Berlin ogranicza prędkość do 30 km/h nawet na głównych ulicach. To część
>> walki o czyste powietrze
>> Ograniczenie prędkości do 30 km/h wprowadzane zostaje
>> od poniedziałku 9 kwietnia na Leipziger Straße.
>>
>> W kolejnych tygodniach dołączą do niej Potsdamer Straße, Hauptstraße,
>> Tempelhofer Damm i Kantstraße - w sumie na długości 6 kilometrów. Według
>> berlińskich władz ma to ograniczyć emisję tlenku azotu (mowa jest o ok 10%),
>> a więc pozytywnie wpłynąć na czystość powietrza w niemieckiej stolicy.
>>
>> http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,130517,23231675,berlin-o
granicza-predkosc-do-30-km-h-nawet-na-glownych-ulica
ch.html
> Ciekawe co bedzie, jak sie okaze, ze powietrze tak samo brudne.
Gdzie tam tak samo?
Auto jadąc wolniej pracuje na mniejszych przełożeniach czyli silnik
pracuje na większych obrotach, czyli generuje więcej dymu. Podobnie też
jest z obcnym projektowaniem ruchu ulicznego, które sprawia, że auto,
które kiedyś na przejazd przez miasto potrzebowało 5 min. teraz musi
smrodzić przez 2 godziny krążąc w kół przez kilka-kilknaście kilometrów,
aby zmienić pozycję o 2 przecznice, łącznie kilkaset metrów.
Niestety ekologia to fikcja, a wszystko nakierunkowane jest na dojenie
obywatela i wyciąganie kasy z UE.
> Podniosa ?
> A moze specjalnie wybrali koniec sezonu grzewczego ... choc tam juz
> chyba wegla nikt nie uzywa ...
>
> Zrobiliby zielone fale.
Ale kto by wtedy zarobił na ekologii?
A tak to podniosą normy zmuszając ludzi do zezłomowania kilkulatków i
kupna nowych, jeszcze bardziej badziewnych samochodów (czytaj Blue
Drive). Dzięki temu powstaje machina, która sama się napędza. Zmusza się
ludzi do bezcelowego generowania spalin, a później pod pretekstem
zanieczyszczonego środowiska do inwestowania w nowe gówna, coraz
bardziej nafaszerowane wodotryskami, które służą tylko i wyłącznie do
dojenia obywateli.
-
42. Data: 2018-04-26 09:38:16
Temat: Re: Berlin ogranicza prędkość do 30 km/h.
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-04-12 o 10:15, p...@g...com pisze:
> -- Najbardziej ekologiczna i ekonomiczna jest jazda na najwyzszym biegu z
> najnizsza dopuszczalna predkoscia.
>
> chyba ze producent programowo wylacza EGR przy okreslonej predkosci i auto zaczyna
smrodzic np przy przekroczeniu 47 km/h
>
> --Niepokojace jest to, ze debile w Polsce zaraz podchwyca ten pomysl jako
> wyznacznik postepu i wprowadza to samo u nas.
>
> w niemieckich miastach przez dziesiatki lat byly przekraczane normy, pozniej
wprowadzono Umweltplakette ale sytuacje sie nie poprawila w koncu w USA sprawa sie
rypnela i ludzie sie zirytowali ze motokoncerny ich dymaja :-)
>
>
EGR to "pic na wodę fotomontaż".
Niektórzy myślą, że jak zaczną zjadać spod siebie to do ścieków będzie
trafiało mniej odchodów?
Niestety nie. Podobnie jest z samochodami. Jak auto zjada spod siebie to
jest słabsze. Jak jest słabsze to musi to skompensować większym zużyciem
i koło się zamyka.
Badania w tym przypadku są złudne, bo faktycznie chwilowa ilość
zanieczyszczeń przy pracującym EGR jest mniejsza, ale jakby tak
podliczyć wszystkie wygenerowane syfy to wyjdzie na jeden ch.....
Ale jest okazja zarobić to się robi.