eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Bajery w autach "po 2000" roku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 469

  • 121. Data: 2012-05-13 23:30:41
    Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
    Od: to <t...@i...pl>

    begin Axel

    > Eee tam - bardzo wygodne, tyle, ze nie da sie podziekowac
    > kierunkowskazami (znaczy - da sie, ale wymaga stopera do obslugi
    > wajchy).

    A gdzie się tak dziękuje? Bo w mieście dziękuje się mignięciem awaryjnymi.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 122. Data: 2012-05-13 23:35:53
    Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
    Od: Grejon <g...@g...com>

    W dniu 2012-05-13 16:19, megrims pisze:

    > - czujniki, które uniemożliwiają zatrzaśnięcie kluczyków w kabinie
    > lub bagażniku.

    Wystarczą zamki, które uniemożliwią zaryglowanie drzwi, gdy są otwarte.
    Miałem coś takiego w zastępczym Traficu. Łatwiej by było trzasnąć
    obrotowymi drzwiami, niż kluczyki tam zatrzasnąć. :)

    --
    Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
    Green Trafic 140 dCi
    Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi


  • 123. Data: 2012-05-13 23:38:03
    Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sun, 13 May 2012 21:06:50 +0000 (UTC), to napisał(a):

    >> Tam mógłby, natomiast nie w przypadku obydwóch rowów.
    >
    > Dlaczego? ESP się wyłącza jak widzi rów?

    Dlatego, że ESP nie podsypie piasku na lód.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 124. Data: 2012-05-13 23:55:57
    Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sun, 13 May 2012 21:30:41 +0000 (UTC), to napisał(a):

    > A gdzie się tak dziękuje? Bo w mieście dziękuje się mignięciem awaryjnymi.

    W cywilizacji.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 125. Data: 2012-05-14 00:03:06
    Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 13 May 2012 23:38:03 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
    > Dnia Sun, 13 May 2012 21:06:50 +0000 (UTC), to napisał(a):
    >>> Tam mógłby, natomiast nie w przypadku obydwóch rowów.
    >> Dlaczego? ESP się wyłącza jak widzi rów?
    >
    > Dlatego, że ESP nie podsypie piasku na lód.

    Ale pomoglby ci sie utrzymac na jezdni, nie musialbys sie odbijac od tira
    :-)

    J.


  • 126. Data: 2012-05-14 00:16:42
    Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik " Michał" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:jombn9$l3b$1@inews.gazeta.pl...
    > Pytanie takie: jakie bajery w autach "po 2000" okazały się
    > użyteczne i chcielibyśmy je (dalej?) mieć a jakie nie bardzo ?
    >

    Użyteczne:

    - podgrzewane lusterka.

    - klimatyzacja

    - centralny zamek


    Zupełnie dla mnie nieprzydatne:

    - otwieranie zamka bagażnika z pilota.


    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 127. Data: 2012-05-14 00:47:15
    Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    Dnia 13.05.2012 yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał/a:
    > Użytkownik " Michał" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:jombn9$l3b$1@inews.gazeta.pl...
    >> Pytanie takie: jakie bajery w autach "po 2000" okazały się
    >> użyteczne i chcielibyśmy je (dalej?) mieć a jakie nie bardzo ?
    >>
    >
    > Użyteczne:
    >
    > - podgrzewane lusterka.
    >
    > - klimatyzacja
    >
    > - centralny zamek
    >
    >
    > Zupełnie dla mnie nieprzydatne:
    >
    > - otwieranie zamka bagażnika z pilota.

    Przydatne jak masz brudny samochód i/lub zajęte ręce. (mam na myśli
    otwieranie klapy z pilota, a nie samego zamka)

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 128. Data: 2012-05-14 00:59:39
    Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
    Od: to <t...@i...pl>

    begin Adam Płaszczyca

    > W cywilizacji.

    Wiejskiej?

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 129. Data: 2012-05-14 07:53:20
    Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
    Od: Lukasz <w...@b...net.pl>

    W dniu 2012-05-12 21:36, J.F. pisze:
    >> Co sądzicie o:
    >> -tempomaty adaptacyjne z radarami ?
    >
    > Jak juz beda w Polsce autostrady.
    > Wczesniej wszelakie tempomaty bezuzyteczne.
    >

    przesadzasz...
    pod domem masz A4, może tylko z definicji autostrada, ale dość często
    wrzucam tam tempomat. Na lokalnych drogach również- jak mi się nie
    śpieszy wrzucam na tempomacie 90 czy 100km/h i jak zbliżam się do
    jakiegoś auta to go wyłączam, często nie muszę hamować - i albo
    wyprzedzam i tempomat znowu na tą samą wartość, albo lecę za nim z
    nowymi nastawami...
    Akurat przy trasach tempomat jest bardzo przydatną rzeczą (mam
    standardowy, nie jakiś tam adaptacyjny ; )

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 130. Data: 2012-05-14 08:35:42
    Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 14 May 2012 07:53:20 +0200, Lukasz napisał(a):
    > W dniu 2012-05-12 21:36, J.F. pisze:
    >>> Co sądzicie o:
    >>> -tempomaty adaptacyjne z radarami ?
    >> Jak juz beda w Polsce autostrady.
    >> Wczesniej wszelakie tempomaty bezuzyteczne.
    >>
    > przesadzasz...
    > pod domem masz A4, może tylko z definicji autostrada, ale dość często
    > wrzucam tam tempomat.

    Ja mam, i nawet czesto korzystam, ale czy reszta ma :-)

    > Na lokalnych drogach również- jak mi się nie
    > śpieszy wrzucam na tempomacie 90 czy 100km/h i jak zbliżam się do
    > jakiegoś auta to go wyłączam, często nie muszę hamować - i albo
    > wyprzedzam i tempomat znowu na tą samą wartość, albo lecę za nim z
    > nowymi nastawami...

    To ile tempomat pracuje a ile nie pracuje ? 2 min pracy, 3 przerwy itd ?

    > Akurat przy trasach tempomat jest bardzo przydatną rzeczą (mam
    > standardowy, nie jakiś tam adaptacyjny ; )

    Jak ma nastawianie z kierownicy, na autostradzie - owszem, troche sie
    przydaje. Aczkolwiek nie wiem czy nie przyczynia do zasniecia :-)

    J.

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 30 ... 47


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: